I tak pomału wyrabiam sobie mniemanie a joy staje się mi obiektem kultu. Ze względu na koszt i opinie z nim związane będę jednak musiał się ja i on uzbroić w cierpliwość. Zakupem o większym priorytecie uznałem TrackIR 4-Pro, tu klamka już zapadła a co do Cougara to jestem zdecydowany na 80% (nie wszystko naraz i mam jeszcze parę kwestii do ustalenia).
Cena kota zdecydowała również o tym, że poświęcam mu swoją uwagę (kwoty około 1500 PLN wykluczałyby go dla mnie)
Uważam, że za
778,60 PLN ( 165,65 EURO + 29 EURO dostawa pod nasz wychodek z ubezpieczeniem / odpowiednio 662,60 + 116 PLN licząc EURO po 4,00) jest to wart zainteresowania produkt.
Mam taką dewizę życiową, że biednych nie stać na kupowanie byle czego (tanio kupione = dwa razy kupione). Biedni są skazani na zakup drogich, wysokiej jakości towarów - bo ich nie stać na pomyłki. Oczywiście można i trzeba się targować / przejrzeć oferty by cena była rynkowa.
Jeżeli kupicie go poza Polską (EU) i zapragniecie wprowadzić w koszty firmy (dotyczy ogółu zakupów) to możecie to zrobić w pełnej kwocie brutto. Polski US nie zwraca podatku VAT od zakupów w innym kraju EU (w tym wypadku 16 % MwSt.) Co nie oznacza, że nie jest on do odzyskania. W każdym kraju EU zwrotem podatku VAT zajmują się odpowiednie agendy rządowe (sugerował bym to działanie w przypadku trochę większych sum niż 93 PLN jak w tym).
Kończąc ten wątek to jeżeli ktoś ma możliwość odliczenia i znajdzie jakiś sensowny kit zastosowania kota dla US to kwotę zakupu w Polsce będzie mógł sobie pomniejszyć o 22% (np. TrackIR 4-Pro może być myszką).
A teraz główny fenomen Cougara - jest on kopią tego z F16 i pozostanie nim do końca świata.
Niczego nie symuluje a symulatory symulują rzeczywistość i pewnie zawsze będzie jakiś, w którym polatamy F16 lub podobnym . Do symulacji samolotów z silnikami tłokowymi też się nieźle nada.
Drugą rewelacją Cougara, która jednocześnie w większości przypadków eliminuje go na starcie jest jego otwarta budowa z prostotą mechanizmu. Jak już napisałem kot jest stworzony by trwać na przekór modom i gustom. Wielu z was miało już różne wolanty i zamieniło je na nowsze/inne niekoniecznie z powodu zużycia wcześniejszych - i kurzą się na szafach. Inni właśnie zastanawiają się co tu zrobić z tym, który teraz maja.
Tutaj forma jest wieczna jedynie możemy zmieniać/podmieniać mechanizm. Nawet w przypadku wydania przez producenta nowszej wersji będziemy mogli zapewne kupić same mechanizmy lub elektronikę. To ponadczasowa metalowa platforma.
Otwartość bebechów Cougara na modyfikacje wywołała lawinę ofert alternatywnych rozwiązań na całym świecie. Jeżeli z działania jakieś funkcji nie jesteśmy (niestety) zadowoleni możemy próbować ją poprawić - ponoć aż do doskonałości (to pewnie zn. maksym. realnie).
Pewne grono osób na tym forum zajmuje się modyfikacjami kontrolerów i tu miąłbym prośbę do nich lub wszystkich posiadających wiedzę o tych urządzeniach.
Prosiłbym o jakieś wyjaśnienia podstawowych/najciekawszych modyfikacji do kota:
np. co to są. pot. Halla (zjawisko Halla) i co zyskujemy przez ich instalację ?
Większość tych (drogich) modyfikacji powstało w różnych odległych krajach - ich wykonanie w Polsce nawet zlecone specjalistom rzemieślnikom powinno być o wiele tańsze.
Może jakieś podzespoły mają polskie odpowiedniki lub są u nas tańsze i/lub możemy je sami w prosty sposób podmienić ?
Sam koszt dostawy do Polski takich modów nieraz to spora kwota.
Wydaje mi się, że standardowo działanie Cougara też powinno trzymać jakiś sensowny poziom.