Cóż, wszyscy wiemy że kadłuby MiGów-29, podobnie jak i TB-3 czy SB-2, robione są z drucianej kratownicy, na niej porozciągane są dziurawe szmaty do naczyń, stare gacie po tacie, znoszone koszule, wszystko to zaś jest zszyte, pocerowane byle czym i sklecone w jedną część. Po nałożeniu kilku warstw konserwujących, utrwalaczy oraz farby wszystko to sprawia wrażenie dla picu normalnego kadłuba. Masy przeciwfatterowe na statecznikach pionowych zaś to tak naprawdę zwykła sraka zawinięta w kalesony - te już z przyczyn oczywistych nie są takie zrazu dziurawe więc uczciwie można powiedzieć iż zakład Znamia Truda przynajmniej tutaj "się przyłożył". A tak poza tym to Rosjanie posiadają tak naprawdę nie 300, nie 250... a zaledwie 5 MiGów, o czym również wszyscy wiedzą. Pozostałe to kartonowe makiety... A nie, przepraszam! Jak słusznie zauważył Sun - zostały już tylko gipsowe, bo przecież trzeba czymś ogrzać drewniany barak

Zaś ubiór pilota to worek po ziemniakach, usrana białą farbą kufajka skradziona jakiemuś renciście, zdarta czapka-uszanka i zwykłe walonki, bo umorusanych gumiaków się już zwinąć robolowi z budowy nie udało

Wszyscy wtajemniczeni jednak doskonale o tym wiedzą więc po co ja to piszę, przecież się powtarzam :banan
A poza tym skoro o MiGach-29 mowa - zbiór ponad 90 fotografii z 14 GwIAP z Kurska.
Link:
http://pilot.strizhi.info/photos/v/Kursk/MiG-29/?g2_page=1Errata: spora część maszyn pochodzi z 28 IAP z Andreapola.


