Autor Wątek: stary polski żargon lotniczy  (Przeczytany 12890 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
stary polski żargon lotniczy
« dnia: Marca 13, 2006, 22:15:45 »
Przy okazji dyskusji o książkach J.Meissnera przypomniało mi się coś, za co jakiś czas temu się zabrałem.

Spisuję sobie - dla własnych niecnych celów :004: - coś na kształt "słowniczka" polskiego żargonu lotniczego: zarówno czasu II Wojny Światowej jak i przedwojennego, także lotnictwa cywilnego. Nie jest to stricte słownik techniczny (tj. oficjalnie stosowanych terminów), a kolorowa mieszanka tego, "jak się wtedy mówiło": łącznie z żartobliwymi zwrotami, przezwiskami itd.

Najlepszym źródłem są wszelakiej maści książki - autobiograficzne, wspomnieniowe... czasem także i powojenne opracowania historyczne, jeśli zawarto w nich obszerne cytaty (raporty, wspomnienia). Niestety "obskoczenie" tylu książek jest czasochłonnym zajęciem, no i trudno mieć w domu wszystkie książki z tej dziedziny...

Dlatego zwracam się do Was z prośbą o dopisywanie do niniejszej listy tego typu terminów, charakterystycznych zwrotów, wyrazów.
Przede wszystkim interesuje mnie okres do 1939 roku, bo w 1940 nasi lotnicy przejęli wiele słów z terminologii RAFu, na dodatek późniejsze swoje wspomnienia zapisywali takim właśnie językiem. Dlatego aby odróżnić ten nowy slang, zaznaczamy na liście taki wyraz/zwrot gwiazdką [ * ]. Przeważnie są to spolonizowane (pisownia) terminy angielskie i łatwo takie znaleźć - toteż podałem tylko jeden, dla przykładu.

Sporządzać listę zacząłem ja, dużo dopisał do niej Dariusz Kołodziejski. Mam nadzieję, że i Wy ochoczo dołączycie.


* - termin z epoki PSP przy RAF (od 1940)


aerodrom                = przestarzały termin na lotnisko
aeronauta               = przestarzały termin na lotnika; później tylko w znaczeniu: pilot balonowy
aeroplan                = przestarzały termin na samolot
altimetr                = wysokościomierz
aparat (latający)       = przestarzały termin na samolot
awiator                 = przestarzały termin na lotnika
awionetka               = lekki samolot turystyczny (termin wycofano po 1931)
boczny         = skrzydłowy, [wingman]
bust                    = maksymalna moc silnika, por. pełny gaz, [boost]
cebula                  = Centrum Badań Lotniczo-Lekarskich (CBLL)
chronometrażysta        = osoba zapisująca czas startu i lądowania
ciągnąć w górę          = wznosić się, nabierać wysokości
dodać gazu              = otworzyć przepustnicę silnika - większa moc i prędkość
dorosły samolot         = duży samolot :)
dostał s*kinsyn!        = oficjalny meldunek zgłaszający zestrzelenie npla :)
drapać się              = wznosić się, nabierać wysokości, por. ciągnąć w górę
drąg                    = drążek sterowy
druciarnia              = stalowe linki samolotu wzmacniające konstrukcję
dubel                   = lot na dwusterze
dyon         = skrót od: dywizjon
dywizjon                = większa jednostka lotnicza, 18-33 samolotów (2-4 eskadry)
er, "R"                 = samolot towarzyszący Lublin R-XIII
erwudziak, erwude       = samolot RWD (Doświadczalne Warsztaty Lotnicze)
eskadra                 = podstawowa jednostka lotnicza, 7-11 samolotów (2-3 klucze)
eskadrylla              = przestarzała pisownia eskadry
gapa         = odznaka pilota (orzeł noszony na lewej piersi)
gaz         = por. dodać gazu
grat                    = przestarzały samolot [crate]
hauba         = czapka-pilotka (kominiarka, zazwyczaj skórzana)
jazda                   = niebezpieczny lot :)
jedenastka              = myśliwiec PZL P.11
kaem                    = skrót od: karabin maszynowy; k.m.
kangur                  = odbicie się samolotu od ziemi przy nieprawidłowym lądowaniu
kapotować, skapotować   = przewrócić samolot na grzbiet (przy nieudanym lądowaniu)
klucz                   = najmniejsza formacja samolotów (poza parą), 3-4 samoloty
knypel         = drążek sterowy
kolejodrom              = lecieć wzdłuż linii kolejowej dla orientacji w nawigacji
konewka                 = tak Witold Urbanowicz nazywał myśliwce PZL P.7a, P.11a i P.11c
kosynier      = lot koszący
kozioł                  = odbicie się samolotu od ziemi przy nieprawidłowym lądowaniu
kozioł przeciwkapotażowy = wzmocnienie kabiny chroniące kręgosłup pilota w razie kapotażu
kran                    = zawór (np. instalacji paliwowej)
kroki aerodromu         = szkic lotniska wykonany na podstawie wyliczeń w czasie przemarszu przez lotnisko
kurek                   = zawór (np. instalacji paliwowej)
kwargel                 = element akrobacji lotniczej?
linjowy (samolot)       = samolot rozpoznawczo-bombowy
looping                 = martwa pętla [loop]
ława         = szyk samolotów [formation: line abreast] (linia)
materiał lotniczy
materiały pędne      = paliwo + olej
meldunek sytuacyjny
morda         = przód samolotu
motor                   = silnik
niedolot                = przyziemienie samolotu przed znakami startowymi
niszczycielski (samolot) = przestarzały termin na bombowiec
npl         = nieprzyjaciel (wojskowy termin na wroga)
obwarzanki              = dym wydobywający się z kolektora spalin
od śmigła!              = sygnał ostrzegawczy przy starcie
ogon                    = tył samolotu
ołówek (latający)   = Dornier Do 17
pan radjo               = radioperator
pasikonik               = samolot towarzyszący Lublin R-XIII
pegaz                   = samolot RWD (turystyczne? dlatego że ufundowane przez LOPP?)
pezetel, pezetelka   = samolot z PZL (Państwowe Zakłady Lotnicze), najczęściej: myśliwiec P.11
pika, pikować      = nurkowanie
pluton                  = klucz w eskadrach towarzyszących (przydzielonych do rozpoznania dla armii), 3 samoloty
płatowiec               = także w znaczeniu: samolot (tj. już cały)
postawić popa           = zaryć nosem samolotu w ziemię
pościgowiec             = myśliwiec [chasseur]; później: myśliwiec przechwytujący [interceptor], por. aparat pościgowy
prać z kaemów           = strzelać z karabinów maszynowych
przesmarować            = przelecieć nad punktem lądowania
rajd                    = daleki przelot sportowy/turystyczny [raid]
rakieta                 = raca sygnalizacyjna (wystrzelona z pistoletu-rakietnicy)
rakietnica              = pistolet na race
*readines      = gotowość bojowa, por. być w readinesie
rezerwuar benzynowy     = przestarzałe określenie na zbiornik paliwa
rolować                 = kołować po murawie lotniska - element wstępnego szkolenia na rulerze
rój         = szyk dużej grupy samolotów (kilka klinów?)
rtofista      = radiotelegrafista
ruler                   = "samolot-nielot" do nauki kołowania po lotnisku [rouler]
schody (w lewo/prawo)   = szyk samolotów [formation: echelon left/right]
siadać         = lądować
sieć dozorowania   = posterunki obserwacyjno-alarmowe obrony plot.
smar                    = także w znaczeniu: olej silnikowy
sowa         = kryptonim na samolot niemiecki (1939)
stan alarmu      = gotowość bojowa: załogi w maszynach gotowych do startu, silniki podgrzewane
stan pogotowia      = załogi i obsługa w pogotowiu przy maszynach, do stanu alarmu: 5min.
stan odpoczynku      = załogi bez ekwipunku na sobie, na kwaterach, obsługa w pracy/spoczynku, do stanu pogotowia: 20min.
start na alarm          = por. stan alarmu
szczeniak               = karabin maszynowy obserwatora PWU wz.37
szosodroma              = lecieć wzdłuż szosy (drogi) dla orientacji w nawigacji
szperacze      = samoloty ubezpieczające eskadrę prowadząc rozpoznanie; także: reflektory plot.
szpryca                 = "przepalać" świece, por. dawać szprycę
sztachnąć się           = przelecieć się na samolocie w pobliżu lotniska
towarzyszący (samolot)  = samolot obserwacyjno-łącznikowy
ugrobić się             = zginąć w samolocie
walka ziemna      = zwalczanie siły żywej npla, działania interwencyjne na polu bitwy [battlefield interdiction]
wanna                   = samoloty szkolny RWD-8pws (ze wspólną kabiną i odejmowaną przegrodą m-dzy siedzeniami pilotów)
wdrapywać się           = wznosić się, nabierać wysokości
wisieć         = krążyć w danym punkcie (np. w zasadzce) [loiter]
wrzepić gaz             = otworzyć przepustnicę silnika - większa moc i prędkość
wylaszować              = dopuścić ucznia do wykonywania samodzielnych lotów, por. wylaszować się [z francuskiego]
wymiatanie      = spędzanie myśliwców npla na danym obszarze [sweep]
wywiadowczy (samolot)   = przestarzały termin na samolot rozpoznawczy/obserwacyjny
zapuszczać      = włączać silnik
zasadzka (myśliwska)   = klucz myśliwców czatujących na npla
zbiornica      = centrum dowodzenia i łączności
znurkować               = nurkować (samolotem)
zrąbać         = zestrzelić (wroga), por. zrąbali mnie! = zestrzelili mnie!
zwalić sie              = spaść
zwitka                  = element manewru spirali
żmijka                  = lot z szybkimi zmianami kursu o 15-20 stopni na przemian w lewo i prawo -> zygzakowaty tor lotu
żuraw         = szyk samolotów [formation: vee] (klin)
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"

Odp: stary polski żargon lotniczy
« Odpowiedź #1 dnia: Marca 14, 2006, 00:59:53 »
płaszczak                               = P.11
parasol                                  = spadochron
adolfik/fryc                             = nie wymaga chyba komentaża
struś/dżemojad                     = anglik
waafka                                  = płeć przeciwna występująca w RAFie
wrenka                                  = jak wyżej
puścić farbę                           = dym
Garbaty                                 =Hurricane
pikskłek                                 =brytyjski IFF 
wajwer                                  =w początkowym okresie wojny w RAFie pilot ubezpieczający formację od tyłu
nalewka na pluskwach         = whisky "średniej" jakości
party                                     = wiadomo :D
5800x3D / NZXT B550 / 64GB@3600 /4TB NVME Gx4 / RTX4080Super / NZXT X63 / Thermaltake 1kW / Huawei GT34
Meta QUEST 3 / Thrustmaster Warthog + TFRP

Offline Josiv

  • *
  • Zerstörer
    • http://www.kg200.zary.com.pl
Odp: stary polski żargon lotniczy
« Odpowiedź #2 dnia: Marca 14, 2006, 01:12:33 »
Cytuj
awionetka               = lekki samolot turystyczny (termin wycofano po 1931)

Wycofany chyba tylko oficjalnie, bo chyba każdy pamięta ten epizod z 39 co się jakiś pilot oburzał, że ma strzelać do awionetki  produkcji niemieckiej.
_____ | _____             █▀ ██ ▀█▀      ORLIK
 _\__(o)__/_                   ▼             /
      ./ \.                www.eagles.pl ---
Graf -1973-†2006 ..ó?o........ó?o.ó?oó?o...

Odp: stary polski żargon lotniczy
« Odpowiedź #3 dnia: Marca 14, 2006, 09:52:18 »
waafka                                  = płeć przeciwna występująca w RAFie
wrenka                                  = jak wyżej

Mała poprawka:

powinno być: wrenka = jak wyżej tyle, że w RN (Royal Navy) czyli "ichniej" marynarce wojennej.

WRNS - Women's Royal Naval Service
w odróżnieniu od:
WAAF - Women's Auxiliary Air Force po 1945 skrót zmienił się na WRAF - Women's Royal Air Force

Pozdrawiam

Odp: stary polski żargon lotniczy
« Odpowiedź #4 dnia: Marca 14, 2006, 13:13:43 »
Cytuj
dostał s*kinsyn!        = oficjalny meldunek zgłaszający zestrzelenie npla
A ja myślałem, że oficjalnie było: "Pali się skurczybyk!"  :002:
PS. Bardzo fajny pomysł z tym słowniczkiem Rola!  :564:

Odp: stary polski żargon lotniczy
« Odpowiedź #5 dnia: Marca 14, 2006, 14:57:03 »
Nadymana (lub dymana) konkurencja – złośliwe (dobroduszne :004:), określenie baloniarzy stosowane przez lotników.
Nie da Ci żona nie da sąsiadka,
Nawet nie przyjdzie im to do głowy,
Tego, co da Ci sierżant sztabowy.

http://www.1pl.boo.pl/

303_Shpacoo

  • Gość
Odp: stary polski żargon lotniczy
« Odpowiedź #6 dnia: Marca 14, 2006, 16:07:27 »
kicha  =  balon plot lub obserwacyjny
balon  =  opona (dętka?)

Offline TheWitch

  • *
  • IL-2 racer
Odp: stary polski żargon lotniczy
« Odpowiedź #7 dnia: Marca 14, 2006, 16:57:10 »
płaszczak                               = P.11

Ha !
A mnie to za "płaszczaka" chcieli zlinczować ....
 :051:
************************************************************************

Idąc Doliną Śmierci zła się nie ulęknę ... albowiem to ja jestem najgorszą wiedźmą w tej dolinie !

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
Odp: stary polski żargon lotniczy
« Odpowiedź #8 dnia: Marca 15, 2006, 02:13:03 »
A mnie to za "płaszczaka" chcieli zlinczować ....
 :051:
OK, więc żeby było sprawiedliwie opie...obsztorcuję maciasa:

1) żaden "płaszczak" kurdebalans! Prędzej "pułaszczak" (bo "w" ledwo słychać przy szybkiej wymowie). Zygmuś się nazywał Puławski. Jak był tylko 2 lata starszy od Ciebie to był już inżynierem i miał na koncie skonstruowany szybowiec - trochę "rispektu" dla gościa, OK? No offense. :004:
2) prosiłem o * przy terminach z epoki PAF 1940-...
3) dobrze, że nie jestem Dziadkiem Kosem, toteż zostawię twój błąd ortograficzny bez komentaża, anglicy chyba też wybaczą :004:
4) a Razorblade poprawił już wrenkę


Josiv ma rację: termin wycofano niby oficjalnie, promując "bardziej polski" samolot turystyczny, jednak można było wciąż usłyszeć "awionetkę".

"Pali się skurczybyk!" to ocenzurowana forma na potrzeby forum DWŚ :003:

Hepi nał wszyscy po tym, co napisał Rola Sprawiedliwy? Dość więc tego offtopicu:

challenge'ówka         = awionetka z zawodów samolotów turystycznych Challenge (1929-1934) [uwaga, wymawiaj: szaląż, nie czelyndż]
fotokaem                 = aparat fotograficzny (kamera) stosowany do rejestracji "trafień" w treningowych walkach pozorowanych
gwiaździsty (silnik)      = silnik gwiazdowy
hejheje                    = pogardliwe określenie kawalerzystów u lotników (od "Hej, hej, ułani!")
limuzyna                   = także w znaczeniu: samolot z zamkniętą kabiną
lotnik szpagatowy      = pogardliwie o pilocie balonu na uwięzi (tj. obserwacyjnego)
oliwa, oliwny             = olej, olejowy
ślepy pilotaż              = pilotaż "na przyrządach" tj. bez widoczności ziemi
śmiga                       = łopata śmigła
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"

Boba Fett

  • Gość
Odp: stary polski żargon lotniczy
« Odpowiedź #9 dnia: Marca 15, 2006, 10:46:52 »
Ale czadersko to brzmi:
hejheje                    = pogardliwe określenie kawalerzystów u lotników (od "Hej, hej, ułani!")

Albo to:
limuzyna                   = także w znaczeniu: samolot z zamkniętą kabiną

No ale przy ilości "otwartych" samolotów w tamtym okresie to się nie dziwie że taki "wózek" to dla nich limuzyna (*)  :021:


* - Z całym, należnym, szacunkiem dla tych panów  :564:

Odp: stary polski żargon lotniczy
« Odpowiedź #10 dnia: Marca 15, 2006, 10:48:39 »
Decha – śmigło, znalazłem we wspomnieniach pilota 114-eskadry w odniesieniu do śmigła P11.
Nie da Ci żona nie da sąsiadka,
Nawet nie przyjdzie im to do głowy,
Tego, co da Ci sierżant sztabowy.

http://www.1pl.boo.pl/

Odp: stary polski żargon lotniczy
« Odpowiedź #11 dnia: Marca 15, 2006, 11:59:52 »
Nie obraziłem się spokojnie :004:
A mnie to za "płaszczaka" chcieli zlinczować ....
 :051:
OK, więc żeby było sprawiedliwie opie...obsztorcuję maciasa:

