Autor Wątek: Ludowe lotnictwo Polskie, kilka pytań  (Przeczytany 14547 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Boba Fett

  • Gość
Ludowe lotnictwo Polskie, kilka pytań
« dnia: Maja 23, 2006, 15:02:47 »
Ostatnio czytałem coś w necie na temat naszych pilotów na wschodzie. Moje pytanie jako laika w temacie tego epizodu w historii. Jak wyglądało tworzenie naszych jednostek, kto latał, czy mieliśmy tam kogoś tak słynnego jak Urbanowicz, Horbaszewski itd. ? Po prostu, wszyscy pieją o naszych zachodnich dywizjonach jak by przemilczając tą wschodnią epopeje. Na czym latali ? Jak wyglądał ich szlak wojenny ? Znając historie nie spodziewam się cudów ale może warto wspomnieć o ich walce. Chyba, że nie ma o czym....

Pozdrawiam

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: Ludowe lotnictwo Polskie, kilka pytań
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 23, 2006, 15:35:53 »
http://www.roman.biskupin.wroc.pl/zsrrmenu.html

Sukcesów trochę mało ale takie były realia. Warto nadmienić że ostatni Niemiec zestrzelony przez Polaka należy do 1 PLM "Warszawa". Polaka piszę specjalnie bo przedostatni zestrzelił obywatel sowiecki latający w tej samej jednostce :). Zresztą bardziej chyba cenioną jednostką przez Sowietów był pułk szturmowy.
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Odp: Ludowe lotnictwo Polskie, kilka pytań
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 23, 2006, 16:01:57 »
1 Pułk Lotnictwa Myśliwskiego "Warszawa"

Sformowany 20 sierpnia 1943 rozkazem nr 1 Dowódcy Korpusu Polskich Sił Zbrojnych w ZSRR z dnia 19.08.1943, później (30.08.1944) wszedł w skład 1 Dywizji Lotniczej, przemianowanej z kolei na 4 Mieszaną Dywizję Lotniczą (31.10.1944).

W porównaniu z jednostkami Polskich Sił Powietrznych na zachodzie organizacja jednostek lotnictwa na wschodzie była krańcowo odmienna - podstawą organizacji był pułk lotniczy, składający się z 3 eskadr po 3 klucze (po 4 samoloty). 1 PLM został zorganizowany na podstawie etatu gwardyjskiego pułku lotnictwa myśliwskiego nr 015/364 (GIAP), który był nieco odmienny (bardziej rozbudowany) od "zwykłego" (IAP) 015/284.



Pułk posiadał:
- 40 samolotów bojowych (36 w eskadrach i 4 maszyny rezerwowe)
- 2 samoloty szkolne
Personel:
- 46 pilotów
- 3 inżynierów
- 20 techników
- 63 mechaników
- 87 pozostały personel techniczny
- 22 inny personel pułku
czyli razem 241 żołnierzy w tym:
- 80 oficerów
- 151 podoficerów
- 10 szeregowych

Pułk był uzbrojony w samoloty bojowe Jak-1M i Jak-9 oraz samoloty szkolne UT-2.

Trochę statystyki:
od 23 sierpnia 1944 do 4 maja 1945 pułk:
- wykonał 1401 lotów bojowych w czasie łącznym 1393h
- stoczył 56 walk powietrznych w trakcie których zestrzelił 8 FW-190 i 1 Bf-109
- wykonał 394 ataki szturmowe w trakcie których zniszczył m.in. 40 samochodów, 11 parowozów, 2 pociagi towarowe, 10 baterii art. plot. i 1 samolot Ju-52 na ziemi

W czasie działań bojowych straty wyniosły 16 ludzi, ale obejmuje to też straty personelu na ziemi. Straty w sprzęcie to 12 samolotów, ale nie mam danych ile w wyniku walk powietrznych, a ile podczas ataków na cele naziemne czy na skutek innych działań frontowych albo awarii, wypadków itp. Wg. mojego rozeznania zginęło w czasie walk 5 pilotów - nie mam pewności czy w walce czy w czasie walk? (nie licząc wypadków podczas szkolenia przed wejściem jednostki do walki).

Przez pułk przewinęło się znacznie więcej samolotów niż wynikało to z etatu - w trakcie działalności szkoleniowej (a była to pierwsza polska jednostka lotnicza na wschodzie) pułk posiadał np. 1 kwietnia 1944 aż 45 samolotów Jak-1 oraz szkolne 7 Jak-7 i 8 UT-2. W pułku znajdował się ponadto 1 Po-2 i jeden I-16 typ 24 (podobno "maszyna osobista jednego z radzieckich instruktorów" - własny samolot! w Związku Radzieckim!, ustosunkowany jakiś musiał być :020:).

Obsada personalna 1 PLM (23.08.43 - 09.05.45)


2 Pułk Nocnych Bombowców "Kraków"

Dość nietypowa jednostka bo rolę bombowców pełniły samoloty łącznikowe Po-2 (U-2).
Rekrutacja personelu była też ciekawa bo część z nich pochodziła z ponadetatowych lotników ze
sformowanego wcześniej 1 PLM oraz z ochotników z 3 Dywizji Piechoty (nie mających nic wspólnego z
lotnictwem). Rozpoczecie formowania 1 kwietnia 1944, pierwsze wejście do walki w nocy z 11/12
września 1944 w rejonie Nowego Bródna (w ramach operacji praskiej).
2 PNB "Kraków" był w składzie 1 Dywizji Lotniczej (potem przemianowanej na 4 Mieszaną Dywizję
Lotniczą) - podobnie jak 1 PLM "Warszawa" i 3 Pułk Lotnictwa Szturmowego.

Organizacja 2 PNB



Pułk był zorganizowany wg. nieco zmodyfikowanego etatu Pułku Nocnych Bombowców nr 015/261 i posiadał 32 samoloty bojowe typu Po-2 w wersji "bombowej" - 1 km na obrotnicy i 200 kg bomb.

Stan etatowy:
- 35 pilotów
- 34 nawigatorów
- 3 inzynierów
- 16 techników
- 33 mechaników
- 12 pozostały personel techniczny
- 21 inni żołnierze
Razem 154 żołnierzy w tym:
- 101 oficerów
- 44 podoficerów
- 9 szeregowych

Udział w walkach:

- W ciągu 8 miesięcy 2 PNB wykonał 2121 lotów bojowych (w tym 183 ze zrzutami dla Powstania Warszawskiego).
- zrzucono 242 tony bomb i 18,5 ton zaopatrzenia
- zniszczono 265 dział i moździerzy, 230 samochodów, 11 wagonów i zburzono 320 budynków - punktów oporu oraz 45 składów paliw i amunicji.

Taktyka walki polegała często na nadlatywaniu w nocy nad pozycję nieprzyjaciela z wyłączonym silnikiem i uruchamianiu go dopiero po zrzucie bomb - w sumie to zdziwienie i podziw dla tych gości, walczyli tym co dostali, ale wyłączanie silnika "kukuruźnika" nad frontem i nadzieja, że potem w locie "odpali" - bo jak nie to lądowanie przymusowe - w nocy! Ponoć pilotów samolotów torpedowych nazywano "następnymi  po kamikadze", no to ci z goście mają u mnie trzecie miejsce.

3 Pułk Lotnictwa Szturmowego

Była to w zasadzie jednostka radziecka odkomenderowana z 6 Armii Lotniczej do LWP w celu umożliwienia stworzenia Dywizji Lotniczej (były już sformowane 1 PLM i 2 PNB). Jednostka początkowo posiadała wyłącznie radziecki personel wymieniany stopniowo przez Polaków, w miarę napływania przeszkolonych kadr ze szkół lotniczych - w zasadzie do końca wojny było to 18 strzelców pokładowych (październik 1944) i 5 pilotów (marzec 1945).

Etat pułku 015/282



Wyposażenie to 32 samoloty bojowe (IŁ-2m3) i 2 inne (Po-2)

Stan etatowy:
- 32 pilotów
- 32 strzelców pokładowych
- 3 inzynierów
- 15 techników
- 47 mechaników
- 68 pozostały personel techniczny
- 31 inni żołnierze
Razem 228 żołnierzy w tym:
- 73 oficerów
- 137 podoficerów
- 18 szeregowych

W trakcie walk w składzie LWP pułk:
- wykonał 1150 lotów bojowych
- zniszczył: 13 czołgów, 2 samoloty, 1 statek transportowy ("Borisi"), 4 barki, 672 samochodów, 317 innych pojazdów, 179 wagonów, 16 parowozów, 9 cystern kolejowych, 110 dział, 24 bateria moździerzy, 39 baterii plot itd. (ocenia się, ze zabito około 4 tys. żołnierzy npla)
- zestrzelono 4 samoloty

Straty: 18 samolotów, 5 zabitych pilotów i 7 strzelców pokładowych.

To tyle jeżeli chodzi o  4 Mieszaną Dywizję Lotniczą, jednostkę która w pełnym zakresie uczestniczyła w walkach - pozostałe jednostki Ludowego Lotnictwa Polskiego były praktycznie w fazie formowania, szkolenia lub weszły do walki w bardzo ograniczonym zakresie pod koniec wojny



Pozostałe jednostki lotnicze LWP:

1 Dywizja Lotnictwa Bombowego - pułki nie osiągnęły gotowości bojowej do zakończenia wojny

3 Pułk Lotnictwa Bombowego (30 Pe-2 i 1 UPe-2)
4 Pułk Lotnictwa Bombowego (32 Pe-2 i 1 Po-2)
5 Pułk Lotnictwa Bombowego (30 Pe-2 i 2 Ła-5)

2 Dywizja Lotnictwa Szturmowego

6 Pułk Lotnictwa Szturmowego (30 IŁ-2, 1 UIŁ-2 i 1 Po-2) - walczył od 25.04.45 (134 loty bojowe)
7 Pułk Lotnictwa Szturmowego (29 IŁ-2 i 3 inne) - walczył od 25.04.45 (90 lotów bojowych)
8 Pułk Lotnictwa Szturmowego (28 IŁ-2 i 1 UIŁ-2) - walczył od 25.04.45 (104 loty bojowe)

3 Dywizja Lotnictwa Myśliwskiego
 
9 Pułk Lotnictwa Myśliwskiego (31 Jak-9, 3 Jak-3 i 1 Po-2) - walczył od 25.04.45 (216 lotów bojowych)   
10 Pułk Lotnictwa Szturmowego (30 Jak-9, 2 Jak-3 i 1 Po-2) - walczył od 25.04.45 (254 lotów bojowych, 7 zestrzeleń)
11 Pułk Lotnictwa Szturmowego (35 Jak-9, 4 Jak-3 i 2 Po-2) - walczył od 25.04.45 (329 lotów bojowych, 2 zestrzelenia)

Podporządkowane bezpośrednio Dowództwu Lotnictwa WP:

12 Samodzielny Pułk Lotnictwa Sanitarnego (32 Po-2) - walczył od 18.12.44 (278 lotów na ewakuację)
13 Samodzielny Pułk Lotnictwa Transportowego (31 Po-2, 1 Szcze-2) - walczył od 11.44 (666 lotów transportowych)
14 Samodzielny Pułk Lotniczy Rozpoznania i Korygowania Ognia Artylerii (16 IŁ-2 i 5 Po-2)
15 Samodzielny Zapasowy Pułk Lotniczy (17 UT-2, 6 Jak-1, 3 Jak-7, 5 Jak-9, 7 IŁ-2, 4 UIŁ-2, 3 Po-2, 2 Pe-2, 1 UTI-4)
17 Samodzielny Pułk Lotnictwa Łącznikowego (32 Po-2) - walczył od 12.44 (817 lotów łącznikowych)
 
« Ostatnia zmiana: Maja 23, 2006, 20:04:55 wysłana przez Razorblade1967 »

