Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Hangar => Digital Combat Simulator World (DCS World) => Ka-50 Black Shark => Wątek zaczęty przez: bandyta w Grudnia 14, 2008, 10:11:30
-
Skoro jest już grupa osób posiadająca swoje kopie (oryginalne :118: ) DCS Black-Shark, to wypadało by się zacząć umawiać na wspólne loty. Mile widziane fotorelacje :)
-
Nie zamieszczaj tagów typu [DCS: Ka-50 Black-Shark] jeśli jest to dział przeznaczony pod ten sim :P, tagi z poprzednich działów wynikają z tego że jak były tworzone to sim nie miał swojego działu. Najlepiej niech moderatorzy usuną wszystkie tagi z topiców.
-
Żeby było śmieszniej to ja zamieściłem tag, ale chyba lepiej będzie napisać po prostu: DCS: Wspólne latanie online.
Jeszcze go przykleimy wzorem analogicznych wątków z innych działów, coby nie zginął w gąszczu innych problemowych topików które niebawem się pojawią.
-
To jak z Panami można umówić się na wspólne loty?
-
Ja mogę latać codziennie po 20.
-
Chętnych do lotów zapraszam dziś po 21.
Kontakt przed lotem:
GG-159953
LUB PM
-
Heja,
czy jest ktos, kto polatalby w DCS'a ? Mam troche wolnego czasu i chetnie pofruwalbym online. W razie czego moge sprobowac postawic serwer... w razie czego prosze pisac PW.
-
Również chętnie polatałbym z kimś online mój gg: 1178108
W soboty i niedziele mogę postawić serwer Ventrilo
-
Lot raczej treningowy
Dziś (03.01.09) około godziny 21, łapać mnie na gg-159953 (niewidok)
-
Lot raczej treningowy
Dziś (03.01.09) około godziny 21, łapać mnie na gg-159953 (niewidok)
Postaram sie byc.
-
Mogę dziś polatać praktycznie cały dzień. GG: 1178108 (Niewidoczny).
-
Screen z dzisiejszego lotu.......ot tak z nudów wrzuciłem :001:
(http://img174.imageshack.us/img174/1246/screenshot002ze4.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img174.imageshack.us/img174/screenshot002ze4.jpg/1/w1920.png) (http://g.imageshack.us/img174/screenshot002ze4.jpg/1/)
Ja ,Tailor i Boczek
-
Kolega Meehau dzisiaj mnie rozpruł, ślady krwi na bocznej szybie mówią same za siebie:
(http://img34.imageshack.us/img34/9131/screenshot002jfi.th.jpg) (http://img34.imageshack.us/my.php?image=screenshot002jfi.jpg)
Ale wcześniej stracił połowę jednej z łopatek dolnego wirnika - z działka :D
(http://img34.imageshack.us/img34/4712/screenshot001cvi.th.jpg) (http://img34.imageshack.us/my.php?image=screenshot001cvi.jpg)
(http://img20.imageshack.us/img20/7600/screenshot000d.th.jpg) (http://img20.imageshack.us/my.php?image=screenshot000d.jpg)
-
Jakby ktoś miał kiedyś ochotę wspólnie polatać, niech łapie na Ventlu :)
(http://img30.imageshack.us/img30/3091/screenshot027z.th.jpg) (http://img30.imageshack.us/i/screenshot027z.jpg/)
-
Nic ciekawego nie dzieje sie w tym temacie to moze jednak rozruszamy to towarzycho: CyC - odpalisz ta kampanie w piatek, sobote lub niedziele wieczorem? Jak sie przyznamy ze poziom od slabo do sredniozaawansowanego to moze sie pojawia ze dwie dodatkowe dusze? Po ostatnim spotkaniu zauwazylem ze jednak latwiej (mnie osobiscie) przyswaja sie wiedza poparta praktyka...
PS
Brak polskich liter w urzadzeniu przenosnym - przepraszam.
-
Dlaczego nikt mnie nie da znać jak latacie? ;) Nie zawsze mam jak polatać ale dobrze wiedzieć :P. Może dzięki wspólnym lotom przełamię sie wreszcie do tego śmigłowca.
-
Dlaczego nikt mnie nie da znać jak latacie
Nie pitol Mazak bo dobrze wiesz ze u mnie miejsce na serwerze zawsze sobie znajdziesz .Ale przyznam że również polatałbym loty ogólnorozwojowe w większej grupie.
Jakby ktoś miał kiedyś ochotę wspólnie polatać, niech łapie na Ventlu
Będę szukał i sam również jeśli będę tam widoczny - pytać ...jeśli akurat będę miał czas z chęcią postawie serwer.
-
Nie mówiłem nic o miejscu, tylko o powiadomieniu. Dwie różne sprawy :).
-
Czyli w ten weekend wieczorami szukamy się na ventylu?
-
Udało się :)
W tym miejscu chciałem podziękowac kolegom Cyganowi i Dare za dzisiejszy, miły lot. Szkoda, że mnie wyrzuciło w czasie return leg ale późniejszy pokaz akrobacji w wykonaniu Cygana był przysłowiową nawiązką. Musieliśmy nawet zaimprowizować SAR z podjęciem rozbitka :D Koledzy mam nadzieję nie mają za złe nowicjuszowi ;) Dzięki i czekam niecierpliwe na następny raz. Może ktoś jeszcze się do nas dołączy? Czekamy, np jutro wieczorem. Kontakt: ventyl, PW, GG.
-
Chętnie polatałbym trochę online mój GG: 1178108.
Mogę postawić serwer i ventrilo.
-
Również dzięki za lot. Szkoda, że taki krótki w moim wykonaniu przez te FPS'y :008:
Co do akcji ratunkowej to okazało się, że miałem ze sobą aparat :001: (niekoniecznie robiący zdjęcia wysokiej jakości)
Cygan zataczający krąg wokół rozbitka
(http://img81.imageshack.us/img81/6845/screenshot006oso.th.jpg) (http://img81.imageshack.us/my.php?image=screenshot006oso.jpg)
Wacha wylądował. Niestety we 2 do kabiny nie zmieścilibyśmy się i musiałem poczekać na śmigłowiec transportowy.
(http://img150.imageshack.us/img150/4930/screenshot005s.th.jpg) (http://img150.imageshack.us/my.php?image=screenshot005s.jpg)
Dzięki szybkiej akcji kolegów nie zagryzły mnie wilki z lasu :002:
-
Jeszcze z mojej perspektywy .
(http://img338.imageshack.us/img338/3784/screenshot019zyw.jpg) (http://img338.imageshack.us/i/screenshot019zyw.jpg/)
Krótko potem próbowalismy zlokalizowac tą łamagę -Dare :118:
Nastepnym razem na wilki zabierz pistoleta.
-
Czy latanie w takim szyku jak na screenach nie wymaga wielu godzin treningu? Rozumiem ze z komputerem jest to latwiejsze ale z zywa osoba jest to chyba znacznie trudniej opanowac.
P.S. Brak polskiej czcionki. Sorry
-
Jak sugeruje trendus obrazek w podpisie kolegi cygana, jest on członkiem wirtualnego zespołu akrobacyjnego Adv. Precision Aerobatic Squadron, a akurat ten element wymienieni Panowie mają przećwiczony wręcz do perfekcji :001:
-
Czy latanie w takim szyku jak na screenach nie wymaga wielu godzin treningu?
Uważam że tak , przedewszystkim wyczucie maszyny a właściwie modelu lotu w tym simie .Trzeba sprawdzić jaką dynamikę posiada , reakcje na stery itp.
Po prostu wyczuć go.
Rozumiem ze z komputerem jest to łatwiejsze ale z żywa osoba jest to chyba znacznie trudniej opanować.
Niekoniecznie .Wszystko zależy od precyzji prowadzącego.
-
Cygan daj znac kiedy i gdzie latacie,to może się uda i trochę pofruwamy ;)
pozdr.
-
Dzis wieczorkiem ok 21.00..... serwer : virtual 49psb lub szukac na wentylu.
-
Oj widze że chęci w narodzie do latania na BS niema.
Wczorajsza "trasa kosząca" z Tailorem.
(http://img204.imageshack.us/img204/3167/screenshot038k.jpg) (http://img204.imageshack.us/i/screenshot038k.jpg/)(http://img204.imageshack.us/img204/screenshot038k.jpg/1/w1920.png) (http://g.imageshack.us/img204/screenshot038k.jpg/1/)
(http://img248.imageshack.us/img248/2393/screenshot037w.th.jpg) (http://img248.imageshack.us/i/screenshot037w.jpg/)
(http://img248.imageshack.us/img248/6425/screenshot035g.th.jpg) (http://img248.imageshack.us/i/screenshot035g.jpg/)
-
Jak to nie ma. No przynajmniej ja mam chęci :002:.
-
A jak wyglada komunikacja na serwie. Voice czy text ?
P.S. Brak pl czcionki.
-
Voice- generalnie ventyl Mazaka lub Team Speak (rzadko).
-
Ok stawiam teraz serw na ip: 83.27.52.190 sam se polatam :-)
-
Voice- generalnie ventyl Mazaka lub Team Speak (rzadko).
Moglbys cygan wyjasnic co to jest "ventyl Mazaka"? Bo google mi tego nie wyjasnia. Pytanie pewnie prostackie ale ja amator :015: Ale DCS zamowiony wiec niedlugo bedzie jeden zawodowiec wiecej :021:
-
Oj widze że chęci w narodzie do latania na BS niema.
...
E nie, to nie tak :D
Chęci są, tylko dostępny czas nie zawsze wtedy kiedy Tobie lub innym pasuje.
Poza tym pamiętaj, że to jest jak spotkania towarzyskie a nie jakaś konkretna organizacja dlatego nie można mieć do nas pretensji ;)
-
Pytanie pewnie prostackie ale ja amator Ale DCS zamówiony wiec niedługo będzie jeden zawodowiec więcej
To w końcu amator czy zawodowiec bo nie kumam.
Co do ventyla jest to porostu komunikator ventrilo ....u Kosimazaki dowiesz się szczegółów na temat dostępności serwera.
E nie, to nie tak
Chęci są, tylko dostępny czas nie zawsze wtedy kiedy Tobie lub innym pasuje.
Uderz w stół a nożyce się odezwą :D Miałem na myśli generalną sytuację związaną na odzew postawienia serwera i lotów online .
-
Na razie amator. Ale jak dojdzie DCS i się nauczę w niego grac to będzie zawodowiec. Taki mam zamiar a co z tego wyjdzie to się zobaczy.
-
Może dziś trochę polatam postawiłem serwer ventrilo na adresie stałym 80.55.108.218 jeśli serwer działa to oznacza, że latam i czekam na dołączanie się :-)
Ewentualnie można zagadać na GG.
-
(http://img17.imageshack.us/img17/6315/screenshot007bdw.th.jpg) (http://img17.imageshack.us/i/screenshot007bdw.jpg/)
Na powyższym obrazku mamy Mazkhofena, któremu po przedniej goleni pozostała jedynie para przewodów hydraulicznych(?).
Niestety przy okazji dowiedzieliśmy się, że Cougar jest nie do końca kompatybilny z Black Sharkiem i bez dodatkowych zabiegów nie da rady tego trymować :(
Mazakhofen przez jedno "f' ;)
-
Kurcze, jak znajdę chwilę czasu i będę miał możliwość to może któregoś dnia trochę z wami polatam, jeśli pozwolicie :001:
-
Fajnie było pomimo tych drobnych niuansów ;)
-
Kurcze, jak znajdę chwilę czasu i będę miał możliwość to może któregoś dnia trochę z wami polatam, jeśli pozwolicie :001:
Zimny - ochłońcie :021: W życiu żadnej z tego nie będziecie mieli radochy bo my się dopiero uczymy. Ale ja to bym się ucieszył...
-
Dziś o 19.00 serwerek na godzinke ...... 89.231.181.248 , łączność po wentylu.
Jesli nie bede widoczny na wentylu do studenckich 15 min czyli 19.15 tzn coś mi wypadło.
Chetnych polatania treningowo-ogólnorozwojowo , zapraszam.
Użycie uzbrojenia = "wypad z baru".
-
Kiedy teraz będziecie latać? Z chęcią bym się dołączył, chociaż pilot ze mnie średni :)
-
Jeśli nie Cygan to ja postawię jakiś serwerek do polatania.
Najlepiej kontakt na GG.
-
Kiedy teraz będziecie latać? Z chęcią bym się dołączył, chociaż pilot ze mnie średni :)
Tak jak ppilat napisał - kontakt najlepiej przez gg (zapraszamy)
Was Zimny też ;)
-
Niestety dziś nie mam jak. Ale kiedyś na pewno zajrzę :001: Zaś w kwestii moich dotychczasowych umiejętności z tego co widzę to jest dokładnie odwrotnie - wręcz mam kompleksy jak widzę jak zgrabnie latacie w eleganckim równym szyku :004:
-
No to macie Zimny "ładne latanie w szyku" z dwóch kamer:
(http://img40.imageshack.us/img40/4338/screenshot013e.th.jpg) (http://img40.imageshack.us/my.php?image=screenshot013e.jpg)
(http://img197.imageshack.us/img197/9154/screenshot012q.th.jpg) (http://img197.imageshack.us/my.php?image=screenshot012q.jpg)
Już się tłumaczę:
tniemy sobie ładnie z Cyganem kosiaczkiem, a ponieważ było dość ciasno to poprosiłem prowadzącego o komendę przed zmianą kierunku. Niestety - wibracje maszyny spowodowały, że mój mikrofon przestał działać prawidłowo i prośba nie dotarła do lead'a.
Jak w przypadku każdej katastrofy lotniczej nastąpił łańcuch zdarzeń prowadzących do wypadku:
- brak komunikacji,
- chwilowy problem z opanowaniem maszyny w czasie przeskakiwania nad linią 25 kV (skrzydłowy)
- zmiana kierunku lotu (lead),
- zbyt późne rozpoczęcie manewru unikowego przez skrzydłowego (czyli mnie).
