hmm...w miarę płynnie? przy 50 ciu samolotach?
Dorzuć chociaż 512 MB RAM u, to wówczas tak może być
Nie zgodzę się.Sam długo testowałem DCG,gdzie można ustawić i po 100 a nawet 200 samolotów na mapie.
Z moich doświadczeń wynika,że największe obcązenie przy dużej ilości samolotów ponosi procek.Dodanie 512 Ram do już siedzących w slocie 512stu nie zimieni prawie nic w kwestii "ile samolotów moge mieć jednocześnie na mapie".
Na Celeronie D 3.4Ghz + 512 Ram można grać płynnie z około 100 samolotami na mapie.Oczywiście 1 Gb Ram wyeleminuje "zaciachy",szarpanie przy doczytywaniu objektów itp.
W kwestji AI,fakt jest troche lepiej,ale tylko trochę.To,że samolot AI strzela do nas gdy ma nas przed nosem, a my jego jest zwykłym triggerem,każdy samolot na poziomie Veteran/ Ace tak zrobi,niezależnie od tego w jakiej będzie sytuacji (np:z dymiącym gęsto silnikiem,co zasłania mu teoretycznie widok lub przez chmury

).W manewrach troche się poprawiło,jest ich wiecej,ale wydaje mi sie,że są wykonywane schematyczne i nadal wystarczy poczekać aż AI skończy swój "taniec" i zacznie lecieć prosto przez może 10 sekund po których powtórzy te same manewry. Przez te 10 sekund nawet gdyby strzelał do niego szwadron myśliwców,nie zrobi zupełnie nic.Zdarza mu się też robić świecę majac w bardzo niewielkiej odległości na ogonie wrogi myśliwiec,który od dawna go ostrzeliwuje,podając się atakującemu na talerzu.
Co do strzelania,to komputer przed atakiem wyznacza poprawkę z jaką będzie strzelać i się tej poprawki trzyma.Innymi słowy jak dobrze przyceluje to trafia nas 80% wystrzelonych pocisków jakby miały naprowadzanie (czasem w bardzo niewiarygodnych sytuacjach,np: gdy migniemy mu przed nosem przez ułamek sekundy nurkując z pr 600-700kms ),jak przyceluje źle to wszystko idzie w płot.