Autor Wątek: "Powietrzny lotniskowiec"  (Przeczytany 3628 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Grabarz

  • *
  • FW-190 Fan
"Powietrzny lotniskowiec"
« dnia: Stycznia 14, 2007, 14:42:47 »
Witam.
Oglądając zdjęcia (te z rekinem) z tematu "niespotykane zdjęcia samolotów wojskowych" podszedł do mnie kumpel (nie znający się zbytnio na awiacji) i spytał czy myśliwiec podlatujący tak blisko, chciał wylądować w tym samolocie. Oczywiście pierwsza moja myśl - co za głupie pytanie, oczywiście, że nie... Ale zaraz potem wywiązała się dyskusja. Czy istnieją takie "powietrzne lotniskowce" Czy kiedykolwiek próbowano takich eksperymentów z takim lotniskowcem?  Wiem, że to w sumie bez sensu, ale słyszało się już o różnych dziwnych eksperymentach w dziedzinie awiacji. :001:

Schmeisser

  • Gość
Odp: "Powietrzny lotniskowiec"
« Odpowiedź #1 dnia: Stycznia 14, 2007, 14:52:33 »
'Zweno' czyli Rydwan Chwały Ponurego składający się nosiciela w postaci TB-3 oraz zbrojnych ramion podwieszanych pod skrzydłami w postaci I-16. Gdy podczas rajdu na Berlin faszystowskie gady zaatakowałyby , wówczas natychmiast spod skrzydeł TB-3 odpadły by dwie raty i rozgoniły staffel FW-190 na cztery wiatry, po czym wróciły do swojego nosiciela by elegancko sie 'podczepić' pół metra od wirujących tarcz smigieł.

Czad nie ?
Aha , zestaw miał przelotową w okolicach 135 km/h lol

Odp: "Powietrzny lotniskowiec"
« Odpowiedź #2 dnia: Stycznia 14, 2007, 15:16:08 »
Amerykanie nieco później mieli duet B-29 i XF-85 Goblin (miały być 3 Gobliny i B-36, ale nie wyszło)i:

Również zawiódł oczekiwania, "dokowanie" było trudniejsze, niż się spodziewano, Goblin odstawał od reszty myśliwców tamtego okresu, a kosztowało to krocie.

Schmeisser

  • Gość
Odp: "Powietrzny lotniskowiec"
« Odpowiedź #3 dnia: Stycznia 14, 2007, 15:22:46 »
Gdzieś kiedyś filmik widziałem z dokowania goblina do ...chyba B-52 a nie B-29
Jak przywalił w ten wieszak to tylko kawałki poleciały ,urządzenia nie dało się potem wciągnąć i generalnie zrobiło się smutno. Nie pamiętam juz jak to się skończyło.

Offline Grabarz

  • *
  • FW-190 Fan
Odp: "Powietrzny lotniskowiec"
« Odpowiedź #4 dnia: Stycznia 14, 2007, 15:27:32 »
Historię z TB-3 to znam  :003: Chodzi mi bardziej o takie coś, że myśliwiec wlatuje do kadłuba samolotu, gdzie następnie można dokonać przeglądu itp.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: "Powietrzny lotniskowiec"
« Odpowiedź #5 dnia: Stycznia 14, 2007, 15:32:08 »
Smutno to się zrobiło 30 Czerwca 1966 roku gdy D-21 zdecydował, że sam byc nie chce i po odłączeniu sie od SR-71, postanowił wrócić w objęcia "statku matki"  :121:

Schmeisser

  • Gość
Odp: "Powietrzny lotniskowiec"
« Odpowiedź #6 dnia: Stycznia 14, 2007, 15:43:04 »
Historię z TB-3 to znam  :003: Chodzi mi bardziej o takie coś, że myśliwiec wlatuje do kadłuba samolotu, gdzie następnie można dokonać przeglądu itp.

Tak Panie to tylko w Erze

Offline Bee

  • *
Odp: "Powietrzny lotniskowiec"
« Odpowiedź #7 dnia: Stycznia 14, 2007, 18:32:54 »
Zapomnieliście o niemieckim sterowcu z podwieszonym pod brzuchem czerwonym dwupłatem, którego Indiana Jones w jednym z filmów uprowadził, a następnie stoczył walkę z interweniującym niemieckim myśliwcem. :002:Pewnie w zamyśle ów sterowiec miał bombardować USA  :004:, przeznaczenia samolotu nie udało mi się odkryć.

Offline Josiv

  • *
  • Zerstörer
    • http://www.kg200.zary.com.pl
Odp: "Powietrzny lotniskowiec"
« Odpowiedź #8 dnia: Stycznia 14, 2007, 19:36:03 »
A Fritz the Fox ??

 :D
_____ | _____             █▀ ██ ▀█▀      ORLIK
 _\__(o)__/_                   ▼             /
      ./ \.                www.eagles.pl ---
Graf -1973-†2006 ..ó?o........ó?o.ó?oó?o...

Odp: "Powietrzny lotniskowiec"
« Odpowiedź #9 dnia: Stycznia 15, 2007, 10:05:00 »
Zapomnieliście o niemieckim sterowcu z podwieszonym pod brzuchem czerwonym dwupłatem, którego Indiana Jones w jednym z filmów uprowadził, a następnie stoczył walkę z interweniującym niemieckim myśliwcem.

No w tym przypadku (choć filmu nie widzałem - nie gustuje osobiście w tym gatunku) fikcja filmowa chyba wcale nie odbiegła daleko od rzeczywistości - bo sterowce-lotniskowce były eksploatowane w US Navy. Były to USS Akron (ZRS-4) i USS Macon (ZRS-5) ...



http://www.history.navy.mil/photos/ac-usn22/z-types/zrs4.htm
http://www.history.navy.mil/photos/ac-usn22/z-types/zrs5.htm

... które używały samolotów pokładowych typu Curtis F9C "Sparrowhawk"

http://www.history.navy.mil/photos/ac-usn22/f-types/f9c.htm

USS Macon był w eksploatacji do 1935 i kto wie jakby to się skończyło, gdyby oba sterowce (Akron w 1933, Macon w 1935) nie zostały stracone w wyniku rażących błędów ludzkich. Zapewne dotrwałyby do okresu DWS, a może powstałyby nowe?

Amerykanie nieco później mieli duet B-29 i XF-85 Goblin (miały być 3 Gobliny i B-36, ale nie wyszło)i:

Na "Goblinie" się wcale nie skończyło, a program FICON? Dostosowanie RF-84 do współpracy z B-36 - takie sobie amerykańskie "Zwieno" - po latach. W okresie 1955-56 FICON był programem uznawanym za "operacyjny".



http://www.rb-29.net/HTML/91stSRSHistory/05.01.91sthist.htm