Posiadanie świra to stan psychiczno-dziwolągowaty, w którym mamy do czynienia z chwilowymi przebłyskami świrowania. Inaczej mówiąc, robienia z siebie chwilowego "debila"

. Przykładowe postępowania:

Wychodzenie ze swojego mieszkania na pierwszym piętrze przez okno.
Namawianie pana Zdzisia spod monopolowego do rocznej abstynencji.
Jeżdżenie wózkami z Tesco po autostradzie (oczywiście kradzionymi).

Bycie świrem to o wiele poważniejszy problem społeczny. Świr inaczej głupek, łoś, łom itp. To osoba o inteligencji równej psu (przepraszam wszyskie psy). Przeważnie bardzo poważnie zagubiona we własnej świadomości na równi we własnym niebycie. Ogólnie słowa świr używaja osoby o bardzo niskim levelu bluzgania.

Gdyby ktoś chciał zdobyć praktyki w sprawie postępowania ze świrami, to zapraszam przed telewizor o godzinie nadawania dowolnych informacji, wiadomości, faktów czy czegoś tam. <--- to nie jest kryptoreklama. :023: