Gdyby , gdyby , gdyby... ale może od początku8
Gdyby PF miał więcej cech sima niż strzelałki, gdyby Olo był profesjonalistą potrafiącym się zdobyc na obiektywne spojrzenie, i gdyby wreszcie odworowane były róznice róznice jakościowe pomiedzy np. FW-190 A4 a takim Jakiem 1b czy . może w nieco mniejszym stopniu Spitem V, wówczas musiałaby się nazywać 'Symulator hurtowego odstrzeliwania kufajmanów', a Jaki powinny tracic skrzydła przy prędkości niższej niż Vmax takiego Mieczysława czy Foki, w locie poziomym.
Zainteresowanych , odsyłam do lektury "FW-190:Asy frontu Wschodniego", jest tam ciekawy opis bardzo ciekawej walki 2xFW-190 A4 vs 20 LaGGów-3, przy czym goniącymi były Fokia , a gonionymi Laggi
Inny smaczek to motyw z mojego ulubionego okresu - Zmerzchu Bogów , czyli karnawał AD 45

Otóż pan Mischke poleciał 'Efką' zbombczyc most , najlepiej z kolumna ruską na nim , by dac cywila i pozostałościa WH kilka cennych godzin przewagi w wyscigu do amerykanskich linii. Poleciał sobie , i po drodze do celu spuścił 4 jaki , nie odrzucając nawet bomb, a w drodze powrotnej jeszcze 4 się nawineło. Kilka dni później , by nie zostać posądzonym o posiadanie tzw. farta , pozwolił sobie podczas identycznego zadania spuścić coś o 3 maszyny więcej niż poprzednim razem.
Aha. Foka miała tylko dwa działka 20 mm.