Będziemy mieć piękne pospolite ruszenie, każdy będzie znał regulaminy wojskowe i musztrę... strzelać już nikt nie będzie umiał.
Jakiś czas temu poszedłem postrzelać do tarczy z wiatrówek, znajomy po przeszkoleniu wojskowym, oczywiście zbyt dobrego zdania o szkoleniu nie mam więc nie spodziewałem sie cudów. U mnie czarne pola, u kumpla wokoło i jakoś dziwnie składał sie do strzału (pozycja wolna stojąca), pytam sie go co jest, skoro przecież miał przeszkolenie i na nim miał świetne rezultaty z AK i nawet dali mu SWD, to on odpowiada, "Tak, ale my strzelaliśmy tylko leżąc" dla mnie EOT

Inna sprawa to Bundeswehra, tam przeszkolenie wojskowe jest obowiązkowe jak u nas, tylko że:
- można iść przed,
lub po studiach
- ma sie darmowe bilety na środki komunikacji publicznej po całym kraju (z wyjątkiem ekspresów ICE)
- dostaje sie sensowny żołd
- dostaje się propozycję szkolenia i służenia w kilku różnych jednostkach, na różnych etatach
jak ktoś się zdecyduje pozostać (jako szeregowy) dostaje:
- 800-1000Eu żołdu
- zakwaterowanie i umundurowanie
- nadal bezpłatnie może korzystać z komunikacji
- dostaje stypendium aby opłacić uczelnię jeżeli zdecyduje się studiować zaocznie