Koniec końców - ja prosto w glebę Cygan dowlókł się do pobliskiego lotniska i cało przyziemił.
Ale jak sam wspominał prawie dostał oczopląsu :D
-
No faktycznie mało przyjemne "spotkanie się" dwóch maszyn w powietrzu :002: Nie zmienia to jednak faktu że uwzględniając mój etap doświadczenia lepiej trzymać solidną separację ode mnie :021:
-
Dzisiaj wieczorem pewnie i tak nikt nie zdąży więc jutro około 19 - namiar przez moje gg
-
Szukac serwera o ok. 21.00 czyli za godzine ....bede na wentylu.
-
hej panowie kiedy moglbym z wami polatac???:>
-
A da radę podać info o wspólnym lataniu tak ze 2 dni wcześniej :)
pozdr
-
Po paru miesiącach przerwy, mógłbym znowu spróbować trochę polatać online.
Może na początek jakieś swobodne loty, później może jakaś misja bojowa.
Są chętni ?
gg: 1178108
-
Też piszę się na latanie. :>
[gmod]Proszę zwracać uwagę na pisownię. Syringe.[/gmod]
-
Widzę, że natłok chętnych :) Wczoraj mogłem wpaść na MP na parę godzin, ale dostępny był praktycznie tylko jeden serwer z ludźmi i to serwer typu "airquake"...
-
Witam
Również zgłaszam chęć polatania on-line. Niestety mam wolne tylko niedziele…
Potrzebne jest jakieś dodatkowe oprogramowanie?
Mail: darczano@go2.pl
Pozdrawiam
-
Dziś postawie serwer o ok 21.00 .... będę na wentylu mazakowym.
Jeśli ktoś ma ochotę na loty typowo treningowe - zapraszam.
-
Będę teraz buszował po dostępnych serwerach z rozsądnym pingiem, to walić na wbudowanego czata, jakby co.
-
Skusi się ktoś na wspólny lot na dniach?
Wieczorkiem 18.00-23.00. W grę wchodzi ten czwartek i piątek.
Sim- Ka50.
Zapraszam na moje gg- 5273354
-
Kurde że ja jestem teraz uziemiony to po prostu skandal :015:
-
No Zimny, chyba aż takiego trupa nie macie? Skręcisz trochę grafiki i polecisz. ;)
-
Dziś to raczej nie, ale jutro z chęcią.
-
Wieczorem podam swój IP na gg, będzie też na Mazakowym Vencie. Jak ktoś ma ochotę pobujać się nad poligonem Cygana to zapraszam. Będą loty w formacji, może strzelanie z niekierowanych. Takie raczej luźne latanie więc nie ma czego się bać.
(http://img259.imageshack.us/img259/6589/screenshot052q.jpg)
-
Witam
Jeżeli znalazłby się ktoś chętny do luźnych lotów treningowych, niech da znać na gg: 2586549.
-
Pokręciliśmy się dziś z Riddlerem i Miodkiem nad poligonem. Sprawdziliśmy stabilność i TS3.
Wszystko gra.
Poniżej kilka screenów na zachętę.
(http://img14.imageshack.us/img14/4677/27416239.jpg)
(http://img202.imageshack.us/img202/6523/40366681.jpg)
(http://img202.imageshack.us/img202/7858/68190088.jpg)
Jeśli ktoś ma ochotę polatać w gronie to zapraszam na moje gg lub Ridllera.
Następny lot w tygodniu i w weekend.
-
Dzisiaj odbyła się misja bojowa, która miała na celu przejęcie lotniska. Misja zakończona pełnym sukcesem.
(http://img808.imageshack.us/img808/7145/screenshot010rm.jpg)
By shaman666 (http://profile.imageshack.us/user/shaman666) at 2011-03-07
(http://img849.imageshack.us/img849/59/screenshot012.jpg)
By shaman666 (http://profile.imageshack.us/user/shaman666) at 2011-03-07
Zachęcam do wspólnego latania, bo naprawdę warto.
-
I jeszcze kilka fotek moich i Miodka.
Start.
(http://img64.imageshack.us/img64/9948/82042175.jpg)
Dobijanie wrogich jednostek na zajmowanym lotnisku.
(http://img696.imageshack.us/img696/8061/28290601.jpg)
Cali i zdrowi. :)
(http://img823.imageshack.us/img823/2348/15263452.jpg)
A jednak nie do końca... Przypadkowe trafienie odłamkami pocisku wystrzelonego w blisko przelatującego Miodka. :P
Zauważyłem dopiero przy oględzinach po lądowaniu.
(http://img88.imageshack.us/img88/3958/59290490.jpg)
-
(http://img714.imageshack.us/img714/5176/screenshot001fd.th.jpg) (http://img714.imageshack.us/i/screenshot001fd.jpg/) (http://img40.imageshack.us/img40/9763/screenshot002oi.th.jpg) (http://img40.imageshack.us/i/screenshot002oi.jpg/) (http://img801.imageshack.us/img801/940/screenshot003rs.th.jpg) (http://img801.imageshack.us/i/screenshot003rs.jpg/) (http://img33.imageshack.us/img33/4285/screenshot005qb.th.jpg) (http://img33.imageshack.us/i/screenshot005qb.jpg/)
Start, w drodze do celu, prawie na miejscu.
(http://img854.imageshack.us/img854/8953/screenshot008k.th.jpg) (http://img854.imageshack.us/i/screenshot008k.jpg/) (http://img33.imageshack.us/img33/7066/screenshot010s.th.jpg) (http://img33.imageshack.us/i/screenshot010s.jpg/) (http://img707.imageshack.us/img707/4099/screenshot015mm.th.jpg) (http://img707.imageshack.us/i/screenshot015mm.jpg/) (http://img141.imageshack.us/img141/448/screenshot016t.th.jpg) (http://img141.imageshack.us/i/screenshot016t.jpg/)
Szczęście początkującego pilota ;)
(http://img638.imageshack.us/img638/1189/screenshot017l.th.jpg) (http://img638.imageshack.us/i/screenshot017l.jpg/)
I koniec szczęścia ;)
Dzięki za loty Panowie, było świetnie, misja wykonana, nikt nie przeżył :D
-
To co? Piątek pasuje?
-
Jeśli tylko zdążę złożyć kompa to tak :)
-
Nie mieliście się kiedy zabrać do Akuły tylko dopiero jak nowe zabawki wyszły co? :118:
-
Nowa zabawka w porównaniu do Ka-50 jest nieergonomiczna, nie umiem jej jeszcze odpalić, poza tym zjada mojego kompa na śniadanie. Black Shark przynajmniej działa :D
-
Nie mieliście się kiedy zabrać do Akuły tylko dopiero jak nowe zabawki wyszły co? :118:
A tam pleciesz. :003: Będziesz w piątek? :D Dorobie slot.
-
No i mnie namówiłeś. :002:
-
Podeślij na PW swoje gg.
-
Mi piątek jak najbardziej pasuje ;)
-
Panowie, przed chwilką skończyliśmy z Mekkim testy TARSa.
Dodatek przedni. Integruje TS3 z radiem R-800L1.
Po odpaleniu maszyny należy ustawić częstotliwość na ustaloną przed lotem. Na jakość dźwięku (ewentualnie brak sygnału) ma wpływać odległość między maszynami oraz ukształtowanie terenu.
Jest też częstotliwość awaryjna, którą możemy użyć gdy zostaniemy zestrzeleni i wylądujemy cało po katapulcie. Oczywiście usłyszy nas tylko maszyna z przestawionym radiem na awaryjny kanał.
Program dodatkowo moduluje nasz głos na taki jaki słyszymy w CB. Warto też ustawić dźwięk przycisku nadawania w TS3- to wszystko dodaje klimatu.
Proponuję wszystkim biorącym udział w lotach na moim serwie zainstalowanie TARSa.
http://www.excessiveheadspace.com/tars/
-
Ekstra sprawa ten TARS, działa tylko z teesem? Musi to znacznie podnosić realizm wspólnego latania. Mały OT zrobię, ale fajnie by było mieć coś takiego w misjach w Il-2 CoD, zazdroszczę Wam. :)
-
Tak, działa tylko z TS3, BS i A-10.
-
To i ja się na piątek dopiszę, tym bardziej, że odkurzyłem ostatnio BS-a.
-
Zaczynamy jutro około 20. IP będzie w opisie gg.
TS3 + TARS.
-
Myślę, że piątkowe loty były całkiem udane.
Czy pisze się ktoś na niedzielę? Może nie do końca wieczorem.
-
W piątek to głównie koszenie trawy było. :004: Bardzo fajne latanie.
(http://img858.imageshack.us/img858/7119/simulator20110311221957.th.jpg) (http://img858.imageshack.us/i/simulator20110311221957.jpg/) (http://img695.imageshack.us/img695/2499/simulator20110311221948.th.jpg) (http://img695.imageshack.us/i/simulator20110311221948.jpg/) (http://img858.imageshack.us/img858/3288/simulator20110311221305.th.jpg) (http://img858.imageshack.us/i/simulator20110311221305.jpg/) (http://img857.imageshack.us/img857/4431/simulator20110311221158.th.jpg) (http://img857.imageshack.us/i/simulator20110311221158.jpg/) (http://img163.imageshack.us/img163/8092/simulator20110311221147.th.jpg) (http://img163.imageshack.us/i/simulator20110311221147.jpg/) (http://img861.imageshack.us/img861/2109/simulator20110311214941.th.jpg) (http://img861.imageshack.us/i/simulator20110311214941.jpg/)
-
Następnym razem bierzemy takie akuły:
(http://www.ksylon.pl/_var/gfx/72be332ffc117aa9aa4d9c882e12fd5e.jpg)
:118:
-
Ktoś chce teraz pofruwać?
Namiary w opisie gg.
-
Co jest panowie? Nikt nie chce z nami polatać?
Dziś było klawo i na odległość. Była okazja i czas użyć datalinka nawet. Z ciekawszych rzeczy była walka o samicę, znaczy uziela:
(http://img864.imageshack.us/img864/8905/screenshot008s.jpg) (http://img864.imageshack.us/i/screenshot008s.jpg/)
Romantyczne przeloty:
(http://img607.imageshack.us/img607/4493/screenshot009x.jpg) (http://img607.imageshack.us/i/screenshot009x.jpg/)
A wszystko to pośród ostrzału artyleryjskiego i w ciągłym poczuciu zagrożenia:
(http://img135.imageshack.us/img135/6036/screenshot006iz.jpg) (http://img135.imageshack.us/i/screenshot006iz.jpg/)
Jutro będziemy się bawić w swobodne loty na poligon jakby ktoś miał ochotę.
Będzie można zobaczyć miszczuf przy pracy i się czegoś nauczyć. Oczywiście jak się jakieś miszcze pojawią. :118:
-
a o ktorej godz. i jak Was szukać?
Pozdr
[gmod]Albo Syringe znajdzie Ciebie... Pisownia![/gmod]
-
Latać będziemy koło dwudziestej. Odezwij się do Syringe na priv to Ci poda namiary.
W każdym razie potrzebujesz Teamspeak 3 z zainstalowanym TARS.
-
Panowie, po poniedziałkowej ofensywie Gruzinów na Sochi i naszej udanej kontrze czas przejść do ataku.
(http://1.bp.blogspot.com/_9gn6KLa5xtY/SJ1auIudjRI/AAAAAAAAB6k/B2XV79rHwrE/s400/SouthOssetiaGeorgianTanksOnFire.jpg)
Lot planowany na godz 20.00. 2 misje.
Ps. Jeśli chce ktoś dołączyć to proszę dać znać wcześniej. Musze dorobić sloty.
-
Zapraszam na wspólne loty w przerobionej przez Syringe na multi kampanii Georgian Oil War. Ostatnie loty razem z Mekkim i Empeckiem były bardzo pouczające ;) Niby proste misje, ale pokazują jak mocno powinien być zgrany zespół, jak mocno trzeba się rozglądać, jak bardzo trzeba uważać - zwłaszcza na uazy, które potrafią posłać podkalibrowca :D Na razie gonimy Gruzinów i czekamy na kontrofensywę NATO.
Jeśli ktoś jest chętny proszę o kontakt na pw. Niżej kilka skrinów z różnych wcześniejszych misji.
(http://img198.imageshack.us/img198/3804/simulator20110312191059.th.jpg) (http://img198.imageshack.us/i/simulator20110312191059.jpg/) (http://img543.imageshack.us/img543/8529/simulator20110312201149.th.jpg) (http://img543.imageshack.us/i/simulator20110312201149.jpg/) (http://img703.imageshack.us/img703/2899/simulator20110312203909.th.jpg) (http://img703.imageshack.us/i/simulator20110312203909.jpg/) (http://img27.imageshack.us/img27/4277/simulator20110316204915.th.jpg) (http://img27.imageshack.us/i/simulator20110316204915.jpg/) (http://img13.imageshack.us/img13/6327/simulator20110310182431.th.jpg) (http://img13.imageshack.us/i/simulator20110310182431.jpg/)
-
Heh, w pierwszej misji mnie zdjęli, a w drugiej wisiałem bez sensu :008:
Jeszcze parę razy i może kogoś zastrzelę :021:
-
Jutro będzie okazja. :)
W pierwszej misji pomożemy przebić się naszym oddziałom i oczyścić miasteczko Gagra. Tak, to to samo miasto które dziś podchodziliśmy.
Jeśli wszystko pójdzie tak jak planuje dowództwo, zostaniemy przebazowani na improwizowanego FARPa kilka kilometrów dalej.
Aha, po dzisiejszej wpadce z fastmoverem udało się nakłonić dowództwo do załatwienia parasola w postaci 2 x MiG27.
Co w drugiej misji? Zobaczymy. :021:
Lot jutro około 20:00.
Zapraszam.
Ps.
Jeśli kogoś to zainteresuje:
(http://img132.imageshack.us/img132/8593/12788824.jpg)
Uziel, przyda Ci się. ;)
Podczas lotu jest naprawdę miła atmosfera. Czegoś nie wiesz to postaramy się wytłumaczyć, więc nie ma co się bać spróbować.
