3D robi wrażenie. Ja bym też się przychylił do tego co napisał ROB i zredukował połysk oraz poprawił kolorystykę kilku rzeczy. Ten samolot to skarb. Mająca trochę oleju w głowie osoba może odwzorować poprawnie każdy system łosia w FSX. Tak więc trzymaj całość na dysku. Mam nadzieję, że projekt będzie doprowadzony do końca, bo zrobiłeś zbyt dużo.
Bardzo chętnie bym pomógł, ale dopiero za mną kilka "porad" odnośnie Gmaxa i FSX, jakich udzielili mi Warka, ROB, czy Empeck. Dopiero jestem na etapie samodzielnego eksportowania obiektów statycznych do gry. Może następnie spróbuję przewalić do gry naszą czaplę z WoP39.