A w dzisiejszej panoramie był ciąg dalszy tej pasjonującej historii. Szczegóły dotyczące Liberatora, którego elementy zostaną wykorzystane przy replice.
B-24 J dowodzony przez kapitana Zbigniewa Szostaka został zestrzelony przez jakiegoś asa Luftwaffe (zapomniałem nazwiska) w nocy 14/15 sierpnia 1944 w okolicach Bochni, dokładnie koło wsi Nieszkowice Wielkie. Interesująca ciekawostka dotyczy grabieży jakiej dopuścili się rzekomo mieszkańcy wsi po rozbiciu się Liberatora. Pytanie tylko co kradli? Samolot zniszczony, "prezenty rozdane".... No chyba nie grabili polskich lotników!?
pozdrawiam

PS. Odnośnie pilota, który zestrzelił owy B-24 padło określenie "największy as Luftwaffe na froncie wschodnim" (bodajże). Na pewno nie padło nazwisko "Hartmann". O kogo chodzi...?