Rozmyślam od długiego czasu nad rozbudową MJoya - mam X52 więc nie potrzebuję go do sterowania i przepustnicy.
Poty chciałbym przerobić na trymery i sterowanie omiataniem radaru a klawisze... wo właśnie.
Chodzi mi po głowie mały panelik z
podświetlanymi izostatami, takimi jak tu:

Włączał/wyłączał bym sobie radarek (i przycisk świeci wtedy, gdy trzeba), ecm, wyciszał master warning, chował podwozie itp. ale zabawa polega na podświetleniu przycisku po włączeniuurządzenia i wygaszeniu po wyłączeniu... i tutaj zaczynają się schody

Zwykłe izostaty bistabilne pięknie się podświetlą, ale przycisk będzie cały czas wciśnięty - w takim układzie może monostabilne

Jednak takie nie podtrzymają podświetlenia

W takim razie... Może przeprogramować atmela (BTW - nie sądziłem, że układy są już takie tanie... :karpik) na zbocze impulsu

:banan No tak... nie ma kodów źródłowych, albo są w asmie.

Poczytałem o programowaniu Atmega - to może zrobić osobny "diwajs" na atmelu - podłączyć się w Locku pod "Lua exporting features" (
http://lockon.co.uk/index.php?end_pos=567&scr=default&lang=en)i sterować odpowiednimi lampkami za pomocą programiku na kompie (nawet przez RS-232)

No tak - nie wiadomo, ile rzeczy Lock eksportuje na zewnątrz

I teraz pytanie - "porąbało" mnie zupełnie, czy jednak warto pokombinować coś w tym kierunku ? (ostatecznie mogą być monostabilne przełączniki z innym układem oświetlającym - zrobionym na prostych przerzutnikach...)
ok - strzelajcie w kolano
