Autor Wątek: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.  (Przeczytany 105350 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #375 dnia: Stycznia 10, 2008, 20:07:50 »
Przepraszam za opóźnienie. Serwer stoi z nową dogfightową misją od Mavericka.

Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #376 dnia: Stycznia 10, 2008, 21:53:11 »
Proponuje Checkliste dla samolotów A-10 ( w nawiasach podałem defaulowe skróty klawiaturowe). To jest skrócona procedura, ale wydaje mi się wystarczająca, żeby mieć ciekawy realizm i nie przesadzić ze sprawdzaniem wszystkiego  :021:

Z ATC kontaktuje się tylko Prowadzący grupę.


Uzi do ATC
                                        "Prośba o włączenie silników"
ATC do Uzi
                                        "Masz zgodę na włączenie silników"
Uzi 1 do Uzi
                                        "Włączyć silniki"

                                             1. Włączyć światła nawigacyjne    ( Ctrl-L )
                                             2. Sprawdzić poziom paliwa
                                             3. Zabezpieczyć uzbrojenie            ( Alt- Spacja )
                                             3. Włączyć silniki                             ( Shift-Home / Alt-Home)

Uzi do ATC
                                      "Proszę o pozwolenie wjazdu na pas (podać numer pasa)"
ATC do Uzi
                                      "Macie pozwolenie wjazdu na pas ( numer pasa)"
Uzi 1 do Uzi
                                      "Poszę o pozwolenie wjazdu na pas ( numer pasa) i ustawienie się w szyku*"

                                             1. Włączyć światła kołowanie       ( Alt-L )
                                             2. Zresetować Trymy                    ( Ctrl-T )
                                             3. Klapy 15                                     ( F )
                                             4. Sprawdzić hamulec kołowy      ( W  - przytrzymać i przepustnica na ok 80%)
                                             5. Sprawdzić hamulec  areodynamiczny  ( B )
                                             6. Wjechać na pas i ustawić się w szyku
                                             7. Zamknąć owiewkę                    ( Ctrl-C )

Uzi do ATC
                                    "Proszę o pozwolenie startu z pasa ( numer pasa )"
ATC do Uzi
                                    "Macie pozwolenie na start z pasa ( numer pasa)"
Uzi 1 do Uzi
                                    "Na moją komendę startujemy"

                                            1. Włączyć hamulec kołowy           ( W - przytrzymać )
                                            2. Przepustnica na 90 %

Uzi 1 do Uzi                 
                                    " 3-2-1 Start"

                                           1. Wyłączyć hamulec kołowy"        ( W - puścić )
                                           2. Przepustnica na 100 %
                                           3. Rozpędzić samolot do 125 kts
                                           4. Oderwać się od pasa
Uzi 1
                                    " W powietrzu"
                         
                                           1. Zamknąć podwozie                       ( G )
                                           2. Wznoszenie 5 stopni
                                           3. Klapy w górę                                 ( F )
                                           4. Ustawić się na kurs nawigacyjny 1
Uzi 1 do Uzi
                                    " kurs ( podać ), prędkość ( podać ), wysokość ( podać )"

Uzi 1 do Uzi
                                    " kurs ( podać ), prędkość ( podać ), wysokość ( podać )"

Szyk   Jeżeli są dwa samoloty to Uzi 1 ustawia się z lewej strony pasa, Uzi 2 z prawej o pół samolotu w tyle.
                                       Dla trzech samolotów Uzi 1 na środku, Uzi 2 z prawej strony, Uzi 3 z lewej, oba o pół samolotu w tyle.


To by było wszystko na razie. później przygotuje resztę procedur.

Plus za inicjatywę  RRBM.
Lekko bym zmodyfikował ,  oczywiście będzie to propozycja tylko.
Czyli tak- według nowego pomysłu Mav-a -pary (klucze mają swoje własne kanały na których operują i tylko w czasie rozmowy z ATC przechodzą na jej kanał). Po odpaleniu silników prowadzący wraz ze skrzydłowym są na swoim kanale  do czasu aż obaj nie będą gotowi do kołowania. Po osiągnięciu tej gotowości prowadzący wchodzi na kanał ATC prosi o taxi , otrzymuje zgodę dla swojego klucza - co więcej , ATC może przekazać od razu dla jego grupy wskazówki co robić po starcie - czyli pułap docelowy, kurs jaki ma osiągnąć po starcie itd. Prowadzący zapisuje te dane "na kolanie" żeby nie zapomniał i  przechodzi na własną częstotliwość, przekazuje pozwolenie skrzydłowemu (skrzydłowym) po czym obaj (trzej  :020:) zaraz sprawnie kołują do pasa. Po drodze prowadzący przekazuje otrzymane dane dot. procedury odlotu swojej grupie (żeby chłopaki wiedzieli o co gra ). Po dokołowaniu do pasa prowadzący prosi o start ATC. Po otrzymaniu zgody oraz polecenia przejścia na własną częstotliwość, grupa kołuje na pas i startuje zgodnie ze wskazówkami do czasu aż ATC nie wyda innych wskazówek. ATC może zamiast podania wskazówek (pułap , prędkość kierunek) zwyczajnie nakazać po starcie wykonac lot po wyznaczonej trasie czyli przejść na własną nawigację (mowa o sytuacji kiedy samoloty mają wytyczoną trasę w edytorze)

Z ATC kontaktuje się tylko Prowadzący grupę.- wiadomo.

Poniżej podany przez RRBM przykład nieco zmodyfikowany. Bez skrótów klawiszowych. N zielono zaznaczone procedury i ich ew. objaśienie:

-Uzi do ATC, prośba o zgodę na rozruch
-Uzi  Masz zgodę na rozruch

Prowadzący przechodzi na swój kanał
-Uzi 1 do Uzi ,włączyć silniki!

1. Włączyć światła nawigacyjne
2. Zamknąć owiewkę (dbamy o słuch)   
3. Sprawdzić poziom paliwa
4. Zabezpieczyć uzbrojenie           
5. Włączyć silniki
6. Zresetować Trymy                   
7. Klapy 15                                 
8. Sprawdzić hamulec kołowy                                                   
9. Sprawdzić hamulec  areodynamiczny

-Uzi2 do Uzi1, gotów do taxi
-Uzi3 do Uzi1, gotów do taxi
- jeśli jest trzeci w grupie                 
Prowadzący- Uzi1 przechodzi na kanał ATC
-Uzi do ATC ,proszę o zgodę do taxi, gotów do pisania (z tym pisaniem oznacza że ATC może śmiało nadawać wskazówki a prowadzący jest gotów do ich notowania, chyba że ma bardzo dobrą pamięć i spamięta wszystko )
-ATC do Uzi,macie zgodę na taxi do pasa zero cztery. Po starcie wznoś do pułapu trzy tysiące stóp kursem wzdłuż pasa do prędkości trzysta węzłów
-Uzi1 do ATC, zrozumiał zgodę na taxi do pasa zero cztery, po starcie wznosić do pułapu trzy tysiące stóp, kierunkiem wzdłuż pasa , prędkość trzysta węzłów

Uzi 1 przechodzi na częstotliwość własnej pary.
-Uzi 1 do Uzi , mamy pozwolenie na taxi do zero cztery, kołować za mną kolejno .

1. Włączyć światła kołowanie     
2. Wjechać na pas i ustawić się w szyku
               
Podczas kołowania Uzi 1wywołuje  skrzydłowego(-ych) i przekazuje dane dot procedury startu. Po dokołowaniu do nakazanego skraju pasa maszyny zatrzymują się ( w bezpiecznych odstępach od siebie! ). Znów Uzi1 wchodzi na kanał ATC
-Uzi do ATC ,proszę o pozwolenie na start z zero cztery.
ATC do Uzi,macie pozwolenie na start z  zero cztery, przejdź na własną częstotliwość"

Prowadzący przechodzi na własny kanał
-Uzi 1 do Uzi,na moją komendę start
Co do technicznej formy startu tutaj po mojemu nie widzę  potrzeby stosowania przyjętej w praktyce lotów w sieci metody 3-2-1- start i startu a hamulca. Prowadzący wydaje krótką komendę "start" i płynnie nie spiesząc się pcha przepustnicę do przodu tak aby jego maszyna powoli ruszyła z miejsca . W tym momencie skrzydłowi widzą moment jak sprzęt dowódcy rusza z miejsca i sami dostosowują się do niego. Nie powinno to być trudne. komenda 3-2-1 start nie jest i tak miarodajna bo sieć powoduje pewne opóźnienie od czasu kiedy wypowie się te słowa i trafią one do odbiorcy po drugiej stronie kabla. Poza tym mniej gadania  :020:. Pozostałe procedury od startu przytoczone przez RRBm sa ok - (wiadomo -prędkość oderwania , klapy etc. Może dyktować ich wykonanie zwięźle prowadzący, skrzydłowi słuchają i wykonują.)Kiedy  grupa jest w powietrzu leci zgodnie z wcześniej wydanymi wskazówkami od ATC. Jeśli ATC zechce polecić grupie zmianę kursu wysokości , wchodzi na kanał grupy , wydaje polecenie, prowadzący kwituje że zrozumiał, skrzydłowi słyszą i wiedza czego się spodziewać. Prowadzący wykonuje , skrzydłowi z nim . Tyle

Są pytania?
 
Obecne formy marnowania czasu: FC, ArmA, czasem FSX
Zapraszam:  http://pvrt.dbv.pl/news.php

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #377 dnia: Stycznia 11, 2008, 17:04:04 »
BTW tych procedur, to ja tylko zauważę, że jeśli chodzi o klapy, to najczęściej włączam je dopiero przez samym oderwaniem się od pasa (samolot się w ten sposób szybciej rozpędza co skraca rozbieg, w przypadku obładowanego ponad normę Ropucha decyduje to często o tym, czy zdążę się oderwać od pasa zanim się skończy :-) )

Panowie, ogłaszam na dzisiaj przerwę w lotach, z racji tego, że rozebrałem serwer na części pierwsze w celu instalacji wuceta. Jak dobrze pójdzie to do jutra skończę montaż i testy szczelności i jutro wieczorkiem loty odbędą się już normalnie.

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #378 dnia: Stycznia 12, 2008, 18:26:37 »
Jako, że znikam dzisiaj na cały wieczór i nie będę mógł polatać serwer już stoi. Miłej zabawy.

Poweer

  • Gość
Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #379 dnia: Stycznia 12, 2008, 21:29:10 »
Witam,

nie wiem dokładnie jak to się ma w wojsku, ale w cywilu [i w realnym cywilu też] w transmisjach radiowych używa się schematu:

Do kogo, kto, treść transmisji

czyli:

ATC, Uzi, prosimy o zgodę na rozruch.

Jak to jest w wojsku? Co myślicie o takim schemacie? Tego już nie wiem, ale to moje 3 grosze odnośnie reala ;).

Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #380 dnia: Stycznia 12, 2008, 21:34:05 »
Dokładnie jest tak jak mówisz w cywilu (czyli najpierw podajesz kryptonim adresata wiadomości potem swój kryptonim - przykład "116 zgłoś dla 250" gdzie 250 to kryptonim osoby wypowiadającej ten komunikat a 116 to krytonim wywoływanego - adresata wiadomości). Stąd też mi trudno przywyknąć do schematu który przyjmuje się w kampanii. W wojsku jak jest to już nie pamiętam ;)
Obecne formy marnowania czasu: FC, ArmA, czasem FSX
Zapraszam:  http://pvrt.dbv.pl/news.php

syd

  • Gość
Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #381 dnia: Stycznia 12, 2008, 22:35:51 »
Tego schematu (wywołwany, wywołujący) używa się tak naprawdę tylko podczas pierwszej transmisji np:
P: "XXX Tower, LOT3958 request start-up"
C: "LOT3958, XXX Tower start up approved"
P: "start-up approved LOT3958".

A potem piloci używają tylko swoich znaków nie mówiąc do kogo. Z kolei kontrolerzy używają tylko znaków statku powietrznego do którego kierują instrukcję np:
P: "LOT3958, ready to taxi." ew. "Ready to taxi, LOT3958."
C: "LOT3958 taxi via apron and alpha, line up rwy 29, report ready for departure"
P: "Via apron and alpha, cleared to line up 29, wilco, LOT3958".

Czasami jeśli kontrolerzy nie utrzymują łączności z samolotem przez dłuższy czas to jeśli któryś z nich ma prośbę to rzuci w eter samo:
C: "LOT3958, XXX Tower"
P: "Go ahead".

Takie rozwlekanie transmisji nie ma sensu bo często brakuje czasu, więc eliminuje się niepotrzebne elementy. Z ciekawostek to na dużych lotniskach w dużym ruchu czasami piloci mają zakaz reedbacków. A przechodząc na nową częstotliwość np. zbliżania mają tylko powiedzieć swój callsing, nic więcej (często i z tym jest problem, bo nie można się wcisnąć w transmisję :D ).


Jeśli chodzi o wojsko to wojskowe ATCO od jakiegoś czasu robią uprawnienia na cywilne licencje, właśnie po to żeby pracowali tak samo jak cywile. Oczywiście jest z tym różnie, ale idzie to w kierunku ujednolicania procedur (więc frazeologii również).

Poweer

  • Gość
Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #382 dnia: Stycznia 12, 2008, 23:15:41 »
Zgadzam się z tym. Jest dokładnie tak jak mówisz. Nie wziąłem pod uwagę faktu, że w walce może być trochę mało czasu na takie transmisje. Tylko, że trochę realniej mi brzmi nawet:

Uzi, prosimy o rozruch [jeśli nie Wieża, Uzi, prosimy o rozruch]

niż

Uzi do Wieży [tu nie ma żadnego skrócenia transmisji względem wzoru 'do kogo, kto, treść' poza odwróceniem 'kto do kogo, treść' ]

;) Myślę, że zmiana nie duża, a jednak 'realniej' się to słyszy ;)


Co do zakazu readbacków czy rozwlekania transmisji, to na VATSim problem jest dość poważny. Piloci często nie czytają tego co kontroler ma w ATIS i nie stosują się do tego. Częstym przykładem jest wypisywane nawet na mapkach 'AFTER DEP IMMIDIATELY CONTACT WARSAW APP AT 128.80', a tu samolot po starcie zgłasza mi się na wieżę, że 'LOT3901, airborne'. Sam jestem pilotem i kontrolerem na VATSim [i szybownikiem w realu] i wiem jakie problemy to stwarza ;) .

pozdrawiam :)

Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #383 dnia: Stycznia 14, 2008, 18:02:35 »
Chętnie wezme udział w grze, jezeli mozna się dołączyć to MiG 29A, MiG 29S ew. Su-27.
Moje gg: 1823553.

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #384 dnia: Stycznia 14, 2008, 18:31:40 »
Zapraszam dzisiaj o 19:30. Potłuczemy trochę do czołgów. Misja z wczoraj.

Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #385 dnia: Stycznia 14, 2008, 19:32:21 »
No panowie ja dzis nie polatam ale misja byla ok.Mialem jedno stracenie i jedno wlasne rozbicie.Niestety tuz po straceniu,stracona zostala moja karta 8800GTX (jednym slowem upiekla sie) i byly nici z grania.Co prawda mam SLI wiec komp dziala teraz na tej jednej (druga wlasnie jutro zostanie wymieniona) ale dzis nie dam rady:)Wczoraj problem rozwiazelm dopiero po 1.5h od usterki.

Sorki ze odpadlem z rozgrywki ale moj sprzet odmowil posluszenstwa.Ant tak to czasami bywa.
Co do gry to mi sie bardzo podobala.
Jeśli raz posmakowałeś latania, będziesz już zawsze chodził z oczami utkwionymi w niebo; bo tam byłeś i zawsze będziesz chciał tam wrócić.


Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #386 dnia: Stycznia 14, 2008, 23:50:42 »
Fotki ze wczoraj:

Jarol gdzie dorwałeś taką fajną skórkę, i dlaczego ja nie mogę jej wybrać, pomimo, że ją widzę więc powinienem ją mieć?



Ponownie nauka tankowania, tym razem rosyjskimi mosolotami.




Dzisiaj pojawił się tylko Szelma, więc zrobiliśmy trochę testów ustawień, a potem była zabawa w naukę latania ropuchem.

W poszukiwaniu kolumny pancernej:



Zagadka, gdzie na fotce schował się Szelma?



Jak na pierwsze w życiu lądowanie Ropuchem to całkiem całkiem.


Offline Szelma

  • *
  • Tomcat Tribute
Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #387 dnia: Stycznia 15, 2008, 00:07:48 »
Jak na pierwsze kontakt z Ropuchem mogę stwierdzić że "samolot" ten dąży nieustannie do zabicia swojego pilota. W czasie lotu miałem może z 2 minuty wytchnienia wiec zrobiłem jedynego screena widokowego miał być 2 ale w tym momencie ropuch wywrócił sie ku mojemu ździwieniu na plecy po czym zginąłem.
11:05 PM

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #388 dnia: Stycznia 15, 2008, 00:16:24 »
No to teraz już wiecie jak Pancio się czuł i ile go nerwów kosztowało latanie tym u Qrdla [;
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

John Cool

  • Gość
Odp: Latanie "As real" - ostateczna mobilizacja.
« Odpowiedź #389 dnia: Stycznia 15, 2008, 00:42:07 »
Bo takie są efekty Szelmo próbując latać Ropuchem tak jakby chodziło się za pługiem :121: