Sprawa wygląda tak, że wszystkie Mi-24D najprawdopodobniej pójdą na żyletki (druga opcja to AMW), bo im sie resursy kończą, ich miejsce na lotnisku zajmą BSLe, a Mi-24W , których mamy tyle co kot napłakał mają być modernizowane jak to nasz minister obrony mówił, ale one miały być modernizowane kilka lat temu razem z Węgrami, Czechami i Słowacją, potem miały być modernizowane przez nas i firmy zachodnie, potem miały być modernizowane przez nas w Rosji... jak widać skończą się im resursy i je utylizujemy w takiej samej konfiguracji w jakiej je pozyskaliśmy 20 lat temu.