Witam!
Jako "świeży" miłośnik FSX zacząłem drążyć temat zbudowania kokpitu opartego na mjoy16.
Zrobiłem płytkę wg schematu i wlutowałem części, podłączyłem do kompa... i to by było na tyle

Niby(?) scalak zaprogramowany, a gdy podpinam usb to winek wykakuje mi z hasłem, że
"urządzenie podpięte do tego kompa ma awarię, ale system nie może rozpoznać tego urządzenia"
no i bądz tu mądry...Czy któryś z Szanownych Panów miał podobny problem???
czy to moze wynikac ze zlego podlaczenia gniazda usb ? Zaznacze, ze jest to USB B prosty. A nie jak w opisie kątowy/łamany