Jeśli ktoś ma ochotę to zapraszam też na TS posłuchać.
-
Widzę że się rozkręcacie, i bardzo dobrze że wam się chce i macie pomysł ....... ehhhh ze też muszę wyjechać na pół roku :005: Polatało by się w końcu smiglakami z jakaś ekipą , a tak ...jest tyle spraw do załatwienia . Może jeszcze go kwietnia uda mi sie cos posmigać....
-
Sorry, dziś nie dałem rady :(
-
Nic się nie stało. Na weekendzie coś jeszcze polecimy.
Tak na szybko, Gagra zajęta i oczyszczona. Obyło się bez strat po naszej stronie.
Gorzej poszła druga misja. Ale o tym opowie Uziel, albo Mekki. Oni mają screeny.
Spoko Cygan. Wal na PW albo gg. W końcu się czegoś nauczymy. :)
-
Proszzz bardzo:
Dzisiaj standardowo dwie misje. Pierwsza w sumie nieszczególna i prosta więc jak najszybciej do bazy i na piwko do knajpy.
(http://img42.imageshack.us/img42/2451/screenshot017ski.th.jpg) (http://img42.imageshack.us/i/screenshot017ski.jpg/)(http://img593.imageshack.us/img593/2134/screenshot019oz.th.jpg) (http://img593.imageshack.us/i/screenshot019oz.jpg/)
W drugiej misji działo się trochę więcej.
(http://img858.imageshack.us/img858/2922/screenshot047t.th.jpg) (http://img858.imageshack.us/i/screenshot047t.jpg/)(http://img820.imageshack.us/img820/346/screenshot026i.th.jpg) (http://img820.imageshack.us/i/screenshot026i.jpg/)(http://img20.imageshack.us/img20/9663/screenshot040hr.th.jpg) (http://img20.imageshack.us/i/screenshot040hr.jpg/)(http://img10.imageshack.us/img10/3964/screenshot045jf.th.jpg) (http://img10.imageshack.us/i/screenshot045jf.jpg/)
A tu pewno dziwnie latające narzędzie do robienia kuku.
(http://img864.imageshack.us/img864/474/screenshot050a.th.jpg) (http://img864.imageshack.us/i/screenshot050a.jpg/)(http://img828.imageshack.us/img828/9804/screenshot051z.th.jpg) (http://img828.imageshack.us/i/screenshot051z.jpg/)(http://img138.imageshack.us/img138/15/screenshot052h.th.jpg) (http://img138.imageshack.us/i/screenshot052h.jpg/)
Ponieważ jesteśmy nołlajfami w weekend pewnie też będziemy latać także jakby ktoś chciał zapraszamy. I nie wykręcać się że nie ma czasu bo godzinkę półtorej człowiek może wygospodarować wieczorem. No chyba że już się powoli z żoną żegna. :021:
-
To ja jeszcze dam dwa obrazki z luźnych lotów.
Tu grzejemy na platformę pobawić się na jej pokładzie.
(http://img847.imageshack.us/img847/5104/screenshot055s.th.jpg) (http://img847.imageshack.us/i/screenshot055s.jpg/)
A tu Empeck postanowił polatać między jej podporami, kiedy ja z Mekki na niej staliśmy.
(http://img153.imageshack.us/img153/3923/screenshot056re.th.jpg) (http://img153.imageshack.us/i/screenshot056re.jpg/)
-
No co, popsuła się.
-
(http://img843.imageshack.us/img843/186/screenshot009cd.th.jpg) (http://img843.imageshack.us/i/screenshot009cd.jpg/)
Akuły w środowisku naturalnym. :021:
-
Dziś tak na szybko zebraliśmy się by odświeżyć obsługę NVG (głównie ja).
(http://img577.imageshack.us/img577/8159/23564589.jpg)
(http://img194.imageshack.us/img194/7316/22672259.jpg)
Na jutrzejszy wieczór przygotuję dalszą część kampanii. Ale to tak na 90%.
-
A jakaż to obsługa, chyba że chcecie poćwiczyć na szybko skręcanie jasności oświetlenia aby nie dostać oczopląsu :121: :karpik
-
Nie marudź tylko weź się zbierz do kupy i dawaj razem z nami. :021:
-
Wniosek po dniu dzisiejszym: Po co komu Szkwał i Wichry :)
-
Wniosek po dniu dzisiejszym: Po co komu Szkwał i Wichry
Oszczędności , Empeck .... oszczędności ! Jest kryzys :002:
A tak serio to trzeba też radzić sobie wszystkimi dostępnymi środkami rażenia.
Było fajnie.
-
Witam.
Żeby nie było posuchy. Latamy dalej. Dziesiąta misja kampanii czeka.
Prawdopodobnie dziś lub jutro. Zależy czy się zbierze 3-4 operatorów kosiarek.
-
Dziś sobie luźno polataliśmy.
Dodatkowo odkryliśmy fajnego easter egga.
Transformacja w comanche. :118:
(http://img801.imageshack.us/img801/5407/screenshot068zm.jpg)
A tak serio to szark potrafi wytrzymać cały koszyk kasztanów. Odpadły chyba wszystkie panele, ogon, skrzydła jeden silnik dymił jak lokomotywa, a dało się tym w miarę spokojnie dolecieć do domu. :020:
-
Z ciekawszych rzeczy również:
Syringe wylądował:
(http://img705.imageshack.us/img705/8284/screenshot070q.th.jpg)
Ja zostałem panem ognia:
(http://img862.imageshack.us/img862/155/screenshot069.th.jpg) (http://img862.imageshack.us/i/screenshot069.jpg/)
A słitaśna focia leci na pejsbuka:
(http://img15.imageshack.us/img15/3664/screenshot064fu.th.jpg) (http://img15.imageshack.us/i/screenshot064fu.jpg/)
-
Pejsbuka... ja zawsze wiedziałem Mekki że macie jakieś niezdrowe zapędy :118: :121:
-
Pejsbuka... ja zawsze wiedziałem Mekki że macie jakieś niezdrowe zapędy :118: :121:
A tam Mekki niezdrowy. Czepiacie się Zimny. Facet pomylił tylko P z G...
-
No tak, od razu mogłem się domyśleć :002:
-
Kampania online trwa. Kto chciałby porysować swojego Rekina z nami zapraszamy jutro między 16-18 :) W załączeniu kilka skrinów z ostatnich lotów po przyjęciu na klatę kasztanów albo Igły.
(http://img222.imageshack.us/img222/4530/screenshot120cc.th.jpg) (http://img222.imageshack.us/i/screenshot120cc.jpg/) (http://img715.imageshack.us/img715/638/screenshot116en.th.jpg) (http://img715.imageshack.us/i/screenshot116en.jpg/) (http://img819.imageshack.us/img819/6366/screenshot111zy.th.jpg) (http://img819.imageshack.us/i/screenshot111zy.jpg/) (http://img535.imageshack.us/img535/4421/screenshot108gb.th.jpg) (http://img535.imageshack.us/i/screenshot108gb.jpg/)
-
Dziś nas latało pięć dziewczyn, z czego trzy polowały na nieistniejącego Rolanda. Wymietliśmy z Mekkim i Dare (no dobra, bardziej oni) miasteczko, a potem dostaliśmy po tyłkach nad celem dodatkowym. Trochę moje ego podupadło, jak mnie zestrzelił czołg :/
Uziel i Syringe swoją część misji z tego co widziałem też wykonali.
Na przyszłość muszę zacząć oglądać inne filmy instruktażowe. Rambo się zupełnie nie nadaje :/
-
Dzięki Panowie za wspólne loty. Przez święta łapcie mnie na gg jeśli ktoś będzie chciał sobie od tak polatać.
Następna misja z kampy poniedziałek- wtorek. Muszą być minimum cztery lale.
-
Mimo ogólnych problemów ze śmigłowcem, latało się fajnie. :001:
Najbardziej zdziwiłem się, gdy przed maską przefrunął mi mój własny ogon. :002: Myślałem, że Empeck atakuje wichrami zza moich pleców, a to okazało się, że wlecieliśmy za głęboko w terytorium wroga i to ja byłem celem, a strzelającym nie był Empeck. :002:
Wniosek z dzisiejszych lotów:
Nie latać pod drutami bo można się utopić.
A tutaj jeszcze screen z Empeckiem w tle, czyli wymuszony postój i czekanie na topielca.
(http://img857.imageshack.us/img857/8099/screenshot052an.th.jpg) (http://img857.imageshack.us/i/screenshot052an.jpg/)
-
No mówię wam, że lag był. :118:
-
Myślałem, że Empeck atakuje wichrami zza moich pleców
No wiesz... :(
No mówię wam, że lag był. :118:
To latało nas sześciu? Dlaczego tego Laga nie było na TSie? Nie zainstalował TARSa?
-
Właśnie siadam do trk. Zobaczymy tego laga. :021:
-
A tam się nie znacie. A ty Syringe zamiast brać się do tracka lepiej zrób coś z tym Hawkiem, żeby faktycznie strzelał jak się wyżej podleci. :021:
-
Ok 180m nad miasteczkiem zaliczyłem i nie strzelał.
-
No właśnie. Plan był taki, żeby walił powyżej jakichś 60 metrów. :021:
-
Oj no bo górka jest. :P A HAWK niech sobie stoi. Jakaś presja sie przyda. CAS nie wyskoczył na +80 ani razu.
I nie martwicie się o to. Jak przyjdzie czas i pora to taki śmiałek zdziwi się dlaczego śmigłowiec wybuchł.
Edit.
A wg tracka to nie bardzo wchodziliście w jego zasięg. No ale nie będę wszystkiego wyjawiał, żeby zabawy nie psuć.
-
No wiesz... :(
Nie obrażaj się Empeck ale Mekki'ego widziałem z przodu a z mojej perspektywy wyglądało to tak:
Coś poleciało mi zza pleców od góry w stronę celów, co widać poniżej. Na screenie widać, że w rzeczywistości nie leciało w stronę celów ale gdy wszystko działo się bardzo szybko wyglądało to inaczej. :002:
(http://img571.imageshack.us/img571/9947/screenshot055c.th.jpg) (http://img571.imageshack.us/i/screenshot055c.jpg/)
Po chwili pojawiła się druga rakieta.
(http://img854.imageshack.us/img854/7442/screenshot057w.th.jpg) (http://img854.imageshack.us/i/screenshot057w.jpg/)
No a skoro nie wpadłem na to, że to coś strzela do mnie od tyłu to efekt był taki:
(http://img339.imageshack.us/img339/738/screenshot058d.th.jpg) (http://img339.imageshack.us/i/screenshot058d.jpg/)
-
Ja się nie obrażam, smutno mi po prostu :051: , jak możesz podejrzewać swojego wingmena. :090:
:003:
-
Aż mi się przypomniała scena ze znanego filmu:
"Wy wsiegda możetie byt' moim wiedomym"
"Gawno, wy możetie byt' moim" :002:
-
Aż mi się przypomniała scena ze znanego filmu:
"Wy wsiegda możetie byt' moim wiedomym"
"Gawno, wy możetie byt' moim" :002:
LOL
-
Z dzisiejszych lotów z Cycem.
(http://img703.imageshack.us/img703/9665/screenshot099a.th.jpg) (http://img703.imageshack.us/i/screenshot099a.jpg/) (http://img31.imageshack.us/img31/3448/screenshot103z.th.jpg) (http://img31.imageshack.us/i/screenshot103z.jpg/) (http://img5.imageshack.us/img5/8629/screenshot100kl.th.jpg) (http://img5.imageshack.us/i/screenshot100kl.jpg/) (http://img29.imageshack.us/img29/2087/screenshot104t.th.jpg) (http://img29.imageshack.us/i/screenshot104t.jpg/)
-
No i rozkręcili się..., chłopcy :118: :121:
-
"W nocy wszystkie Rekiny są czarne" :D Loty nocne dostarczają niezapomnianych przeżyć i uświadamiają jak twardy jest człowiek (post)radziecki. Zwłaszcza jak po 5 minutach ustawiania jasności i kontrastu Szkwała, jasności NVG i Abrisa dostajemy po oczach bombą oświetlającą. Albo jak robimy atak z nurkowania nprami 100m AGL na wyłączonym NVG i nagle bomba gaśnie...a Duchy w zu-23 nie dają drugiej szansy.
-
Trochę polataliśmy dziś.
Następna misja z GOW part II oraz mój własny wyrób. Bardzo sympatycznie i fajnie było. Stawił się oczywiście Uziel oraz Dare.
Oczywiście mój magnes na rakiety zadziałał, nie ma to jako jedynym być atakowany przez Cobry... Jak już wygodnie wylądowałem w lesie, Uziel upiekł hamburgery.
(http://img94.imageshack.us/img94/3575/29889244.th.jpg) (http://img94.imageshack.us/i/29889244.jpg/) (http://img215.imageshack.us/img215/3097/29903336.th.jpg) (http://img215.imageshack.us/i/29903336.jpg/)
-
Potwierdzam, fajnie było. :001:
Misja przygotowana przez Syringe'a trzymała poziom ale misja z GOW okazała się jeszcze trudniejsza.
A teraz obrazki:
Tutaj screen z dumnie wracającą na FARP'a grupą po wykonaniu zadania z pierwszej misji.
(http://img18.imageshack.us/img18/939/screenshot069v.th.jpg) (http://img18.imageshack.us/i/screenshot069v.jpg/)
Jeśli myślicie, że to niemożliwe, żebyśmy wszyscy wykonali idealnie zadanie i wszyscy wrócili bezpiecznie do bazy.... to macie racje! :002:
Syringe oczywiście musiał zahaczyć o dźwignię załączającą magnes i przyciągnął do swoich wirników prowadzącego. :banan
(http://img196.imageshack.us/img196/6907/screenshot071xo.th.jpg) (http://img196.imageshack.us/i/screenshot071xo.jpg/)(http://img18.imageshack.us/img18/4247/screenshot073q.th.jpg) (http://img18.imageshack.us/i/screenshot073q.jpg/)
Wszystko to miało miejsce parę kilometrów od FARP'a.
