Panowie, proponuję , abyście - co niektórzy trochę głowę pod kran z zimną wodą wsadzili

. NAsza zabawa nie polega na zabijaniu się jak na ubi czyli totalna wojna , dogfight, tylka bawimy się w sposób jak najbardziej zbliżóny do "real landu" - jakby to TOYO określił , stąd w sposób mocno realistyczny- czyli jak można wywnioskować, prawdziwe rakiety walimy tylko na wojnie . Pomysł Mavericka baardzo mi przypadł do gustu i jestem w pełni za jego wykorzystaniem- oczywiście niech nikt nie sądzi że odwalimy dogfight z Muskiem i Maverickiem. Zrobimy to w ramach wspólnych radziecko amerykańskich manewrów

. Jeśli ktoś chce rzucić jednak rękawice Maverickowi , niech skorzysta z mojej rady na początku postu i lepiej poćwiczy z nami najpierw podstawy a po ich opanowaniu nowe coraz bardziej potrzebne i pożyteczne rzeczy. Jak na razie musimy wyrównać nasz poziom- jedni wiedzą to czego nie wiedzą inni i na odwrót. Może być tak ,że dobry "wymiatacz" na ubi może mieć problem z jakąś "pierdółką" typu lądowanie ILS i odwrotnie. Dla niecierpliwych , powiem ,że czeka nas owszem zadyma jeszcze ale nie od razu RZym zbudowano- z chłopakami na F-15 będziemy jeszcze mieli naprawdę pełne ręce roboty i miejcie szacunek dla ich umiejętności. Chciałbym , aby kazdy z nas wspólnie latających miał taką samą jak pozostali wiedzę o MiG u i żeby każdy wiedział do czego służy te albo tamten zegar , albo wskaźnik. Słowem , jeśłi nie wiecie , o co chodzi , to poczujcie sie jak koledzy z jednej eskadry. Wspólnie nabywamy wiedzę, dzielimy się nią , ćwiczymy , testujemy, próbujemy nowe taktyki a wszystko to w otoczce jak najbardziej zbliżónej do reala- czyli dbamy o własny samolot i o swoje wirtualne cztery litery.
W dniu jutrzejszym postaram się zaproponować kolejny termin "eskadrowego"

lotu. Chętni w przyzwoitej liczbie (czyli tyle osób , ile da rady pociągnąc łącze hosta) zgłoszą się choćby poprzez wysłanie mi na PW info . Na dzień przed lotami listę zamknę

i ułożę misyjkę dla potrzeb lotu . (chodzi o to aby na 5 minut przed lotem ktoś się nie obudził że chce lecieć , bo grzebanie w edytorze na wariata ..to wariactwo.)
Pozdrawiam