...bo ja nie!

Zauważyłem - co ciekawe - że przy okazji moich lotniczych zainteresowań zaczyna mi doskwierać brak choćby podstaw francuskiego. Z angielskim czy niemieckim dam sobie radę, rosyjski od biedy też wydukam, ale francuski... (tylko bez skojarzeń proszę!

)
Prawdziwą zagwozdką jest dla mnie wymowa. Szczególnie nazwy własne. Mam w domu 2 słowniki fr-pol, w Internecie jest jeszcze kilka, ale co z tego? Nie znajdzie się tam nazw samolotów itp.! A trudno o czymś rozmawiać, nie umiejąc wymówić danego wyrazu. Np. raz zbłaźniłem się wymawiając "challenge" z angielska [czelyndż], a nie z francuska [szaląż]. Nie pomaga TV, bo Planete jest często tłumaczone, a w Discovery oczywiście wszystko kaleczą [por. Dżerman Łermakt end Laftłafi

]
Toteż proszę o pomoc kogoś władającego tym "byłym międzynarodowym językiem dyplomatów".
Oczywiście najfajniejszym rozwiązaniem byłoby nagranie audio wymowy tych słówek (wielu z nas używa Wentyla, to i mikrofonik jest), ale od biedy możnaby pokusić się o jakąś "uproszczoną transkrypcję fonetyczną"

Z poniższego umiem chyba jedynie Renault [reno]

Amiot
Blériot
Bloch
Bréguet
Caquot
Caudron
Châtellerault (ja tego nie zmyśliłem!)
Chauchat
Chauviere (pierwsze "e" z kreską do przodu)
Dewoitine
Gnome-Rhône (i jak to się pisze? może jednak Gnôme-Rhône?)
Hanriot
Hispano-Suiza
Hotchkiss
Levallois-Perret
Levasseur
Liore et Olivier
Lorraine-Dietrich
Morane-Saulnier
Nieuport
Potez
Puteaux
Ratier
Wibault
Próbowałem dojść sam, ale kiepsko mi szło...PS: tylko proszę bez wygłupów w stylu "oui, oui, mon adjutant! no barbe! zig-zig!", od tego jest temat "lol4"