Offline Leon

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Ludowe lotnictwo Polskie, kilka pytań
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 23, 2006, 23:24:53 »
Oto mój starutki post z DWS dotyczacy zwycięstw i strat Warszawy:
Cytuj
Wracając do 1PLM Warszawa - oto lista zestrzałów - potwierdzonych (9 w g K. Sławińskiego) i prawdopodobnych:
Kalinowski - 2 FW 190
Bojew, Szyrokun, Kozak, Chaustowicz, Szwarc, Bobrowski - po 1 FW - 190,
Wierbicki - 1 Bf 109
zestrzały prawdopodobne lub uszkodzenia - Konieczny, Kalinowski, Chromy(ponadto Chromy, wg własnej relacji, wraz z innym pilotem rozstrzelał startującego Bf 109 nieuwzględnoinego w tym wykazie), Łazar plus 2 NN.
Straty w boju spowodowane przez LW - J. Gościumiński 13 lutego 1945 - zestrzelony pierwszym atakiem z tylnej półsfery przez Bf 109 w okolicy Ogorzelin oraz A. Szyrokun - próbował wylądować na postrzelanym przez FW 190 samolocie - 23 kwietnia 1945. Ponadto od ognia plot - O. Matwiejew (nad Piłą, 14 lutego 45), A. Broch (Kołobrzeg, 15 marca), J. Tałdykin (Połczyn - Zdrój, 16 marca 45) i R. Wierzchnicki - wypadek lotniczy (20 kwietnia, Baranówko).
Warszawa wykonała1401 lotów bojowych, z tego na różne rodzaje rozpoznia (wzrokowe, fotograficzne) 552 loty. Pozostałe 849 to głównie loty na eskortę Ił-2 (576) i osłonę wojsk naziemnych 202. Stoczono 56 walk powietrznych.
Cóż - warto nabyć za grosze na Allegro "Lotnictwo Polski Ludowej 1944-1947" Izydora Kolińskiego. Agitka itp ale po przefiltrowaniu można kilka faktów wyłapać.

PS. Można dodać jako ciekawostkę, iż na zachodzie stan wiedzy o lotnictwie LWP jest szczątkowy. Jako dowód - informacja w wydanej w ubiegłym roku książce "Yakovlev aces of WW2" z Ospreya, iż 1 PLM Warszawa był jedynym polskim pułkiem biorącym udział w walkach...
« Ostatnia zmiana: Maja 24, 2006, 00:05:25 wysłana przez Leon »
Marcin Widomski

Pealuuga lipp, Surnupealuuga lipp, Tundmuste tipp, Sinu tundmuste tipp, See on ju vabadus hüperboloid, Insener Garini hüperboloid...

Odp: Ludowe lotnictwo Polskie, kilka pytań
« Odpowiedź #4 dnia: Maja 24, 2006, 00:29:24 »
Cóż - warto nabyć za grosze na Allegro "Lotnictwo Polski Ludowej 1944-1947" Izydora Kolińskiego. Agitka itp ale po przefiltrowaniu można kilka faktów wyłapać.

Moje "źródła" to:
Czesław Krzemiński, "Pułki Ludowego Lotnictwa Polskiego 1943-1945" - wydane w 1981 w serii "Biblioteczka Skrzydlatej Polski" nr.8

Całkiem sensowna seria, bardzo mało propagandy (jak na owe czasy) - praktycznie w wiekszości suche fakty dotyczące lotnictwa - zresztą były też publikacje z tej serii na temat lotnictwa we Francji czy Wielkiej Brytanii i w ogóle samolotów (np. są dwie bardzo ciekawe o samolotach I wojny światowej - wtedy chyba były to jedyne publikacje na ten temat), konstrukcji itp.
Mam z tej serii chyba ze 30 książeczek, wydania co prawda trochę "siermiężne", ale do dzisiaj czasem się przydają.
W tym temacie np.
"Samoloty myśliwskie w Lotnictwie Polskim"
"Samoloty bombowe i szturmowe w Lotnictwie Polskim"
"Samoloty na których walczyli Polacy"
- zawsze oprócz opisów samolotów (teraz wydają mi się prymitywne, ale w czasach gdy kończyłem podstawówkę była to kopalnia wiedzy :002:) jest tzw. rys historyczny i po "odsianiu" komentarza zawsze coś ciekawego się znajdzie: np. numery seryjne i roczniki produkcji Jaków czy IŁ-ów używanych w naszym lotnictwie czy tabele zwycięstw i strat.

Inne źródło wiadomości na temat lotnictwa polskiego "na wschodzie" to: Andrzej Morgała, "Polskie Samoloty Wojskowe 1939-45" wyd. 1976

Ogólnie ze starych książek wydanych w poprzednim ustroju można wiele wiedzy wyciągnąć jeżeli się tylko "odrzuci" propagandowe teksty i czasem poczyta "między wierszami".

Offline Leon

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Ludowe lotnictwo Polskie, kilka pytań
« Odpowiedź #5 dnia: Maja 24, 2006, 00:39:38 »
Razor
Własnie sobie uświadomiłem, że książkę Krzemińskiego (książeczkę ;)) też gdzieś mam. Odruchowo poleciłem Kolińskiego gdyż to bite 500 stron papieru - opisany prawie każdy ciekawszy lot, mapy, wykresy, stan personalny itp.
O samym 1 PLM Warszawa traktuje książka K. Sławińskiego "Pierwszy warszawski".

PS. Ta książka o myśliwcach pierszej wojny to dzieło lubelskiego fizyka, znanego na całym świecie profesora Goworka.
Marcin Widomski

Pealuuga lipp, Surnupealuuga lipp, Tundmuste tipp, Sinu tundmuste tipp, See on ju vabadus hüperboloid, Insener Garini hüperboloid...

Boba Fett

  • Gość
Odp: Ludowe lotnictwo Polskie, kilka pytań
« Odpowiedź #6 dnia: Maja 24, 2006, 03:10:44 »
Dziękuje Razorblade ! Dziękuje Panom ! Po prostu mała encyklopedia :) Skopiowałem sobie całość, bez zgody autora (Auuć!  :002:)
Temat chyba niezbyt popularny, a zaprzeczyć nie można że 50 letni "epizod" z LWP gdzieś się zaczął ;)
Sądząc po nastawieniu "elit" do tej części naszej historii to jeszcze długo nie doczekamy się dogłębnej, prawdziwej publikacji o tamtych pilotach.


Offline Leon

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Ludowe lotnictwo Polskie, kilka pytań
« Odpowiedź #7 dnia: Maja 24, 2006, 09:44:56 »
Cytuj
Pułk był uzbrojony w samoloty bojowe Jak-1M (...).
Uj dopiero zauważyłem - "Warszawa" nie mogła być uzbrojona w Jaki-1M, gdyż ten samolot nie był produkowany seryjnie.
Marcin Widomski

Pealuuga lipp, Surnupealuuga lipp, Tundmuste tipp, Sinu tundmuste tipp, See on ju vabadus hüperboloid, Insener Garini hüperboloid...

Odp: Ludowe lotnictwo Polskie, kilka pytań
« Odpowiedź #8 dnia: Maja 24, 2006, 14:57:10 »
Uj dopiero zauważyłem - "Warszawa" nie mogła być uzbrojona w Jaki-1M, gdyż ten samolot nie był produkowany seryjnie.

Z oznaczeniem Jak-1M jest małe zamieszanie wynikające z kilku faktów:

1. Był to Jak-1 z m.in. następującymi zmianami:
- zmiany w kółku ogonowym;
- zamieniona płyta pancerna 8mm na 75mm szkło pancerne za głową pilota;
- inna 3-częściowa osłona kabiny;
- obniżona tylna część kadłuba za kabiną;
- kilka innych zmian jak kształt wydechów, inaczej rozmieszczone światła itp.



2. Jak-1M został oblatany jesienią 1942 przez A.G.Proszakowa (*chociaż inne źródła podają że już 26.06.41 ukończono cykl prób zmodyfikowanej wersji Jak-1), ale faktycznie na skutek "trudnej sytuacji wojennej" nie został natychmiastowo wdrożony do produkcji.

