Autor Wątek: Lol5  (Przeczytany 102663 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Lol5
« Odpowiedź #405 dnia: Lipca 18, 2006, 09:55:15 »
http://fishki.net/comment.php?id=11641
Można sobie pograć Zidanem w finale MŚ  :002:
Cytat: Sir Fred Hoyle
Space isn't remote at all. It's only an hour's drive away, if your car could go straight upwards

Siara

  • Gość
Odp: Lol5
« Odpowiedź #406 dnia: Lipca 19, 2006, 00:45:32 »
niech go ktos postrzeli w drugie kolano-please-inaczej niedlugo bedzie LoL 18 :008:

Odp: Lol5
« Odpowiedź #407 dnia: Lipca 19, 2006, 16:14:47 »
Amerykański statek kosmiczny doleciał na Marsa...wylądowali...już zbierają się do wyjścia, aż tu nagle podleciało 2 Marsjan, takich śmiesznych zielonych i bzzzzz zaspawali im drzwi wyjściowe.
Amerykanie próbują wyjśc... 10 minut, 30 minut...po godzinie się udało.Wyszli, a tam już zebrała się wieksza grupka Marsjan..
No wiec witają się i pytają:
- "Czemu zaspawaliście nam drzwi wyjściowe?"
Na co Marsjanie:
- "Zawsze tak robimy nowym, ale to chyba nie problem? Niedawno tu Polacy byli... koledzy zaspawali im drzwi, a oni po 5 minutach już byli na zewnatrz... i jeszcze prezenty przywieźli..."
Amerykanie:
- "Prezenty? Polacy? Jakie prezenty?"
Marsjanin:
- "Wpierdol to się nazywało, czy jakoś tak, ale wszyscy dostali...."
 :020:

Znalezione:
Cytuj
Poniżej cytuję jedno z pytań, które pojawiło się na egzaminie na wydziale chemii NUI Maynooth (National University of Ireland). Odpowiedź jednego ze studentów była na tyle wyjątkowa, że profesor podzielił się z nią ze swoimi kolegami, a później jej treść przedstawił w internecie.
Pytanie:
Czy piekło jest egzotermalne (oddaje ciepło) czy endotermalne (absorbuje ciepło)?
Większość odpowiedzi oparta była na prawie Boylesa, które mówi, że w stałej temperaturze objętość danej masy gazu jest odwrotnie proporcjonalna do jego ciśnienia.
Jeden ze studentów napisał tak:
Najpierw musimy stwierdzić, jak zmienia się masa piekła w czasie. Do tego potrzebna jest ocena liczby dusz, które idą do piekła i liczba dusz, która piekło opuszcza. Moim zdaniem można ze sporym prawdopodobieństwem przyjąć, że dusze, które raz trafiły do piekła, nigdy go nie opuszczają.
Na pytanie, ile dusz idzie do piekła, można spojrzeć z punktu widzenia wielu istniejących dzisiaj religii. Większość z nich zakłada, że do piekła idzie się wtedy, gdy nie wyznaje się tej właściwej wiary. Ponieważ religii jest więcej niż jedna i nie można wyznawać kilku religii jednocześnie, to można założyć, że wszystkie dusze idą do piekła.
Patrząc na częstotliwość narodzin i śmierci można założyć, że liczba dusz w piekle wzrastać będzie logarytmicznie.
Rozważmy więc pytanie o zmieniającej się objętości piekła. Ponieważ wg
prawa Boylesa wraz ze wzrostem liczby dusz rozszerzać musi się powierzchnia piekła tak, aby temperatura i ciśnienie w piekle pozostaly stałe, to istnieją dwie możliwości:
1. Jeśli piekło rozszerza się wolniej niż liczba przychodzących do niego dusz, to temperatura i ciśnienie w piekle będą tak dlugo rosły aż piekło się rozpadnie.
2. Jeśli piekło rozszerza się szybciej niż liczba przychodzących tam dusz, to temperatura i ciśnienie w piekle będą spadać tak długo, aż piekło zamarznie.
Która z tych możliwości jest bardziej realna?
Jeśli weźmiemy pod uwagę przepowiednię Sandry, która powiedziała do mnie: "prędzej piekło zamarznie niż się z tobą prześpię", jak również to, że wczoraj z nią spałem, to możliwa jest tylko ta druga opcja. Dlatego też jestem przekonany, że piekło jest endotermalne i musi być już zamarznięte. Z uwagi na to, że piekło zamarzło, można wnioskować, że żadna kolejna dusza nie może trafić do piekła, a ponieważ pozostaje jeszcze tylko niebo, to dowodzi też istnienie Osoby Boskiej, co z kolei tlumaczy, dlaczego Sandra cały wczorajszy wieczór krzyczała "Oh, God".
Ten student otrzymał ocenę "bardzo dobry".
LMAO

Odp: Lol5
« Odpowiedź #408 dnia: Lipca 19, 2006, 19:04:08 »

syd

  • Gość
Odp: Lol5
« Odpowiedź #409 dnia: Lipca 19, 2006, 20:10:16 »
 :002: :002: :002: :002:
A: Cock to konik???
G: nooooooo

 :020: :020: :020: :020: :020: :020: :020:

Offline F. von Izabelin

  • *
  • Prawy człowiek lewicy
    • CMHQ Flying Circus
Odp: Lol5
« Odpowiedź #410 dnia: Lipca 19, 2006, 20:45:53 »
http://wiadomosci.wp.pl/kat,1356,wid,8399869,wiadomosc.html

Ukraińscy budowlani dokonali nie lada wyczynu - przez pomyłkę zamurowali dźwig wewnątrz sześciopiętrowego budynku, który pracowicie wznoszą - doniosły ukraińskie media z miasta Iwano-Frankowska.

Wydobycie zamurowanego dźwigu będzie kosztowne i skomplikowane. Rozważa się użycie jeszcze większego dźwigu, albo wielkiego śmigłowca. Firma budowlana najchętniej pozostawiłaby wszystko tak, jak jest - "dom z dźwigiem" stał się już niemałą atrakcją turystyczną, reklamowaną nieco ironicznie jako "najnowszy krzyk ukraińskiej architektury".
Chociaż kroczę Dolina Śmierci,
zła się nie uleknę...
bo lecę na 6 kaflach i się wznoszę...

Siara

  • Gość
Odp: Lol5
« Odpowiedź #411 dnia: Lipca 20, 2006, 00:15:31 »
to akurat nie jest nic smiesznego,poniewaz wiele konstrukcji powstaje wkolo dzwigu,a po ich ukonczeniu sie je demontuje.Mialem przyjemnosc pracowac na paru takich budowach.Czynnikiem powodujacym takie rozwiazanie moze byc polozenie budynku/w ciasnej zabudowie/projekt budynku-np duzy plan zabudowy,moze tez byc postawiony w tak zwanym atrium-czyli wolna przestrzenia w srodku budynku,ktora jest pozniej oszklona,lub zrobione sa na jego miejscu szyby wind.
Wydobycie dzwigu nie jest ciezkie,z regoly demontaz jest dokonywany przez wielki "mobile" dzwig,az do ostatniego segmentu,po czym jest on odcinany gazowo.Kiedys robilismy demolke starego parkingu na slynnej z garniturow,oraz z koncertu grupy Beatles na jednym z okolicznych dachow- ulicy Saville Rov.Po dokopaniu sie do minus 12 pietra odkrylismy "zwloki" dzwigu sprzed 30 lat.Zostaly one wygrzebane,a na ich miejsce stanal nowy dzwig.Po skonczeniu prac zostal on potraktowany w ten sam sposob.Kiedys go tez ktos odkopie :004:

Offline I/JG53_Angel

  • *
  • Out Of Control
Odp: Lol5
« Odpowiedź #412 dnia: Lipca 20, 2006, 02:03:52 »
Babka wymusza motocykliście pierwszeństwo, dochodzi do wypadku, na szczęscie niegroźnego. Motocyklista podchodzi do DAMY i pyta"Widziała mnie pani?"
"Tak widzialam" odpowiada DAMA
To dlaczego mi pani nie ustąpiła ?
"No ale pan przeciez jechal motocyklem !"

http://img223.imageshack.us/img223/6416/bezpiecznygh0.jpg

Odp: Lol5
« Odpowiedź #413 dnia: Lipca 20, 2006, 07:13:35 »

Bladerunner

  • Gość
Odp: Lol5
« Odpowiedź #414 dnia: Lipca 20, 2006, 13:50:59 »
Uwaga na łodzie podwodne...

http://video.google.pl/videoplay?docid=6084166636389127522&q=f-15

Istnieje także wersja wystrzeliwująca czołgi :D

Odp: Lol5
« Odpowiedź #415 dnia: Lipca 20, 2006, 16:57:12 »

Odp: Lol5
« Odpowiedź #416 dnia: Lipca 20, 2006, 16:59:07 »

Odp: Lol5
« Odpowiedź #417 dnia: Lipca 20, 2006, 21:10:35 »
Pięknego, ciepłego dnia wybrał się do ZOO pewien gość z żoną. Żona, naprawdę
atrakcyjna, makijaż, letnia, różowa sukienka spięta paskiem, pończochy samonośne...
Gdy szli pomiędzy klatkami małp, zobaczyli goryla, który na ich widok jakby
oszalał i zaczął skakać na kraty, chrząkać, zawisać na jednej ręce, i drugą
uderzać w czaszkę, najwyraźniej niesamowicie podniecony.
Mąż zauważywszy podniecenie małpy, zaproponował żonie podrażnić go jeszcze
bardziej i zaczął podsuwać pomysły:
- Obliż usta, zakręć tyłeczkiem.
Żona wykonywała jego instrukcje, a goryl zaczął wydawać takie dźwięki, że chyba
obudziłby martwego.
- Rozepnij pasek... - (goryl prawie już rozginał kraty z napięcia)
- ... a teraz podciągnij sukienkę nad pończochy... (goryl oszalał kompletnie).
Nagle facet złapał żonę za włosy, otworzył drzwi klatki, wrzucił żonę do środka,
zatrzasnął drzwi i powiedział:
- A teraz mu się wytłumacz, że boli cię głowa...
Cytat: Sir Fred Hoyle
Space isn't remote at all. It's only an hour's drive away, if your car could go straight upwards

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Lol5
« Odpowiedź #418 dnia: Lipca 20, 2006, 22:12:49 »
Targi w Rosji;



Dobra promocja T-90   :003:
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Waylander

  • Gość
Odp: Lol5
« Odpowiedź #419 dnia: Lipca 20, 2006, 22:20:25 »
Noooo  :021:  Taką lufą można migdałki odstrzelić  :118: :118: