Pytanie dlaczego trafiam kilka pojazdów dalej w środku kolumny a nie w miejsce celowania.
Bo kolumna porusza się w przeciwnym do Twojego kierunku?

A na poważnie, napisz czy pytanie dotyczy 1.02 czy 1.1 bo to dość istotne.
W 1.02 zasobniki z subamunicją odwzorowano inaczej niż w 1.1 (gorzej moim zdaniem). Podczas gdy w 1.1 opróżnianie zasobników trwa całkiem sporą chwilę (dzięki czemu można regulować skupienie bądź rozproszenie pojedynczych eksplozji, kontrolując odpowiednio pochylenie samolotu), w 1.02 wszystkie zabawki wyrzucane są prawie że w jednej chwili (jeśli mnie pamięć nie myli, w razie czego proszę o poprawkę).
Ale generalna zasada jest taka sama - nie atakować z lotu nurkowego (bo powoduje to skupienie wybuchów praktycznie w jednym punkcie) - najlepszy jest lot poziomy, a imho jeszcze lepszy - z
minimalnym wznoszeniem.
Ja osobiście podchodzę na bardzo małej wysokości rządu 200 - 300 m, stosując CCIP (a nie CCRP jak zaleca instrukcja

) i w momencie rozpoczęcia opróżniania pojemników delikatnie podnoszę samolot (3-4
o) - daje to większy rozsiew i umożliwia zniszczenie większej liczby pojazdów (można i z 8 sztuk zniszczyć 1 parą zasobników, nie pamiętam bym zniszczył więcej). Ale to w 1.1, bo w 1.02 nigdy mi to nie wychodziło.
A co do punktu uderzenia - to ja zawsze naciskam "spust" jak CCIP pipper jest na kilka metrów przed pierwszym (z mojego punktu widzenia) pojazdem kolumny (jeśli lecę w tym samym kierunku co ona). Jeśli kolumna jedzie w moją stronę, to poprawka musi być odpowiednio większa. Subamunicja z zasobników zaliczana jest do typu high-drag (tak jak np. bomby ze spadochronami hamującymi), a co za tym idzie, posiada "krzywą" trajektorię lotu i specyfikę celowania/zrzutu.
Proponuję zrobić sobie prostą misję - jadąca kolumna, 29tka w pobliżu i ćwiczyć do upadłego.

PS. Jeśli gdzieś głupoty napisałem, to błagam o wybaczenie.