F-22 Raptor M
Porucznik John Falkon ostatni raz pomachał ręką towarzyszom i
wdrapał się do kabiny. Przepełniało go uczucie dumy.
Spotkał go taki honor! Dowiedział sie o tym od generała Breaka,
który powiedział:
- Spotkał was wielki honor poruczniku. Wykonacie pierwszy
bojowy lot na supertajnym samolocie F-22M.
- M oznacza zmodyfikowany? - starał sie sprecyzować Falkon.
- M oznacza Macrohard - odpowiedział generał.
- Samolot został w pełni przeprogramowany przez nich. Oni
zapewniają, że teraz zadania bojowe może wykonywać
każdy idiota. No, ale my na pierwszy raz wyznaczyliśmy pana,
poruczniku Falkon, jednego z najlepszych pilotów.
Będzie pan musiał zniszczyć iracki ośrodek jądrowy.
- Może pan już słać Saddamowi kondolencje, sir - odpowiedział
Falkon.
Porucznik jak zwykle zapiął pasy i tylko zwrócił uwagę, że
oprzyrządowanie różni się od standardowego. Przyrządów
ubyło, za to na zwolnionym miejscu pojawiła się dwuprzyciskowa
mysz - metalowa. Falkon wzruszył ramionami, wcisnął przycisk i
włączył zasilanie. Na przednim ekranie, na tle widocznego z kabiny
nieba z rzadkimi obłoczkami pojawił sie napis:
Macrohard Winwars 2007.
Po czym silniki same zaczęły pracować, a klapy same się opuściły
do położenia startowego.
- Gratulujemy zakupu Macrohard Winwars 2007! - zakomunikował ekran.
Teraz wojna stanie się jeszcze wygodniejsza, a twoja śmiertelność
spadnie!
Porada dnia
Przed ładowaniem należy wysunąć podwozie.
- Orzeł 1,pozwolenie na start udzielone
- rozległo się w hełmofonie.
- Ja jeszcze nie prosiłem - zdziwił sie Falkon.
- A wam nie trzeba. Plug & Play - wyjaśniła kontrola naziemna.
Samolot szybko nabierał prędkości i wkrótce był już w powietrzu.
- Teraz Winwars 2002 przeprowadzi instalację waszej amunicji
na wybrany cel - oświadczył system.
Wybrany cel: iracki ośrodek jądrowy.
falkon z ciekawości kliknął przycisk Zmień i zobaczył listę, na
której pomiędzy innymi obiektami na całym świecie figurowały
Biały Dom i baza, z której dopiero co wyleciał. Falkon szybko
nacisnął Anuluj.
Wybierz typ instalacji:
Minimalny: na obiekt zostaną zrzucone tylko bomby.
Normalny: na obiekt zostaną zrzucone bomby i rakiety.
Pełny: na obiekt zostanie zrzucony cały samolot.
Domyślnie system proponował drugi wariant, i Falkon z
zaniepokojeniem stwierdził, że lepiej nie będzie się spierać.
- Teraz zostanie przeprowadzony test waszego samolotu. Niech
pan zamknie oczy, aby uniknąć urazów przy zmianie trybów.
Silniki dziko zaryczały i oczy Falkona jako żywo omal nie
wyskoczyły z orbit od niesamowitego przeciążeni.Zaczęło sie
prawdziwe piekło: samolotem rzucało na wszystkich strony,
pikował w dół i wykonywał niesamowite wiraże... W końcu porucznik
wrócił do siebie - ciemność przed oczami ustąpiła i Falkon
zobaczył jak latająca po całej kabinie mysz upadła na miejsce.
- Lecicie samolotem Lockheed F-22 z dwoma silnikami Pratt-Whitney -
z niezmąconym spokojem oświadczył system.
- Maksymalna szybkość 1451 mil na godzinę.
Porada dnia
przetaktowanie częstotliwości turbiny ponad zalecaną przez
producenta może się zakończyć awarią.
