Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Zaplecze => Software & Hardware => Wątek zaczęty przez: Silesian w Października 29, 2009, 20:18:02
-
Szczegolne wskazanie na TV LCD 32" jako monitor.
Odkąd zupełnie przypadkowo natrafiłem na poniższą stronę:
Samsung 32" FullHD LE32A551 jako monitor do PC (http://forum.pclab.pl/index.php?showtopic=373020")
... plus pokłosie tej recenzji
LCD 32" do PC czyli OGROMNY monitor do filmów, gier, netu, tekstu etc (http://forum.pclab.pl/t381520.html")
to w pewnym obszarze mojego umysłu nieprzerwanie zachodzą procesy myślowe dotyczące takiego rozwiązania.
Pierwszym i głównym zastrzeżeniem jakie mi przyszło na myśl była obawa o wzrok. Komputer wykorzystuje do pracy (Word) i czy aby po jakimś roku nie wypaliły mi się gały ?
Miałem nawet zapytać o to autora, ale w tekście kilkakrotnie zarzeka się, że bez trudu jeszcze rozpoznaje zarys prawego szczewika od lewego a Word ma bajecznie wyraźne litery.
Biorąc pod uwagę, że żadna z występujących tam w dyskusji osób nie wie do czego na prawdę służy komputer (oprócz zastosowań praktycznych brak nawet wzmianki o wrażeniu z symulacji), zwracam się do szanownego grona.
Sehr geehrte Damen und Herren …….. alte experten,
czy ktoś z szanownego grona zastosował LCD TV jako monitor ?
Mojemu LCD 17" stuknęło już 5 lat. Mam Eizo o bardzo dobrych parametrach wierności kolorów, odświeżania i kątach patrzenia ….. ale rozmiar mizerny. Obecna technologia wręcz wymusza wymianę na coś większego, ale kaliber zbliżony do 24’ to już poważne pieniądze.
Walczyła tak we mnie żądza pieniądza z pokusą zbytku gdy trafiłem na w/w wątek i zorientowałem się, że cena takich TV jest zdecydowanie bardziej atrakcyjna.
Co prawda nie jestem merytorycznie zorientowany w szczegółach ale śmiem twierdzić, ze te TV w niczym nie ustępują mojemu monitorowi sprzed 5 lat. Mają b. dobre kolory, odświeżanie, szerokie kąty patrzenia więc gorzej na pewno nie będzie jeżeli nie lepiej.
W temacie źródłowym wraz z rozwojem postępuje eskalacja rozmiaru ale ja uważam 32” za wielkość ekranu optymalną, graniczną.
Co prawda mamy już przyklejony wątek o panoramicznych monitorach ale uznałem, że nie są tożsame.
Oczekuje, że choć w części z was rozpalę żądze zasmakowania naszych simów na takiej powierzchni, mam na uwadze, że nabyty obiekt służyć będzie zarazem do pracy.
Tym samym oczekuje że w wątku znajdą się porady i wskazówki dla osób rozważających takie rozwiązanie. Każdy wedle swojego uznania, woli oraz wiedzy i praktyki niech zechce podzielić się refleksją.
Z lotniczym pozdrowieniem
Silesian
-
Ale co? Chcecie, Silesian, żebyśmy zaczęli wychwalać się, jak nie przymierzając na naszej-klasie?
No dobra :118:
Moja konfiguracja do latania (jak znajdę czas) w DCSa. Próbowałem też w Falconie 4 i FS2k4.
(http://img357.imageshack.us/img357/5038/p7315330.th.jpg) (http://img357.imageshack.us/i/p7315330.jpg/)
Ogólnie - działa.
Moje 42" HD-Ready mają akurat jakiś babol i podłączone do PC (obojętnie czy lapka via HDMI, czy starego PC przez DVI) pozwalają wyciągnąć jedynie 1360x768 przy 60 Hz, zeby mieć 1366x768 musiałbym zejść z odświeżaniem do 30 Hz, czyli interlaced a to już jest do bani. Dlatego zewnętrzny screen chodzi przy rozdziałce mniejszej o 6 piksli horyzontalnie. Nie przeszkadza mi to w żaden sposób.
Generalnie jak dla mnie LCD TV jest tym czym jest: dużym monitorem z wbudowanym tunerem TV/DVB-T, DVB-C TV czy jakie tam jeszcze standardy sobie producent wybierze. Jakość obrazu to taki sam problem jak przy zwykłych monitorach: chodzić, porównywać w sklepie co komu pasuje bardziej (najlepiej z lapkiem i przygotowanym wcześniej zestawem obrazów testowych).
Należy mieć na uwadze, sądzę, iż taki duży ekran nie nadaje się do wyświetlania obrazów w rozdzielczości innej niż jego natywna.
Swoją drogą, o Boski, czy w SB Pro PE można wykorzystać wiele monitorów?
-
Swoją drogą, o Boski, czy w SB Pro PE można wykorzystać wiele monitorów?
Szczerze mówiąc nie mam (NA RAZIE) pojęcia :-) Ale czy w ogóle jest taka potrzeba?
-
... Ale czy w ogóle jest taka potrzeba?
NA RAZIE nie wiem :D Ale wkrótce pewnie się to zmieni :P
-
Ale co? Chcecie, Silesian, żebyśmy zaczęli wychwalać się, jak nie przymierzając na naszej-klasie?
Otóż daleki jestem od takiego ekshibicjonizmu … ale cel uświęci środki :021:.
Dziękuje za odpowiedź.
Do tej pory żyłem z przeświadczeniem, że PC może współpracować tylko z dedykowanym do wyświetlania sygnału z kart graficznych monitorem. Wszelkie telewizory posiadając ograniczenia technologiczne sprawdzą się w takim zastosowaniu tylko w ograniczonym zakresie. Praca z programami typu Word okaże się niemożliwa z powodu rozmycia obrazu, gry będą smużyć a jedynym ciekawym zastosowaniem to oglądanie filmów. Na domiar złego finalnie desperat chcący zakosztować takiego rozmiaru przypłaci przygodę ślepotą... :026: ...amen.
Teraz wyżej wskazany materiał radykalnie próbuje zrewidować mój pogląd.
Może zaiste obecnie jak to ująłeś: LCD TV jest tym czym jest: dużym monitorem z wbudowanym tunerem
Przesłanką jest też ekonomia i pragnienie zaoszczędzenia wcale nie małej kwoty. Albowiem jeżeli nie jest tak jak napisałem to różnica kosztów monitora od TV LCD jest tylko wynikiem polityki sprzedaży producentów. Nie włączam w to rozważanie żadnych profesjonalnych zastosowań typu CAD czy DTP.
Mam biurko ustawione pod ścianą, monitor jest na statywie montowanym do ściany, podobnie na statywie zamocowałbym telewizor.
Pragnę poznać punkt widzenia innych by nie zostać z refleksją, że wydałem niemałe pieniądze i okazało się, że z jakichś względów taki wyświetlacz nie nadaje się np. do wyświetlania stron Worda lub wypala wzrok. Że próbując zaoszczędzić, wyrzuciłem pieniądze, że powinienem nabyć mniejszy i droższy, ale monitor.
Chce zweryfikować entuzjastyczne opinie jak np. poniższa:
Monitory LCD 24" posiadające rozdzielczość FullHD to katorga. Przy tak małej przekątnej tak duża rozdzielczość powoduje że wszystko jest mikroskopijne. Na 32" w 1920x1080 wielkość iknon i czcionek jest podobna jak na 19" w 1024x76
Najważniejsze jedenak jest bym nie trafił na matryce TN z jakimś kompletem systemów generujących iluzje wzrokową zamiast realnego obrazu.
Wszystko to by nie wpisać się w stereotyp "Mądry Polak po szkodzie".
Zważywszy na fakt, że stale spore grono szuka porad w zakresie doboru monitora a cena jest obecnie królową decyzji to prowadzone tu rozważania mogą okazać się pomocne także dla nich.
-
W takim razie dalej rozbierajmy temat.
Kilka lat temu (bodajże 4) miałem okazję być z wizytą na imprezie poświęconej symulotnictwu. Poza przeświadczeniem, że w wieku lat ponad 30 nie jestem jedynym nieszczęśnikiem parającym się tym hobby wyniosłem jeszcze kilka fotek, z czego na tą chwilę pozostały mi dwie odpowiadające tematycznie:
(http://img691.imageshack.us/img691/2296/pa012606.th.jpg) (http://img691.imageshack.us/i/pa012606.jpg/)(http://img203.imageshack.us/img203/5245/pa012607.th.jpg) (http://img203.imageshack.us/i/pa012607.jpg/)
Szczególnie na fotografii przedstawiającej Triple-Head-to-Go od Herculesa w akcji widać najlepiej jak wspaniałym rozwiązaniem jest duży monitor (w tym wypadku 3 x 27" od LG + coś mniejszego, pewnie 17" z boku, gdzie wyświetlany był FSNav), szczególnie właśnie w środowisku FSa. Jeśli uda mi się znaleźć to podrzucę film z tą drugą konfiguracją w akcji.
Wiem też o co najmniej jednym koledze z 13-ej, który z dawien dawna "męczy" Falcona na dużym LCD TV i sobie bardzo chwali.
Co do przytoczonego przez Ciebie cyctatu - osobiście, niestety, ale muszę się zgodzić iż 24" z rozdziałką FullHD może nie być najlepszym pomysłem do pracy z małymi obiektami. Miałem i mam wiele razy możliwość podłączania swojego lapka do 40" FullHD i nawet na nim było jakoś tak ....ECHO, ...CHO, ...cho, ...o.
Szczególnie z około 3-4 metrów, a jakoś nie bardzo widzę możliwość normalnej, codziennej pracy przy takim potworze z odległości powiedzmy 0,5 metra, tak jak to ma miejsce przy zwykłym monitorze <= 21" na biurku a umówmy się - 32 cale to już jest trochę ekranu.
Co innego z TV HD Ready. Tutaj jak dla mnie nie ma problemu. Wyświetlacz mojego lapka ma właśnie taką i nawet przyjemnie było mi usiąść 2-3 metry od ekranu (na tyle pozwala mi kabel HDMI) i przeglądać sobie net w trochę większym formacie niż na laptopie ale z tą samą proporcją. Właśnie, o tym też należy pamiętać - proporcja. Ja się przyzwyczaiłem (już) ale kiedy czasami podłączam zewnętrzny monitor 4:3 to szczerze mówiąc tak trochę tęsknię za takim formatem. Bo dokumenty w 16:9 ogląda się jak przez jakąś ramkę i jest na prawdę dużo przewijania...
-
Przyzwoity telewizor może być bardzo ciekawą alternatywą dla gier (także symulatorów) i filmów. Co prawda nie posiadam, ale też kiedyś rozważałem. Ważne żeby urządzenie miało niską minimalną jasność (żeby nie raziło po oczach wieczorami czy po ciemku) oraz żeby przyzwoicie odwzorowywało kolory, czyli unikać TN. Dyskutowane w tamtych wątkach monitory są chyba na lepszych matrycach, więc nie widzę powodu czemu miałyby się nie nadawać do codziennych zastosowań.
Pozostają kwestie praktyczne. Miejsce ustawienia musi być takie żeby tło nie odbijało się w ekranie (większość TV ma błyszczącą powierzchnię, w przeciwieństwie do monitorów), no i żeby objąć takiego kloca wzrokiem jednak wypadałoby mieć trochę miejsca.
Monitory LCD 24" posiadające rozdzielczość FullHD to katorga. Przy tak małej przekątnej tak duża rozdzielczość powoduje że wszystko jest mikroskopijne. Na 32" w 1920x1080 wielkość iknon i czcionek jest podobna jak na 19" w 1024x768
Nie wiem kto to pisał ale chyba nie korzystał z takiego monitora. Jak dla mnie 24" FHD to jeden z najbardziej praktycznych wymiarów. Większy ekran o tej samej rozdzielczości będzie mniej wygodny, bo trzeba będzie siedzieć dalej od niego żeby objąć cały wzrokiem, a to z kolei może utrudnić korzystanie z myszki i klawiatury jak ktoś ma małe biurko.
