Autor Wątek: SW-4 w "Szkole Orląt"  (Przeczytany 14222 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: SW-4 w "Szkole Orląt"
« Odpowiedź #60 dnia: Października 25, 2009, 12:19:13 »
Takie podejście skazuje na porażkę na rynku cywilnym. Obserwowałem wybór maszyn dla operatorów cywilnych - brak pewnego wyposażenia, na starcie eliminował dane konstrukcje (w tych wypadkach był to szperacz SX-16 w jednym i 3 osiowy autopilot w drugim). Cywilni kupcy nie będą płacić za testy i certyfikacje wyposażenia jakie potrzebują - oni po prostu kupują już gotowe konstrukcje, które mają to, co oni potrzebują. Jeżeli ktoś ma zamiar wykonywać maszyną loty IFR z jednym pilotem, to broszury wszystkich maszyn bez gotowej możliwości instalacji autopilota lądują w koszu. Podobnie zresztą jest z czasem jaki trzeba czekać na maszynę, widziałem jak firma po prostu zakupiła i wyremontowała używanego AS350B2 zamiast czekać półtora roku na nowego EC130B4. Im dłużej SW-4 nie będzie dostarczany do użytkowników, tym zainteresowanie nim będzie spadać (nie to żeby w ogóle było warte adnotacji w chwili obecnej).

Odp: SW-4 w "Szkole Orląt"
« Odpowiedź #61 dnia: Października 25, 2009, 12:26:53 »
Tutaj masz racje.
Po prostu wydaje mi się, że na Sw-4 była zabudowywana odpowiednia awionika i była robiona certyfikacja do lotów IFR, więc wydaje mi się, że jest to kwestia zamówienia odpowiedniego wyposażenia. Mogę się jednak mylić, bo nie mam żadnych danych na papierze, a jedynie przypomniane informacje z głębokich czeluści mojego czerepa (już nie pamiętam gdzie o tym słyszałem bądź czytałem).

Kapitan Bomba nie pie...li się z kosmitami.
Nap.....la z karabina, nie pyta.
Kapitan Bomba, i nie ma ch..a!

Kubu

  • Gość
Odp: SW-4 w "Szkole Orląt"
« Odpowiedź #62 dnia: Grudnia 02, 2009, 19:31:50 »
Wojsko zgłaszało zapotrzebowanie na duże bezzałogowce? Bo że nie ma to wiadomo ale czy szykują się na jakieś wydatki w tym kierunku? PZL prowadzi prace nad SW-4 w wersji bezzałogowej.