(http://img847.imageshack.us/img847/8756/screenshot074.th.jpg) (http://img847.imageshack.us/i/screenshot074.jpg/)
-
Dziś było krótko ale treściwie. A chciałem tylko zobaczyć jak to wszystko wygląda od kulis.
(http://img135.imageshack.us/img135/5052/54415156.th.jpg) (http://img135.imageshack.us/i/54415156.jpg/) (http://img864.imageshack.us/img864/5458/97445635sn.th.jpg) (http://img864.imageshack.us/i/97445635sn.jpg/) (http://img28.imageshack.us/img28/1376/57238987.th.jpg) (http://img28.imageshack.us/i/57238987.jpg/) (http://img339.imageshack.us/img339/1571/70481667.th.jpg) (http://img339.imageshack.us/i/70481667.jpg/)
Dzięki Panowie za wspólny lot, bardzo mi się podobało i teraz zapraszam do mnie na serw . :)
-
Dziękujemy za wizytę. Było ciekawie, to prawda. Ładne obrazki :002:
Musimy kiedyś rzeczywiście wpaść z rewizytą.
-
Zapraszam jutro (29.05) na mój serw. Lecimy dalej kampanię z GOW.
Start około godz 17. Kontakt do mnie na gg- 5273354
-
Zapraszamy dzisiaj na loty. Start o 20. Jeśli ktoś pierwszy raz :P to kontakt z Syringe na gg - podany wyżej.
Pozdrawiam :)
-
Dokładnie! Zapraszamy na oranie gleby. :)
Mogę zrobić miejsce dla Su 25, ewentualnie MiG 29 z misją CAS.
-
Kilka zdjęć z dzisiejszych, bardzo fajnych lotów. Oczyszczenie miasta w trzy śmigłowce jest ok, choć przydałby się jeszcze Su-25 :001: Mekki mimo problemów technicznych z maszyną ciachał równo mając na hudzie tylko tryb awaryjny. Syringe upolował między blokami Avengera, który zatruwał nam życie ;) Zapraszamy do wspólnych lotów jutro o 20.
(http://img706.imageshack.us/img706/4940/screenshot003rk.jpg)
(http://img835.imageshack.us/img835/3982/screenshot008ky.jpg)
(http://img837.imageshack.us/img837/4431/screenshot006tw.jpg)
-
To ja napisze taki miniAAR.
Głównym celem wczorajszego loty było wspomaganie ataku naszych czołgów i pojazdów pancernych na zajęte przez wojska NATO miasto Zugdidi.
(http://www.weather-forecast.com/locationmaps/Zugdidi.10.jpg)
Główny atak miał zostać przeprowadzony od zachodniej strony przez most na przedmieściach miasta. Nasz lider (Uziel) jednak miał inne plany ataku i po oczyszczeniu (w poprzedniej misji) terenów okalających miasto wybrał szturm kursem 000.
Ka50 nr.
501- Uziel
502- Syringe
503- Mekki
Częstotliwość radia 127.00
Start 20.00.
Rozruch maszyn i start odbył się zgodnie z planem - kilka minut po godz 20.
Na 100 metrach ustawiliśmy się w formacji Vee i z prędkością 200km/h z lekkim łukiem w prawo zbliżaliśmy się do Zugdidi, oczywiście prowadząc stała obserwację swoich sektorów.
Do samego miasta mieliśmy około 20-22km. Na 19km teren przecinała rzeka. Za jej nurtem teren należał już do Gruzinów. Około 5km przed graniczną rzeką zameldowałem prowadzącemu o wybuchach na ziemi w okolicy zachodniego mostu, dokładnie tego, którym miały się przedzierać nasze jednostki. Jedynka w tym czasie namierzyła i przesłała nam koordynaty artylerii po stronie gruzińskiej, Więc wstępne cele mamy już wyznaczone. Zaczęliśmy zwalniać i ustawiliśmy się w zawisie w odległości 1km od rzeki.
I w właśnie w tym momencie padło sakramentalne:
-Ups!- Mekkiego.
Zobaczyłem jak jego śmigłowiec zaczyna znosić w bok dodatkowo tracąc wysokość. Po kilku chwilach 3 (Mekki) zameldował o problemach z generatorami, brak HUD, kanałów autopilota i wszystkich innych urządzeń związanych z prądnicami. Przez chwilę myśleliśmy, że śmigłowiec Mekkiego nie weźmie udziału w ataku lecz po 3-4 minutach zdolny pilot poradził sobie z uszkodzeniem i kontynuował lot bez ABRISa oraz HUDa.
W tym czasie Uziel otworzył ogień do jednostek OPL, które osłaniały artylerie, a ja namierzyłem 2 Gruzinów ze stingerami w odległości (sic!) 9,6km. Po zaliczeniu duble killa z wichra dostałem rozkaz od 1 ataku na zaznaczoną wcześniej artylerie.
Ostrzeliwaliśmy wrogie jednostki ciągle oblatując miasto do ustawienia się na kurs 000.
Kiedy teren przed miastem został oczyszczony rozstawiliśmy się szeroko i zaczęliśmy skanować sektory w poszukiwaniu jednostek przeciwlotniczych. Nad budynkami unosiły się chmurki wzbudzane przez artylerie wroga - dzięki nim szybko ustaliliśmy gdzie znajdują się główne skupiska gruzińskich wojaków. Mekki twierdząc, że jest niezniszczalny postanowił wlecieć między budynki zmuszając jednostki wroga do ataku. Nie minęło 5 sekund, a już zameldował o opromieniowaniu laserem. Szybki rzut oka na pozycje Mekkiego potwierdził moje obawy- Avenger. W powietrzu były już rakiety. Jedna wybuchła niedaleko śmigłowca Mekkiego który już chował się nisko między bloki. Następnie naliczyłem około 5 eksplozji. Żadna rakieta go nie dosięgła. Lecz to nie koniec. 3 zameldował o odpaleniach z innego miejsca w mieście- to były TOWy. Uziel zareagował najszybciej i posłał kilka rakiet w kierunku ostrzeliwujących się hummerów.
Podczas walki Mekkiego z rakietami udało mi się namierzyć o zniszczyć Avengera. Następne chwile upływały na namierzaniu oraz niszczeniu najbardziej niebezpiecznych celów. Głownie Abramsy. Po wystrzelaniu się z rakiet ppanc ustaliliśmy strategię ataku na artylerie w centrum miasta. To tzw strategia na "HURAA".
Weszliśmy w sektor z 3 kierunków ostrzeliwując wozy artyleryjskie z rakiet niekierowanych, a następnie z działka. Nagle zza budynków wyłonił się Vulcan. Przed oberwaniem serią amunicji API zdążył dość poważnie uszkodzić Uziela. Jeden z silników wysiadł, a następny ledwo kręcił łopatami. Mekki po wystrzelaniu się całkowicie z amunicji podążył śladem prowadzącego do domu. Ja postanowiłem zrobić jeszcze jedno okrążenie nad obszarem ataku. Nagle kątem oka zauważyłem 2 facecików z rurami... szybki nawrót, walka z czasem i ogień do nich. Uff, nie zdążyli odpalić stingera. Koniec tego dobrego czas wracać do domu.
Wróciliśmy wszyscy. Uziel prawie doczłapał się do FARPa, siadł kilka metrów przed.
Mekki i ja z lekkimi uszkodzeniami (odstrzelone osłony przy ogonie) usiedliśmy spokojnie. Tzn prawie spokojnie... Uziel zaaferowany robiąc screeny pomylił przyciski na klawiaturze i kliknął Sleep. :020:
Zapraszam dziś na lot. Lecimy dalej z oczyszczaniem miasta. Została nam 2 połowa Zugdidi to odbicia.
-
Fajny raport, musicie tam mieć całkiem wesoło :020:
-
Trzeba pogonić NATO bo włazi nam na podwórko.
Zapraszam na piątkowy wieczór, lecimy dalej z GOW. Będę ja i Uziel.
Mekki, Dare, Epeck? Rozumiem, że będziecie?
-
Będę!
-
Ależ oczywiście, że tak. :004:
Ktoś musi lecieć frontem, byś Ty mógł osłaniać tyły. :002:
-
Przynajmniej mój magnes na hellfire będzie działał słabiej. :P
-
Moja jutro obecna. Chyba że wypali IR na Okęcie. :021:
-
Super, już jest pięciu. Może jakaś gościnna para :021: na Su25/MiG29 zechciała by robić za support? Ostatnio mieliśmy dość poważne problemy ze szwendającymi się A-10 i Apaczami, a i pomoc w zdjęciu grubszych elementów OPL przyda się.
-
Jeśli można się podłączyć to ja z chęcią wsiądę do Su-25T, ewentualnie MiG-29
-
Cieszę się. :)
Zaczynamy jutro około 20.
Orzeł, gdzieś w tym temacie znajdziesz moje gg, odezwij się. Ewentualnie weź IP do TSa od Dare.
Więc jutro zrezygnujemy z TARS. Zaplanuję kombinowany atak na miasto zajęte przez NATO z użyciem Ka50 i Su25T.
-
No panowie, było fajnie. Sześć osób na serwerze, cztery Kamowy, dwa Su-25T. Miasteczko wyczyściliśmy całkowicie, Mekki niestety poległ w pojedynku z blokiem mieszkalnym. Próbowaliśmy się zemścić, ale nie wiedzieliśmy który blok go strącił.
Było świetnie!
-
Świetne to było moje awaryjne lądowanie. :D
Niestety, grupa Su-25T niespecjalnie spisała się w boju. :001:
-
Jutro piątek. Przygotujemy misje na 20.
Kto będzie? Mekki, Uziel, Dare, Zimny, Szmit, Orzeł, Empeck? Dajcie znaka czy się pojawicie i na czym będziecie latać.
-
Raczej tak, dam znać jeszcze.
-
Jest prawdopodobne że i ja się w końcu skuszę, ale po półtorarocznej przerwie moje umiejętności są bardziej niż żenujące więc w razie takiej ewentualności radziłbym trzymać się ode mnie na dystans :banan.
-
Masz mój miecz :P .
Zdania kończymy kropką. Mazak.
-
Niestety ja odpadam, nie dam dziś rady. :( Orzeł wyjechał gdzieś i też go raczej nie będzie.
-
Johny - nie uwierzę póki nie zobaczę! :P.
Jak najbardziej będę - mogę latać na wszystkim pod warunkiem, że to nie śmiglak ani sprzęt hamburgerowy.
-
Widzę że już mnie wszyscy skreślili, jak starego dinozaura :D.
-
A dziwisz nam się Żąą?:>
-
A skąd, pewnie jeszcze z pół roku i padały by pytania typu "... a kto to kur** jest John, to jakiś użytkownik Forum?" :D.
-
Dzięki Panowie za loty. Było zacnie. :)
Każdy odwalił kawał dobrej roboty. Szmit na 29 wymiatał F-18, Uziel przypominając sobie obsługę żaby, kasował radary Hawka, a cztery Kamovy zakatowały wojska NATO.
Juto pojawi się AAR Zimnego. :)
Pozdrawiam.
-
Po raz pierwszy udało mi się tyle pojazdów wymieść. Potem oberwałem, siadła mi cała awionika, HUD, ABRIS, PVI, wracałem do bazy IFR - I Follow River. Świetny klimat, dzięki!
-
Naprawdę było zacnie!
Choć było to stricte męskie grono to jednak nie bolało, aż tak mocno. :118:
Inną sprawą jest fakt, że to właśnie Syringe najbardziej się otworzył na nasze potrzeby. :021:
A! Bym zapomniał!
Choć nie na żabie, to jednak naprawdę latał z nami Johny! :002:
-
Inną sprawą jest fakt, że to właśnie Syringe najbardziej się otworzył na nasze potrzeby. :021:
Tak właśnie było. A na poniższym zdjęciu widać, że to właśnie Szmit był najbardziej zainteresowany moją dziurą.
(http://img808.imageshack.us/img808/2418/screenshot006nj.th.jpg) (http://img808.imageshack.us/i/screenshot006nj.jpg/)
A jak skończył podziwiać to i po buzi przyszedł. :021:
(http://img803.imageshack.us/img803/5164/screenshot008m.th.jpg) (http://img803.imageshack.us/i/screenshot008m.jpg/)
-
No cóż, faktycznie w piątek polataliśmy sobie w silnym składzie, narobiliśmy nieco bigosu i - suma sumarum - tym razem miałem przyjemność dać razem z Wami wspólnie solidną lekcję pokory połączonym wojskom lądowym NATO sił zbrojnych US Army, Bundeswehry i nielicznym siłom przynależących do 1-2 mniejszych państewek.
W kwestii zorganizowanych lotów był to mój absolutny debiut więc wypada napisać w końcu małe, nieco spóźnione z braku czasu, sprawozdanie z boju.
ZADANIE:
Naszym zadaniem było zlokalizowanie a następnie eliminacja możliwie największej liczby elementów zgrupowania wojsk sił zbrojnych NATO w rejonie miejscowości UDARNYJ. Pozwoliłem sobie nieco bardziej rozrysować mapkę przedstawioną przez Lilaka na odprawie:
(http://img40.imageshack.us/img40/1342/odprawa20110708.png)
Celem priorytetowym była brygada samobieżnej artylerii rakietowej w skład której wchodziło kilka pododdziałów wyekwipowanych w wozy ogniowe M277 systemu MRLS, zgrupowanych najprawdopodobniej na okalających wzgórzach na północno-zachodnich rubieżach miasta UDARNYJ. Należało się również spodziewać pododziałów piechoty zmechanizowanej w samym mieście w terenie zurbanizowanym.
Pododziały piechoty zmechanizowanej wyposażone licznie w czołgi (MBT) typu M1A1/M1A2, Leopard 2A5 oraz bojowych wozów piechoty kilku typów, nie licząc ciężarówek 5T, HMMWVEE i mniejszych pojazdów broniły również podejść od wschodu od strony dwóch przepraw rzecznych: mostu północnego oraz mostu południowego.
Należało się spodziewać że brygady zgrupowane przy obydwu przeprawach przez okalające miasteczko bajorko posiadały liczną i dość dobrze zorganizowaną OPL wojsk lądowych, począwszy od samobieżnych zestawów lufowych typu M163 Vulcan, poprzez liczne sprzężone sprzężone armaty plot ZU-23M-2 na różnych nośnikach, skończywszy na przenośnych zestawach rakietowych (ZRK) typu FIM-92A Stinger czy Igła-1 oraz samobieżnych nośnikach typu Roland II, M1097 Avenger czy M6 Linebacker.
Ponadto trzeba było mieć na uwadze iż w odległości ok. 20 km na zachód od miasta rozmieszczone zostały wozy ogniowe baterii rakietowej zestawu plot MIM-23B "Imp. Hawk", swoim zasięgiem zapewniający parasol ochronny nad całym rejonem. Oprócz zestawów przeciwlotniczych przeciwnik dysponował również własnymi siłami lotniczymi, włączając w to śmigłowce kilku typów, poprzez samoloty szturmowe A-10A a na samolotach myśliwskich skończywszy (F/A-18C). Jasne więc było że grupa szturmowa wiertolietów potrzebowała również własnej osłony z powietrza - zarówno do eliminacji zagrożenia z powietrza jak i uciszenia cięższych zestawów plot.
Po krótkiej odprawie zebrało się nas ostatecznie sześciu chłopa i udało nam się sformować jako-taki skład na tamten dzień.
Skład grupy udarnych wiertolietów:
Para 1:
John Cool: Ka-50 nr/burt. 01, kod 501
Syringe: Ka-50 nr/burt. 02, kod 502
Para 2:
Mekki: Ka-50 nr/burt. 03, kod 503
Empeck: Ka-50 nr/burt. 04, kod 504
Częstotliwość radia R-800L1/L2 (UKF-1/2): 127.5 MHz
Start misji: 11:40
Wsparcie:
Schmicht: MiG-29 nr/burt: 12
Uziel: Su-25T nr/burt: 07
Start z lotniska (AwB) Mineralne Wody (UWMM) zaplanowany na 11:40, dolot do spodziewanego rejonu walk około 45 km.
ROZRUCH:
Jeśli chodzi o działania śmigłowców, zamiast lecieć zbitym rojem jak ostatnie wesołe palanty, najprościej było podzielić się na dwie grupki-pary udarnych wiertolietów i podejść do miasta od zachodu - pierwsza miałaby podlecieć od północy, od strony okalających wzgórz i linii wysokiego napięcia natomiast drugia miała odejść kilka kilometrów na południe i wykonać przelot wzdłuż rzeki biegnącej na południu, następnie podejść od południa do drugiej przeprawy rzecznej.
(http://img52.imageshack.us/img52/7716/screenshot002oy.th.jpg) (http://img52.imageshack.us/i/screenshot002oy.jpg/) (http://img845.imageshack.us/img845/3097/screenshot003bk.th.jpg) (http://img845.imageshack.us/i/screenshot003bk.jpg/)
Próba rozruchu.
Rozruch maszyn, start i sformowanie zgrupowania w powietrzu, pomimo kilku drobnych wpadek, odbył się zgodnie z planem. Wpadek - bo cóż, jako kompletny i całkowicie zielony debiutant zorganizowanych lotów bojowych nie uniknąłem małego zamieszania przy odpaleniu maszyny, oczywiscie z pamięci i na gorąco. Postanowiłem się nie rozdrabniać a jako że jestem urodzony twardy typ to olałem zewnętrzne podłączenie zasilania AC/DC z APY i postanowiłem za pomocą WSU odpalić silniki maszyny tylko za pomocą pozostałego napięcia z wewnętrznych baterii. Po odpaleniu baterii, interkomu (SPU), obu częstotliwości radiostacji, gidrosistemów, kontroli paliwomierza i instalacji przeciwpożarowej, oszczędzając baterie odpuściłem sobie uruchamianie kompleksu RANIET i PrNK-80 Rubikon więc zabrałem się za zapusk WSU. Po czym ta, po charakterystycznym grzmocie i sakramentalnym rozruchu... zaksztusiła się.
(http://img577.imageshack.us/img577/9870/screenshot004y.th.jpg) (http://img577.imageshack.us/i/screenshot004y.jpg/)
Odpalenie pozostałych systemów.
No tak, odciąłem mu dopływ topliwa z predniego i zadniego baka, widząc że opóźniam się z rozruchem w stosunku do reszty zgasiłem turbinę rozruchową, poprzełączałem pospiesznie AZSy i spróbowałem jeszcze raz. Teraz poszedł więc przełączyłem na prawy dwigatiel, zapusk, przy 1800-2000 obrotów pchnąłem manetkę do oporu i turbina Isotowa w końcu zagrała. W międzyczasie odpaliłem IKW, zasilanie PNK, urządzenie odzewowe SRO i kilka drobniejszych systemów. Później już z drugim dwigatielem poszło gładko, wszedłem na 9000 obrotów i włączyłem automatykę wewnętrznych generatorów prądu. WSU jest już zbędne. Przed nosem przejechał mi MiGacz Szmita, skołujący z płaszczyzny postojowej na start - Ci już praktycznie są gotowi do poderwania się w powietrze. Teraz spokojnie zabrałem się za resztę - nawigację PWI-800, kanały systemu atuomatycznego sterowania, fotel katapultowy, SUO, resztę AZSów do komunikacji i TLK, wreszcie wyrzutniki UW-26 i Otklik. JAko że wrobiono mnie w dowódcę formacji ustawiłem sobie pokrętłem KTO JA kanał identyfikacyjny ID 1 dla TLK oraz tryb - chcąc nie chcąc - KOM jako Komandir.
(http://img12.imageshack.us/img12/4381/screenshot005kb.th.jpg) (http://img12.imageshack.us/i/screenshot005kb.jpg/) (http://img706.imageshack.us/img706/5959/screenshot007n.th.jpg) (http://img706.imageshack.us/i/screenshot007n.jpg/)
Mieniąca się na żółto "Setka" - ciągle jeszcze uruchamia się kompleks RANIET.
Dopiero teraz skojarzyłem że tak właściwie nie mam jeszcze odpalonego kompleksu nawigacyjno-bojowego, więc szybko przełączam AZSy dla ABRISa oraz kompleksu RANIET. Dopiero teraz stacja celownicza, IŁS oraz sterujące nimi komputery tj. bortowe masziny CWM "Orbita" - serce awioniki Kamowa - budzą się do życia. Po czym pobieżna kontrola wskazań przyrządów i w zasadzie - to wszystko co mi potrzebne. Niestety rozruch kompleksu trwa pewną chwilkę, po tym jak Mekki (503) zgłosił gotowoć postanowiłem już nie trwonić czasu tylko rzuciłem - 501, gotów do startu! Podrywając maszynę w pośpiechu z gaciami na kostkach domykałem jeszcze drzwi kabiny (sic!), nie mając jeszcze zielonkawych wskazań symboli kodowych IŁSa przełączyłem się chwilowo na mieniącą się na żółto siateczkę żeby mieć jakikolwiek punkt odniesienia przy korekcie trymowania.
DOLOT:
Po poderwaniu maszyny, sformowaliśmy z Syringe (502) parę, po czym na niespełna 20 metrach weszliśmy na kurs 300 na PPM1, jako prowadzący nakazałem prędkość 180 km/h - prędkość jeszcze w zupełności wystarczająca i bezpieczna na tej wysokości. Rzucam kątem oka na górny panel ostrzegawczy - kurwa, kontrolka RANIET ciągle świeci na żółto. W międzyczasie podeszliśmy do linii wysokiego napięcia i trzymaliśmy się blisko niej, uważając na instalacje elektyczne i pozostawiając ją nieznacznie z prawej burty. Para Mekki (503) i Empeck (504) odeszła nieco na południe, trzymając się jakieś 6-7 km od nas. Uff, w końcu kompleks zakończył procedurę uruchomienia i można przejść na normalną symbolikę IŁSa.
(http://img6.imageshack.us/img6/1953/screenshot012tj.th.jpg) (http://img6.imageshack.us/i/screenshot012tj.jpg/) (http://img14.imageshack.us/img14/218/screenshot013hrr.th.jpg) (http://img14.imageshack.us/i/screenshot013hrr.jpg/)
Swałocz! W maszinu!!! Startujemy!
W międzyczasie para osłony Schmicht na MiGu-29 oraz Uziel na Su-25T, już od dawna byli w powietrzu. Schmicht dość szybko zameldował o licznych spike'ach na Beriozie - zaróno od radiolokacyjnewj stacji obserwacyjnej i naprowadzania rakiet zestawu Hawk rozmieszczonego niedaleko jak i zachodnich myśliwców. Dość szybko zostali zresztą zaatakowani zarówno przez Hornety jak i Guźce - poza co rusz pojawiającymi się charakterystycznymi śladami dymnymi po odpalonych rakietach z daleka i splashami pozostałymi po trafionych pechowcach przyznam że niewiele widziałem - poza tym że dorwali Uziela, więc na likwidację zestawu musieliśmy trochę dłużej poczekać. Poza tym zadyma musiała się skończyć najwyraźniej na naszą korzyść bo Szmit dostał w powietrzu a nas nikt więcej nie niepokoił.
(http://img217.imageshack.us/img217/5405/screenshot014ag.th.jpg) (http://img217.imageshack.us/i/screenshot014ag.jpg/) (http://img97.imageshack.us/img97/5093/screenshot015yj.th.jpg) (http://img97.imageshack.us/i/screenshot015yj.jpg/)
W końcu normalna symbolika IŁS.
(http://img850.imageshack.us/img850/4288/screenshot017s.th.jpg) (http://img850.imageshack.us/i/screenshot017s.jpg/) (http://img705.imageshack.us/img705/7857/screenshot018y.th.jpg) (http://img705.imageshack.us/i/screenshot018y.jpg/)
Formowanie pary.
Dość jasno okazało się przy tym że - przynajmniej na razie, po długim okresie postu i braku nalotu nie jestem właściwą osobą nie tylko na dowódcę ale i na prowadzącego formację, jakoś kilka kilometrów przed PPM1 nieco zwolniłem, do 140-150 km/h nie meldując o tym o mały włos nie doprowadzając do kolizji, jeszcze w ostatniej chwili słysząc w słuchawkach sakramentalne "501, zwalniasz!?!?". Parę nawyków muszę sobie jednak wyrobić - tu muszę pochwalić resztę chłopaków jak również Szmita i Uziela - którzy zważywszy na to że latali jako 'samotni strzelcy' sami z siebie co rusz zgłaszali sytuację w powietrzu.
(http://img97.imageshack.us/img97/5413/screenshot020uw.th.jpg) (http://img97.imageshack.us/i/screenshot020uw.jpg/) (http://img835.imageshack.us/img835/9463/screenshot023bp.th.jpg) (http://img835.imageshack.us/i/screenshot023bp.jpg/) (http://img146.imageshack.us/img146/1627/screenshot024sl.th.jpg) (http://img146.imageshack.us/i/screenshot024sl.jpg/)
Lot wzdłuż linii wysokiego napięcia.
Przy czym nie tylko ja miałem drobne problemy - również Mekki (503) dość wcześnie zgłosił awarię kilku systemów, włączając w to kanały autopilota. Implikowało to fakt że przez znaczną część lotu miał nielekko, nie wspominając już o problemach z zawisem.
W międzyczasie przełączyliśmy się na PPM2, korygując kurs na 290 i prędkość na 220km/h. Lecieliśmy nisko, momentami wzbijając tumany kurzu, nad szeroko rozpościerającymi się, bezkresnymi polami Kraju Stawropolskiego. Taki a nie inny dobór trasy miał swoje zalety - przede wszystkim na szerokim widnokręgu nie mogliśmy nie przeoczyć niczego w odległości 7 - w porywach i 10 kilometrów, pomagając sobie chwilami stacją celowniczą. Po kilkunastu kilometrach lotu w tym kierunku wyszliśmy nad czoło wzgórza okalającego UDARNYJ i rzeczne bajorko ze wschodu. Zmniejszyliśmy prędkość do 80-100 km/h, bacznie obserwując stacją teren. Ktoś mógłby pomyśleć że to jest kiepski pomysł bo przecież mogliśmy się skradać niziutko w dole wzdłuż rzeki bo po wychyleniu dziobów będziemy jak na widelcu - nic bardziej mylnego, wręcz przeciwnie - spodziewaliśmy się mieć piękny widok na rzekę, most, bajorko i okalające pola. Cele powinny się ułożyć jak na strzelnicy - i prawdę mówiąc nie pomyliliśmy się. Trzeba było tylko pilnie uważać bo z map wynikało że u progu z drugiej strony jest przecięte kolejną linią wysokiego napięcie i żeby się w nią nie "wkomponować" w feworze walki - która niechybnie musiała za chwilę wybuchnąć.
(http://img269.imageshack.us/img269/86/screenshot025ps.th.jpg) (http://img269.imageshack.us/i/screenshot025ps.jpg/) (http://img827.imageshack.us/img827/6814/screenshot027p.th.jpg) (http://img827.imageshack.us/i/screenshot027p.jpg/)
Nad krajem Stawropolskim.