Do końca instalacji pozostało 0:34:16.
Ten sam dzień, 4:52. Niebo nad Irakiem.
U dołu ekranu powoli przesuwał sie pasek z procentami. System
w tym czasie reklamował Winwars dla czołgów, łodzi podwodnych i
piechoty morskiej, a także proponował wszystkim nabywcom wersji
dla samolotów bezpłatny aplet - kamikadze. Zmiana obrazków
podziałała na Falkona usypiająco i z półdrzemki wyrwał go dźwięk
systemu. Na radarze pojawiła się zielona kropka.
- Wykryto nowe urządzenie: samolot przeciwnika - radośnie
zakomunikował system. Falkon chciał już wykonać standardowy
zwrot bojowy, ale wtem zauważył przycisk "Usunąć" i kliknął go
myszką.
- Jesteś pewien, że chcesz usunąć samolot przeciwnika? - podejrzliwie
zapytał system.
- Jasne... Falkon krzyknął "Tak".
Iracki myśliwiec zniknął z radaru.
- Tak szybko? - zdziwił się porucznik, - No, Macrohard daje czadu!
Falkon zaczął już z szacunkiem śledzić pojawiające sie na ekranie
reklamy Winwars dla pilotów niepełnosprawnych, jednak od tego
zajęcia oderwała go rakieta przelatująca tuż ponad kabiną.
Falkon z niedowierzaniem obrócił się i zauważył iracki myśliwiec.
- Co rzesz, twoja mać... wrzasnął falkon - i dopiero wtedy spostrzegł,
że z niezauważonej wcześniej ikonki Kosz w rogu ekranu sterczy ogon
samolotu.
Porucznik szybko ze złością kliknął ikonę i nacisnął "Opróżnić".
Czy na pewno chcesz fizycznie zniszczyć samolot przeciwnika ?
Jego przywrócenie nie będzie możliwe - uprzedził system.
- TAK wrzasnął Falkon, wciskając przycisk myszy.
Spod skrzydła wyleciał Sidewinder, pozostawiajac biały puszysty ślad,
pomknął naprzeciw nieprzyjaciela. Zajaśniał blask wybuchu i gorące
odłamki nieprzyjacielskiej maszyny poleciały na ziemię. Jednak do spokoju
było daleko. Pikający dźwięk uprzedził o nowym niebezpieczeństwie.
- Wykryto nowe urządzenie: rakieta ziemia-powietrze! - stwierdził system
i popadł w zadumę.
Na próżno Falkon klika myszką, widząc jak złowieszcza kropka zbliża sie do
centrum radaru. W końcu system wyrwał sie z zamyślenia:
Nie mogę znaleźć driverów do tego urządzenia. Włóż dyskietkę z driverami
i wciśnij OK.
Z przekleństwem Falkon wcisnął "Szukaj".
- Najbliższy odpowiednik: ręczne granaty - objaśnił system. - Zainstalować ?
Falkon szarpnął za dźwignię, wchodząc w manewr przeciwrakietowy.
Było jednak zbyt późno. Samolotem szarpnęła eksplozja. Z trudem wyprowadziwszy
samolot z nurkowania, pilot kliknął ikonę System. Lewe skrzydło świeciło żółtymi
kolorami - klapy i lotki. Ale ostatecznie i tak nieźle z tego wyszedł.
Radar pokazał jeszcze dwa nieprzyjacielskie samoloty, ale one leciały z tyłu,
więc specjalnie go nie niepokoiły. Falkon wiedział, że iracka ruina nie jest w
stanie dogonić superszybkiego F-22. Jednak samoloty zbliżał się. Falkon z
niedowierzaniem spojrzał na szybkościomierz i zrozumiał, że jego szybkość
drastycznie spada.
- Co za diabeł ?! - wściekł się porucznik. - Silniki przecież w porządku,
i paliwa pełno!
Tymczasem ekran zaczął wściekle migać, i pojawił się obrazek klepsydry.
Wskaźniki zastygły w jednym położeniu - poruszały sie krótkimi zrywami,
po czym znów zastygały.
Niewystarczające zasoby wolnej pamięci – spuścił z tonu system. - Wyłącz
niepotrzebne zadania.
Falkon wywołał listę żądań, próbując pojąć co oznaczają nazwy typu: "Winppl"
lub "v666apl" i które z nich są niepotrzebne. Tymczasem silniki prawie zamilkły,
szybkość spadła do krytycznej - jeszcze trochę i samolot runie w dół.
Ogłupiałe od tej taktyki walki powietrznej irackie myśliwce przeleciały obok i
zderzyły się tuż przed nosem Falkona. Porucznik odszukał w spisie żądań wiersz
"Obserwacja przeciwnika", obok której w nawiasach było napisane: [Nie odpowiada],
i wcisnął OK. Ekran radaru zgasł, a samolot zaczął nabierać prędkości.
Niebieski pasek pokazywał już 99%... w końcu 100%. Falkon ze zdumieniem patrzył
na ziemię; pustynia na dole w niczym nie przypominała fotografii satelitarnej irackiego
ośrodka jądrowego.
Widać zrozumiał to także system, bo w ślad za 100% na pasku pojawiło się 101...
potem 102... Przy 106% ekran zrobił sie niebieski i pojawił się napis:
- Błąd 000000e spowodowany przez moduł VXD0000(0) w module VXD428092(0)
Możliwa normalna kontynuacja lotu. Możesz wcisnąć Eject, aby się katapultować:
Uwaga! Przy katapultowaniu się stracisz niezachowany samolot.
Falkon nie zamierzał się katapultować, tym bardziej, że przed nim pojawiło się
w końcu irackie centrum jądrowe. Pojąwszy, że nie ma co dalej polegać na Macrohardzie,
porucznik przygotował samolot do bombardowania ręcznego. Sprowadził samolot w dół,
czekając dopóki celownik systemu nie uchwyci celu.
- Jest ! - Falkon wcisnął przycisk. Coś zazgrzytało i wyskoczył nowy komunikat:
- Luk bombowy wykonał niedozwoloną operację i zostanie zamknięty.
Z przekleństwem na ustach Falkon pociągnął drążek(joystick) do siebie, aby znowu
podnieść maszynę w górę. Ale samolot szybko zniżał lot. Porucznik panicznie poruszał
kursorem po różnych menu, szukając przyczyny. Dżojstik nie odpowiada - przeczytał
w końcu. Zrozumiawszy, że przywrócić system do pracy może tylko restart, Falkon
włączyli wyłączył zasilanie pulpitu.
- Poprzedni lot był wykonany niewłaściwie - oświadczył system.
Wciśnij dowolny klawisz w celu sprawdzenia samolotu.
- Do diabła - wrzasnął Falkon, naciskając "Anuluj". Pojawił się ekran startowy
Winwars 2007: system zaczął ładować się. Do ziemi zostało już tylko kilkaset metrów.
W końcu na ekranie pojawiło się:
- System uruchomiony w trybie awaryjnym. W tym trybie wyłączone są systemy lotu
i uzbrojenia. Możesz tylko jeździć po lotnisku.
Zrozumiawszy, że więcej niczego zrobić nie zdąży, Falkon wcisnął Eject, oczekując,
że teraz owiewka zostanie odpalona, a uderzenie za chwile wyrzuci go w powietrze.
Lecz zamiast tego na ekranie pojawiło się pytanie:
- czy jesteś pewny że chcesz się katapultować ?
- TAK!!! - z wściekłością zawarczał Falkon, patrząc jak maszyna nie ubłagalnie
zbliża się do ziemi.
- Proszę czekać, trwa przygotowanie do katapultowania -niewzruszenie poinformował
system i popadł w zamyślenie...