1) żaden "płaszczak" kurdebalans! Prędzej "pułaszczak" (bo "w" ledwo słychać przy szybkiej wymowie).
No to kaj to "w" - "pułaszczak" czy "pławszczak?"
Zgadza się Zygmunt Puławski. Ale spotkałem się również z określeniem "płaszczak" pisanym w tej formie bez "w". Jak znajdę książkę i odpowiedni akapit to wstawię cytat.
Nie wciskaj mi proszę Rola w usta słów niewypowiedzianych, szacunek dla tego pana posiadam jak najgłębszy No offense  :004:

Pozdrawiam

« Ostatnia zmiana: Marca 15, 2006, 12:06:51 wysłana przez macias13_84 »
5800x3D / NZXT B550 / 64GB@3600 /4TB NVME Gx4 / RTX4080Super / NZXT X63 / Thermaltake 1kW / Huawei GT34
Meta QUEST 3 / Thrustmaster Warthog + TFRP

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
Odp: stary polski żargon lotniczy
« Odpowiedź #12 dnia: Marca 15, 2006, 14:57:13 »
No ale przy ilości "otwartych" samolotów w tamtym okresie to się nie dziwie że taki "wózek" to dla nich limuzyna

Polecam przekonać się empirycznie: wsiądź do szkolnego Jungmana czy Gipsy Motha, potem do dowolnego ówczesnego myśliwca (może być nawet "nowoczesny" Spitfire), to na koniec nawet wybebeszony egzemplarz takiego RWD-13T zrobi na tobie wrażenie limuzyny :003:

Do dziś nie mogę zapomnieć słów JanuszaB: "Rola, toż to jest k***a jakiś Mercedes!"  :118:

Tej klasy samoloty odpowiadały ówczesnym samochodom z droższej półki. Taki stary Mercedes 500K nawet dziś jest dla mnie limuzyną, mimo iż nie ma barku z mini-lodówką, odtwarzacza CD, GPSu czy innych tam dzisiejszych wodotrysków...

No to kaj to "w" - "pułaszczak" czy "pławszczak?"
Zgadza się Zygmunt Puławski. Ale spotkałem się również z określeniem "płaszczak" pisanym w tej formie bez "w". Jak znajdę książkę i odpowiedni akapit to wstawię cytat.
Problem w zjedzeniu przez was literki "u", bo "w" gubi się naturalnie dzięki szeleszczącej mowie polskiej :003: (mówisz "japko" a nie "ja-by-ły-ko" :002:). Toteż spotykam fonetyczne "pułaszczak" czy pisane "puławszczak" (od Puławski), ale nigdy "płaszczak" - no bo skąd ta forma?

Niczego ci nie wciskałem w usta, może za mało emotikonek w tekście dodaję :003: :002: :004:


Żeby nie lać wody "offtopic"-iem:


Leszek957 zaproponował, aby poszerzyć słownik także o lata powojenne. Nie mam nic przeciwko temu, jednak proszę (stanowczo :036:) o zaznaczenie ich specjalnym znaczkiem ( # )


Oto co nadesłał Leszek957:

#blatka         = deska kreślarska [1970s]
#deska         = deska kreślarska [1970s]
#formatka     = arkusz (najczęściej kalki technicznej) projektu technicznego (podstawa do wypłaty pensji) [1970s]
#kulman       = deska kreślarska [1970s]
#płachta       = arkusz (najczęściej kalki technicznej) projektu technicznego (podstawa do wypłaty pensji) [1970s]
#pulman       = deska kreślarska [1970s]


A generalnie dziekuję wszystkim, że tak ochoczo podchwycili temat :001:
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"

Dunbar

  • Gość
Odp: stary polski żargon lotniczy
« Odpowiedź #13 dnia: Kwietnia 09, 2006, 23:44:00 »
Ja bym dorzucił do tego:
peleng - szyk?
osa - P.11?
terminy te wyciągnąłem ze wspomnień ppor. Wiktora Strzembosza, pilota 111 EskMys, ktory 6 września 1939 zestrzelił Me110C z I/ZG 1 (eskorta Ju87 lecących nad Warszawę) koło wsi Wojcieszyn. W pelengu leciało sześć Me110 (czyli najprawdopodobniej chodzi o dwa klucze/kette).
Pozdr