Hej
Ja dziś z kolei miałem nie typową pobudkę.
Z hukiem około 7 .oo nad moim domem pojawił się Mi-2, dosłownie szorując brzuchem o dach chałupy.
Mieszkam w Kazimierzu Dolnym nad Wisłą i w związku z wysypem komarów zastosowano opryski, i powiem szczerze taką pobudkę to mógłbym mieć codziennie...bardzo skuteczna



Tu z trochę większej odległości, dodam jeszcze, że najbardziej efektownie wyglądały nawroty na małej wysokości wśród drzew, respekt dla pilota, czułem się jak na pokazach.
