Autor Wątek: Wieczny konkurs odc. II  (Przeczytany 149338 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #600 dnia: Sierpnia 01, 2007, 16:14:20 »
Masz na myśli myśliwców? No wszystkich nie wymieniłem , nie pamiętam , Werner Molders też "połucził " takie odznaczenie bodajże. To i tak by brakowało jeszcze. No zwyczajnie trza będzie "poszperać" w sieci ;)
Obecne formy marnowania czasu: FC, ArmA, czasem FSX
Zapraszam:  http://pvrt.dbv.pl/news.php

v2

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #601 dnia: Sierpnia 01, 2007, 19:49:12 »
Brakuje 2 nocnego- Helmuta Lenta oraz Gordona Golloba.

Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #602 dnia: Sierpnia 01, 2007, 19:58:41 »
Dokładnie. Wyróżnionych nocnych myśliwców było 2, dlatego nie mogłem uznać odpowiedzi (sorry Edek ;) ).

W pytaniu chodziło tyko o liczby. Czyli wychodzi, że diamenty dostało 7 myśliwców dziennych, 2 myśliwców nocnych i 1 kierowca bombowca.

V2 zadaje.

PS. Do przejrzenia: http://www.historyofwar.org/articles/lists_diamonds_knights_cross.html

v2

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #603 dnia: Sierpnia 01, 2007, 20:09:46 »
Tradycyjne: co to za samolot?


Offline Marcinos

  • *
  • Kierowca bombowca
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #604 dnia: Sierpnia 01, 2007, 22:19:22 »
Jak dla mnie to F-4 lub F-5, czyli rozpoznawcza wersja P-38.
Fighter pilots make movies, bomber pilots make history, but everything depends on mechanics.

v2

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #605 dnia: Sierpnia 02, 2007, 09:03:24 »
P-38 to fakt, a oto inne zdjęcie:


A więc w Twoje ręce Marcinos

Offline Marcinos

  • *
  • Kierowca bombowca
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #606 dnia: Sierpnia 02, 2007, 11:11:08 »
Proste pytanie dotyczące polskiego lotnictwa:
Jaki samolot był nazywany "smugacz" ?
Fighter pilots make movies, bomber pilots make history, but everything depends on mechanics.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #607 dnia: Sierpnia 02, 2007, 11:14:25 »
Ten który dostał rakietą i spadał  :118:

Lim-2
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline Marcinos

  • *
  • Kierowca bombowca
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #608 dnia: Sierpnia 02, 2007, 12:45:25 »
Jak najbardziej  :001: pierwsza odpowiedź też może być  :021:
Fighter pilots make movies, bomber pilots make history, but everything depends on mechanics.

Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #609 dnia: Sierpnia 02, 2007, 16:14:22 »
Jaki samolot był nazywany "smugacz" ?

Lim-2

Tak w kwestii formalnej, dla doprecyzowania, poza konkursem - nie Lim-2, a jego modyfikacja na potrzeby pokazów w locie.

Nie każdy Lim-2 nazywany był "smugacz", a tylko specjalna odmiana, w której w miejsce tylnych zbiorników kadłubowych zamontowano dwie butle ciśnieniowe. Były one napełnione emulsją barwnika czerwonego (smuga czerwona) lub samym olejem (biała smuga). Czas działania 1 butli to 2 minuty, przy dwóch butlach 5 minut. Ciecz dymotwórcza była wprowadzana do dyszy wylotowej za turbiną. Rozwiązanie było autorstwa ppłk. Z.Klimkowskiego i zastąpiło używane wcześniej (i mało skuteczne) świece dymne montowane na zamkach bombowych.

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #610 dnia: Sierpnia 02, 2007, 17:51:45 »
To niech ktoś rzuci jakimś pytaniem w moim imieniu :). Nic mi do głowy nie przychodzi, a nie chciałbym psuć zabawy :)
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 02, 2007, 18:00:12 wysłana przez KosiMazaki »
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Offline lancer

  • *
  • ka-boom!
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #611 dnia: Sierpnia 02, 2007, 18:21:56 »
Nie pękaj. Polej pytaniem dla spragnionych. Możesz np. zapytać kto "wynalazł" Szpifujera  :026:
Panowie, jesteście oficerami Armii Stanów Zjednoczonych. Oficerowie żadnej innej armii na świecie nie mogą tego o sobie powiedzieć. Zastanówcie się nad tym!

Offline Bee

  • *
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #612 dnia: Sierpnia 04, 2007, 13:52:20 »
Dobra. Ponieważ konkurs zamiera, postanowiłem go wkrzesić. Ponieważ osoba upoważniona do zadania pytania nie chce go zadać i upoważnia do tego innego użytkownika forum, postanowiłem, że tym użytkownikiem będe ja. Niewiem jak traktować powyższy post i zawarte w nim pytanie, toteż na wszelki wypadek odpowiadam, że nie ma w Polsce takiego samolotu jak Szpifujera. Jest Szpak, Szokół helikopter. Ok. Teraz na poważnie.

Czym w historii lotnictwa radzieckiego wyróżnił się major (podczas całego zdarzenia) Jakub Jefromenko.

Offline Bee

  • *
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #613 dnia: Sierpnia 05, 2007, 17:33:38 »
Podpowiedź.
Chłopina latał MIG-15 podczas wojny w Korei. Tam też, pewnego grudniowego dnia, miało miejsce zdarzenie o które mi chodzi.

John Cool

  • Gość
Odp: Wieczny konkurs odc. II
« Odpowiedź #614 dnia: Sierpnia 05, 2007, 21:31:19 »
Domyślam się że zdarzenie którego dotyczy pytanie miało miejsce 17 grudnia 1950 roku. Lot 4rech MiGów-15bis z 50 dywizji lotnictwa myśliwskiego (50 IAD) spotkał się z grupą F-86A o podobnej liczebności (336th FIS bodajże). Ponieważ w pierwszej połowie grudnia MiGi-15 prowadzone przez radzieckich pilotów odniosły szereg zwycięstw (m.in. 3 bombowce B-29), to USAmany z tego co pamiętam postanowili to nieco ukrócić. Amerykański lot miał z założenia udawać klucz F-80 Shooting Star i stanowić swoisty "cel na wabia". Rosjanie połknęli przynętę i zaatakowali ten klucz. W wyniku walki powietrznej 2 MiGi-15bis zostały uszkodzone (prawdopodobnie przez podpułkownika USAF C. Hintona), z tego samolot wspomnianego majora Jakuba Jefromenko na tyle poważnie, że po ładnej chwili postanowił skorzystać z fotela katapultowanego. Stąd też na majora spłynął honor bycia pierwszym radzieckim pilotem, który opuścił samolot przy użyciu fotela katapultowanego w czasie walki powietrznej. Myślę że to ma na myśli autor pytania.