Wątek: Modernizacja / zakup komputera - wątek zbiorczy

[KosiMazaki]

Kompletnie tego nie odczujesz. To może dać znać o sobie jeśli masz wielką potrzebę kopiowania po kilkadziesiąt GB z partycji na partycje dziennie. A tak normalnie to więcej zyskacz na kupnie dwóch mniejszych dysków zamiast jednego większego.

[Labienus]

Samsung seria F1 najlepiej 320 lub 640GB gdyż ten pierwszy jest na jednym talerzu, a ten drugi na dwóch. To się przekłada na szybkość, trwałość i kulturę pracy. 500GB też chyba jest na dwóch ale mniejszych talerzach.

O ile się orientuję to po prostu 640GB dysk z fizycznie uszkodzonymi sektorami na talerzach. Kiedyś dotarłem do jakiejś informacji o tym, że komuś się udało uruchomić dysk 250GB jako 320GB tylko miał po prostu masę badsectorów.

Pozdrawiam

[KosiMazaki]

Bzdura. Samsungi F1 są robionę na jednym 333GB talerzu, podobni ejak któras seria WD. Dwa takie talerze to 640MB więc nic nie może być tam uszkodzone. Dyski posiadają pewną ilość miejsca na własne informacje i na ewentualne przenoszenie uszkodzonych sektorów (bo tak naprawdę w nowym dysku też sypią się sektory tylko są szybko przenoszone i oczywiscie do pewnej granicy). Jak mnie pamięć nie myli, bo obecnie nie mogę sprawdzić SMARTa u siebie dzięki Intelowi, nazywa się to "Reallocated sector count". W necie sporo się można się naczytać na temat ukrytej partycji serwisowej tudzież powiekszania dysków. Niemniej wszystkie te bajki okazały się jakąś bzdurą, z tego co pamiętam, która prowadziła do utraty partycji. Ponadto jeśli występują uszkodzone sektory to wielkość dysku specjalnie się nie zmienia, ma tylko problemy z zapisem i odczytem.

W każdym razie Labi nie wierz w takie rzeczy .

[Doe_PL]

Witam ponownie.
Pobawiłem się trochę nowym komputerem i wygląda to tak:
na zestawie
PROCESOR: Intel Core 2 Duo E7200 775
PŁYTA: GIGABYTE GA-P35-DS3L IP35 S775 BOX
RAM: KINGSTON HyperX KHX8500D2K2 / 2G
bez żadnego problemu osiągnąłem w pełni stabilne 3,5 GHz


Co ciekawe, to to, że napięcie procesora domyślnie wynosiło 0,98 V.
Zaznaczam, że w biosie były wyłączone wszystkie opcje zarządzania/oszczędzania energii.
Z informacji na forach wynika, że bezpieczne napięcie pracy dla tego proca to 1,35 V więc zapas do kręcenia jest ogromny. Ja dalej nie ciągnę, bo chłodzenie mam przeciętne - AC Freezer 7 Pro; wiatrak w spoczynku i spokojnej pracy kręci się na poziomie 700 o/min. Dzięki temu nie słyszę, że komputer pracuje.  W stresie wiatrak wchodzi na wyższe obroty i słyszę delikatny szumek; temperatura proca dochodzi do 59^oC
Między standardowym taktowaniem tego procesora (2,5GHz) a podkręconym do 3,5 GHz jest ogromna różnica wydajności. Powiem tylko, że z ciekawości odpaliłem test Super Pi 16M.
Przy 3,5 GHz, z działającym w tle antywirusem, dwoma oknami Firefoxa, które zżerały jakieś 60 MB ramu, komputer osiągnął 6 min. i 52 sek.
Jeśli chodzi o IL 2 1946 to przy maksymalnej jakości (6x AA, 16x Aniso, wszystko maks. Quality w AtiTrayTools, tryb perfect w grze) mam powyżej 100 fps w QMB na mapie Okinawa, walczące 32 samoloty A20 na 1000m przy zachmurzonym niebie.
Karta grafiki Gigabyte Radeon HD 4850 512MB PCI-E GVR485512HB działa na domyślnych taktowaniach.
Referencyjne chłodzenie (w spoczynku miałem 80^oC a w strecie ponad 90^oC) zamieniłem na Accelero S1 rev2. na które założyłem 120mm wiatrak AC kręcący się z prędkością 600 o/min. Temperatura GPU w spoczynku to 36^oC, w stresie dochodzi maksymalnie do 44^oC.
W ten sposób mam bardzo wydajny komputer którego nie słychać i jeszcze dodatkowo jest w miarę dobrze schłodzony.
Sądzę, że powinienem podziękować osobom z Forum, które doradzały mi platformę Intela (do tej pory byłem zatwardziałym użytkownikiem platformy AMD) co niniejszym czynię 
Pozdrawiam.

[KosiMazaki]

Z tym "ogromnym zapasem" i "bezpiecznym napięciem" bym uważał. Niektórzy mówią, że 1.6v jest bezpieczne tylko oni chłodzą solidną chłodnią . A jak dobijesz do ściany to może się okazać, że aby przebić się o kolejne kilka MHz będziesz musiał ostro dorzucić do pieca i zapas się skurczy . Narazie się obracasz w normalnym zakresie pracy i temperatury też masz w normie.

Niech dobrze służy i kręci się wysoko

Ps. Odczytem voltów się nie przejmuj, wszak ten proc ma połowe L2 cache'u co E8xxx więc może pracować na takim oczywiście zakładając, że to nie był jakiś babol i absolutnie wszystko było powyłączane. Mój proc też bez ruszania napięcia wskoczył na tyle co miał

[BigMac]

Czy różnice w wydajności/jakości etc. między płytami na nforce 750i i P45 są duże? Waham się miedzy Asusem P5N-D (750i) a P5Q Pro (P45).

W zasadzie planuję używać kard nVidii więc, jeśli nie ma różnicy, lepiej bym wziął tę na nforsie, bo zawsze mam możliwość robić SLI... Pytanie, czy ta różnica jest?

Drugie pytanie, czy SLI ma jakikolwiek sens?

Dla CUDY chipset nie stanowi różnicy. Więcej, jeśli mają być widoczne dwie karty osobno, SLI i tak trzeba wyłączyć Więc sprowadza się to wszystko do potencjalnego zastosowania SLI w grach. Czy powinno być to argumentem przemawiającym za braniem nforce?

[KosiMazaki]

Bierz P5Q, bo SLI nigdy nie zmontujesz. Szybciej wymienisz kartę na mocniejszą. A na Intelu jeśli odpalisz to za pomoca jakiegoś hacka z driverami. Poza tym jesli pragniesz miec dwie karty zawsze mozesz pokusić się o Crossfire.

SLI dla mnie to ciekawostka komplukująca sprawę. SLI = wiekszy zasilacz -> więcej hałasu -> więcej problemów

[some1]

Mazak, ale BigMac planuje mieć 2 karty, właśnie w tym cała zabawa. W takim razie jeśli nie nastawiasz się na solidne kręcenie, to i nForce w zupełności wystarczy, a SLI w razie gdy będziesz miał identyczne karty nie zaszkodzi.

[KosiMazaki]

Ja to wszystko rozumiem. Przecież czytałem ;P Widać, że się chłopak waha. Gdyby był zdecydowany na SLI to by wiedział, że tylko nforce mu pozostał. Poza tym z Intelem jest bardziej szlak przetarty. Moim skromnym zdaniem, płyty Nvidii są troszkę słabiej zrobione. Cieńszy laminat, słabsza jednostka zasilająca. Takie drobiazgi ale mi przeszkadzają. Ogólne wrażenie jest dobre, ale znam przypadki, ze płyta nie wytrzymała starego Prescotta i zmieniła kolor od spodu po czym zeszła .

[BigMac]

Na chwilę obecną nie kupuję 2 kart (a jak już to nie do SLI, może zostawię sobie starą 8600 do PhysXa a nową 8800 do reszty), a jeśli bym w to inwestował, to raczej nie do gier (tzn. 2 GPU w grach jako secondary objective, który liczy się tylko, gdy wszystkie inne parametry są const). Zwłaszcza, że nie gram w rozdziałkach, w których SLI pokazuje pazury.

[BigMac]

No i zrobiłem zakupy. W sklepie nie mieli P5Q Pro, więc wziąłem P5N-D. Sprzedawca ostrzegł mnie, że nie był pewien, czy E5200 pójdzie na tej płycie (bo nowy proces, może trzeba by było biosa updatować) i zdecydowałem sie na E2180. Oprócz tego ram Patriota (2GB). Oszczędziłem 50zł

Czekam jeszcze na adapter od Schmichta i poskładam to do kupy jak tylko listonosz przyjdzie.

[Speedmen.]

Witam. Z powodu skurczenia się mojej "powierzchni życiowej" chciałbym podłączyć na stałe komputer pod telewizor i wywalić kolejne zbędne pudło z mojego pokoju.
Planuje zakup nowego telewizora LCD o przekątnej około 40-42 cale i zakup całej nowej jednostki centralnej. Jeżeli ktokolwiek orientuje się coś w tym temacie to proszę o radę. Na cały ten sprzęt przeznaczyłem ok 5 tys. zł z możliwością chwilowego wstrzymania się z zakupem i dorobienia paru zł

PS Słyszałem coś że w niektórych nowych LCD producenci umieszczają zwykłe wejście pod monitor przez co komputer wykrywa go jako zwykły monitor. Czy to prawda? Jeżeli tak to jacy producenci posiadają to rozwiązanie?

[some1]

Na monitor nie masz miejsca a na 42 cale TV masz?  :karpik

Na serio - tutaj dużo zależy od tego jak zmieścisz ten telewizor w pokoju i do czego będziesz używał komputera. Bo jak chcesz na tym telewizorze z odległości mniejszej niż 3m czytać www to nie polecam.

Trochę interesujących informacji powinieneś znaleźć tutaj, ale ja do takich pomysłów podchodzę dość sceptycznie, mimo entuzjazmu autora recenzji. Już samo to że za te same pieniądze mamy 32" TV z tunerem głośnikami i bajerami albo przyzwiotej klasy monitor komputerowy 24" (czyli sam ekran wyświetlający obraz, bez tunera, pilota i całej reszty) sugeruje że obraz na TV nie będzie tak dobry jak na monitorze. Ale być może będzie wystarczający dla Twoich potrzeb:
http://pcfoster.pl/recenzje/peryferia/samsung-32-fullhd-le32a551-jako-monitor-do-pc.html
Opinie na forach sprzętowych są na temat takiego wykorzystania telewizorów podzielone, delikatnie mówiąc

[Speedmen.]

W tym rzecz że w pokoju mam teraz telewizor i nie chce z niego zrezygnować. Idealnym rozwiązaniem na ten problem był by zakup laptopa ale chyba sami wiecie ze Ił 2 na laptopie to nie jest to. A z wielkości ekranu zdaje sobie sprawę i to nie będzie dla nie korzyść a utrudnienie ale cóż na to poradzić trzeba z czegoś zrezygnować takie już jest życie 

[krmichal]

komputer wykrywa go jako zwykły monitor. Czy to prawda? Jeżeli tak to jacy producenci posiadają to rozwiązanie?

Jeśli mowa o nowym komputerze, to na pewno ma on wyjście DVI. Jeśli mowa o takim dużym telewizorze LCD, to na pewno ma wejście HDMI. Kupujesz kabel DVI-HDMI (tudzież przejściówkę), i komputer widzi taki telewizor bez problemów jako zwykły monitor. Ja mam jakiegoś Sharpa 42", kabel 3m i działa to bardzo dobrze, chociaż literki na ekranie (np. w przeglądarce) mają lekką poświatę z prawej strony. Do normalnej pracy bym tego nie polecił, bo daje po oczach (chyba kwestia ustawień kontrastu, jasności itp które są dostosowane do oglądania ekranu z większej odległości), ale filmy i gry wyglądają świetnie.

PS. Ten telewizor ma też wejście VGA, ale niestety akurat w jego przypadku wygląda to paskudnie, i nie wyciąga takiej rozdzielczości jak przy kablu HDMI.