Przy niektórych silnikach diesla nie trzeba nawet przeprowadzać estryfikacji oleju, można lac jak jest. Zasada jest taka, że silnik musi być starszej konstrukcji - bez wtryskiwaczy, common rail i tym podobnych wynalazków, bo się najzwyczajniej zapcha.
Rozwiązaniem dla benzynowych jest natomiast alkohol wytwarzany w piwnicy z buraków itp. Kiedyś przeglądając forum 4x4 znalazłem analizę, z której wyszło, że całkiem niezłe paliwo można tak uzyskać po kosztach 2.50zł za litr.