-
W kwestii zwykłej pracy na TV zamiast monitora ten cytat może coś sugerować:
"Nie o to chodzi, że duże i poszarpane [czcionki], tylko nieostre krawędzie... zresztą kupisz, podłączysz, popracujesz i będziesz wiedział o czym piszę, przy czym nie ma tu znaczenia producent danego TV tylko sam fakt, że jest to TV a nie monitor, który ma kilkukrotnie szersze pasmo przenoszenia."
Zaczerpnięte z dyskusji tutaj: http://forum.pclab.pl/index.php?showtopic=381520&st=40
Też mnie temat "TV zamiast monitora" żywotnie interesuje, ale narazie nie wygląda to różowo.
-
Co to jest "pasmo przenoszenia" :karpik
-
Pojęcia nie mam, ale sądziłem, że może to mieć coś wspólnego z liczbą pikseli przypadających na jeden cykl zegarowy (zaznaczam, że to dla mnie dość zawiły temat, ale tak wywnioskowałem ze specyfikacji różnych wariantów złącza DVI: http://pl.wikipedia.org/wiki/Digital_Visual_Interface ). Jeśli to jest coś innego (albo w ogóle jakaś brednia) to czym są te wartości w MHz podawane przy poszczególnych rozdzielczościach?
-
Przyznaję że nie mam nawet zwykłego telewizora o telewizorze FHD nie wspominając, a rodzice mają wiekową Unitrę którą złożył mój ojciec jak miałem 3 lata (w tamtych czasach składało się telewizory a nie komputery).
Ale specjalnie nie widzę o czym tamten "ekspert" pisze. DVI ma ograniczoną przepustowość, ale po pierwsze zarówno rozdzielczości HD jak i monitorowe mieszczą się w single link DVI (sam piszę właśnie na monitorze pracującym w 1920x1200 podłączonym takim właśnie kablem) a w razie przekroczenia przepustowości nie da się po prostu włączyć wyższej rozdzielczości.
Zarówno przy podłączeniu telewizora przez DVI jak i HDMI (to samo, tylko z dźwiękiem na jednym kablu) obraz jest przesyłany cyfrowo, więc nie ma mowy o jakichś zakłóceniach, czy szumach. Konsole ludzie podłączają do TV i jakoś nie słyszy się żeby na monitorach komputerowych uzyskiwali ostrzejszy obraz.
Jedyne co mi przychodzi do głowy to inny kształt pikseli na matrycy telewizora ale nie mam pojęcia czy coś takiego ma w ogóle miejsce. Albo po prostu gość patrzy z bliska na wielkie piksele z włączoną czcionką cleartype i się dziwi że wszystko niewyraźne.
-
Przyznam, że ja też nie wiem i już się gubię w sprzecznych opiniach dotyczących zalet/wad takiego rozwiązania. Sam miałem jedynie możliwość przetestowania w roli monitora plazmowego telewizora 37" ale to porażka zupełna. głównie ze względu na częstotliwość odświeżania przy podłączeniu do PC, której nijak nie udało mi się ustawić wyżej, niż 50Hz a od tego oczy wymiękały bardzo szybko. Dało się oglądać filmy z większej odległości, ale o graniu czy pracy (w sensie przeglądanie neta, edytor tekstu itp.) mowy absolutnie nie było.
Osobnik, który w zacytowanym wątku opowiada o zakupionym przez siebie TV 32" Samsunga wypowiada się o nim w samych superlatywach. Chyba każdy symulant byłby szczęśliwy, gdyby mógł sobie takiego kolosa na biurku postawić, ale jestem mocno nieufny w odniesieniu do takiego rozwiązania. Zastanawia mnie w czym tkwi haczyk ogromnej różnicy w cenie telewizorów LCD i dużo mniejszych a droższych monitorów. Jestem tym bardziej sceptyczny, że jakkolwiek nie przykładałbym do monitora kolorymetru czy innych specjalistycznych urządzeń pomiarowych, jak również nie przywiązuję wielkiej wagi do marketingowych bzdetów o kontrastach 30000:1 itp., to jednak oko mam raczej wyczulone na niedoskonałości LCD (zwłaszcza przejścia tonalne między kolorami) i jak do tej pory żaden mi nie spasował. W przyszłym tygodniu postaram się sam sprawdzić połączenie TV - PC, akurat stoi u mnie w firmie Toshiba Regza 32", będzie jak znalazł, tylko nie bardzo chce mi się taszczyć to do domu na czwarte piętro a potem z powrotem odwozić :-).
-
W przyszłym tygodniu postaram się sam sprawdzić połączenie TV - PC, akurat stoi u mnie w firmie Toshiba Regza 32", będzie jak znalazł, tylko nie bardzo chce mi się taszczyć to do domu na czwarte piętro a potem z powrotem odwozić
Chyba prościej zawieźć komputer do firmy :D
-
... Albo po prostu gość patrzy z bliska na wielkie piksele z włączoną czcionką cleartype i się dziwi że wszystko niewyraźne.
... albo po prostu napisał to, żeby coś napisać.
Nie jestem profesjonalistą jeśli chodzi o zastosowania w grafice, projektowaniu CAD/CAM itd/ itp. Uzyskuję dzięki PC informacje i rozrywkę, m.in. poprzez oglądanie filmów, zdjęć oraz gry video. Do takich codziennych zadań moim skromnym zdaniem można wykorzytać, jeśli sobie ktoś życzy, LCD TV o dużej przekątnej ekranu. Warunkiem jest nie czepianie się drobiazgów, jak wymienione przez wyżej cytowanych alteeksperten.
Co do "pasma przenoszenia" HDMI: dodajcie jeszcze some1 sygnał zabezpieczający prawa autorskie ;)
@Vowthyn
Nie byłoby łatwiej dowieźć do pracy skrzynkę PC i tam spróbować podłączenia? (edit: some1 mnie uprzedził LOL)
Co do TV plazmowych faktem jest, że przejścia tonalne są łagodniejsze na tym typie ekranu niż na LCD niemniej mam wrażenie, że grafika generowana w grach PC czy konsolowych nie stawia na tym polu wielkiego wyzwania przed monitorami.
-
Uwierzcie mi, łatwiej przytaszczyć monitor do domu. Moja skrzyneczka (Chieftec Dragon big tower) waży razem z zalanym wucetem mniej więcej 25kg. Dodatkowo trzeba mocno uważać na przechylanie żeby woda się nie wylała ze zbiornika wyrównawczego, poza tym chłodnica jest przymocowana na zewnątrz więc jest wrażliwa na zaczepienie/uderzenie o cokolwiek (kiedyś w trakcie przewożenia w aucie urwał się jeden z króćców i woda się rozlała). Ogólnie rzecz biorąc to config jest mocno nieporęczny w trakcie przeprowadzek, a poza tym oprócz kompa pozostaje przecież reszta badziewia (hotas, kierownica, FT) na czymś przecież trzeba to przetestować. No i w pracy nie mam czasu na dłuższe zabawy tego typu, co innego w domu w ciągu weekendu. Z resztą w ten sposób od razu będę wiedział jak się takie rozwiązanie sprawdzi na moim biurku. Niestety ten TV jest tylko HD ready.
-
Monitory LCD 24" posiadające rozdzielczość FullHD to katorga. Przy tak małej przekątnej tak duża rozdzielczość powoduje że wszystko jest mikroskopijne.
Bezdura :icon_rolleyes:
Sam używam od niespełna roku Samsunga SyncMaster T240HD z tunerem TV i uważam to za optymalne rozwiązanie. Natywna rozdzielczość 1920x1200 w cale nie powoduje że literki czy ikonki w Wordzie są jakieś wytrzeszczogenne. Monitorotelewizor sprawuje się wyśmienicie, gra się wybornie, w Wordzie bardzo przyjemnie się pracuje, a telewizje ogląda się lepiej niż na typowym szkiełku.
-
Kilku znajomych używa TV LCD jako monitora i sobie chwalą, rozmiar 32'', ja odniosłem pozytywne wrażenie grając w takiej konfiguracji. Odległość użytkownika od matrycy musi być oczywiście nieco większa. Najlepszy setup to TV na ścianie a biurko z resztą gratów odsunięte najlepiej z 1m. Niestety na TV bardziej niż na monitorach widać nierównomiernie podświetloną matryce, oczywiście jeżeli mówimy o telewizorach w granicach 3 tys.
Jeżeli ktoś nie jest grafikiem i super odwzorowanie kolorów nie jest mu potrzebne to nie widzę przeszkód czemu by nie kupić TV zamiast monitora. Samsunga 32'' można już dorwać od 1200zł.
-
Czytałem jeszcze posty we wzmiankowanych linkach. Wśród plew w postaci zdjęć jakiejś Devil May Cry 4, czy opinii w stylu miażdży, wymiata i masakra wybrałem kilka szczególnie interesujących mnie wypowiedzi.
...nawet najlepszy TV LCD nie może równać się z … dobrym monitorem LCD? Z kolei najlepszy monitor LCD i tak będzie … za bardzo dobrym monitorem CRT jeśli idzie o jakość obrazu (pomijając geometrię).
…Ważna sprawa to, że panel nawet na standardowych ustawieniach panel świeci bardzo mocno i daje intensywny obraz, co w zaciemnionym pokoju (noc lub zasłonięte rolety) dość szybko prowadzi do zmęczenia wzroku. Ustawienie trybu dynamicznego lub podkręcenie wartości nadaje się tylko do korzystania z lcd w pełnym świetle dziennym. Problem znika całkowicie po włączeniu jednego z trybów oszczędzania energii lub zmniejszeniu podświetlenia, jasności, gamma lub innych funkcji odpowiadających za świecenie. Tak jak w przypadku innych lcd każdy musi sobie sam dobrać optymalne wartości ustawień. Kolory, czerń, kontrast, ruch itd wsztystko jest na b. dobrym poziomie i patrząc na cenę naprawdę ciężko wymagać więcej. Co do zmęczenia, to po odpowiednim dostrojeniu nie odczuwam większego dyskomfortu (10h pracy) niż po siedzieniu przy normalnym monitorze lcd (np. NEC, IIYAMA). …
…Pograłem już przez ten czas w kilka gier i zabawa jest rzeczywiście nieporównywalna do standardowego monitora. Jako panel do rozrywki i codziennych zastosowań jest to naprawdę fajne rozwiązanie. Po zmianie na 4870X2 zniknął problem wydajności w grach przy maksymalnych ustawieniach w full hd. Jedyna kwestia na jaką mogę zwrócić uwagę to śmieszne perypetie z uzyskaniem obrazu na całym panelu. Przestawiamy skalowanie (overscan, underscan) na 0% i uzyskujemy tzw. piksel w piksel czyli idealne dopasowanie i jakość obrazu. Wszystko jest pięknie i dobrze ale przychodzi temat gier z PC. Większość gier od razu poprawnie wyświetla się na całym panelu, inne mimo dobrych ustawień w CCC uruchamiają się z underscanem (czyli nawet po wybraniu natywnej 1920x1080 uruchamiają się na środku ekranu z wąską czarną ramką wokół obrazu). W większości wystarczy wprowadzić wybrane przez nas ustawienia obrazu i je zastosować, obraz sam przeskakuje na pełny ekran. … - jednak myślę, że rozwiązanie jest z pewnością proste i wymaga tylko odpowiedniej konfiguracji CCC oraz ustawień LCD.
… O ile jako panel do rozrywki i zadań codziennych sprawdza się doskonale, o tyle nie mogę powiedzieć nic o specyficznych zadaniach profesjonalnych (projektowanie, obróbka etc), ponieważ takowych na nim nie robiłem Zresztą kto kupuje taki panel do pracy - nikt.
