Autor Wątek: Wieczny konkurs odc. II  (Przeczytany 149216 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #555 dnia: Lipca 11, 2007, 22:35:10 »
18 wrzesień 73: Concorde numer 02 (F-WTSA) opuszcza Paryż  w pierwszym locie do JUESEJ (USA) Po drodze chyba nawet odwiedza LAs PAlmas . Ile rwał lot???? nie wiem

20 wrzesień 73: Concorde 02 (F-WTSA) kolejny lot do USA (??)

26 wrzesień 1973: drugi samolot wersji przedprodukcyjnej - ten sam o którym mowa wyżej czyli prototyp 02 pokonuje trasę Waszyngton -Paryż w czasie 3godz. 33 min   :118: wrzesień nie październik  :karpik

Edit:
aa doczytałem po wysłaniu. To zmienia postać rzeczy. Szukamy dalej ;)

Obecne formy marnowania czasu: FC, ArmA, czasem FSX
Zapraszam:  http://pvrt.dbv.pl/news.php

Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #556 dnia: Lipca 11, 2007, 23:00:07 »
Czas edycji mi się skończył , więc już w nowym poście:

21 styczeń 1976: British Airways : London - Bahrain (206), a linie
 Air France : Paris - Rio  przez Dakar z numerem F-BVFA (205). to nie to?
Obecne formy marnowania czasu: FC, ArmA, czasem FSX
Zapraszam:  http://pvrt.dbv.pl/news.php

Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #557 dnia: Lipca 12, 2007, 01:21:01 »
Edelmann, sugerujesz sie odpowiedziami kolegów. A w szkole mówili - Nie patrz na klasówce przez ramię do kolegów, bo mogą mieć źle ;)

Padło pytanie "Kiedy Concorde po raz pierwszy przeleciał nad Atlantykiem?"
To co w nawiasie było do pytania, ale jeśli pierwszy przelot, to mógł wtedy nie być w żadnych liniach lotniczych, mógł być maszyną przedserynją (jak napisałeś, można dodać że zarejestrowaną we Francji) i to wystarczyło/należało napisać ;)
Tak czy inaczej daty się zgadzają.

To co Edelmann napisał w swojej pierwszej odpowiedzi pasuje mi najbardziej i jedziemy dalej z konkursem, czyli kolega zada nam kolejną zagadkę :D
PFS_milo

Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #558 dnia: Lipca 12, 2007, 18:49:08 »
Pytanie nieco inne od poprzednich, ale zapewniam że...też lotnicze!.



Pytanie odnosi się do tego starszego pana stojącego po prawej - z niebieskim krawacikiem -  na zdjęciu powyżej. Kimże jest ten lotnik?
Podpowiedź numer 1 - latał po ciemnej stronie mocy

Ponieważ znacznym utrudnieniem jest wiek i wygląd pana jak też jakość fotki to podpowiedzią numer dwa jest zdjęcie poniżej. Przedstawia ono budynek , który miał niejako związek z rodzajem sił powietrznych gdzie latał . Pytanie poza konkursowe i nieobowiązkowe- co to za budynek?



Podpowiedź numer 3 jutro :118:


Obecne formy marnowania czasu: FC, ArmA, czasem FSX
Zapraszam:  http://pvrt.dbv.pl/news.php

Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #559 dnia: Lipca 12, 2007, 19:03:51 »
Powiedziałbym, że... Wolfgang Falck?

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #560 dnia: Lipca 12, 2007, 19:32:20 »
Za to znam tego z lewej to Beckenbauer, Franz zresztą :P. Ale on chyba nie latał.

miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #561 dnia: Lipca 12, 2007, 23:15:11 »
Jascha zadaje kolejne pytanie.
A co z tą budą?
Obecne formy marnowania czasu: FC, ArmA, czasem FSX
Zapraszam:  http://pvrt.dbv.pl/news.php

Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #562 dnia: Lipca 13, 2007, 00:55:13 »
Edek, nie mam pojęcia co to za budynek. :P Lotnisko w Werneuchen?

A oto moje edukacyjne pytanie. Nie będę się wysilał i pozostanę niejako temacie:

Proszę podać przynajmniej cztery różne metody organizacyjne w jakich Luftwaffe prowadziła nocne łowy.

Doprecyzuję o co mi chodzi może. II Wojna Światowa wykształciła kilka różnych "taktyk", które stosowano w czasie walk nocnych. Nie chodzi tu o taktykę poszczególnych pilotów, ale ogólne metody organizacyjne, które miały właściwe tylko sobie nazwy.

Powiedziałbym, że można by wyróżnić 6 takich zbiorczych terminów (bez dalszego rozdrabniania się ze względu na użyty konkretny sprzęt), ale jestem otwarty na propozycje. ;)

Mile widziany krótki opis.

Agadam

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #563 dnia: Lipca 13, 2007, 10:20:31 »
1. Taktyka Himmelbet: Radar Freya wykrywa bombera a dyżurny myśliwiec oczekuje w konkretnym sektorze po czym kierowany jest za pomocą stacji radiolokacyjnej,
2. Taktyka Wilde Sau (dzika świnia): jak sama nazwa wskazuje nocny łowca działa w samopas :002: Polegało to na indywidualnym polowaniu w strumieniu bombowców,
3. Taktyka Zahme Sau (świnia oswojona): zorganizowana grupa myśliwców kierowana jest na strumień bombowców - często przy użyciu radaru,
4. Fernnachtjagd - łobuzy polują w pobliżu nieprzyjacielskich lotnisk atakując bombowce w czasie startu i lądowania.

Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #564 dnia: Lipca 13, 2007, 19:19:09 »
Tzn. nie jest to do końca to co co mi chodziło, ale odpowiedź jak najbardziej zaliczam gdyż jest zasadniczo poprawna.

Miałem na myśli:

- Helle Nachtjagd (Henaja) - czyli "jasny" Nachtjagd prowadzony w oparciu o reflektory
- Dunkelnachtjagd / Dunkle Nachtjagd (Dunaja) - "ciemny" Nachtjagd, gdzie myśliwiec był naprowadzany od początku aż do samego celu za pomocą radarów naziemnych
- Kombinierte Nachtjagd (Konaja) - mix z dwóch wyżej
- Fernnachtjagd - tak jak napisałeś
- Wide Sau - w sumie to taki Henaja jednakże w użycie wchodziła duża liczba myśliwców dziennych
- Zahme Sau - w sumie odmiana Dunaja, ale grupa Nachtjägerów naprowadzano początkowo na strumień bombowców tylko orientacyjnie, a dalsze naprowadzanie odbywało się za pomocą radarów pokładowych

Co do Himmelbett (~łóżko z baldachimem) to terminem tym określano raczej system, który rozciągnięto nad Rzeszą (podzielony na Dunkelnachtjagdräume) składał się z zestawów 1 x Freya, 2 x Würzburg i Seeburgtisch. Była to po prostu odmiana/ewolucja Dunkelnachtjad, ale spotyka się też czasem osobny termin Himmelbett-Verfahren.

Tak w każdym razie to widzę. :)

Agadam zadaje :banan

hellkitty

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #565 dnia: Lipca 13, 2007, 19:47:41 »
Drobna uwaga.

Wilde Sau jak najbardziej funkcjonował w oparciu o stacje radiolokacyjne.

Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #566 dnia: Lipca 13, 2007, 19:48:49 »
Przepraszam że się wtrącę, co do taktyk stosowanych przez LW, to zdaniem "experten" z Discovery Chanel, to było jeszcze "pływanie z prądem" (mitschwimmen jeżeli źle napisałem to przepraszam ale od 4 lat nie mam kontaktu z tym językiem), co polegało na wlatywaniu w formację bombowców i waleniu do wszystkiego co się trafi, aż się amunicja nie skończy. Z tego co gdzieś czytałem to Do 335 był właśnie do tego projektowany. Czy któryś z ekspertów od nocnych myśliwców mógłby zweryfikować, poprawić i uściślić to co napisałem. Przepraszam za OT.
Pozdrawiam.

Agadam

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #567 dnia: Lipca 13, 2007, 20:29:50 »
http://air2ww.webd.pl/artykuly/nachtjagd/nj3.htm
 Ciekawy artykuł o taktyce niemieckich myśliwców nocnych.

Moje pytanie: Do czego używano ziaren suszonego grochu przy testach ze słynnym K 5054 w 1936 i 1937 roku i jaki był wynik tych badań?

kermadec

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #568 dnia: Lipca 14, 2007, 00:41:48 »
Chodzi o to, że na prototypie  K5054 wszystkie nity były płaskie. Takie nitowanie było o wiele droższe niż standardowe (z nitami wypukłymi) postanowiono więc nakleić na wszystkie nity połówki ziaren grochu i zbadać jaki ma to wpływ na spadek prędkości. Próby wykazały, że istotne różnice są tylko w przypadku nitów na skrzydłach i usterzeniu więc w produkcji seryjnej do nitowania kadłuba zastosowano nity wypukłe.

Agadam

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #569 dnia: Lipca 14, 2007, 11:04:51 »
BINGO :banan

Twoja kolej kermadec.