Pomóżcie panowie bo nie wiem czy cos mi sie przegrzewa czy wina lezy gdzies indziej. Po jakis pół godziny grania czasami wiecej, a czasami w ogóle odnotowuje spadek wydajności w grach Richard Burn Rally,Pacyfic Fighters , Call of Duty 2 (w inne nie gram)o jakies 50 %. Procek chłodze zimna woda prosto z kranu, grafika to winfast, wiatraczek ustawiony na 100% w riva tunerze, wymuszony tryb performance 3d,temp. grafiki pod obciazeniem wedlug RT to okolo 55-60 stopni,taktowanie grafy 400/850. Probowalem zmnieszzac taktowanie grafiki ale bez rezultatu, spadek dalej nastepuje. Chipset płyty chłodzony wiatraczkiem 6000 obr/min. Całośc jest zasilana z dwoch zasilaczy. Modecom 350 GTF zasila płyte głowna, procka i naped DVD. Grafika i dysk seagate 80 GB sa zasilane z osobnego zasilacza noname. Moze to jakis mostek północny się przegrzewa ale gdzie on jest? .Prosze o jakies wskazówki co sie moze przegrzewac, ewentualnie jak jest przeczyna spadku wydajnosci
sprzęt:msi kt3 ultra2,thorton 2200@2255Mhz ,winfast 6800 16/6 400/850, 512 MB RAM