…stwierdzam ze dobrze wybralem i ciesze sie ze wybilem sobie z glowy 24 cale (te niekonczonce sie dyskusje czy PVA, ISPS, SPVA a moze jednak TN bo przeciez je ulepszyli … , ciesze sei ze mam to za soba)
gry, filmy - poezja,
korzystanie z wszelkich aplikacji (office, net, komunikatory... itd) bez roznicy ze zwyklym moniotorem, tyle ze duza powierzchnia do pracy
… wada to problemy z GRADIENTAMI, byl u mnie znajomy grafik i po zabawie w fotoszopie nie wygladalo to za dobrze. Generalnie widac to tylko na specyficznych grafikach (duza jednolita powierzchnia), w normalnym uzytkowaniu w grach czy filmach praktycznie nie ma szans zeby to przeszkadzalo czy bylo wogule zauwzalne...
Po naprawdę długim i intensywnym obcowaniu z takim połączeniem (PC + ogromny ekran) mogę powiedzieć, że jest to świetne rozwiązanie jeśli chodzi o rozrywkę - naprawdę szczerze i otwarcie mówię, że nie zamieniłbym tej krowy na żaden "zwykły" mały monitor. Przy odpowiednim sprzęcie, gry i filmy to po prostu coś niesamowitego. Jednak jakiś czas temu sytuacja wymusiła u mnie pracę na kompie niemal po kilkanaście godzin dziennie (tworzenie stron www + grafika). Siedząc tyle przy 32" (40" nawet nie próbuję używać do pracy) z łatwością można dojść do wniosku, że nie jest to najlepsze rozwiązanie. Oczy męczą się po prostu szybciej (nawet w trybie oszczędności i ze zmniejszonym podświetleniem matrycy). Nie powiem, że pracuje się niewygodnie, bo tak nie jest - duży ekran, wszystko ładne, wyraźne i dokładne. No ale niestety po tylu godzinach gapienia się w taki ekran na pewno poczujesz o czym w tej chwili mówię. Pewnie, że np. po 15 godzinach intensywnej pracy i tak poczujesz zmęczenie oczu niezależnie od tego na jaki monitor się gapisz - ale porównałem pracę na tym olbrzymie do pracy na dwóch laptopach (jeden full hd drugi trochę mniejsza rozdziałka) i naprawdę są o wiele łagodniejsze dla gałek. Przy takiej ilości roboty jadę więc na lapkach a dużego używam do tzw. "czasu wolnego".
Nie wiem czy zrozumiecie ten mój bełkot, ale o to mi właśnie mniej więcej chodzi. Jeśli potrzebujesz LCD głównie do rozrywki i czasem tam coś porobić sporadycznie to nie ma się nawet co zastanawiać i można śmiało brać. Ale jeśli wiesz, że czeka Cię takie czy inne ślęczenie przy kompie to naprawdę się dwa razy zastanów bo prawdopodobnie po niedługim czasie będziesz się rozglądał za drugim monitorem do pracy. Mnie osobiście takie rozwiązanie nie przeszkadza bo mam możliwość korzystania z kilku różnych komputerów i różnych LCD, ale jeśli ktoś rzeczywiście planuje mieć tylko jeden setup to naprawdę powinien uwzględnić te czynniki.
Dodając do tego post Szelmy, ...Monitorotelewizor sprawuje się wyśmienicie, gra się wybornie, w Wordzie bardzo przyjemnie się pracuje, a telewizje ogląda się lepiej niż na typowym szkiełku.
myślę że zaryzykuję zakup TV LCD 32.
Zakładam, że zazwyczaj gdy mamy kontakt z TV LCD to na jego ekranie jest wyświetlany obraz telewizji, matryca ma wówczas b. dużą jasność, patrzenie z bliska męczy wzrok.
Liczę, że uzyskam "względny komfort" używania z komputerem przy przełączeniu na tryb PC i dodatkowym zmniejszeniu jasności.
Poniżej pozwolę sobie pożyczyć zdjęcie z tamtych wątków.
...Bo dokumenty w 16:9 ogląda się jak przez jakąś ramkę i jest na prawdę dużo przewijania...
Czy rozwiązaniem nie będzie tu praca z dwoma stronami ?
(http://members.lycos.co.uk/fppfan/tv/tekst/1.jpg)
Foto2 (http://members.lycos.co.uk/fppfan/tv/tekst/3.jpg)
...edytor tekstu - tak olbrzymia powierzchnia ekranu pozwala na bardzo komfortową pracę z dwoma stronami tekstu naraz. Ostrość i wyrazistość czcionek tekstu jest bardzo dobra - a dzięki wielkiemu ekranowi czyta się je znakomicie bo nie występuje zjawisko drobnego "maczku" nawet przy małej czcionce.
Jak patrzę na to z poniższego ujęcia to rozmiar nie wydaje się przerażający.
(http://members.lycos.co.uk/fppfan/tv/prezencja/1.jpg)
Foto2 (http://members.lycos.co.uk/fppfan/tv/prezencja/2.jpg)
Mogę mieć racjię mówiąc, że obecnie technologie wytwarzania monitorów i telewizorów LCD zbliżyły się na tyle, że te drugie można stosować do PC jeżeli nie będą profesjonalnie wykorzystywane do prac graficznych i różnica kosztów jest w sporej mierze wynikiem ekonomii produkcji i polityki sprzedaży producentów.
Z autopsji stwierdzam, że wiele z TVLCD jest lepsza od monitorów z matrycą TN.
Zachowam swoje EIZO FlexScan L578 na wypadek gdy moja decyzja okaże się chybiona.
Zejdzie trochę zanim znajdę czas by połazić po marketach i organoleptycznie zbadać wyższość jednych egzemplarzy nad drugimi. Aczkolwiek w tym momencie głównie nurtuje mnie już pytanie czy warto pod kątem PC inwestować w TV z podświetlaniem diodami LED ? Według Sony technologia "dynamicznego diodowego podświetlenia RGB" daje taki efekt:
Twoje ulubione programy będą prezentowane niebywale wyraziście. Gładki i ostry ruch obrazu bez irytującego dla oczu migotania. Możesz godzinami oglądać swoje ulubione filmy
niestety najmniejszy rozmiar z tą technologią to 46".
Full Led oznacza, że matryca jest równomiernie podświetlona od tyłu na całej powierzchni, natomiast zwykły Led matrycę podświetla tylko z jej bocznych części dlatego Sharpy mają nadal grubość ok. 10 cm a Ledy Samsunga 3 cm. Oczywiście pełne podświetlenie matrycy jest dużo lepsze pod kątem obrazu. Generalnie za Ledami Samsunga przemawia ogólny wygląd oraz DLNA, natomiast pozostałe parametry za Sharpem. Trzeba się też zastanowić czy chce się oglądać telewizor z przodu czy z boku
Pozostaje jeszcze Samsung i Sharp. Samsung niestety to Edge LED i miałem już okazję widzieć go w zestawieniu z Sharp. Sharp miał wyraźnie lepszą czerń.
Podobnie ciekawi mnie czy z w konfiguracji z PC można wykorzystać wersje TV LCD 100 Hz lub więcej ?
-
Grzebiąc po różnych forach trafiłem na taką wypowiedź:
A i jeszcze jedna sprawa - tv robią sprzętowo dodatkowo coś jak antyaliasing - coś za co płacimy duże pieniądze w kartach graficznych tu dostajemy prawie za darmo - a przy okazji testu sony z4500 okazuje się, że nawet mogą poprawić framerate.
źródło: http://hdtv.com.pl/forum/showthread.php?s=933dc0051e29f339a27fb780442269ea&t=38541
Brzmi interesująco, tylko czy faktycznie TV posiada takie featuresy, a jeśli tak, to czy nie jest to okupione dodatkowym input lagiem ze względu na czas potrzebny do obróbki obrazu?
-
A i jeszcze jedna sprawa - tv robią sprzętowo dodatkowo coś jak antyaliasing - coś za co płacimy duże pieniądze w kartach graficznych tu dostajemy prawie za darmo
Jeśli to prawda (jak mówiłem - nie znam się), to powodowałoby też pogorszenie ostrości czcionek i tekstu. Poza tym taki "antyaliasing" na gotowej ramce obrazu jest kiepskiej jakości.
a przy okazji testu sony z4500 okazuje się, że nawet mogą poprawić framerate.
:karpik :karpik
Przez takie bzdury nie czytam regularnie for poświęconych hardware. Ludzie piszą tam tyle głupot że w kółko tylko starałbym się je prostować.
Być może podłączyli telewizor stu ileśtam hercowy i testowali z włączoną synchronizacją pionową. Innej sytuacji kiedy urządzenie wyświetlające dodaje fps nauka chyba nie zna.
-
Nie wiem jak TV LCD ale rozmazywanie obrazu to już stare bańki miały. W Grundigach to jest stosowane od dawien dawna. To Tak tytułem ciekawostki. A co do wielkości okonek i czcionek to przy dużych ekranach naprawdę warto skorzystać z powiększania ikon i czcionek. W gruncie rzeczy ergonomia jest ważna ;).
Cała ta zabawa w TV LCD zamiast monitora jest kusząca. Nie powiem zasiąść za takim ekranem pewnie sama radość ale jak dla mnie ma jedną zasadnicza wadę - te drobne 200 watt na godzinę pracy. Jak dla mnie, czyli osoby spędzającej przed kompem około dziesięciu godzin dziennie to trochę dużo. Chyba jednak wolałbym postawić sobie dwa czy też trzy monitory 19 calowe i w razie potrzeby je gasić. Zakładam, że jeden pobiera tak około czterdziestu watt. W dodatku zawsze można sobie na kazdym coś innego wyświetlić ;).
-
Te 200W to raczej wartość maksymalna. Przy podłączeniu do PC i tak trzeba znacząco obniżyć jasność monitora, bo przy małej odległości wzroku od ekranu wypaliłoby gały, więc stawiam, że można w ten sposób obniżyć znacząco pobór prądu. W moim przypadku nie byłoby tak źle, bo przy domowym kompie nie siedzę więcej, jak 3 godziny dziennie, na więcej nie pozwala mi praca i inne zajęcia. Ślinię się na samą myśl o tym, jak wygląda rFactor, RoF albo DCS na takim wyświetlaczu. Jedyna rzecz, która mnie martwi, to przeglądanie neta, boję się o oczy przy takim zastosowaniu. Miejsca na biurku mam dużo. Odległość wzroku ~70-90cm. Gdyby okazało się to zbyt męczące, to alternatywą byłby TV do grania i do tego jakiś badziewny LCD do pracy z tekstem. Może wystarczyłby mi nawet ten 17"LCD, którego używam jako wyświetlacza Szkwału i Abrisa w DCS.
-
To szalenie optymistyczna wizja. Jeśli nawet spadnie o 50 watt to w moim przypadku i tak to niewiele zmienia. Zakładanie, że od razu sobie go skręcisz z jasności też może być nieco złudne. Może się zdarzyć, że jednak tak bardzo tego "palnika" nie da się zakręcić albo da Ci to mniejsze rezultaty niż myślisz. Nie ma się co oszukiwać, taki kawał ekranu musi wciągnąć. IMHO dobrze jest to też brać pod uwagę.
Zresztą, moi trzej znajomi którzy w jednym momencie kupili sobie coś takiego na ścianę odczuli to w rachunkach i są pod tym względem zgodni.
-
Tak przeglądam ten topic i się zastanawiam czy już przypadkiem moje gały nie są za stare.
Jakieś 2 lata temu zakupiłem Samsunga LE32M87 (32 cale, DNIe, bajery-szmery itp). Telewizor był raczej z wyższej półki markowo. Oczywiście po kilku kwadransach pierwszego użytkowania postanowiłem podłączyć go do kompa. Wizja mojego kokpitu stawała się "kam tru". Wertowanie najlepszych ustawień ekranu i...po kilku godzinach zabawy szukałem w pobliżu sklepu z artykułami spawalniczymi. A dokładnie chodziło mi o maskę spawalniczą. Po kilku dniach "udręki" wróciłem do mojego (jak się okazało później już malutkiego) 22 calowca TN.
Przy gierkowych, zimowych igrzyskach "zakrapiańcach" z kumplami grało się świetnie lecz tylko do 2-3 godziny. Nie wyobrażam sobie ciągłej pracy na takiej wypalarce oczu (przed komputerem spędzam do 12 godzin dziennie). Lepiej moim zdaniem zainwestować w 26 calowego lub podobnej wielkości, LCD'ka.
PS.: Nie to że kryptoreklama, ale telewizor sprawdza się idealnie jako...telewizor :). Ostrość obrazu powala do dzisiaj - filmy, programy TV, wyglądają jakby były kręcone kamerą amatorską z wesela. Podobne odczucie jakby oglądać teatr telewizji. Obraz jak bez filtra.
-
...Cała ta zabawa w TV LCD zamiast monitora jest kusząca. Nie powiem zasiąść za takim ekranem pewnie sama radość ale jak dla mnie ma jedną zasadnicza wadę - te drobne 200 watt na godzinę pracy.
Nie wiem jakie jest zużycie energii przez monitor, ale zawężając spektrum zainteresowania do TV z podświetlaniem LED to nie wygląda to tak źle.
W Samsungu podświetlenie jest w wersji Edge LED, System Full Led jest w Sony (Sony jak już pisałem z tą opcją zaczyna się od 46”) i Sharp.
Sharp ma 2 modele 32” z Full LED, oba mają określone zużycie energii wartością 60W.
Strona Sharp (http://www.sharp.eu/cps/rde/xchg/pl/hs.xsl/-/html/telewizory_lcd.htm)
Model LC-32LE700E z opcją 100 Hz kosztuje ok 3200 PLN
natomiast koszt LC-32LE600E bez 100 Hz to ok. 2450 PLN.
Sęk w tym czy warto dla takiego zastosowania dokładać blisko 800 PLN za system 100 Hz, kiedy bodajże przy wyświetlaniu sygnału z PC i tak będzie zawsze 60 Hz ?
Reprezentujemy zbliżony przedział wiekowy i proszę zwróćcie uwagę, że jak nasi starzy kupili dobrą telewizornię to świeciła lata i nic specjalnie nie obligowało ich do lansu. Teraz postęp technologiczny ma tak lawinową skalę prędkości, że niejednokrotnie nie mamy już do czynienia z kaprysem lecz wymogiem wymiany. Zmierzam do tego, że przed podjęciem ostatecznej decyzji należy pofatygować się do molocha i własnoocznie zweryfikować parametry aktualnych modeli. Różnica pomiędzy szkodliwością bieżącego a poprzedniego modelu może być b. duża.
Chyba rozpatruje tylko wybór jednego z w/w modeli Sharp. Nie mam wiedzy by rozstrzygnąć czy TV LCD bez podświetlenia LED uda mi się ustawić w tryb łagodny dla oczu. Mam przeogromną ochotę kupić taki LCD ale jednocześnie nie zamierzam rezygnować z bodźców wzrokowych małżonki.
Na obecną chwilę jestem dobrej myśli, że jedno nie wykluczy drugiego. Jak zdrowy rozsadek będzie alarmował to wybiorę monitor 24”
Tu sobie można porównać proporcje –wpiszcie co tam akurat macie.
Porównanie rozmiarów (http://www.displaywars.com/17-inch-4x3-vs-32-inch-16x9)
-
Z cyklu "Obalamy 100 mitów, w które wierzą miliony ..."
9. Oglądanie telewizji z bliska niszczy wzrok
Z pewnością nie. Może co najwyżej zmęczyć mięśnie odpowiedzialne za akomodację oka. Ale zmęczenie tych mięśni w żaden sposób nie szkodzi oczom – podobnie jak od biegania nie niszczą się mięśnie łydek i ud. Co więcej, oczy dzieci są znacznie lepiej przystosowane do oglądania przedmiotów z bliska, więc młodsi mniej się męczą, patrząc w ekran z odległości 30 centymetrów.
Aha, jeszcze to osławione promieniowanie. Ostatnie telewizory emitujące z kineskopu nieco szkodliwego promieniowania zniknęły w latach 60. Tak więc oglądaj sobie telewizję, skąd tylko masz ochotę.
"Oczywiście" telewizor nie może "walić" tak jasno, że gapilibyśmy się jak w żarówkę.
Dodatkowo kilka zwyczajowych, lotniczych porad ... co jakiś czas robimy przerwy, skupiamy wzrok na jakimś odległym punkcie, ukojenie przynosi nam zielona barwa ... :020:
Sie czyta -sie wie.
-
Przeglądając ofertę Allegro widzę, że deklarowany pobór mocy dla 32" waha się w okolicach 100W, a nawet 80W http://allegro.pl/item765877863_telewizor_32_lcd_samsung_le32b650_full_100hz.html
Więc nie ma takiej tragedii. Zastanawia mnie jeszcze jak TV poradzi sobie z wyświetleniem niższej, nienatywnej rozdziałki, bo przecież nawet monitory miewają z tym spory kłopot. Aha, co do naszego ulubionego gatunku gier, to czy robi różnicę współczynnik proporcji 16:9 zamiast 16:10?
-
Każdy monitor/TV LCD bez względu na technologię wykonania ma natywną rozdzielczość i w tej kwestii nic nowego już nie powiemy.
Co do apetytu na prąd to w/w Sharpy w testach, w trybie pracy TV zeszły poniżej 50 W.
Pepiki testują SHARP LC32LE700E (http://hdtelevizija.com/2009/10/27/recenzija-lcd-sharp-lc32le700e-80-cm/#more-6857)
- można użyć tłumacza Google.
-
Każdy monitor/TV LCD bez względu na technologię wykonania ma natywną rozdzielczość i w tej kwestii nic nowego już nie powiemy.
Owszem, ale różne modele różnie sobie z tym radzą. Od takich, które mogą pracować wyłącznie w natywnej rozdziałce bo każda inna jest rozmazana i paskudna nawet w grach, do takich, w których możemy spokojnie pracować z tekstem w rozdzielczości niższej, bo pogorszenie jakości jest słabo widoczne. Interesuje mnie czy w tej dziedzinie telewizory mieszczą się gdzieś jako cała grupa (bo np wszystkie gorzej skalują od monitorów) czy też w ich przypadku również zależy to tylko od konkretnego modelu.
-
Znalazłem model Sharp LC32LE600EV który ma full LEDowe podświetlenie matrycy i pobór mocy 60W :banan Matryce Sharpa mają bardzo dobrą opinię jeśli chodzi o jakość wyświetlanego obrazu. Zaczyna to bardzo ciekawie wyglądać.
-
To jeden z modeli, które wyżej podałem -koszt ok 2450 PLN. W trybie pracy z PC, według testu Pepików konsumpcja nie powinna przekroczyć 45 W.
-
OK mam już jakieś info z pierwszej (znaczy swojej) ręki. Dzisiaj od rana w firmie wziąłem w obroty Toshibę Regza 32AV635D z następującymi rezultatami:
TV posiada natywną rozdziałkę 1366x768. Sporo zachodu kosztowało mnie odpowiednie ustawienie prawidłowego wyświetlania pulpitu. Z niewiadomych przyczyn po ustawieniu tej rozdzielczości we właściwościach ekranu na ekranie telewizora były obcięte krawędzie w ten sposób, że pasek start był prawie cały schowany. Kombinowanie z ustawieniami współczynnika proporcji (bardzo ubogimi zresztą) w menu telewizora niewiele dało. Rozwiązaniem okazało się opcja "zmień rozmiar pupitu HDTV" w panelu NVidii. Z niewiadomych przyczyn opcja ta dostępna jest tylko wtedy, kiedy wybrana jest częstotliwość odświeżania ekranu 50Hz, natychmiast po ustawieniu 60Hz ta opcja zwyczajnie znika i krawędzie są obcięte. Jest to spory kłopot, bo większość gier domyślnie wyświetla 60Hz.
Ostrość czcionek w systemie jest dobra. Brakuje im oczywiście do tych, wyświetlanych na moim CRT, ale należy brać pod uwagę że to tylko HD Ready, na telewizorze FullHD nie przewiduję żadnych problemów w pracy z tekstem. Jasność TV da się bez problemu ustawić tak, aby nie wypalać oczu.
Teraz to, co interesuje nas najbardziej. Z braku innych tytułów zainstalowałem z jakiejś płytki demo Crysis oraz NFS Pro Street. Karta na testowym kompie była kiepska (GF9600) więc nie śrubowałem ustawień. Zacznę od informacji najlepszej - kolorów. Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony jakością wyświetlania tychże, nie ma w ogóle żadnego porównania do monitorów na TNkach fullHD które miałem okazję widzieć w akcji. Jest po prostu dobrze i spokojnie jestem w stanie zaakceptować taką jakość do własnych zastosowań (a już traciłem nadzieję, że to w ogóle możliwe przy LCD). Jakość obrazu jest świetna a gry po prostu powalają (a należy pamiętać, że to tylko 1366x768, boję się pomyśleć jak to wygląda przy 1920x1080).
Niestety poza kolorami jest istotny problem z obrazem. Otóż w dynamicznych scenach (było to widoczne zwłaszcza w intrach) na ekranie widać dziwny efekt braku płynności obrazu (wygląda to tak, jakby ekran był przecięty w kilku miejscach i obraz tych kawałków odświeżany był z różną prędkością). Te "przecięcia" pojawiają się i znikają, ale są bardzo widoczne przy szybkich scenach. Podejrzewam, że ma to związek ze zbyt niską częstotliwością odświeżania, ale jak znajdę więcej czasu, to sprawdzę na mocniejszym kompie czy to nie wina karty, chociaż nie sądzę bo filmy raczej nie powinny przycinać nawet na GF9600.
Niestety w grach są również obcięte krawędzie ekranu (60Hz). Wygląda na to, że do PC warto zainteresować się modelami telewizorów 100Hz.
Podsumowując: zamiana monitora na TV LCD wydaje mi się w tej chwili jak najbardziej realnym pomysłem, ale konieczne będzie dogłębne przetestowanie konkretnego modelu aby upewnić się, że bezproblemowo skaluje interesujące nas rozdzielczości i nie posiada jakichś innych wad wykluczających go z użycia w tej roli. Proponuję, aby w tym wątku umieszczać rezultaty takich testów, jeśli ktoś będzie miał możliwość takie przeprowadzić.
-
Nie mam teraz możliwości swobodnie przejrzeć … ale w linkach z pierwszego postu pojawiają się identyczne wypowiedzi dot. trudności ze skalowaniem. Co więcej wszyscy poradzili sobie z tym w ustawieniach opcji telewizora i sterownikach karty. Większość, jeżeli nie wszystkie z występujących tam TVLCD pracują z 60 Hz.
Mam wątpliwości czy 100 Hz wnoszą jakąś znaczącą różnicę (choć jakaś różnica na plus jest na pewno). Nową jakość powinien wnosić system Full LED (świetna czerń).
Edit:
Zobacz w jakiej odległości człowiek korzysta z 32"
http://www.youtube.com/watch?v=btcCxyuQNgg&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=125L5Cg815o&feature=related
Gry na 32" -też bliska odległość.
Tu fragment u Pepików dot. podłączenia pod PC (Full LED, 100Hz).
http://hdtelevizija.com/2009/10/27/recenzija-lcd-sharp-lc32le700e-80-cm/8/
-
Przetestowałem na kompie z 9800GT i efekt ten sam - "pływający" nierównomiernie "pocięty" obraz przy dynamicznych scenach. Zauważyłem też coś jeszcze. Po włączeniu gry w rozdzielczości 4:3 niewykorzystana część ekranu po bokach ma kolor jasnoszary (to niestety uznaję za wadę, bo znacznie lepiej wyglądałyby ramki w kolorze czarnym), ale nie to jest najważniejsze. Otóż na tej jasnoszarej ramce widać dość wyraźnie zarysy ikon pulpitu. Dosyć dziwne wydaje mi się to, że zdążyły utrwalić się na matrycy w tak krótkim czasie (dzisiaj ten TV był podłączany do PC po raz pierwszy. Trudno przewidzieć jaki efekt przyniosłoby wykorzystywanie go na codzień w tej roli.
-
"pływający" nierównomiernie "pocięty" obraz przy dynamicznych scenach
Włącz synchronizację pionową.
Dosyć dziwne wydaje mi się to, że zdążyły utrwalić się na matrycy w tak krótkim czasie (dzisiaj ten TV był podłączany do PC po raz pierwszy. Trudno przewidzieć jaki efekt przyniosłoby wykorzystywanie go na codzień w tej roli.