WALKA:
Podlecieliśmy do wschodniego skraju wzgórza, zmniejszając nieco prędkość do 70 km/h. Korzystając z chwili wytchnienia zwolniłem blokadę uzbrojenia, nastawiłem przełączniki salwy działek i dla broni niekierowanej, gotowość i kodowanie wiązki impulsów świetlnych systemu Priczał dla przeciwpancernych pocisków kierowanych PTUR 9A4172 "Wichr", jak również zaprogramowałem wyrzutniki uzbrajając oba na wyrzucenie w krótkim interwale po 4 pakiety flar - na tyle dużo jak na 128 sztuk kompletu żeby w "razie W" wytworzyć wystarczająco kontrastowy cel pozorny dla głowic Igieł i Stingerów. Powoli wychylając nosy zza osłony węszliśmy w poszukiwaniu pierwszych celów do kolejki. Po tym co rozegrało się nad naszymi głowami przy naszej biernej obserwacji w kóncu czas abyśmy i my odkroili sobie kawałek tortu.
(http://img801.imageshack.us/img801/9481/screenshot030xx.th.jpg) (http://img801.imageshack.us/i/screenshot030xx.jpg/) (http://img17.imageshack.us/img17/9448/screenshot031fv.th.jpg) (http://img17.imageshack.us/i/screenshot031fv.jpg/)
Pierwsze podejście, pierwszy cel w zasięgu stacji.
Mniej więcej tym samym Mekki z Empeckiem zbliżyli się od południowo-wschodniej strony nad bajorko i zameldowali o pierwszych celach w odległości kilku lilometrów. Najprawdopodobniej widzieli brygadę zgrupowaną przy południowej przeprawie. Mniej więcej w tym samym czasie Uziel zgłosił odpalenie rakiet H-58U. Oznaczało to w zasdzie tyle że za minutę-dwie najprawdopodobniej będziemy mieć zagrożenie ze strony baterii plot MIM-23B "Imp. Hawk" z głowy. Nadlecieliśmy nad szczyt wzgórza i rozpostarł się przed nami widok na północny most. Pole przed nami - tak jak się spodziewaliśmy - dla urozmaicenia poprzecinane było słupami linii wysokiego wysokiego napięcia.
Praktycznie zawisnąłem, zamiast skorzystania z auto-hovera ręcznie stabilizując i trymując wiertolieta, polecając jednocześnie mojemu prowadzonemu tj. Syringe (502) aby zrobił to samo. Od lewej strony byliśmy nieznacznie zasłonięci drugim wzgórzem - było to wygodne bo tej strony nie musieliśmy pilnować - od tego była druga para śmigłowców podchodząca do UDARNYJ od południowego wschodu. Prawie jednocześnie zameldowaliśmy o niewielkiej grupce pojazdów tuż obok przeprawy z odległości circa 7 kilometrów z kiertunku 260 stopni - 2-3 czołgi M1A2 "Abrams", ze 1-2 M2A2 "Bradley'e", do tego co najmniej M1097 "Avenger", do tego kilka odmian popularnych HUMVEE oraz ciężarówek 5T (M818). Chwilę później Syringe zgłosił odpalenie pierwszego ppk "Wichr", pozbywając się "Avengera". Manipulując wskaźnikiem Szkwała odnalazłem swój cel, ramka prowadzenia ppk w płaszyźnie wertykalnej sama skierowała się na cel, jednocześnie ustawiając pod tym samym kątem sprzężone z nią wyrzutnie APU-6 na belce BU-3WA. Po pojawieniu się sygnału "GOTÓW" (symbol "C") odpaliłem swojego pierwszego z przeszło tuzina Wichrów spoczywających na wurzutni APU.
(http://img148.imageshack.us/img148/3891/screenshot031i.th.jpg) (http://img148.imageshack.us/i/screenshot031i.jpg/) (http://img835.imageshack.us/img835/2640/screenshot032ma.th.jpg) (http://img835.imageshack.us/i/screenshot032ma.jpg/)
Odpalenie PTUR Wichr.
Wicherek wdzięcznie zszedł z wyrzutni rurowej rozkładając brzechwy usterzenia i zrywając przy tym z impetem osłonę z tworzywa sztucznego. Chwilę później jego czujniki uchwyciły 7 x 7 metrową bramkę naprowadzania łapiąc się możliwie najbliższego otoczenia wiązki, jego autopilot wydając komendy na stery koryguje kierunek lotu, podążając tam gdzie go Bóg prowadzi osiągając w porywach - bagatela - skromne 2300 km/h (sic!). Z tej odległości cel ma - no cóż - niewiele ponad 13 sek. na reakcję. Chwilę później uzyskałem trafienie - jak się okazało - M1043, jakiejś bliżej nieokreślonej odmiany amerykańskiego łazika. W sumie średnio atrakcyjny cel. W tym samym czasie wsparł nas z wysoka Uziel, atakując tę samą grupkę również za pomocą Wichrów i cięższych rakiet H-25MŁ, w odróżnieniu od tych pierwszych mających nieco większy zasięg i naprowadzanych na odbite światło lasera - przy czym będąc "odpowiednio" cięższymi.
-
[c.d.]
(http://img546.imageshack.us/img546/1562/screenshot036x.th.jpg) (http://img546.imageshack.us/i/screenshot036x.jpg/)
Druga grupka - m.in. czołgi M1A2 "Abrams".
Z Syringe poszukaliśmy sobie następnych celów, niszcząc po M1043 i M818. Od południowej strony Empeck i Mekki również dawali radę, robiąc porządek z M163 (Vulcan) i inną drobnicą. W międzyczasie przenieśliśmy ogień na bardziej smakowity kąsek - czołgi M1A2 "Abrams", nie patyczkując się z nimi i opalając salwami PTURy po dwie sztuki zaliczyliśmy z Syringe po jednym. Po akcji zwiększyliśmy prędkość do 40-50 km/h i podlecieliśmy nieco bliżej. Tuż przed linią wykokiego napięcia znienacka Otklik mi "ocipiał" i zaświecił się jak choinka Bożonarodzeniowa. Nie wspomnę już o tym że kręcąc się w pobliżu rozpiętych drutów o mały włos nie wpakowałem się w słup trakcji. Światełko LD oznaczało że ktoś mnie podświetlił dalmierzem. Wolałem nie szukać źródła tylko wykonałem gwałtowny zwrot w prawo rzucając kilka serii flar i rzuciłem szybko w mikrofon że Otklik mi się świeci. Okazało się że wzięła mnie na cel jakoś dobrze okopane działko ZU-23-2 którego wcześniej nie zauważyliśmy. Wkrótce później mój prowadzony pozbył się zagrożenia. Po tym zajściu 502 melduje mi o stanie uzbrojenia - 3 ppk Wichr, 2/3 amunicji do działka i nprów, jeśli chodzi o mnie zostało mi jeszcze 7 pocisków do wykorzystania i praktycznie komplet amunicji niekierowanej. Coś za oszczędnie gospodarzyłem zapasami amunicji.
(http://img543.imageshack.us/img543/6899/screenshot038jg.th.jpg) (http://img543.imageshack.us/i/screenshot038jg.jpg/)
Cel główny - wozy ogniowe M277 MRLS.
(http://img718.imageshack.us/img718/8522/screenshot041o.th.jpg) (http://img718.imageshack.us/i/screenshot041o.jpg/) (http://img830.imageshack.us/img830/905/screenshot042n.th.jpg) (http://img830.imageshack.us/i/screenshot042n.jpg/)
Otklik się zapalił - lepiej zrobić unik, tak just in case jakby coś ciężkiego popier..... w moim kierunku.
W międzyczasie nad południową przeprawą druga para kończyła robić porządki, dobijając ostatnie HUMMVEE i kilka wozów BTR-80. Zacząłem skanować stacją przestrzeń kilku km przede mną w poszukiwaniu następnych ochotników, po czym coś na wzgórzach od zachodniej strony pola przykuło moją uwagę - okazało się że na stoku wzniesienia w odległości około 13 km od naszych pozycji rozlokowanych jest grubo ponad kilkanaście wozów różnych typów. Chcąc przekazać informacje grupie wiertolietów o nowo wykrytym celu rzuciłem okiem na górny panel TLK, wybrałem rodzaj celu, przycisk WSIEM czyli do wszystkich i PRD - wysłanie koordynat zapamiętanego celu przez TLK i wskazanie go na ABRISie. Niestety pomimo dwukrotnej próby nie udało mi się to - po łączach telemetrycznych do nikogo nie poszła żadna informacja, nawet mi nie pokazała się żadna indykacja na ekranie ABRISa. Rzut okiem na panel radia, AZSy, pokrętła TLK - powinno być w porządku... No żesz [chcesz w kolano?] mać!
(http://img32.imageshack.us/img32/2614/screenshot046f.th.jpg) (http://img32.imageshack.us/i/screenshot046f.jpg/) (http://img841.imageshack.us/img841/7052/screenshot047m.th.jpg) (http://img841.imageshack.us/i/screenshot047m.jpg/)
Niebezpiecznie blisko drutów...
Chcąc nie chcąc rzuciłem w mikrofon o nowo wykrytym celu podając odległość i kierunek, po czym okazało się po bliższym przyjrzeniu się że są to pozycje domniemanego pododziału samobieżnej artylerii rakietowej - rakietowe wozy ogniowe M277 MRLS, wozy wsparcia technicznego czy elaboracji rakiet a także - co zapewne było bardziej prawdopodobne - również dalszych zestawów przeciwlotniczych. Zatem wykryliśmy główne zgrupowanie nieprzyjaciela. Dopiero później przypomniałem sobie że aby coś wysłać przez TLK i ABRISa to w zasadzie najpierw ABRIS musi coś pamiętać i dopiero wówczas po wyborze celu (miga na ekranie) można coś z nim zrobić - a ja nie zapisałem sobie wyliczonych koordynat celu tylko chciałem od razu z palca wszystkim posłać koordynaty via. TLK. Sprawdziłem to sobie później w simie w jakimś Instant Action ze skrzydłowym AI i wreszcie zadziałało - szkoda bo zapewne by się przydało podczas misji. Żeby było zabawniej podczas misji przynajmniej raz zapaliła mi się kontrolka na EKRANie: PRIJIAT CU (Ciele-Ukazanie): czyli koordynaty od kogoś jak najbardziej mogłem przyjmować.
Podlecieliśmy nieco bliżej, tuż obok dopalających się wraków pierwszego zgrupowania wozów u północnej przeprawy. Okazało się że najwyraźniej ustały się tam ze dwa lekkie pojazdy które prawie natychmiast zaatakował z góry Uziel na swoim Su-25T. Zajście zobaczyłem prawie w ostatniej chwili nieomal dostając oczopląsu - najpierw ujrzałem ogień i dym makabrycznej salwy kiludziesięciu npr S-8KOM, po czym pilot Żaby najwyraźniej nie zdołał wyprowadzić ze - zdecydowanie zbyt stromego nurkowania - i z impetem wyrżnął w glebę, tuż pod moim nosem!
(http://img839.imageshack.us/img839/2754/screenshot052m.th.jpg) (http://img839.imageshack.us/i/screenshot052m.jpg/) (http://img88.imageshack.us/img88/820/screenshot053w.th.jpg) (http://img88.imageshack.us/i/screenshot053w.jpg/)
Wielki krater i ognisko po Uzielu.
Powoli zbliżając się do nowego celu, podziwiając jednocześnie z boku dopalające się wielkie ognisko i krater po rozbitej Żabie niespodziewanie usłyszeliśmy od Mekkiego i Empecka o nowym celu - okazuje się że około 30 stopni lewo, jakieś 6 km od naszych pozycji było jeszcze jedno - trzecie zgrupowanie przeciwnika, tym razem jednostki Bundeswehry, tuż na szosie łączącej UDARNYJ z drugą miejscowością rozlokowaną u stóp przeciwległego wzniesienia. Szybka obserwacja Szkwałem upewniła nas że mowa o kolejnym łatwym żeru - tym razem kilka czołgów Leopard 2A5. Okazało się przy tym że kolumnie towarzyszył wóz ogniowy zestawu Roland II - wyeliminowany zresztą dość szybko przez Syringe. W sumie dość podejrzana sprawa bo z tej odległości powinien już mieć nas dawno w rubieży ogniowej - no chyba że obsługa wytrzaskała cały zapas rakiet na MiGacza i Żabę krążącą górze. Wszyscy czterej poczęstowaliśmy grupę salwami rakiet przeciwpancernych eliminując wszystkie Leo - praktycznie każdy z wiertaliotów miał na koncie po 1 lub 2 sztuki.
(http://img191.imageshack.us/img191/3153/screenshot048c.th.jpg) (http://img191.imageshack.us/i/screenshot048c.jpg/) (http://img40.imageshack.us/img40/8537/screenshot049m.th.jpg) (http://img40.imageshack.us/i/screenshot049m.jpg/)
Ostrzał Leo 2A5.
Po tym skupiliśmy się na celu głównym - stanowisku artylerii rakietowej. Z odległości 8-9 km skanowałem obszar w poszukiwaniu zestawów obrony plot - wręcz niemożliwe aby taki cel pozostał niebroniony! W sumie nie pomyliłem się bo ujrzałem nagle ciągnącą ku górze smugę dymu... a chwilę później efektowny splash, prawdpopodobnie któryś z samolotów górnego piętra osłony oberwał. Szkoda że za późno się za to wziąłem i w sumie tutaj dałem ciała bo - jako dowódca - mogłem zabronić zbliżania się bez mojego zezwolenia. W każdym razie chwilę później znalazłem to cholerstwo, blokując na nim stację i odpalając jednego z pozostałych ppk na APU-6 - kolejny M1097 "Avenger" był już z głowy. W międzyczasie z drugiej strony zgrupowania wykryłem jeszcze stanowisko ZU-23-2 - również zostało unieszkodliwione. W tym samym czasie pozostali trzej z nas - 502, 503 i 504 podeszli na tyle blisko że mogli razić cele uzbrojeniem niekierowanym. Mekki, Empeck i Syringe urządzili sobie na wzgórzu istną kanonadę, używając działek 2A42 i nprów - wykorzystując makabryczną salwę sekundową praktycznie w 2 minuty wyeliminowanych zostało około 20 pojazdów, z tego ponad połowę stanowiły wyrzutnie M277 MRLS, reszta to M818 i inny sprzęt - mi udało się wyeliminować zaledwie pojedynczą przy użyciu ppk - niestety wisiałem zbyt daleko aby urządzić sobie strzelecką party i mogłem się tylko przyglądać. Po tym ataku Syringe (502) zgłosił koniec amunicji - klasyczny kod "Winchester" (w książce Eda Macy'ego jedna z załóg brytyjskich Augusta Westland Apache AH Mk 1 wytrzaskała podczas operacji Glacier nad fortem Jugroom kompletny zapas Hellfire, npr Flechette i M230).
(http://img8.imageshack.us/img8/7585/screenshot071q.th.jpg) (http://img8.imageshack.us/i/screenshot071q.jpg/)
Poszukiwanie niedobitków - dolot.
(http://img823.imageshack.us/img823/1641/screenshot077r.th.jpg) (http://img823.imageshack.us/i/screenshot077r.jpg/) (http://img849.imageshack.us/img849/2605/screenshot078a.th.jpg) (http://img849.imageshack.us/i/screenshot078a.jpg/)
Nad miastem - w IT-23M widać działającego Empecka.
Dopiero po tym ataku zaczęły się kłopoty - jakieś 2-3km od miejsca koncentracji artylerii była jeszcze jedna grupka pojazdów, już na terenie zabudowanym - w tym kilka M2A2 "Bradley" z ppk BGM-71D TOW. Najwyraźniej 502 po wyjściu z kolejnego podejścia do ataku musiał znaleźć się w ich zasięgu bowiem odpalono w jego kierunku kilka rakiet. Został trafiony dwukrotnie - pierwszy pocisk wybuchł stosunkowo blisko nie czyniąc jednak większych szkód, jednak śmigłowiec 502 został trafiony drugim i to bezpośrednio - szczerze mówiąc widząc efektowny plask myślałem że jest już "po ptokach". Po wymianie zdań okazało się jednak że śmigłowiec utracił znaczną część ogona - tracąc wprawdzie stateczność kierunkową, ciężką do opanowania przy niskich prędkościach ale pozostając jednak sterownym. Syringe na takie dictum zdecydował o powrocie do Mineralnych Wód.
(http://img585.imageshack.us/img585/521/screenshot083a.th.jpg) (http://img585.imageshack.us/i/screenshot083a.jpg/)
Szukamy niedobitków...
(http://img21.imageshack.us/img21/4547/screenshot086j.th.jpg) (http://img21.imageshack.us/i/screenshot086j.jpg/) (http://img836.imageshack.us/img836/7665/screenshot087e.th.jpg) (http://img836.imageshack.us/i/screenshot087e.jpg/)
Odpalamy pozostałe NRS...
(http://img855.imageshack.us/img855/645/screenshot088b.th.jpg) (http://img855.imageshack.us/i/screenshot088b.jpg/) (http://img96.imageshack.us/img96/7775/screenshot089ic.th.jpg) (http://img96.imageshack.us/i/screenshot089ic.jpg/)
Wytrzymał to tylko pojedynczy M1A2.
Po tym zdarzeniu zabraliśmy się za domniemaną grupkę pojazdów - cholera, ciągle jakieś niedobitki pododziałów pozostawały gdzieś pomiędzy budynkami. Podleciałem trochę bliżej i moją uwagę przykuł HUMVEE i dwóch piechocińców z M4/M16 i... najwyraźniej ze Stingerem. Poczęstowałem towarzystwo działkiem, kładąc faceta z rurą, natomiast będący blizej Empeck pozbył się HUMVEE. Krążąc dalej wszedł w zasięg M2A2 Bradley'a, stąd widziałem jak częstuje go TOWami. Niestety samemu nie mogłem go zdjąć będąc za daleko, tym niemniej Empeck poczęstował grupkę pojazdów pozostałymi nprami i działkiem. W miedzyczasie w górze krązyli Szmit i Uziel, również obrabiając cele w mieście. Po tym ataku Empeck zgłosił awarię systemów nawigacji, IŁSa, ABRISa i PWI, po czym przerwał atak kierując się do bazy klasyczną metodą IFR - I Follow River.
(http://img847.imageshack.us/img847/7149/screenshot091x.th.jpg) (http://img847.imageshack.us/i/screenshot091x.jpg/) (http://img685.imageshack.us/img685/3015/screenshot092gn.th.jpg) (http://img685.imageshack.us/i/screenshot092gn.jpg/)
Kurs do bazy na AER1.
(http://img15.imageshack.us/img15/295/screenshot093q.th.jpg) (http://img15.imageshack.us/i/screenshot093q.jpg/)
Najkrótszą drogą do domu...
Z wiertaliotów pozostałem sam. Podleciawszy do miejsca gdzie pozostały jeszczcze jakieś niedobitki wywaliłem w to miejsce salwę nprów - udało mi się zniszczyć HUMVEEE i bodajże pojedynczą M818. W feworze walki odkryłem jak na złość że odpalam rakiety parami i najprawdopodobniej coś pomieszałem na panelu SUO ustawiając tryb strzelania ale nie miało to znaczenia. Pozostał jeszcze pojedynczy M1A2 "Abrams", który niestety przetrzymał mój atak nprami S-8KOM. Poczęstowałem go 30mm przeciwpancernymi z działka 2A42 ale nie miało to sensu na dłuższą metę - pukałbym go w dekiel dopóty zapewne oddałby mi z nawiazką ze 120 mm armaty gładkolufowej (sic!). Ostatecznie pozostały "Abrams" zebrał od krążącej w okolicy Żaby. Po tym miałem już dość, więc w PWI wbiłem AER1 - w sumie jedyne zaprogramowane lądowisko i skierowałem się do Mineralnych Wód.
(http://img818.imageshack.us/img818/328/screenshot094w.th.jpg) (http://img818.imageshack.us/i/screenshot094w.jpg/)
No i w domu!
W międzyczasie Syringe zdołał już zebrać się do podejścia do lądowania uszkodzonym wiertaliotem - próbując posadzić go delikatnie na pasie, bez stateczności kierunkowej, tym niemniej udało mu się bezpiecznie sprowadzić maszynę na ziemię. Do bazy doleciałem po 10-15 minutach jako ostatni, bezpiecznie lądując na płaszczyźnie postojowej - aczkolwiek nie obeszło się bez małego incydentu. Mianowicie próbując wypoziomować i wytrymować maszynę nisko, na małej prędkości, manewrując wokół płaszczyzny postojowej nieco mnie zniosło, mały włos nie przyhaczając wirnikiem o ziemię. Na szczęscie zdołałem zapanować nad maszyną i skończyło się bez przykrych konsekwencji.
(http://img62.imageshack.us/img62/4113/screenshot095wa.th.jpg) (http://img62.imageshack.us/i/screenshot095wa.jpg/) (http://img823.imageshack.us/img823/2928/screenshot096et.th.jpg) (http://img823.imageshack.us/i/screenshot096et.jpg/)
Ostatnie podejście...
W sumie lot można zaliczyć do całkiem udanych. Żaden ze śmigłowców nie został zestrzelony ani bezpowrotnie stracony, wszystkie dotarły bezpiecznie do bazy. Chyba tylko moja maszyna była praktycznie nietknięta, ale to wynik bardziej "asekuracyjnego" podejścia do latania w tej misji.
W każdym razie - w efekcie wykonanego zadania bojowego zgrupowanie wojsk w rejonie miejscowości UDARNYJ zostało praktycznie rozniesionie. Wyszły z tego co najwyżej pojedyncze niedobitki.
Lot trwał 01:19:33.
Szczerze mówiąc to był jeden z dłuższych lotów jakie odbyłem online (bez międzylądowania gdziekolwiek, cały czas w powietrzu) i naprawdę byłem bardzo zmęczony.
Chciałem tylko napisać na koniec - dzięki wielkie chłopaki za loty, na pewno pojawię się jeszcze nieraz na serwerze powalczyć - na przemian jako pilot udarnego wiertaliota albo Żaby.
Niestety całość musiałem podzielić - nie zmieściła się w 1 poście.
-
Nie ma lipy nie tracisz czasu :D. Muszę kiedyś znaleźć trochę czasu i samozaparcia aby z Wami polatać.
-
Świetny AAR, mała uwaga - mój numer boczny to 503, Mekkiego 504.
Działo się, działo :)
-
O proszę, pisał, pisał i w końcu napisał. :P Dzięki za AAR.
Zachęcamy do wspólnych lotów. Misje buduję na podstawie ilości osób, które potwierdziły swoją chęć latania online przez co każdy ma jakieś zadanie do wykonania.
Zawsze znajdzie się miejsce dla kierowcy Kamova, Żaby czy innego Fulcruma.
-
Super AAR. Szykujcie się na piątek - potrzeba czterech woźniców Ka-50, dwóch Su-25T (ja wsiadam do jednego), jeśli ktoś będzie chętny na MiG-29 to też znajdzie się dla niego robota.
Misja już powstaje - ogólnie startować będziemy z FARP-a w Kislowodsku (Ka-50) i Min-Wody (samoloty). Atakować będziemy szpicę rozpędzonych wojsk NATO, które stanęły w celu uzupełnienia amunicji i paliwa. Celem będą więc nie tylko jednostki opancerzone, ale i zaopatrzeniowe. Dodatkowo za linią frontu zlokalizowano założone własnie centrum dowodzenia raz skład amunicji.
Jednostek opl nastawiałem tyle, że sam się boję tego co się będzie dziać :002:. Zapraszamy na wojnę :004:. Serwer stawiam tradycyjnie ja, TS u Syringe. Gdyby ktoś miał pytania to na forum lub PW.
-
Jeszcze nic pewnego, ale na wszelki wypadek jedną żabę rezerwuję dla siebie :021:
We czwartek dam odpowiedź na 100%
-
Ja chyba pisać nie muszę, że będę na Kamovie? :)
-
Świetny AAR! Aż chętnie bym z Wami polatał. Problem tylko że nie mam DCS'a :|.
-
Super sprawa, będę. Czy będą też jednostki w ruchu? Jakieś konwoje na drodze na przykład. Dodałoby to pewnej dynamiki.
-
Jeśli to co Uziel mi dziś pisał doda do piątkowej misji to i tak będą wieeelkie problemy, a dodatkowe poruszające się kolumny będą nieosiągalne. :D
Jak chcecie wojnę totalną to uruchomię dalej GOWa.
Trzeba coś wymyślić z komunikacją podczas gry. Może oddzielne kanały dla śmigieł i samolotów? Tylko jak tu szybko te kanały przełączać?
-
Super sprawa, będę. Czy będą też jednostki w ruchu? Jakieś konwoje na drodze na przykład. Dodałoby to pewnej dynamiki.
Będzie dynamicznie ;). Poustawiam trochę trigerów.
-
Myślę, że jeden kanał dla wszystkich tak jak było ostatnio wystarczy. Łatwiej namierzać cele i pomóc w razie potrzeby, nie ma nas aż tylu byśmy się zagłuszali. Było dobrze.
uziel - cool :D
-
Bo nie było żadnej pary na w samolotach. Dziś z Uzielem przetestujemy skakanie po kanałach w podczas gry. A najlepsze było by coś na wzór TARSa dla FC.
-
[...] mała uwaga - mój numer boczny to 503, Mekkiego 504.
Prawda, faktycznie coś mi się pomieszało, to jednak Wy prowadziliście drugą parę a Mekki się obijał :121: Poza tym cieszę się że raport się podobał :020:
Myślę że będę w piątek na jakieś 80%, mogę wsiąść na Kamowy ale również mogę dosiąść jednego z Su-25 czy Su-25T.
-
Ja poproszę 29'tkę. :)
Z tym, że jeżeli to ma być "rozpoznanie i wymiatanie" to jednak lepszym rozwiązaniem będzie coś na miarę Su-27/33.
-
No chłopy, widziałem prototyp misji Uziela. Kierowcy trzepaczek ćwiczcie obsługę Data Linka, a Żaby niech polatają kilka SEADów, będzie się działo. :001:
-
Jak by co to jutro jestem obecny, tylko dajcie jakoś znać o której zaczyna się ta ustawka. :021:
-
O 20.00.
-
Tak jak Syringe napisał - o godz. 20.00. Dzisiaj zrobiliśmy demo misji i zapowiada się, że wszystko będzie grało. Nastawiałem trochę triggerów więc tak naprawdę co i jak okaże się w praniu. Jest jeszcze miejsce na Ka-50 i na Su-27. Gdyby ktoś był chętny to zapraszam.
-
To z waszych lotów? http://www.youtube.com/watch?v=jzkO1OTlAbs&NR=1
-
Dokładnie tak. W sumie nie wiedziałem, że ktoś nagrywał filmiki z lotów.
-
Boski Logos gościnnie w 3:55 demostruje atak od tyłu.
-
Dlaczego latacie z "unlimited ammo"?
-
Bo Zimny mówi, że tak bardziej pro. :020:
Orzeł puknij do mnie na gg po IP.
-
Dzisiaj było wyjątkowo fajnie, jeszcze dłużej niż poprzednim razem, w sumie prawie trzy-godzinna misja i mnóstwo celów.
Jedyny screen robiony na szybko jaki mi się zachował :001:
(http://img3.imageshack.us/img3/7718/screenshot097mf.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/3/screenshot097mf.jpg/)
-
Jakby co dziewczyny to ja już wróciłem i jestem zwarty i gotowy do lotów(od jutra powiedzmy :118:).
-
Co do wczorajszych lotów, to po prostu było git :banan. Jak będzie szykować się następna zadyma w podobnym stylu dajcie znać.
-
Tak zapytam - jakiś track jest dostępny?
-
Zaraz dodam na Mediafire i Ci podeślę.
-
Naprawdę wciąga, szczególnie po tak długiej przerwie!
Misja, odprawa - elegancko przygotowane (szacunek Uziel!) i na dodatek jeszcze te klimatyczne "psiapsiółowe" pogaduchy! :118:
Ogólnie z każda kolejną misją robi się jeszcze bardziej klimatycznie.
