Witam.
Poniżej moja propozycja na mini kokpit

, zaletą jest możliwość wykorzystania fotela stojącego normalnie przy biurku no i rama nie zajmuje dużo miejsca jest lekka i na filcowych podkładkach więc łatwo można ją przesuwać.
Podobnie z monitorem można zdejmować go z uchwytu i do pracy ustawiać na biurku , chociaż w moim przypadku na biurku wylądował stary monitor a ten do latania mam na stałe zamocowany .
Przygotowania do zmiany trybu praca - loty

to trzy minuty , podpinam usb wkładam fotel w blokady i w ustwieniach karty zmieniam monitor .
Poza tym nie drażni tak rodzinki chociaż i tak dziwnie ostatnio na mnie patrzą

.





Poprawiłem miniaturki -jos