Jeśli to lcd a nie plazma to takie coś chyba nie jest możliwe. Raczej pulpit Ci prześwituje.
-
Włącz synchronizację pionową.
No tak, zlamiłem na maksa. Jako użytkownikowi monitora CRT kompletnie nie wpadło mi to do głowy. Pływanie ustąpiło... na rzecz żabich skoków :-) Chyba jednak 60FPS w Crysisie jest nieosiągalne na takim sprzęcie. Ale żeby intro sie chlastało? Bo sama gra nawet działa, w każdym razie grać się da bez wiekszych problemów. Nie była to wina TV tylko mojej niewiedzy. Czekam teraz niecierpliwie kiedy wpadnie mi w łapy TV FullHD do przetestowania.
Acha - z tym obcinaniem krawędzi sprawa wygląda tak: W panelu Nvidia mam dostępną rozdzielczość 1360x768 i można przy niej wybrać 60Hz i doregulować rozmiar pulpitu tak, aby krawędzi nie obcinało. Problem pojawiał się, jak chciałem dodać "customową" rozdziałkę 1366x768 (podawaną jako natywna dla tego panelu) - wtedy przy 60Hz znikała opcja regulacji położenia pulpitu i byłem skazany albo na 50Hz albo na 60Hz z obciętymi brzegami obrazu. Nie wiem o co biega z tymi 6pix ale przy ustawieniu 1360x768 nie zauwałyłem jakiegoś pogorszenia proporcji, czy jakości obrazu, więc raczej da się z tego korzystać normalnie.
Jeszcze co do rozdzielczości, to szkoda trochę, że pomiędzy 1360x768 a 1920x1080 nie ma nic sensownego pośrodku. Nowe tytuły będą mieć często problemy z FullHD, przydałoby się coś w okolicach 1680x1050, ale to jest 16:10, nie wiem czy TV wyświetli poprawnie coś takiego.
[EDIT] Ten wątek trochę rozjaśnia temat "dziwnych" rozdzielczości: http://hdtvpolska.com/index.php?showtopic=1631
-
...
Acha - z tym obcinaniem krawędzi sprawa wygląda tak: W panelu Nvidia mam dostępną rozdzielczość 1360x768 i można przy niej wybrać 60Hz i doregulować rozmiar pulpitu tak, aby krawędzi nie obcinało. Problem pojawiał się, jak chciałem dodać "customową" rozdziałkę 1366x768 (podawaną jako natywna dla tego panelu) - wtedy przy 60Hz znikała opcja regulacji położenia pulpitu i byłem skazany albo na 50Hz albo na 60Hz z obciętymi brzegami obrazu. Nie wiem o co biega z tymi 6pix ale przy ustawieniu 1360x768 nie zauwałyłem jakiegoś pogorszenia proporcji, czy jakości obrazu, więc raczej da się z tego korzystać normalnie. ...
Brzmi znajomo? :118:
...
Moje 42" HD-Ready mają akurat jakiś babol i podłączone do PC (obojętnie czy lapka via HDMI, czy starego PC przez DVI) pozwalają wyciągnąć jedynie 1360x768 przy 60 Hz, zeby mieć 1366x768 musiałbym zejść z odświeżaniem do 30 Hz, czyli interlaced a to już jest do bani. Dlatego zewnętrzny screen chodzi przy rozdziałce mniejszej o 6 piksli horyzontalnie. Nie przeszkadza mi to w żaden sposób.
...
-
Ciągnę temat dalej.
Dzisiaj po szychcie zawitałem do sklepu idiotów, w molochu 3 Stawy w Katowicach.
Mają tam w zasadzie każdy z potencjalnie interesujących nas TV LCD. Moja uwaga skierowana jest szczególnie na dwa modele Sharp i oba stoją na pólkach.
Póki co, w żaden sposób nie dane mi było przetestować je sprzętowo, ale oceniając wzrokowo ich przydatność mogę już coś napisać.
TV wyświetlały jakiś obraz z tvsat, zbliżając gałki oczne na bardzo niebezpieczną odległość …. baaardzo, nie zauważyłem żadnej pikselozy lub rozmycia konturów, które mogły by już sugerować problemy z sygnałem PC. Co więcej obraz tv nie raził szczególnie podświetleniem co może jest zasługą użytych do tego diod LED. Nie zauważyłem też większych różnic pomiędzy tańszym egzemplarzem bez systemu 100 Hz.
Pracownicy sklepu wykluczają możliwość podpięcia laptopa z działu komputerowego, jednak nie robią żadnych problemów z podpięciem własnego sprzętu. Trzeba posiadać mobilny komputer, swoje kable i egzemplarz wystawowy jest do dyspozycji.
Moja żona ma laptop 17” z wyjściem DVI-D, który wykorzystuje do pracy jednak średnio uśmiecha mi się współpraca z nią w tym zakresie.
Na koniec nie mogę sobie odmówić by nie skomentować marketingu tej wspaniałej sieci.
W trakcie dzisiejszej wizyty dowiedziałem się, że właśnie teraz "Cały Śląsk kupuje bez vatu !!!". By gawiedź lepiej przyswoiła sobie tą koncepcje porozstawiane są ściągawki gdzie wywałkowane jest, że właściwą cenę uzyskujemy przez podzielenie tej półkowej przez liczbę 1.22.
Idąc tym tokiem rozumowania SHARP LC-32LE700E będący do kupienia za ok. 3200 PLN ma wymazany Preis 4699 PLN. Po niezwłocznym wykonaniu prostej operacji matematycznej z użyciem komórki i magicznego 1.22 uzyskałem 3851,63 PLN. …… oczywiście mogłem nie zauważyć jakiegoś info, że "promocja" nie obejmuje RTV :021:.
Jest to ceną, która wyklucza tam zakup i wytrąca mi magiczny argument "kupuję, potrzebuję to do komputera –proszę podłączyć na próbę".
W ostateczności spróbuje zapłacić jakiemuś pracownikowi z działu komputerów.
Może ktoś z mojego regionu miałby ochotę zadysponować swoim laptopem oraz czasem i umówilibyśmy się wspólnie na taki test np. w Katowicach. Z domu do Katowic mam ok 40 km więc może będziemy mieli nawet po drodze i podwiozę. Jeżeli ktoś będzie zainteresowany to proszę o kontakt na pm.
-
Na stronie Sharpa są dostępne pliki PDF z instrukcjami (zapewne analogicznie jest u innych producentów).
LC-32LE700E (http://esupport.sharp.pl/html/om/index.php?StartRec=0&ListLimit=10&Lang=%&TemplateLang=pl&ProdLine=11&SortOrder=DESC&OrderBy=Title&SearchString=LC-32LE700E)
Tutaj bezpośredni podgląd www -PDF. PL(8.8 MB -musi się załadować) (http://esupport.sharp.pl/scripts/dwnview.php?dir=/om/11_lcd-tv/&file=LC32-40-46-52LE-LX-LU700E_OM_PL.pdf&ID=13263&SK=f2b196ad100d34703b69b37040f1a79b&DocType=OM&CT=1)
Krótki wyciąg z instrukcji.
UWAGA
Podłącz komputer przed zmianą ustawień.
Efektywna wielkość ekranu zależy od typu sygnału wejściowego.
Informacje na temat sygnałów AV można znaleźć na str. 31.
HDMI: 480i/480p/576i/576p/720p/1080i/1080p
ANALOGUE RGB: 576p/720p (50 Hz)/1080i
Złącze ANALOGUE RGB (PC) (EXT 4) nie jest kompatybilne z
sygnałami 480i/576i/1080p.
Pozycja (dla sygnałów HD [Wysoka rozdzielczość]) (str31PL)
Pełny
Wyświetla obraz przeskalowany. Wszystkie boki ekranu są przycięte.
Przeskalowane
Obraz przeskalowany jest wyświetlany tylko przy odbiorze sygnału 720p.
Wyświetla obraz optymalnie dostosowany w trybie wysokiej jakości.
W przypadku niektórych programów na krawędzi ekranu mogą pojawiać się zakłócenia.
Piksel na piksel
Wyświetla obraz o identycznej liczbie pikseli na ekranie tylko w przypadku odbioru sygnału typu 1080i/1080p.
Tabela zgodności z komputerem str. 40 PDF(38PL)
Rozjechała się i trzeba sobie dopasować po kolei.
Tabela zgodności z komputerem
-1 Rozdzielczość
-2 Częstotliwość odświeżania poziomego
-3 Częstotliwość odświeżania pionowego
-4 Analog. (DSub)
-5 Cyfrowy (HDMI)
-6 Standard VESA
1 2 3 4 5 6 7
VGA 640 x 480 31,5 kHz 60 Hz ✔ ✔ ✔
SVGA 800 x 600 37,9 kHz 60 Hz ✔ ✔ ✔
XGA 1024 x 768 48,4 kHz 60 Hz ✔ ✔ ✔
WXGA 1360 x 768 47,7 kHz 60 Hz ✔ ✔ ✔
SXGA 1280 x 1 024 64,0 kHz 60 Hz ✔ ✔ ✔
SXGA+ 1400 x 1 050 65,3 kHz 60 Hz ✔ ✔
W przypadku korzystania ze złącza HDMI 2 należy wybrać właściwą pozycję w menu „Wybór dźwięku PC” w zależności od typu podłączonego kabla HDMI (szczegółowe informacje znajdują się na str. 25).
UWAGA
Ten telewizor ma ograniczoną zgodność z komputerem PC; jego właściwe funkcjonowanie może być zagwarantowane tylko wtedy, gdy karta wideo jest zgodna ze standardem VESA 60 Hz. Wszelkie odchylenia od standardu spowodują zniekształcenie obrazu.
Dwa ujęcia jak to wygląda u innych:
Samsung 1 (http://i169.photobucket.com/albums/u232/Adam_brick/IMG_0045.jpg)
Samsung 2 (http://www.crimeanairwars.com/Frontpage%20/G940/pit09a.jpg)
-
Chętnie bym napisał coś ciekawego po kolejnej wizycie w molochu, ale jak rozmawiam z subiektem …tfu …duradcą klyenta … to w większości przypadków odpowiedź sprowadza się do gestykulacji w okolicach głowy i stwierdzenia "keine Angabe". Musi jakiś biometr niedobry był.
Jeden przynajmniej start miał dobry bo wyskoczył mi zza pleców z tekstem "uuu widzę soniacza pan ogląda !" … Swoją drogą następnym razem może staranniej kufajkę z węgla otrzepie i nowe gumofilce założę ...obaczym.
Znalazłem jeszcze wątek Samsung LE40A551 jako monitor PC (http://forum.pclab.pl/index.php?showtopic=448969&st=0)
Oczywiście ja cały czas obstaję przy 32”.
-
No tak, zlamiłem na maksa. Jako użytkownikowi monitora CRT kompletnie nie wpadło mi to do głowy. Pływanie ustąpiło... na rzecz żabich skoków :-)
Wymusiłeś potrójne buforowanie (jest w control panelu NV)? Czasem pomaga.
-
W Saturnie sprzedawcy byli tak uprzejmi i podłączyli mi jeden z laptopów do SHARP LC-32LE700E. Po wszystkim mogę już powiedzieć, że uwzględniając informacje z instrukcji odbiornika (właściwe fragmenty w poście powyżej) była to strata czasu Mimo, że nie dawałem za wygrana i podłączali go dwa razy (drugi z innym laptopem), to za każdym razem źle i nie uzyskałem satysfakcjonującego efektu. Gdybym po wszystkim nie spojrzał jeszcze w ściągniętą z netu instrukcje powiedział bym, że ten TV do PC się nie nadaje. Teraz nadal jestem przekonany, że można go świetnie wykorzystać na monitor i nadal nie jestem w stanie tego udowodnić.
Jeżeli ktoś przeglądał linkowane tu wątki i fragment instrukcji to mógł zauważyć, że podłączenie PC pod LCDTV z FULLHD wiąże się ze spełnieniem określonych wymogów i koniecznością dokonania właściwych ustawień.
