U mnie dzisiaj wizyta na "zacipiu"

naczy się, pan doktor mieszka trochę na "zadupiu" i tam też ma gabinet ginekologiczny więc nazwa nasunęła się sama

.
Dzisiaj więc idziemy z Niunią na wizytę kontrolną, to i pewnie okaże się kto tam w brzuchu rozrabia;
ON czy ONA

ps.A tak w ogóle to mam przesrany miesiąc, bo za 11 dni wesele, za 21 dni certyfikacja ISO którą prowadzę w firmie, w między czasie egzaminy na Polibudzie Rzeszowskiej + szybki remont domu:
normalnie MNIÓD

:karpik