W TV pojawiła się niedawno reklama jakiegoś wydawnictwa, oferującego wspomniany w tytule model pancernika. Podany jest tam również adres strony na której można sobie poczytać ile numerów muszę kupić by stać się posiadaczem okrętu w skali 1:200.
Wydanych będzie 140 numerów, pierwszy z nich za coś około 5 zł, drugi za 13 zł, a kolejne po 25 zł (chyba bez grosza).
Policzyłem sobie ile mnie taki prezent wyniesie:
5+13+(138x25)=3468 złotych
Nie licząc oczywiście kleju, czy też narzędzi, choć te mają być dodawane prenumeratorom. Czas kolekcjonowania wszystkich numerów wyniesie około dwa i pół roku.
Podejrzewam, że aparatura zdalnego sterownia jest klasy zabawki za 60 złotych, mam w domu dwie takie.
Nie sądzę, by był on tyle wart, gdyby zatrudnić modelarza do zrobienia takiego modelu, to miałby gość przyzwoitą pensję.