Jednakże do rzeczy - na kiedy się szykuje kolejne wcinanie hamburgerów? :002:
-
@Schmicht - dzięki :). Niestety nie miałeś za dużo do roboty przez głupi błąd, który spowodował cały łańcuch nieuruchamiających się skryptów. Ale kółka kręcone przez ciebie na niebie były niezwykle klimatyczne ;). Misję organizowałbym na piątek jesli będą chętni. Pomysł już mam, ale na działania nocne. Niestety są wśród nas tacy nie przepadają na noktowizorami :021:. Opracuję coś na piątek - postaram się, żeby było równie ciekawie, ale inaczej. Najpierw jednak czeka mnie aar, bo mnie Strzykawa zabije.
-
Uuu, zabawy ciemną nocą? Jeszcze tak się nie bawiłem, tylko ktoś mi musi powiedzieć jak się ten noktowizor włącza :D
-
Tak samo jak wskaźnik NWU na hełmie, przy czym musisz poprosić uosi z obsługi lądowiska aby ci zamienili NWU na ichni noktowizor OWN-1 (NVG) Skosok :121:
-
Dzięki! Chyba poćwiczę przed piątkiem by się nie zbłaźnić za bardzo. :)
-
Akurat w nocy błaźni się każdy bez wyjątku. :118:
A locik dopiero w piątek? Ja protestuję! Ja chcę częściej! :021:
-
W piątek następna misja. Szczegóły na odprawie ;). Potrzebni piloci Ka-50 (cztery), Su-25T (dwa), Su-27 (przynajmniej jeden, ale jest taki twardziel;) ).
Misja będzie miała około 2,5 godziny. Wymagana umiejętność uruchamiania noktowizora literką H (ale misja nie będzie cała nocna) oraz wprowadzenia punktu PVI-800 na podstawie koordynatów. Ale to tylko wstępne założenia bo wszystko może się jeszcze zmienić ;) . Jeśli chętnych będzie więcej to postaram się zorganizować zajęcie dla wszystkich.
-
Będę. Oczywiście będę na trzepaczce.
-
Ja również jestem zawsze chętny na Fighter Sweep. :021:
-
Ja będę na jakieś 70-80% - oczywiście na udarnego wiertaliota ale równie dobrze może być Su-25 / Su-25T.
-
Dziś powtórka. Od 17 wam pasuje?
-
Jasna sprawa. Misja w wersji 1.2 gotowa ;).
-
17.00 jak najbardziej mi pasuje.
:001:
-
Tylko taka jedna sprawa. Odrobinkę więcej dyscypliny. :P Bo jej nie przelecimy znów.
-
A kiedy relacja z poprzedniego latania? :)
-
Dawno nie lataliśmy.
Zapraszam w czwartek na kolejną misję z GOW.
Kontakt mój TS albo GG moje i Uziela.
-
Będę!
-
Ja będę na jakieś 50%, nic pewnego.
-
Ehe, już Ci wierzę. Masz być i tyle. :118:
-
Dlaczego Mekki się jeszcze nie zgłosił? ;)
-
Drwal? Napisałem mu sms.
-
Drwal? Napisałem mu sms.
Mekki jedzie jeszcze PKP z Radomia pewnie :D.
-
Ty się nie śmiej z Mekkiego, tylko kupuj Akułę i lataj z nami. Ile można jeździć ciapągami.
-
Marker ma, tylko się wstydzi. :icon_redface:
-
Nie to, że się wstydzi, ale nie oprogramował joya (l-motiv od +-2006 ;-)
-
A jednak nie polecimy GOWa.
Przejrzałem misje Dragonsa i trafiłem na coś całkiem, całkiem.
Poniżej wstęp do czwartkowej misji:
After years of reckless political decisions by the Georgian government
and numerous corruption scandals on behalf of administrative leaders, the military has taken control of the country by force.
The paramilitary organization has quickly gained strength and is openly trading with terrorist syndicates around the world.
To stop the growth of their military war machine, the aircraft-carrier Admiral Kuznetsov has been deployed off the coast of Georgia.
The paramilitary government has violently reacted to this situation by threatening to attack the industrial city of Zugdidi if the task force does not retreat.
We must stop them immediately! Time is running out!
Jest to wersja dla DCS:BS/FC2.
Mamy sloty podzielone następująco:
Ka50 CAS x2
Ka50 Anti-Ship x2
Su25T SEAD x2
(Slotów jest więcej oczywiście, ale te muszą zostać obsadzone w pierwszej kolejności).
Odprawy dla grup:
Ka50 CAS
# Ka-50 #
Takeoff from our FARP located south of the target area.
The distance to the target area is quite long.
The aircraft carrier Admiral Kuznetsov will advance into the target area to provide you with fuel and ammunition.
The enemy forces will most likely open fire on the industrial area of Zugdidi. Civilian casualties are imminent.
To minimize the collateral damage, the artillery emplacements have to be located and destroyed as quickly as possible.
We are expecting the enemy to be protected by heavy SAM defenses. Be cautious!
Your second target is the enemy FARP located in the estuary area of the border river.
Capture the FARP to establish a forward base of operations.
Search and destroy all enemies in the region.
Look out for patrolling convoys and the checkpoints at the crossings and bridges.
Your last target is the enemy base at Okumi, which is the enemy's backbone.
Break it!
Ka50 Anti-Ship
# Ka-50 Carrier #
Takeoff from our aircraft carrier Admiral Kuznetsov.
We have acquired intelligence indicating that the enemy possesses several warships.
It's your job to protect the carrier.
You are equipped with Kh-25ML missiles for anti-ship engagements.
Destroy the enemy ships before they can open fire on our aircraft carrier.
After destroying these ships, you can support the other Ka-50 groups and their mission.
Su25T SEAD
# Su-25T , A-10A#
Take off from Laituri Airbase.
Your objective is to destroy the enemy SAM-emplacements as soon as possible so that our KA-50's can advance safely.
We expect the enemy artillery (WP#2) and their FARP (WP#3) to be protected by heavy SAM defenses.
Find and destroy them!
After destroying the SAMs, you can support the Ka-50 groups and their mission to destroy the enemy base (WP#4).
Rearming and refueling is possible at Isula airbase. (WP#5).
Nie jest to misja z cyklu "Uziel siedział cały tydzień i zrobił mega odprawę", ale może komuś podejdzie i się zgłosi.
Start jak zwykle +- 20.00.
-
Panowie jak można sie do was podłączyć?? Z chęcią bym polatał.
-
Odezwij się jutro do mnie na gg po 19.
Ps. Pamiętaj o poprawnej pisowni.
-
Jednak dzisiejszy wieczór odpada. Za mało ludzików.
Może weekend będzie Wam bardziej odpowiadał?
Wstępnie sobota 19.00.
-
Wstępnie może być.
-
Kto będzie?
-
Ja. Cieszysz się? :121:
-
No jasne!
:icon_ponczochy_111: :icon_chomik-w-tasmiea_274: :icon_ponczochy_111:
-
No pewnie ja będę. :003:
-
Dzięki, dzięki, dzięki.
Dzięki Michał za wyszukiwanie ZSU.
Dzięki Mekki za niszczenie ich. :P
Dzięki Zimny za pogonienie Avengera, który odstrzelił mi ogonek...
3h dobrej zabawy! Do następnego.
-
Zwarci i gotowi - Zimny Janek, Syringe, Mekki i ja.
(http://img713.imageshack.us/img713/5632/screenshot026l.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/713/screenshot026l.jpg/)
A tutaj z serii 'trudne powroty'. Syringe się zgubił i trzeba było po niego wylecieć, ale nie miał ogonka, pewnie dlatego nie mógł trafić. Mekki jakimś cudem urwał pół łopaty.
(http://img687.imageshack.us/img687/2671/screenshot027vu.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/687/screenshot027vu.jpg/) (http://img196.imageshack.us/img196/79/screenshot028lf.th.jpg) (http://imageshack.us/photo/my-images/196/screenshot028lf.jpg/)
Chyba wszystkie ZSU strzelały tylko do mnie. Ciekawe doświadczenie gdy ZSU zaczyna strzelać z dwunastej prosto w kabinę i nie ma czasu na ucieczkę, ale trwa to na tyle długo, że czeka się na uderzenie. :D Niestety obrazków więcej nie mam, ale było świetnie, choć nieco chaotycznie, zwłaszcza podczas drugiej misji. Następnym razem musimy polatać w górach :)
-
Może by tak eskadrę wirtualną stworzyć?? :>
-
Nie ma jak. Piętro niżej latamy. :118:
-
Oficjalnie- dziś śmigamy koło 20.
-
Mam wielką prośbę ,jak już stawiacie serwerek to zostawcie namiary na Forum .
Bo loguję się na neta ,widze serwerek i nie ma jak dołączyć do wspólnych zmagań.
Nie jesteśmy sceną BF3 ,aby utajniać hasła .Po to jest to forum aby nas połączyć :)
Pozdrawiam
-
Nie utajniamy. Wystarczy napisać na moje czy Uziela gg. BTW i tak budujemy misje na wcześniej określoną ilość graczy.
Teraz i tak latamy rzadziej.
-
A jak on się odezwie jak się nie ogłaszacie? Z resztą do mnie też nie raczysz napisać jak latacie z Uzielem. :118:
-
O właśnie! Kiedy w końcu znowu jakieś latanie? :001:
-
Trzeba Mekkiego wysypać z suszarki :|
-
Bo jak lataliśmy to 30 min. Czasu bardzo nie mam. Uziel z tego co wiem też nie za dużo.
Poza tym, moje gg Mekki jest ciągle aktualne więc zapytać można czy przewidziany jest jakiś locik, a nie płakać, że się nie ogłaszamy.
-
Dobra. Dogadałem się z Uzielem.
Robimy lot w czwartek. Misja na około 2h. Same śmigłowce.
Wszystko przygotowuje Uziel więc będzie grubo.
19.45 odprawa, lot 20.00.
Zapraszam wszystkich chętnych.
Proszę wpisywać się tu na forum, lub u mnie na gg.
Wymagany oczywiście TS3 + TARS.
-
Ja będę, tylko TS3 postawię na nowo.
-
Kurcze, chętnie bym z wami poleciał, ale w tym czasie będę jeszcze w pracy :(
-
Ja tak na 50% będę :001:
-
Też chętnie bym się dołączył,tylko gdzie Was szukać(serwer)?I jakieś dane do TS3 ;)
pozdr
-
Wszystko jest w tym temacie.
Kontakt na moje gg. TS3i serw też mój.
-
To jak w końcu z dzisiejszym lataniem? Będzie się coś działo? :001:
-
Tak, tak :) Wszystko bez zmian. Misja właśnie zakończona, odprawa też już gotowa. Trzeźwiejemy z Syringe biegając boso po mrozie, bo ten lotniczy spirytus mocny i trzyma nas od wczoraj, a na lot to mniej więcej trzeźwym trzeba być. ;)
-
Mów za siebie, ja mam klapki... Brrrrr
-
Lepiej się od razu przyznajcie że spityt stąd zlewaliście:
(http://img855.imageshack.us/img855/2184/img7955tr.jpg)
Świadome obniżanie gotowości bojowej maszyn... Panowie, to już jest czynny sabotaż :121:
-
Jeszcze jedna sprawa.
Koniecznością do polatania będzie też ten mod:
http://files.lockon.ru/en/59502/ (http://files.lockon.ru/en/59502/)
Instalacja modmanem.
-
Wczorajsza misja przygotowana przez uziela niestety wyszła średnio, większość ludzi wywalało albo z TS, albo z serwera, pozostali pospadali pospuszczani z ppk Malutka, Konkurs bądź z Szyłek. Trzeba ją będzie jednak przy okazji powtórzyć.
Przy okazji fajnie widzieć nowe twarze vide. Arturo :023:
-
Ta trzeba rozgryźć co było nie tak z BSem. Nie wywalało ich z serwa tych wywalało CTD.
Głupie pytanie- macie BS 1.02? Może przez przypadek po reinstalacje ktoś ma 1.00? Jakieś lagi były? Błędy?
-
Tak, mam BS 1.02. Zrobię w weekend reinstall i spróbujemy. Trzy razy miałem CTD, BS zniknął i pojawił się komunikat o kraszu.
-
Mnie wywalało tak samo jak Michała. Mam czystą instalkę, na praktycznie czystej windzie. Wersja 1.0.2 plus mod "no comms " i nic więcej.
Najciekawsze jest to, że wywalało mnie w mniej więcej tym samym momencie co Michała, przy czym dwa razy również z tsa. Może Lilak twoje łącze nie wyrabia?
-
Ja dziękuję ze swojej strony za możliwość poprzeszkadzania Wam he he, ale na następny raz będę już wiedział co i jak ;) .Co do "wywalania" to miałem raz na początku, a później już w strefie działań,wybuchła mi maszyna(po ppk od razu raczej nie powinna ;) )i po wybuchu od razu CTD...Nie wchodziłem po raz kolejny, co by nie psuć lotów pozostałym, a i tak Syringe pozwolił rozwalić mi 2 maszyny (naruszając żelazne zasady realizmu ;) ), co następnym razem miejsca mieć nie będzie.Modów żadnych nie mam oprócz tych ,które były podane przez Syringe, a wersja to 1.02.
-
Arturo jak na początkującego w online dzielnie sobie radził i nie poddawał się mimo trudności ;) .
Co do wywalania to był to problem na maxa. Strzykawa ma nowe łącze i może coś było nie tak. Trzeba testa zrobić bo tak się nie da.
-
Net chyba wyrabia. Było na krótko, bez routera.
Łącze 24/6mb. Pingu mieliście w granicach 50. Wszyscy. Zero lagów u mnie. Uziela i Zimnego nie wywaliło ani razu.
Trzeba jeszcze raz spróbować.
-
A jeszcze dodam, co byś wiedział, że na początku to wszystkich słyszałem, ale nie było mnie słychać. Miałem wszystko poustawiane jak trzeba. Po prostu wyszedłem i wróciłem, działało. Melduje, bo może być przydatne ;0 .
pozdr