Jak sądzę celność pozostawiała wiele do życzenia nawet przy najdoskonalszych wyliczeniach.
By S-8 było w miarę celne, a elipsa rozrzutu nie pokrywała dużej powierzchni, należało odpalać ją z prędkością około 750 km/h. Celność poprawiało się wagomiarem lub ilością wystrzelonych rakiet, no chyba, że mogli tego Urala rozpędzić choć pod 500 km/h oczywiście centralnie na cel.