3. Powyższe zmiany były jednak stopniowo wprowadzane do samolotów produkowanych (GAZ 153 Nowosibirsk - po przeniesieniu produkcji za Ural), co w konsekwencji doprowadziło samolot do standardu Jak-1M. Były jednak przez długi czas modele "przejściowe" z niektórymi tylko zmianami.

4. Oznaczenie Jak-1M było używane w Ludowym Lotnictwie Polskim dla samolotów otrzymanych przez 1 PLM - tak to jest ujęte w dokumentach, które można znaleźć w publikacjach na ten temat.

5. Czy nazywanie tych maszyn Jak-1M było do końca słuszne - nie wiem - wg. mnie tak ze względu na jednak wprowadzone zmiany, ale zawsze można nazywać go "Jak-1 późnych serii producyjnych" :003:. Np. Czesław Krzmiński w publikacji "Pułki Ludowego Lotnictwa Polskiego 1943-45" używa rzeczywiście oznaczenia Jak-1, a nie Jak-1M.

6. Nazewnictwo samolotów w siłach zbrojnych  innych niż kraj producenta często bywa odmienne od oryginalnego jako przykład podaję "zamieszanie" z Jak-9D w Polsce:
- Radzieckie oznaczenie "Як-9д" odczytano jako Jak-1Ł - prawdopodobnie ze względu na nieczytelny w dokumentach znak д wzięty za л, znak pewnie był po prostu zatarty na dole (tzw. "kultura sztabowa" przy tworzeniu dokumentacji w ZSRR w czasie wojny była mało przestrzegana  :020:), ale w konsekwencji powstała w Polskiej nomenklaturze "dodatkowa wersja" Jak-9  :002:

Zródła:
"Jak Figthers in action" - Hans-Heiri Stapfel oraz (*) "Polskie Samoloty Wojskowe 1939-45" - Andrzej Morgała.
W publikacji pt. "Истребители Як-1/3/7/9" również stosuje się oznaczenie Jak-1M dla samolotów pochodzących z produkcji od 1943 roku.
« Ostatnia zmiana: Maja 24, 2006, 15:17:06 wysłana przez Razorblade1967 »

Offline Leon

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Ludowe lotnictwo Polskie, kilka pytań
« Odpowiedź #9 dnia: Maja 24, 2006, 15:21:24 »
Jak-1M to "Moskit". Niejako prototyp Jaka-3. Seryjnie produkowana maszyna z modyfikacjami pokazanymi na rysunkach nosiła oznaczenie Jak-1b lub po prostu Jak-1.
Znajdziesz to w praktycznie każdej publikacji, która została wydrukowana po ukazaniu sie przełomowego dzieła Kuźniecowa - "Pierwyj Jak" w drugiej połowie lat 90 - o to to http://www.armybook.com/summary.html?code=0101002115. Od tamtej pory oznaczenie Jak-1M przez większość historyków przypisywano Moskitowi. Że w LWP oznaczano Jak-1M, lub po prostu Jak-1 wiem... Z resztą sami Rosjanie oznaczali tą maszyne w dokumentach jako Jak-1.
Nie polecałbym żadnego wydawnictwa z serii In action jako źródła wiedzy na temat sowieckich konstrukcji. To nie tyle moje zdanie lecz szeroko rozpowszechniona opinia.
« Ostatnia zmiana: Maja 24, 2006, 15:27:20 wysłana przez Leon »
Marcin Widomski

Pealuuga lipp, Surnupealuuga lipp, Tundmuste tipp, Sinu tundmuste tipp, See on ju vabadus hüperboloid, Insener Garini hüperboloid...

Odp: Ludowe lotnictwo Polskie, kilka pytań
« Odpowiedź #10 dnia: Maja 24, 2006, 16:01:58 »
Seryjnie produkowana maszyna z modyfikacjami pokazanymi na rysunkach nosiła oznaczenie Jak-1b lub po prostu Jak-1.

W publikacjach, które podałem M jest skrótem od Modifirowanyj (czy zmodyfikowany) - pewnie gdzieś tam nastąpiło przekłamanie - może używano tej nazwy potocznie, potem po prostu przyjęła się w dokumentach i tak już potem zostało - tak bywało przy różnych konstrukcjach, chyba teraz trudno już będzie wyjaśnić skąd wzieła się ta różnica w oznaczeniach.
Zgadzam się jednak, że lepiej używać nazwy prawidłowej - w takim razie ustalamy, że Jak-1b to nazwa oryginalna, natomiast Jak-1M było nazwą używaną w Lotnictwie Polskim.

czyli tekst powinien brzmieć:
"... 1 PLM był uzbrojony w samoloty bojowe Jak-1b (nazywane w Polsce Jak-1M) ..."
- podobnie jak dla pełnej informacji należałoby mówić o "wyposażeniu Polskiego Lotnictwa w samoloty Jak-9D (oznaczane w Polsce jako Jak-9Ł)"

Nie polecałbym żadnego wydawnictwa z serii In action jako źródła wiedzy na temat sowieckich konstrukcji.

Tu się zgodzę, zresztą nie tylko jeżeli chodzi o konstrukcje radzieckie. Staram się jednak dokonywać porównań różnych dostępnych mi publikacji, aby dojść do jakiś wspólnych wniosków.
Seria "in action" jest w zasadzie dobra tylko jako źródło rysunków i schematów.

PS. Swoją drogą to co podałeś wygląda na ciekawą książkę, nie czytałem - dzięki za informację, trzeba będzie uzupełnić lekturę  :002:

Offline Leon

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Ludowe lotnictwo Polskie, kilka pytań
« Odpowiedź #11 dnia: Maja 24, 2006, 17:01:19 »
Razor  -"Pierwyj Jak" to biblia - bez tej książki nie byłoby np monografii AJ Press i wielu wielu innych. Do tego dodaj "Ja-9. Riadowyje niebies"  - wielokrotnie przepisywana w Polsce... Myślę, że mógłbym zaskoczyć jeszcze kilka osób posiadanymi oryginalnymi książkami zza wschodniej granicy. Na kilka poluję lecz bez powodzenia. Co mnie martwi - 10 lat temu te książki były tanie jak barszcz. W Rosji i na Ukrainie wciąż są. Ale w Polsce osiągają chorendalne ceny w sklepach modelarskich i np - na Allegro. Dziś widziałem książkę o Mechkorpusach w 1941 roku- cena ok 250 rubli na oko. Polska cena wywoławcza 70 PLNB....
« Ostatnia zmiana: Maja 24, 2006, 17:09:24 wysłana przez Leon »
Marcin Widomski

Pealuuga lipp, Surnupealuuga lipp, Tundmuste tipp, Sinu tundmuste tipp, See on ju vabadus hüperboloid, Insener Garini hüperboloid...

Odp: Ludowe lotnictwo Polskie, kilka pytań
« Odpowiedź #12 dnia: Maja 25, 2006, 07:19:05 »
...
czyli tekst powinien brzmieć:
"... 1 PLM był uzbrojony w samoloty bojowe Jak-1b (nazywane w Polsce Jak-1M) ..."
- podobnie jak dla pełnej informacji należałoby mówić o "wyposażeniu Polskiego Lotnictwa w samoloty Jak-9D (oznaczane w Polsce jako Jak-9Ł)"
Miałem kiedyś możliwość współpracować z Rosjanami - inżynierami i technikami, pracującymi "u nas" w latach 1950 - 1960 (kilku z nich przebywało w Polsce jeszcze w latach siedemdziesiątych jako "doradcy techniczni"). Pochodzenie literki "M" w oznaczeniach tłumaczyli słowem "modernizowanyi" - niezależnie od zakresu modernizacji. Dotyczyło to dokumentacji technicznej czynności dla obu wersji (np tu-134 i tu 134A oraz Ił-62 i Ił-62M). Co ciekawe, w rozmowach podawali przykłady drugowojenne: Ił-2 / Ił2M , Jak-1 / Jak-1 M.
Leszek

John Cool

  • Gość
Odp: Ludowe lotnictwo Polskie, kilka pytań
« Odpowiedź #13 dnia: Maja 25, 2006, 11:38:06 »
Miałem kiedyś możliwość współpracować z Rosjanami - inżynierami i technikami, pracującymi "u nas" w latach 1950 - 1960 (kilku z nich przebywało w Polsce jeszcze w latach siedemdziesiątych jako "doradcy techniczni"). Pochodzenie literki "M" w oznaczeniach tłumaczyli słowem "modernizowanyi" - niezależnie od zakresu modernizacji. Dotyczyło to dokumentacji technicznej czynności dla obu wersji (np tu-134 i tu 134A oraz Ił-62 i Ił-62M). Co ciekawe, w rozmowach podawali przykłady drugowojenne: Ił-2 / Ił2M , Jak-1 / Jak-1 M.

Tudzież, przynajmniej współcześnie, na ile mi się wydaje stosuje się również określenie "modyfirowanyi" (może "modyfikacjonyi"?) - "zmodyfikowany" ;) (Mam nadzieję że nie kaleczę języka). Dzisiaj na ogół, przynajmniej w oznaczeniach wojskowych (w OKB bywa różnie) tendencja jest taka, że modernizację danego typu oznacza się w taki sposób wtedy, kiedy ulepszony produkt oferuje dość wyraźnie lepszą jakość w stosunku do poprzednika. W międzyczasie oczywiście mogły się pojawić wersje w jakiś sposób ulepszone, ale wtedy najczęściej (np. w przypadku samolotu Su-24/Su-24M) albo nie nadawano nowego oznaczenia, rozróżniając samoloty po konkretnych seriach produkcyjnych, jeśli zmiany dotyczyły np. jedynie ukształtowania wlotów powietrza do silników, albo ostatecznie wymyślana jakąś inna literę oznaczenia. Ale jeśli na przykład instalowano nowe elementy awioniki zwiększające w wydatny sposób możliwości wynikające z przeznaczenia produktu, to nieraz uznawano, że jego nowa wersja zasługuje na sakramentne "M" w nazwie. To tyle OffTopicu, bo to przecież temat o LWP.

lolo

  • Gość
Odp: Ludowe lotnictwo Polskie, kilka pytań
« Odpowiedź #14 dnia: Maja 26, 2006, 09:22:16 »
Witam,

mam gorącą prośbę do posiadaczy zdjęć samolotów używanych w 1 P.L.M. Warszawa. Od kilkunastu miesięcy, szukam wraz z kolegami dokumentacji związanej z kamuflarzem samolotu Jak 9 T, który byl na wyposarzeniu tego pułku od 1945 i brał udział w walkach w końcowych operacjach II WŚ.

Pewien ślad jest w posiadanej książce "Samoloty na których walczyli Polacy", jednak nieścisłości danych jest tak wiele w tej pozycji, że praktycznie przestałem ufać danym tam zawartym.

Co do zdjęć i eksponatów - to na sieci w przeważającej części dotyczą one "zielonych" Jak 9 D lub Jak 9 M.

Brak zupełnie zdjęć lub opisów technicznych kamuflażu "wojennego" dla Jak 9T. Wiem - było ich niewiele, ale może w Waszych zbiorach da się coś konkretnego odnaleść.

Dane te posłużą do zatwierdzenia oficjalnego tzw "skina" dla pilotów online symulatora Aces High 2.
Latam tam od kilku lat a koledzy moi wyprodukowali juz kilka malowań dla Spitów, P-51, etc. Dla Jak-9T to ciężka sprawa, gdyż o ile można natknąć się na powojenne zdjęcia, o tyle dokumentacji wymaganej do zatwierdzenia zupełnie brak.

Z góry dzięki za pomoc

pozdro
Lolo

PS.
Przy okazji pozdrawiam wszystkich pamiętających serwer Pik Ace'a :-)