Wątek: Linki do ciekawych wiadomości i komentarze

[E.S.P.]

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3702189.html
 :banan
"Polak nie wielbłąd - wypić musi."

[uziel101]

Ja nic nie rozumiem  W czasie wycieczki poszli do klubu, wypili parę piw i zatrzymała ich za to policja? No i jak byli na wycieczce to chyba nie byli w pracy?? Dziwne te info jakieś 

[Razorblade1967]

Panowie mały apel, może wypadało by przystopować z tymi linkami do wiadomości? albo załóżcie sobie jeden wątek i tam to wklejajcie bo przyznam szczerze że powoli mnie to zaczyna drażnić i kojarzy mi się ze spamowaniem forum. Rozumiem że nic się nie dzieje ciekawego ostatnio ale to nie powód żeby tworzyć masę takich tematów, zwłaszcza że miejsce na serwerze to rzecz cenna i trzeba je szanować.

W związku z zaistniałą sytuacją, ponieważ linki wiadomości dalej się pojawiają tworzę i przyklejam tutaj ten wątek oraz proszę aby stosować się do apelu administracji - jak już musicie to TUTAJ. Nie "zaśmiecajmy" sobie Forum.

Dziekuję za zrozumienie 

[Toyo]

TO NIE BYLI, QRA, PILOCI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!


Czy dla każdego matoła, pisującego w ŻW każdy kto poleciał do USrAńców na szkolenie to pilot?
Krew mnie zalewa, gdy czytam nierzetelną informację, szczególnie wtedy gdy tego typu wyskoki przypisuje się innej grupie.


Swoją drogą to nie patrzyłbym na koszty, a wywalił na zbity pysk.
Porządny oficer pije do godziny 7.00, a o 7.30 jest trzeźwy i ogolony w pracy. Jeżeli tego nie potrafi to nie pije i wszystko na ten temat.


Za takie tłumaczenie się, że w Polsce zawsze pije się w pracy, pozwoliłbym im na rozwiazanie honorowe: pistolet, jeden nabój i dziesięć minut - oficer powinien wiedzieć co z tym zrobić.

Skąd biorą się takie... jełopy?
W USA powiedzą: "Z Polski".

Wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd, tylko dlaczego "Polska" gazeta podaje, że to byli piloci?

Zabolało mnie to osobiście.

[Sobilak]

Piszę to tutaj żeby nowego wątku nie zakładać.
Właśnie się dowiedziałem, że w moich okolicach ( Nisko ,Stalowa Wola) Policja z nakazem pomyka po domkach i sparwdza legalność programów na kompie ( windowsy , muzyka, filmy itp.) :karpik. Własnie rozwalili jedną sieć w Stalowej ( skonfiskowali serwerki).
Noramlnie bomba, średnia kara jak wychodzi w trakcie kontroli wynosi ok. 40 TYS. PLN.

[Schmeisser]

Ja myśle że prewencyjnie takich gości bym skasował z uczestnictwa w kursie bo coś z nimi jest nie tak i to coś może byc problemem . Jesli gośc który nie kuma że własnie bierze udział w historycznym bądz co bądz wydarzeniu , że jest wizytówka swojego kraju w ojczyźnie polish jokes, iże obdarzono go zaufaniem , i idzie się uchlać po prostu a potem wygaduje jakieś totalne bzdury to jest po prostu głupi , a dla głupców przy najdroższym uzbrojeniu w w 1000 letniej historii naszego państwa nie ma miejsca, bo najzwyczaniej i bardzo prozaicznie nas na to nie stać.


Odnosnie kontroli to IMHO bzdura
2 lata temu miałem u siebie podobny przypadek , i jak głupi wywoziłem płyty do garażu,a jak zobaczyłem policjanta za drzwiami z jakims typem to prawie się zes..
A chodziło o nielegalny server ftp który admin sobie postawił i na którym wszyscy wymieniali się filmami. A że kilkia klejnotów kina oralnego niepokoju z Nasza Patronką sciągnąłem to mnie przyszli 'rozpytać' o okoliczności uzyskania namiarów na server.

Jakby panowie dzis przyszli to pierwsze co bym poprosił  grzecznie to o przedstawienie nakazu rewizji podpisanego przez prokuratora

[Razorblade1967]

Jakby panowie dzis przyszli to pierwsze co bym poprosił  grzecznie to o przedstawienie nakazu rewizji podpisanego przez prokuratora

Niestety polskie prawo dopuszcza dokonania wejścia i przeszukania bez nakazu prokuratora (prokurator musi taki nakaz wystawić w ciągu 7 dni od przeszukania) w pewnych sytuacjach. Generalnie ma to na celu umożliwienie działania policjantom w sytuacjach nie cierpiących zwłoki (np. w trakcie pościgu), ale zapis jest na tyle nieprecyzyjny, że można go od biedy wykorzystać w takiej sytuacji z tym komputerem. Tylko muszą być "uzasadnione podejrzenia" co do dokonania przestępstwa, bo akurat przeszukania prewencyjne są w Polsce niezgodne z prawem (nie można dokonać przeszukania 200 szafek w firmie "bo ktoś kradnie" - trzeba mieć podejrzenia i przeszukać konkretne szafki - dotyczy to też mieszkań).

Nie interesowałem się tym zbytnio (akurat mam legalne opragramowanie), ale sprawa była w pewnych kręgach głośna, parę lat temu ze względu na "szykanowanie" prywatnych posiadaczy broni palnej - oparło to się zresztą dość wysoko - wyjaśniał to chyba nawet Sąd Najwyższy i Ministerstwo Sprawiedliwości.

Jest zresztą kilka prawnych sposobów na obronę przed takimi działaniami funkcjonariuszy policji, ale chyba nie będę ich tutaj omawiał ze względu na fakt, że mogą być wykorzystane przez ludzi niekoniecznie uczciwych, do utrudniania pracy policji.

[zack]

Inny temat, aczkolwiek równie ciekawy:

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3701914.html

[Sobilak]

Jakby panowie dzis przyszli to pierwsze co bym poprosił  grzecznie to o przedstawienie nakazu rewizji podpisanego przez prokuratora

No właśnie chodzą we trzech
- policjant
-informatyk
-prokurator( który może podpisać od ręki nakaz na kolanku )
Byli już wczoraj w mojej miejscowości,  niedaleko mnie ale saksowali gości na Niżańskiej betonowej wsi( CZYT. OSIEDLE 100LECIA)

[Leszek957]

No właśnie chodzą we trzech
- policjant
-informatyk
-prokurator( który może podpisać od ręki nakaz na kolanku )
Byli już wczoraj w mojej miejscowości,  niedaleko mnie ale saksowali gości na Niżańskiej betonowej wsi( CZYT. OSIEDLE 100LECIA)

Z tego wynika, że toczy się jakieś postępowanie przygotowawcze. W takim razie "zainteresowany" powinien być powiadomiony przez organ wszczynający o rozpoczęciu p-ko niemu postępowania. Takie "powiadomienie o wszczęciu" można jednak odroczyć.
Tyle mej wiedzy "ogólnoprawnej".

[Magneto]

Zastanawia mnie jedna rzecz. Ja zwykle mam zwyczaj nie otwierać drzwi jak ktoś się dobija ze względu na plagę różnej maści akwizytorów oferujących cuda na kiju, zorganizowanych akcji typu "jest taka akcja żebyś dał piątaka"  itd. I w takiej sytuacji co? Wywalą mi drzwi panowie w kominiarkach? I co potem zwrócą kasę za remont czy co?
Acha i jeszcze pytanie ściąganie pornosów z tajskimi transwestytami to też piractwo i trzeba je ukrywać? 

[Razorblade1967]

No właśnie chodzą we trzech ...

Coś tu śmierdzi! Jak znam sytuację obciążenia prokuratury prowadzonymi sprawami, to w takie przypadkowe "wycieczki" nie wierzę - jest to chyba związane z jakąś grubszą sprawą ?

Nie sądze, że chodzi tu o parę pirackich programów - to coś innego. Strzelam w ciemno, ale teraz modne medialnie jest zwalczania dzieciecej pornografii, więc może jakis prokurator "chce się wykazać" i awansować.

Samo czyn jest występkiem zagrożonym stosunkowo niewysoką karą ...

Art. 291. § 1. Kto rzecz uzyskaną za pomocą czynu zabronionego nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
§ 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.

Art. 292. § 1. Kto rzecz, o której na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może przypuszczać, że została uzyskana za pomocą czynu zabronionego, nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
§ 2. W wypadku znacznej wartości rzeczy, o której mowa w § 1, sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.

Art. 293. § 1. Przepisy Art. 291 i 292 stosuje się odpowiednio do programu komputerowego.
§ 2. Sąd może orzec przepadek rzeczy określonej w § 1 oraz w Art. 291 i 292, chociażby nie stanowiła ona własności sprawcy.

... więc sukces "organów" jest niewielki, a tym samym mało atrakcyjny (awansu na to nie będzie). Na rozstrzygnięcie czeka się długo bo sprawy dotyczące "dupereli" często spadają z wokandy gdy potrzebne są terminy na inne poważniejsze sprawy.

Może chodzi o coś innego - ktoś dorwał jakąś nielegalną wytwórnię "piractwa" i potrzebni są klienci, aby udowodnić dystrybucję - nie wiem. Ale prokurator wystawiający nakazy "na kolanie", albo to u kogoś "strach ma wielkie oczy", albo chodzi o naprawdę poważną sprawę. Ot ciekawostka ...

[Ger0nim0]

Dodatkowo pamiętam taką akcję sprzed roku u kupa mądrych głów się wypowiadała na temat nielegalnego oprogramowania. Generalnie stanęło na tym że ścigają za czerpanie korzyści majątkowych z wprowadzania nielegalnego oprogramowania. Reszta, czyli tzw. drobne ściągacze, dostają rykoszetem ponieważ szukane są u nich dowody przestępczej działalności podejrzanego. Prawnikiem nie jestem, lecz i tak problem mnie nie dotyczy. Windows legalny FC legalny, Il-2 zakupiony, reszta to zamienniki Open Source i sen spokojny mam zapewniony.

[Razorblade1967]

Prawnikiem nie jestem, lecz i tak problem mnie nie dotyczy. Windows legalny FC legalny, Il-2 zakupiony, reszta to zamienniki Open Source i sen spokojny mam zapewniony.

Sam problem (nielegalnego oprogramowania) również mnie nie dotyczy, ale forma działania "organów" jest ciekawa, ze względu na ogólne tzw. prawa obywateskie - np. co z prawem do nieujawnienia swojego stanu majątkowego (uważam wartość posiadanego sprzętu komputerowego i przyległości za istotną część mojego "majątku") jeżeli nie toczy się wobec mnie postępowanie przygotowawcze (a jak sie toczy to czemu o tym nie wiem?). Co z obowiązkiem poinformowania osoby u której dokonuje się przeszukania, o celu tego przeszukania i umożliwienie "dobrowolnego wydania przedmiotu" - muszą powiedzieć czego konkretnie szukają, a jak nie to podpada to pod niezbyt legalne w praworządnym kraju "przeszukanie prewencyjne".

Oczywiście zakładam, że informacje, które podał Sobilak są prawdziwe, a nie pochodzą z bulwarowej prasy czy są to informacje z gatunku "jedna baba, drugiej babie ..."

Żeby było jasne to jestem za ściganiem i karaniem za wszystko co jest niezgdne z prawem czyli również za użytkowanie nielegalnego oprogramowania czy rozpowszechnianie nielegalnej muzyki czy filmów (podobnie jak za nieprzestrzeganie przepisów ruchu drogowego, niesprzątanie po psach czy handel bez akcyzy etc.), ale jednocześnie jestem przeciwny naruszaniu praw obywateli do ochrony swojej prywatności czy własnego domu - nieudolność organów ścigania nie może być powodem do łamania lub ograniczania tych praw.

Podobny problem dotykał prywatnych posiadaczy broni tzw. kontrole broni prywatnej i miejsc przechowywania, wytaczanie spraw za rzekome nielegalne posiadanie amunicji myśliwym czy użytkowników broni sportowej - wtedy po walce "zwyciężyliśmy z bezprawiem dokonywanym w imieniu prawa", ciekawe czy teraz nie próbują zrobić tego z komputerami. Po prostu nie mam zamiaru "udowadniać, że nie jestem wielbłądem ..." i jaką mam pewność, że kiepsko opłacany funcjonariusz nie sprzeda potem informacji "kto co ma w chałupie i co warto zwinąć...".

Dlatego problem wydaje się być ciekawy i czekam na dalsze wiarygodne informacje ...

[Toyo]

Jeszcze jeden "kwiatek", po słynnej teorii Giertycha na temat teorii Darwina

http://wiadomosci.onet.pl/1425746,11,item.html

Gdyby nie to, że pada to z ust przedstawiciela Rządu RP to nadawałoby się do wątku Lol. Niestety takie pomysły mają nasi decydenci.
Zaczynam powoli wierzyć w lądowanie Talibów w Klewkach, niestety nie odlecieli, a tłumnie opanowali Rząd RP.