Autor Wątek: Kokpit własnej roboty - ful wypas ...  (Przeczytany 75901 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

303_Hornet141

  • Gość
Odp: Kokpit własnej roboty - ful wypas ...
« Odpowiedź #15 dnia: Stycznia 27, 2007, 15:41:51 »
Ja mam mniej miejsca w pokoju, więc robię coś takiego:


Ma ktoś może plany tego kokpitu i czy można go bez problemu rozmontować np. na czas przechowywania ?

piranek

  • Gość
Odp: Kokpit własnej roboty - ful wypas ...
« Odpowiedź #16 dnia: Lutego 16, 2007, 16:30:54 »
wspaniałe kokpity ale co z tego że fajne ale to cały czas jest trochę desek i trochę przełączników. nie nabijam  się z tych konstrukcji ale niestety one mało dają. co z hełmami wirtualnymi i systemami dającymi podobne efekty do force feedback? przeciesz takie gadżety poważnie podniosły by realizm gry.
wiem że force feedback jest przez wielu uznany jedynie  za coś co rozwala joya. myślę(przepraszam bo może uznacie mnie za zarozumialca) że kombinowanie z rozwiązaniami  pasującymi do dwudziestego  pierwszego wieku są bardziej słuszne niż próby z deskami.
fajnie by było mieć obraz przed oczyma kiedy się kręcimy głową a nie prowokować nasze oczy do wypadania z oczodołów. tak samo zdecydowanie większą ekscytację wzbudziło by jeśli zatrzęsło by nami odpowiednio mocno przy tym jak oberwaliśmy.
 może ja się nie znam, ale staram się czytać co jest napisane na tym forum.
wybaczcie  mi proszę błędy wszelakie. jestem dyslektykiem i mam nadzieję że nie zganicie mnie za to. pozdrawiam :008:

Zganimy i nawet damy ostrzeżenie. Rzuć okiem na regulamin tego Forum. Dziadek Kos.

 Nieznajomość regulaminu - pisownia! Dziadek Kos
« Ostatnia zmiana: Lutego 16, 2007, 16:44:49 wysłana przez Kos »

BigMac

  • Gość
Odp: Kokpit własnej roboty - ful wypas ...
« Odpowiedź #17 dnia: Lutego 16, 2007, 16:41:42 »
Pewnie, że fajnie. Ale nie ma jeszcze możliwości technicznych, np. okularów/hełmów 3d z odpowiednio dużym odświeżaniem i rozdziałką w ludzkiej cenie albo kombinezonów z force feedbackiem ;) Wszystkie obecne 3d glasses powodują ból głowy po godzinie zabawy i max rozdzielczość 800x600 (przy żałośnie niskim odświeżaniu) a najbliższy do fotela z FF jest "buttkicker", który jednak jest takim oszukanym FF, bo podpina się go do karty dźwiękowej i trzęsie jak jest hałas. Hydraulicznie poruszane kabiny są oczywiście niedostępne normalnym ludziom a komercyjne symulatory i tak ich nie obsługują.

Taki kokpit zbity z paru desek ma tę zaletę, że jest tani i dostępny.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Kokpit własnej roboty - ful wypas ...
« Odpowiedź #18 dnia: Lutego 16, 2007, 17:25:13 »
Okulary z rozdzielczością 1024x768 można już dostać, ale kosztują od 4000 Eu w zwyż, do tego granie w nich przypomina oglądanie świata przez dziurkę od klucza.
« Ostatnia zmiana: Lutego 16, 2007, 21:11:13 wysłana przez Kos »

piranek

  • Gość
Odp: Kokpit własnej roboty - ful wypas ...
« Odpowiedź #19 dnia: Lutego 16, 2007, 21:04:15 »
pewnie że kokpit, nawet taki z desek zbliża nas troszkę do realizmu i podziwiam tych którzy zadają sobie trud żeby coś takiego wykonać, ale ja nie o tym ...
moje pomysły są czysto teoretyczne więc możliwe że całkowicie irracjonalne.
myślałem o przeniesieniu force feedbacku z joya do fotela. silnik z mimośrodem, oczywiście odpowiednio większy. zdaję sobie sprawę że to wymusiło by skonstruowanie odpowiedniego układu który zasilił by mocniejszy silnik, ale skoro nie wielki silniczek jest w stanie szarpnąć dłonią to nieco większy był by wstanie szarpnąć całym pilotem.
kiedyś widziałem fotel do symulatorów samochodowych (niestety nie paniętam już nazwy tego gadżetu ale o ile się nie mylę widziałem to na jakiejś polskiej stronie) który wychylał się w dwóch osiach za pomocą siłowników i nie wyglądało to na zbyt skomplikowane urządzenie
liczę się z tym że moja wyobraźnia podpowiada mi całkiem być może poronione pomysły. wiem też że ludzie latający na symulatorach sceptycznie odnoszą się do tego typu nowinek. dziwi mnie jednak  że  o ile konstruujecie super joye to nie zauważyłem tu czegoś  co mogło by popchnąć do przodu  wirtualny (w pełnym tego słowa znaczeniu) kokpit.
może za bardzo nabiłem sobie głowę myśleniem o FF i tym podobnymi fajerwerkami.
są tu naprawdę tęgie głowy które opracowywują takie rzeczy jak Mjoy więc pewnie i poradziły by sobie z czymś co dało by dodatkowe wrażenia i podniosło by realizm walki.
Chyle czoła przed konstruktorami

Widzę, że ostrzeżenie i rozmowa na PW nie skutkuje. Szkoda. Dziadek Kos
 Pisownia! Dziadek Kos
« Ostatnia zmiana: Lutego 16, 2007, 21:09:17 wysłana przez Kos »

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Kokpit własnej roboty - ful wypas ...
« Odpowiedź #20 dnia: Lutego 16, 2007, 22:12:39 »
Coś takiego istnieje, nazywa się JoyRider tylko zajmuje od cholery miejsca, a mało który z nas jest w stanie przeznaczyć cały pokój na nasze hobby  :121: No i nie każdy sim jest w stanie coś takiego obsłużyć - w zasadzie jedynie X-Plane i Flight Simulator.

Hornet

  • Gość
Odp: Kokpit własnej roboty - ful wypas ...
« Odpowiedź #21 dnia: Lutego 19, 2007, 19:51:30 »

Odp: Kokpit własnej roboty - ful wypas ...
« Odpowiedź #22 dnia: Lutego 20, 2007, 22:33:35 »
Ja sobie buduję coś takiego:

http://img57.imageshack.us/my.php?image=kokpit1of7.jpg

http://img217.imageshack.us/my.php?image=kokpit2cx4.jpg

http://img409.imageshack.us/my.php?image=kokpit4qg7.jpg

http://img477.imageshack.us/my.php?image=kokpit5ca2.jpg

i właściwie bardziej zależy mi na ergonomii bo do realizmu to bardzo daleka droga. Przy tej ilości kontrolerów wygodniej aby wszystkie były w miarę pod ręką i nogą  :002:. Jak na razie przerobiłem steper i ławeczkę do skłonów. Desek jak widać tutaj za wiele nie ma - jest szkło metal i plastik  :021:. Jeśli zacznę dalej kombinować to prawdopodobnie wyrzucą mnie z domu  :020:

Offline cygan

  • APAsq
  • *
Odp: Kokpit własnej roboty - ful wypas ...
« Odpowiedź #23 dnia: Lutego 28, 2007, 19:25:42 »
a to mój plac zabaw  :002:




z czsem i tak go zmodernizuje
FS 2004/FSX  DCS  BMS  TOH  ARMA3

BigMac

  • Gość
Odp: Kokpit własnej roboty - ful wypas ...
« Odpowiedź #24 dnia: Lutego 28, 2007, 20:13:01 »
Super!  :002:

Odp: Kokpit własnej roboty - ful wypas ...
« Odpowiedź #25 dnia: Marca 01, 2007, 16:07:44 »
...tak się zastanawiam czy nie wstawić sobie joysticka między nogi .... (cokolwiek to znaczy)  :020: i wykorzystać w tym celu otwór w steperze jako podstawę do pseudo drążka, na którym będzie joy. W zasadzie nie latam na współczesnych myśliwcach a układ mam typowo np. pod F16  :002: 

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Kokpit własnej roboty - ful wypas ...
« Odpowiedź #26 dnia: Czerwca 02, 2007, 13:38:54 »
Co prawda samo działanie jest momentami chaotyczne (przynajmniej sprawia takie wrażenie na filmie) ale pomysł ciekawy:

Full motion Flight Sim + TrackIR4 Pro on a F16

Tylko przydałoby się miejsce na porządny HOTAS.
« Ostatnia zmiana: Czerwca 02, 2007, 13:45:02 wysłana przez some1 »
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Odp: Kokpit własnej roboty - ful wypas ...
« Odpowiedź #27 dnia: Czerwca 02, 2007, 14:10:20 »
Jestem pod wrażeniem.Ciekawe czy facet sam to wymyślił,jakie użył oprogramowanie,jakie sterowanie i jakie elementy wykonawcze.

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Kokpit własnej roboty - ful wypas ...
« Odpowiedź #28 dnia: Czerwca 02, 2007, 14:21:38 »
Chyba najlepiej będzie zapytać go osobiście albo przekopać to forum:

http://www.mycockpit.org/forums/showthread.php?t=9551

Na youtube w sekcji "Related" po prawej stronie jest też kilka innych filmików.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Odp: Kokpit własnej roboty - ful wypas ...
« Odpowiedź #29 dnia: Czerwca 04, 2007, 20:26:07 »
Facet zmodyfikował pomysł, który pierwotnie wyglądał nieco inaczej:

http://www.acesim.com/ready.html

Z tym, że tam do ruchu fotela wykorzystywane jest przenoszenie środka ciężkości ciała pilota. Niektórzy co bardziej zapaleni nawet obudowali sobie kokpit. Fajnie to wygląda tylko pewno trudno tam w upalne dni wytrzymać. Zastanawiam się czy czegoś takiego nie zrobić. A jest szansa  :007: po tym jak obudowałem biurko jeszcze mnie z domu nie wyrzucili  :003: