W polskiej wymowie (takiej samej jak cyrylicą) lecz w polskiej pisowni, funkcjonuje to mniej wiecej tak:
- "...." - nie było źle mogło być lepiej;
- "...." totalna - było źle;
- "najlepsza .... w jakiej uczestniczyłem" - szczyt komplementu;
- z końcówką ...jenka (jak wojenka) - nic nie znaczący problem.
Istnieje jeszcze kilka odmian, podczas NAM'u jeden z kolegów użył tego podczas wspólnego przygotowania do misji z Węgrami, popatrzyli i powiedzieli że w pełni się z tym zgadzają.