w końcu 
Lekko przerażające jest że koledzy wyłożyli się na takim prostym pytaniu, wiedzą jak włączyć komputer a nie wiedzą jak dodawać i odejmować 
Ramzey to Ty jesteś w błędzie, przerażające jest to że się upierasz przy 50.
Sytuacja prosta jak mało co, 25 złotych fałszywe zostaje u baby. Interes sprzedawcy oraz nabywcy czapki jest czysty - za legalne pieniądze. Czyli gdyby nie przyszła "oszukana" to handlarz nie miałby żadnej straty. No bo czemu miałby ją mieć.
Po chwili przychodzi sąsiadka i upomina się o 25 złotych gdyż tamto było fałszywe. Gość musi jej dać 25 złotych z kasy, dlatego traci 25 złotych.
Lekko przerażające jest że koledzy wyłożyli się na takim prostym pytaniu, wiedzą jak włączyć komputer a nie wiedzą jak dodawać i odejmować 
No i co teraz Panie specjalisto, matematyku ?
Aha, lekcja z ortografii też by się przydała. Zdania zaczynamy wielką literą.