Ważne może być szereg aspektów np,:
- podłącz komputer przed zmianą ustawień,
- zazwyczaj należy podłączać PC pod jedno, konkretnie określone złącze HDMI,
- z powyższym zazwyczaj wiąże się konieczność zmiany domyślnych ustawień dla takiego złącza tak co do obrazu jak i dźwięku,
- ewent. dodatkowe ustawienia pracy TV w jego menu,
- specyficzne dla wydawcy sterowników karty graficznej i zawsze konieczne zmiany w ich ustawieniach,
- i potencjalnie szereg innych zanim zjawisko nie doczeka standardu plug & play.
Jeżeli przez to wszystko przebrniemy a jesteśmy użytkownikami monitora w klasycznych rozmiarach to mamy spore szanse na zachwycający efekt.
Przed wizytą w Saturnie byłem jeszcze w salonie Sony. Tutaj pracownikowi znalezienie właściwego laptopa i podłączenie go zajęło dosłownie chwilę. Podłączaliśmy do modelu 50 Hz 32V5500 (a dokładnie jego odpowiednika, bo salony maja modele ze zmienionym oznakowaniem) z matrycą S-PVA.
Podłączenie nie miało charakteru testów ale mogę powiedzieć, że te TV według mnie:
- mają świetną czerń,
- text w Wordzie wygląda świetnie, żadnego rozmazania, nic nie razi nawet z b. bliska,
- TV nie raził jaskrawością,
- przesuwałem kursorem i jest imput lag ale w moim Eizo też da się taki zauważyć a w grach mi nie przeszkadza i nie jestem w stanie okiem stwierdzić czy był większy,
- mimo wykonania w technologii 50 Hz w sterownikach jest ustawiona domyślna dla LCD 60 Hz. Tu jednak wybór 100 Hz będzie wskazany dla sygnału TV a przy PC tez może coś poprawić.
Czy możecie zasugerować jakieś programy, które można wrzucić na pendrive i uruchomić z niego bez instalowania w celu określenia parametru imput lag ?
Jakieś inne programy testowe dzięki którym można określić użyteczność TV pod kątem PC ?
Jeszcze taka mała refleksja ponieważ koszt modeli z podświetlaniem diodami LED jest niemały a najtańsze wersje w zależności od producent bywają nawet uboższe funkcjami od analogicznych katodowych. Może lepiej kupić tańsze, szczytowe osiągnięcie starej technologii niż powijaki nowszej ?
-
...
Jeszcze taka mała refleksja ponieważ koszt modeli z podświetlaniem diodami LED jest niemały a najtańsze wersje w zależności od producent bywają nawet uboższe funkcjami od analogicznych katodowych. Może lepiej kupić tańsze, szczytowe osiągnięcie starej technologii niż powijaki nowszej ?
IMHO zasada złotego środka ma zastosowanie i w tej dziedzinie.
Pamiętam jak pewien mój znajomy, zajmujący się na co dzień naprawą TV (specjalizował się w Sony) pokazał mi kiedyś środek najnowszego (wtedy) dziecka koncernu: któryś z modeli CRT z płaskim ekranem w technologii 100Hz. Bardzo się cieszył, że zaczęli je produkować - spodziewał się mnóstwa zleceń, co okazało się prawdą :D Trzeba było zobaczyć jak walczono wtedy z trudnym problemem sterowania wiązką - to mnóstwo magnesików poprzyczepianych do zewnętrznej strony kineskopu, kiepska jakość płytek itd.
Od tamtego czasu poważnie zastanawiam się zanim wydam pieniądze ze względu tylko na markę ;)
-
A pro po programów do testowania zgrałem sobie na pendrive 3 programy:
- 2 ze strony http://www.flatpanels.dk/ inputlag.exe i monitorTest.exe
- Pixel Persistence Analyzer v1.011e.
-
Kameraden jeszcze raz proszę o pomoc.
Dzisiaj już prawie kupiłem Sony.
Proszę ściągnijcie program Pixel Persistence Analyzer np. stąd (http://www.dobreprogramy.pl/Pixel-Persistence-Analyzer,Program,Windows,11697.html).
Waży to tylko 75 KB i uruchamia się bez instalacji.
Po uruchomieniu na ekranie programu w lewym dolnym rogu jest szare pole z napisem Flicker screen, w nim z kolei małe okno z czarną 1 i biała 2.
Na moim Eizo 17 widać te cyfry w całości, natomiast na laptopie żony i na LCDTV Sony cyfry nie maja podstawy, tzn. 1 i 2 ma uciętą stopkę.
Od czego to zależy, jak to zinterpretować ?
Jak jest u Was ?
-
Hilfe... może ktoś się jednak zdecyduje na sprawdzenie wspomnianego parametru programem Pixel Persistence Analyzer (http://www.dobreprogramy.pl/Pixel-Persistence-Analyzer,Program,Windows,11697.html) ?
Dzisiaj jeszcze raz chyba wystartuje do Sony ale mam też plan B.
26-calowy monitor LG Flatron W2600HP-BF (http://www.lge.com/products/model/detail/w2600hp.jhtml)
26 to prawie TVLCD I ma matrycę S-IPS, problem z kolei pojawia się w dostępności produktu. Żaden sklep na Śląsku nie ma go na stanie, wszystko na zamówienie lub brak możliwości obejrzenia przed zakupem –paranoja.
Tutaj jego test (http://www.prad.de/en/monitore/review/2008/review-lg-w2600hp.html)
Co ciekawe monitor jest składany w Polsce.
Może ktos miał styczność z tym monitorem LG ?
Jeszcze raz zachęcam do uruchomienia testu monitora.
-
Nie obraź się ale zbierasz się do tego zakupu jakby co najmniej los świata od tego zależał :002:
-
Trudno się dziwić. Dla wielu ludzi to spora kasa, a gdybym miał wywalić ~3k na coś, co będzie posiadać wady dyskwalifikujące z zamierzanego zastosowania (a spora część TV nie nadaje się do użycia z PC) to nie byłbym szczęśliwy z tego powodu.
-
Jak się chce eksperymentować to trzeba się liczyć z ryzykiem. 100% pewności nigdy mieć nie będzie. Żadna opinia też mu nie da pewności. Z tego wytnika, że albo idzie do sklepu i wychodzi z LCD TV godząc się na wszystkie pluisy i minusy tego wynalazku albo kupuje 24" monitor LCD i ma święty spokój.
Ps. Także jeśli o mnie chodzi to muszę się zgodzić z Wachą :).
-
To nie jest komfortowa sytuacja gdy widzisz, że sprzedawcy mniej orientują się o ciebie albo żeby coś w ogóle zobaczyć to musisz złożyć zamówienie.
Jeżeli nie utrafię z tym telewizorem to praktycznie wyrzucę pieniądze.
Będę musiał i tak kupić nowy monitor a z TV będzie problem bo 32 calowy telewizor jest za mały do mnie do domu.
Pośpiech może mnie kosztować 5 tysięcy w tym 3 zamrożone w do niczego mi i nie potrzebnym TV.
Już lepiej było by to wspólnie przepić.
Może i dziś z czymś wrócę.
-
Skoro jest to dla Ciebie taki poważny wydatek, obarczony tak dużym ryzykiem, to zrób tak jak mówie. Kup sobie 24' monitor do kompa i zapomnij o sprawie.
Sprzedawcy też się nie masz co dziwić. Osób takich jak Ty jest garstka, a pracownik nie ma ochoty dostać po tyłku od swojego przełożonego za wychylanie się tudzież zostać szczęsliwym posiadaczem uszkodzonego "Telefelka". Ponadto TV też nie jest dedykowanym urządzeniem do komputera więc skąd On może wiedzieć jak to się zachowuje? Nie wspominając o tym, że jeszcze coś Ci naobiecuje i za dwa dni mu TV na sklep wróci. Ewentualnie będzie miał klienta na bani. Lepiej zachować postawe bierno-olewatorską i poczekać na klienta który bedzie chciał TV tylko do oglądania telewizji, a nie szukał jakiś alternatywnych zastosowań.
-
Już raz podjąłem się eksperymentu z konfiguracją PC, też szukałem porad i opinii, nie śpieszyło mi się.
Efektem jest Silent PC - czyli instalacja bezdźwięcznego komputera (http://www.il2forum.pl/index.php?topic=9030.msg0#new) na tymże forum.
Wszystko w tym projekcie działa perfekcyjnie i obecnie nie wyobrażam już sobie innej instalacji PC niż ta.
Oczywiście były pewne zmiany: Vista 64, wyeksmitowałem do obudowy modem (inny) i nagrywarkę (obecnie też inna).
Ale wcześniej pytałem gdzie się dało i nie żałuje … choć większość twierdziła że to nie będzie funkcjonować i żeby zachować konwencje.
-
Są gusta i guściki. Świat poszedł do przodu i dziś nawet komputer stojący obok biurka nie musi być głośny. Niemniej jak ktoś lubi zalewać kompa betonem, wynosić go na strych, montować w drugim pokoju czy trzymać go za oknem to już jego sprawa. Twój dzień - twoja woda. Dla mnie to nie SilentPC tylko PCwyniesionydodrugiegopokoju. Cóż, może to dlatego, że do dziś kieruję się zasadą, w myśl której nie sztuką jest wsadzić komputer do lodówki ale sztuką jest wsadzić lodówkę do komputera. Tak czy siak temat odpuszczam i dalej uważam za przerost formy nad treścią. Działa? działa, jesteś zadowolony to nie ma sensu do tego wracać.
Powodzenia w szukaniu TV i dalszymi projektami.
-
Panowie - przepraszam za niepotrzebny komentarz!
Silesian - masz całkowitą rację, że jeśli szukasz perfekcji należy temat drążyć. Niestety odezwałem się i przepraszam jeszcze raz bo mogłem sobie darować.
Akurat ja jestem byle-jaki jeśli chodzi o robienie zakupów ogólnie i jeśli zdarzy mi się nabyć coś zbliżone do ideału - dla mnie gra, na niedostatki przymykam oczy bo nienawidzę zakupów (żona zaświadczy), także tutaj akurat bliżej mi do stanowiska Maziora :D
Po prostu zastanawiałem się, co chciałbyś osiągnąć przeprowadzając testy za pomocą wszystkich wspomnianych programów/narzędzi, bo zdaje się doszliśmy już do punktu mówiącego, że w zastosowaniach profesjonalnych TV co najmniej nie będzie najlepszym wyborem?
-
Zawsze można zamówić z neta i po paru dniach w razie czego zwrócić (zwrot w ciągu 10 dni od daty zakupu bez podawania przyczyny)... Trochę wydasz na ewentualne koszta przesyłki, ale w stosunku do ceny TV to będą małe pieniądze.
-
Bardzo zainteresował mnie ten temat. Mam takie, może nieco głupie pytanie do Silesiana i Vovthyna, pod jakie wejście telewizora podpinaliście kompouter: D-SUB, DVI, czy HDMI? (nowsze karty graficzne mają takie wyjście). Czy będzie jakaś różnica (a jeśli to jaka) w podłaczeniu za pomocą tych wejść? Większośc telewizorów ma obecnie wejścia D-SUB i oczywiście HDMI.
-
Ja podpinałem z wyjścia karty DVI do wejścia telewizora HDMI bezpośrednim kablem. Jeśli karta posiada wyjście HDMI to oczywiście najlepiej skorzystać z tego właśnie sposobu. Jakość obrazu na złączu D-sub będzie zauważalnie gorsza. Nie wiem natomiast, czy da się zauważyć różnicę pomiędzy DVI a HDMI. W niektórych przypadkach rodzaj kabla może również ograniczać maksymalną możliwą do ustawienia rodzielczość.
-
Podłaczyłem laptopa HP 2510p do Samsunga 46" przez gniazdo D-SUB, ustawiłem rozdzielczośc zew. 1920x1080 i wszystko poszło super. Puściłem gierkę (ale na lapku miałem tylko XII) w rozdzielczości 1280x960 i tez poszło super (bardzo ładnie przeskalowało). Internet explorer i pulpit zarówno w 1920x180 jak i 1366x768 wyglądaja nadspodziewanie dobrze. Spróbuję zainstalować iłka na laptoka i puścić go na TV (jak pójdzie na laptoku).
-
46" to może być dobre rozwiązanie do grania (z odpowiedniej odległości), ale do ciągłej pracy w zastępstwie monitora raczej nie do przyjęcia.
-
Taki mam po prostu telewizor w salonie. Zainstalowałem na lapka Il2FB (bo na mojej 12" żaden inny by się nie odpalił) i na rozdzielczości 1920x180 super, na każdej innej niż natywna, kiepsko, ale nie miałem czasu za długo testować (opór rodzinki odciętej od TV). Tak sobie myślę, że najlepszy byłby telewizor 32" z wejściem DVI i rozdziałką 1366x768 - gry wygladałyby super, strony internetowe i pulpit też, a i karta graficzna w komputerze nie musiała by byc jakaś straszliwie mocna. Puściłem na mojej $46" obraz w tej rozdzielczości, bez rozciagania (piksel w piksel) i zajął ok 32" powierzchni - wyglądał bardzo dobrze.
-
Janweg w tv podłączamy tylko do HDMI ponieważ każde inne ograniczy rozdzielczość sygnału, natomiast z karty HDMI lub DVI.
HDMI nadaje się tylko na krótkie odległości, ja mam połączoną GF8800 GTS z DVI-D 10 metrowym kablem z przejściówką HDMI na końcu do Sony Bravia KDL-32W5740.
Zdecydowałem się i kupiłem Sony KDL-32W5740 100 Hz 1080p. Zamierzam kilka dni użytkować tv zanim coś napiszę. Oczywiście nie ma idealnych rozwiązań ale już teraz mogę powiedzieć, że jest bardzo dobrze.
W przyszłym tygodniu wymienię komputer to będę miał porównanie z inną karta graficzną (Radon 5850) i Windows7.
-
A co to znaczy rozdzielczośc sygnału? Miałem porównanie obrazu na laptopie i telewizorze jednocześnie podłaczonych kablem D-SUB i obraz na telewizorze był nawet lepszy. Lapek nie ma wyjścia DVI, więc nie wiem o ile lepszy byłby obraz (czy wogóle zauważalnie lepszy). Przez lata podłaczaliśmy się przez łacze D-SUB do CRTków i nikt nie narzekał, dzisiaj spróbowałem podłaczenia mojego monitora najpierw kablem DVI, a potem D-SUB i wielkiej (jeżeli wogóle) różnicy nie zauwazyłem.
Znalazłem cos takiego: http://www.pixmania.com/pl/pl/2932422/art//.html?srcid=998&Partenaire=skapiec&CodePromo=oui jest to monitor 32" na PVA
oraz to: http://e-solix.com/pl,product,619713,a.html?partner=1985
-
Silesian robi testy tymi swoimi programami więc On może różnicę w jakości obrazu stwierdzić :118:
Ja to robię organoleptycznie i nie zauważam żadnej różnicy jakości pomiędzy obrazem wyświetlanym z lapka via HDMI czy RGB. Chyba że użyjesz jakiegoś podłego, znalezionego w piwnicy i obgryzionego przez szczury przewodu o długości jednego km, no to może wtedy.
Zresztą podobnie sprawa się ma w przypadku "klasycznych" monitorów LCD. Przykładowo na stacjonarnym PC korzystam z zabytkowego Philipsa 170B podłączonego via RGB, natomiast jeśli podłączę to to kablem DVI to jest kiszka, bo kabel był kupiony "byle taniej" i teraz siedzi w jakimś pudełku, czekając nie wiadomo na co. W tym wypadku wygrywa technologia analogowa, ale zdarzyło mi się użyć porządnego kabla DVI i powiem tyle: cieszę się, że nie wydałem kupy siana na porządny kabel DVI bo.... żadnego zysku bym nie miał. Nie stwierdziłem żadnej różnicy a jeśli ktoś będzie chciał mi wmówić, że takowa jest to mu poradzę by wyposażył się w porządny przewód RGB.
-
Różnica między D-SUB a DVI w teorii jest jeżeli chodzi o ostrość, co w praktyce jest różnie odczuwalne w zależności od monitora i karty.
Za to zasadniczą zaletą DVI jest automatyczne i idealne dopasowanie obrazu do powierzchni roboczej ekranu, co jest dla mnie wystarczającą korzyścią bym miał monitor podłączony właśnie tym typem kabla. ;)
Natomiast jeżeli chodzi o HDMI, szukanie wyższości jakości przesyłanego przez niego sygnału jest znów bezcelowe. HDMI zastąpi w przyszłości DVI, dzięki jednoczesnym przesyłaniu obrazu i dźwięku, a także większym paśmie transmisji (co przełoży się na możliwość przysłania obrazu w większej rozdzielczości niż takowego przez DVI).
-
Jak na razie przez D-SUB można przesyłać bez problemu obrazy orozdzielczości 1920x1080 w przyzwoitej jakości, i to mi wystarczy, aczkolwiek oba monitory 32" które znalazłem, mają wejście DVI. Mają natomiast rozdzielczość 1366x768 i kosztują nieco mniej niś Sony Bravia 100Hz. Mam wobec tego pytanie: jaka karta graficzna udźwignie Iłka z modami w rozdzielczoći 1920x1080 z przyzwoitym FPS?
-
Ja tylko przypomnę, że istotą tego wątku było zastąpienie monitora LCD telewizorem LCD w pełnym zakresie. Wszyscy zgadzamy się co do tego, że duży LCD można jak najbardziej wykorzystać do grania i w takim przypadku nie ma sensu czepiać się szczegółów. Natomiast w przypadku, kiedy chcemy całkowicie zrezygnować z używania monitora komputerowego i zastąpić go telewizorem w pełnym zakresie, a więc również np do wielogodzinnej pracy z tekstem (i przy założeniu, że nie damy sobie siana po tygodniu, bo nasze oczy nas znienawidzą) zdecydowanie wydaje mi się, że już na monitorze 32" rozdzielczość 1366x768 jest zbyt niska (przynajmniej ja nie wyobrażam sobie długotrwałej pracy w takiej rozdziałce na takim obszarze roboczym).
-
Co do standardu HDMI to nie zapominajcie też, że jego powstaniu towarzyszyła idea by nas kontrolować czy nie kradniemy filmów, chyba to była nawet główna przesłanka . Jednocześnie mamy przesył fonii ale tym przewodem połączymy bodajże do max 3m, dalej są już schody cenowe i przy ok. 5m TV już może nie rozpoznawać zabezpieczeń i nie wyświetlać obrazu z odtwarzacza.
Specyfikę DVI-D wyjaśnił Schmicht, D-SUB ma nad nim jedynie przewagę w odległości przesyłu.
Jakiś czas temu skrobałem:
Dwa najpopularniejsze standardy to DVI-D i D SUB.
Standard DVI-D gwarantuje jakość sygnału przewodem o długości do 6 m. W praktyce z monitorem dostajemy przeważnie przewód o długości 1,5 m i nawet jeżeli jest on przeciętnej jakości to uwzględniając zapas normy otrzymamy dobry sygnał. Nie oznacza to oczywiście, że w tym standardzie nie mogą być dłuższe połączenia, powyżej 10 m wykonane są z przewodów o wysokiej jakości i radykalnie wzrasta ich koszt.
Jeżeli podłączymy sygnał do gniazda analogowego to długość przewodu może mieć ponad 20 m, użytkownik nie powinien dostrzec różnicy sygnałów DVI-D i D-SUB.
Nadchodzącym standardem będzie HDMI, którym oprócz video można jednocześnie przesyłać sygnał audio, lecz aktualnie nie ma takiej możliwości.
Każdy z przewód powinien posiadać rdzenie ferrytowe redukujące zakłócenia elektromagnetyczne
…. Jako ciekawostkę można podać, że Samsung opracował ostatnio monitor, do którego sygnał jest przekazywany przewodem USB.
Informacje o ograniczeniach rozdzielczości wyświetlanego obrazu od sposobu połączenia nie pochodziły z "moich testów" ;) , podałem je błędnie z tabeli w instrukcji obsługi. Spojrzałem jeszcze raz i jednoznacznie nie ma tam napisane jaka jest max rozdzielczość sygnału na wejściach.
… na monitorze 32" rozdzielczość 1366x768 jest zbyt niska (przynajmniej ja nie wyobrażam sobie długotrwałej pracy w takiej rozdziałce na takim obszarze roboczym).
W tym wykorzystaniu 1366x768 to nieporozumienie.
-
Rozumiem, że do pracy 1920x1080, a do grania 1366x780? To raczej bez sensu. Koszt telewizora 2500PLN + Karta 1600-2700PLN.
-
No bez przesady, jak do simów to w większości przypadków karta za 300-400zł spokojnie wystarczy .
-
Panowie, przeczytałem jeszcze raz ten wątek i nadal nie mogę pojąć korzyści z całej tej zabawy.
Z całym szacunkiem ale Silesian nie odkrył niczego nowego, a sam temat jest wystarczająca stary i znany, że można zadać pytanie to czemu producenci TV nie reklamują takowego rozwiązania (a może to robią, ja bynajmniej o niczym takim nie wiem)?
Sprawa jest o tyle dla mnie dziwna, że nawet zakładając że to świetne rozwiązanie to dlaczego w sklepach jeszcze mamy monitory? Przecież koszty produkcji znacznie by zmalały produkując jeden typ urządzeń.
Mało tego uważam, że w takowych firmach pracują ludzie z znacznie większa wiedzą niż Silesian (bez urazy) i rozumiem, że oni wszyscy są na tyle ślepi, że tego nie widzą?
Dla mnie sprawa jest oczywista, może i wielkość robi wrażenie (bo wszystko to co duże cieszy, kobiety też o tym wiedzą :118: ) ale zdrowy rozsądek mówi wyraźnie, że do komputera takie rozwiązanie się nie nadaje.
Chyba, że korzystamy z niego wyłącznie jako konsoli do gier - raczej sporadyczne przypadki, bo takowi mają najczęściej po prostu konsole.
Jednakże jeżeli miałbym wydać 2k zł i w górę tylko dla gier i posiadania tego duże czegoś przed sobą to jest to po prostu przyrost formy nad treścią.
No ale są gusta i guściki, Amerykę zresztą też ponownie można odkryć. ;)
-
To zależy czego kto potrzebuje. Stwierdzenie "tylko do gier" np w moim przypadku nie stanowi wcale przerostu formy nad treścią. Pracuję w branży IT. 8 godzin dziennie spędzam głównie wgapiony w ekran monitora. Wolny czas staram się spędzać przede wszystkim na wszelkiego rodzaju aktywności ruchowej i uprawianiu różnych sportów tak, że w zasadzie codziennie poświęcam na to od 1,5 do 3 godzin. Mało z tego zostaje czasu na kompa i jeśli już coś na nim robię w domu, to jest to albo granie albo ogólnie pojęte buszowanie w necie. Nie uważam, aby rFactor, RoF albo DCS na 32" ekranie był "przerostem formy nad treścią" wręcz przeciwnie, wiem, że jest to kolejny krok do przodu na drodze do wczucia się w świat gry, coś, co anglosasi nazywają "immersion". Testowałem DCS na dwóch monitorach i choć było to kulawe rozwiązanie (normalnie używam drugiego LCD do wyświetlania Szwału i Abrisa, a nie kokpitu) to wiem, że drastycznie zwiększa to poczucie "przestrzeni" w grze. Wszystko rozbija się tylko o to, aby oprócz grania dało się w miarę komfortowo korzystać z takiego TV do czytania tekstu bez masakrowania oczu (i to jest w tym wątku warunek sine qua non). A konsoli nie kupię pomimo, że korzystam z kompa domowego "tylko do grania" ponieważ na konsolach nie ma gatunków gier, które mnie interesują (a te które są, mają najczęściej dużo bardziej niewygodne sterowanie od ich odpowiedników na PC).
-
Schmit, bez urazy ale wlazłeś w gumofilcach w nabrudzone, dlatego łatwo się wyczyścisz (np ja tak samo zrobiłem kilka postów powyżej).
Cieszymy się, że wyraziłeś swoje preferencje indywidualne ale jak pewnie sam to zauważysz niewiele one wniosły do tematu.
Niektórzy z nas widzą sens używania monitora większego niż standard i pozwól nam się cieszyć i nad tym dyskutować.
PS.
Jak już tak się negliżujemy z preferencjami to dla mnie osobiście bez sensu jest np uprawianie tzw akrobacji wirtualnych ale rozumiem, że Tobie to sprawia radochę dlatego i ja Wam/APA'ie kibicuję i podglądam np wczorajszy, świetny trening Cygana. Także wiesz: degustibus itd...
-
Primo 1 to wspomniałem, że na właściwą konkluzje z tej przygody zostawiam sobie trochę czasu. Primo 2 to nie twierdzę nigdzie, że odkryłem to zastosowanie inaczej niż przypadkiem dla samego siebie.
Jako ciekawostka to zwróćcie uwagę, że Sony wycofała się z produkcji monitorów komputerowych i klepie tylko TV –a przynajmniej w Polsce już takowych nie ma a były i to z rewelacyjnym wzornictwem.
Jednak dla jasności dzisiaj jest coraz mniej rzeczy o szerokim spectrum zastosowań, by nie powiedzieć uniwersalnych i LCD na pewno do nich nie należą. Każda z zastosowanych w LCD matryc ma swoją specyfikę i w takim samym stopniu jest to widoczne w produktach sugerowanych jako TV, czy monitor.
Temat założyłem bo okazało się, że niektóre modele tv współpracują bez problemów z PC, a niektóre wcale –informacji o tym natomiast jak na lekarstwo.
Teraz nawiązując do kart graficznych. Aktualnie mam 3 letnią GF 8800 GTS 640MB, jestem poważnie zdziwiony jak ta karta dobrze radzi sobie z tą rozdzielczością. Uruchomiłem Arma2 bez żadnych korekt jakości i nie dostrzegam większego spadku wydajności w porównaniu do 1280x1024.
Rozmiar nie ma tu większego znaczenia, dużo wyżej będzie obciążona karta z podłączonymi jednym lub dla podobnego efektu dwoma monitorami 24 gdzie każdy ma 1920x1200.
Telewizor z wszelkim skalowaniem obrazu radzi sobie świetnie, gry i filmy będą pewnie wyglądać b.dobrze na 720p.
Jednak według mnie dla czytelność aplikacji użytkowych i systemu 1080p to warunek sine qua non.
Nie wiem czy to słuszne rozumowanie ale mam wrażenie, że istotą jest tutaj rozmiar piksela. W obrazie gry czy filmu jest niemal nie do wyodrębnienia ale już w Word lub Windows wymusza specyficzne dla rozmiaru tv ustawienia i odległość użytkowania.
Przy monitorach 26 piksel ma rozmiar 0.2865 mm, przy 24 z kolei 0.270 mm. Ciekawe jaki jest wymiar piksela w 32 ?
-
Dziś podłączyłem PCta do telewizora FullHD 47". Na procesorze ze obniżonym taktowaniem do 2,6GHz i kartą 130GT wyciągał w iłku średnio 60FPS, minimum 23. Praktycznie bez różnicy między 1920x180 a 1280x1024 - Some1 jak zwykle miałes rację. Zastanawiam się tyko, czy nie poprzestac na 26" w FullHD, mniej zawalałby biurko, ale może byłby mniejszy komfort pracy z internetem i innymi aplikacjami.
-
Przetestowałem dzisiaj z komputerem telewizor 32" Samsung LE32C550 który stanie w drugim pokoju i po krótkich bojach z konfiguracją rezultaty są jak dla mnie bardziej niż dobre. Gry na tak dużym ekranie z typowo biurkowej odległości ~1m wyglądają świetnie. Czort wie co to za matryca, ani ostrość ani przejścia tonalne nie są tak dobre jak na monitorze HP LP2475w z S-IPS którego używam na co dzień, ale do grania w zupełności wystarczające. Input laga nie stwierdziłem podobnie jak smużenia którego nie widać nawet w sztucznych sytuacjach, w których dostrzegam je na monitorze. Jasność można regulować w bardzo dużym zakresie, nawet większym niż monitor, więc nie ma problemu z używaniem w ciemnym pomieszczeniu. Trochę liczyłem na to że w porównaniu z monitorem poprawi się w symulatorach czytelność przyrządów na dużym FOV, ale tutaj ograniczeniem jest rozdzielczość. Po prostu w 1920x1080 na dużym oddaleniu widoku teskty na HUD i MFD przestają być czytelne większy ekran tu nie pomoże.
Testy jednocześnie utwierdziły mnie w przekonaniu że do pracy i internetu z monitora nie zrezygnuję. Ekran telewizora jest jak dla mnie za duży a rozdzielczość za niska (mimo że full HD). Nie twierdzę że się nie da, ale na monitorze 24" 'okienka' obsługuje się lepiej, czcionka jest wyraźniejsza i łatwiej ogarnąć wszystko wzrokiem. Niestety zestaw 32" do gier + 24" do pracy zajmuje kupę miejsca na biurku i do najtańszych nie należy, ale może kiedyś się skuszę. Bardzo podobny model LE32C530 pozbawiony jedynie DLNA kosztuje około 1500zł więc mniej niż za dobry monitor. :)
Poglądowe foto. Na zdjęciach telewizor może wydaje się nie za duży, ale niech ktoś weźmie miarkę i odmierzy 80cm na swoim biurku ;)
(http://i211.photobucket.com/albums/bb284/some1_PL/forum/IMG_3182.jpg)
-
Od ponad 6 miesięcy korzystam z Samsunga LE32B550. Używam tylko do gier (głównie FS i rFactor) i filmów, pozostałe pracę ciągne na 19 calach. Kobyła na biurku jest ale do wyżej wymienionych zadań taki "monitorek" to rewelacja. VC w FS + TIR to super rzecz. Ściganie w rFactor też ekstra. Wszystko w FullHD. Nie wiem jak wersja C o której pisze some1, na moim TV widać smużenie zwłaszcza przy szybkim przesuwaniu ciemnego obiektu na jasnym tle. Widoczne to jest zwłaszcza w VC (FS) przy szybkich ruchach głowy (TIR).
Jeszcze jedno odnośnie wielkości obrazu. Na początku wydaje się gigant. Ale po pół roku grania i oglądania filmów (a także zwykłej TV satelitarnej) doszedłem do wniosku, że gdybym miał kupować nowy to nie 32'' a 42''.
Podsumowując, tak jak some1 napisał, do grania + filmy TAK, reszta tylko tradycyjny monitor PC.
-
Witam
Odświeżę temat. Mój stary LG 22" zbliża się do emerytury i waham się między monitorem 27" a TV Full HD 32". Z jednej strony jakość obrazu i szybkość monitora, z drugiej kusi jednak większy ekran.
Czy ktoś z Was lata na co dzień na telewizorze i mógłby polecić (bądź odradzić) jakiś konkretny model? Jakość kolorów ma dla mnie drugorzędne znaczenie. Boję się za to, że przez tzw. "input lag" celność w dogfighcie spadnie w zauważalny sposób a oczy będą się męczyć podczas dwugodzinnego lotu bardziej niż na monitorze.
-
Witam
Odświeżę temat. Mój stary LG 22" zbliża się do emerytury i waham się między monitorem 27" a TV Full HD 32". Z jednej strony jakość obrazu i szybkość monitora, z drugiej kusi jednak większy ekran.
Czy ktoś z Was lata na co dzień na telewizorze i mógłby polecić (bądź odradzić) jakiś konkretny model? Jakość kolorów ma dla mnie drugorzędne znaczenie. Boję się za to, że przez tzw. "input lag" celność w dogfighcie spadnie w zauważalny sposób a oczy będą się męczyć podczas dwugodzinnego lotu bardziej niż na monitorze.
Może Samsung? Co prawda mój 27'' akurat nie miał tunera TV (jak się okazało), ale w 1920x1020 leciał bardzo miło w grach (1ms czas reakcji!), a i jak coś się puszczało z DVDika. Ja miałem model P2770FD, ale był taki sam z tunerem P2770HD - więc może coś w ten deseń (ale w nowych typach nie jestem w temacie). Ogólnie byłem i jestem mega zadowolony z kolorów i niezawodności z tej firmy.
Przy 32 calach to już bym polecał na pewno min. 2560x1440 pxt.
-
Czort wie co to za matryca, ani ostrość ani przejścia tonalne nie są tak dobre jak na monitorze HP LP2475w z S-IPS którego używam na co dzień
Myślę że to kwestia 6 bitowej obróbki sygnału ( matryca ). HP 2475 ma 8 bitów a monitory pro min 10 bitów.
-
Sam również zastanawiam się nad przesiadką na jakiś TV 32" zamiast monitora. A wczoraj zrobiłem krótki test na TV Samsung UE32D5500 Full HD, zajumanym :evil: na parę chwil od taty. I powiem tak przesiadka z 19" na 32"robi wrażenie. Telewizor miałem na biurku w odległości jakieś 90cm, rozdzielczość 1920 x 1080, świetnie to się sprawdza w grach, jakość obrazu też moim zdaniem zadowalająca. Problem pojawił się przy czytaniu forum, czcionka jakaś taka "rozmyta". Może gdybym zrobił jeszcze jakieś zmiany parametrów no ale tego nie zrobiłem, brak czasu no i musiałem oddać TV. Tak czy inaczej do grania rewelacja :) CoD wygląda przepieknie.
Ale tu mam pytanie. Czy jest jakiś TV 32" ( budżetowo 1500zł ) na którym można bezproblemowo właśnie grać i czytać, z odległości biurkowej? O możliwości oglądania TV nie będę wspominał bo przecież to TV :D.
W sieci znalazłem taki "test TV do komputera": http://www.gikz.pl/artykuly/geekstuff/telewizor-jako-monitor-do-komputera/
Tyko że ma on już kilka miesięcy i może pojawiło się już coś lepszego? Macie może jakieś własne doświadczenia z innymi modelami TV?
-
Mam dwa LCD podpięte do komputera. 22" Philipsa i 32" Samsunga. Pracuję na małym, rozrywka (moja lub dzieci) na dużym.
-
Sam testowałem dwa bliźniacze modele Samunga tyle, że jeden była Smart TV - model EH5000 i EH5300. Można się do tego przyzwyczaić, grać się da ale pomimo FHD to jednak pixele są większe i obraz taki jakiś ucięty. W swoim czasie pamiętam, że polecano jakiś model TV Philipsa ale w tej chwili nie pamiętam. Sam chciałem taki manewr wykonać ale odpuściłem.
-
A może ma ktoś w swoim otoczeniu, model Philipsa PFL4007 który wybrał autor podanego prze zemnie testu? I zrobił by nam jakiś test ;). W moim wypadku jestem skazany na jeden monitor drugi by mi trochę zawadzał. Wcześniej zastanawiałem się nad 27" monitorem ale ten monitor który nabył YoYo LG 27" LED 27EA83R-D jest dla mnie za drogi no i to "tylko" 27" ;D. A moja karta graficzna przy tej rozdzielczości to by chyba wyzionęła ducha :D.
Powiedzcie mi jak jest z wejściem PC VGA które jest w TV. Czy warto pod nie podpinać nasze komputery, czy lepiej pod HDMI ( tak zresztą zrobiłem ), może to wpłynęło by na lepszą pracę dedykowaną pod PC? . W mojej karcie graficznej jest tylko mikro HDMI, więc nie mam dźwięku na TV.
-
W moim Samsungu trzeba było włączyć odpowiedni tryb pracy (źródło PC), inaczej telewizor włączał post-processing dla obrazu i nie wyświetlał go 1:1. Po odpowiednim ustawieniu działał jak normalny monitor, tylko trochę duże piksele i wyraźniejsze odstępy między nimi (taka siateczka). Dało się przyzwyczaić.
HDMI jest złączem cyfrowym, teoretycznie masz lepszą jakość obrazu niż po analogowym VGA, ale czasem kaprysi. Audio zawsze możesz puścić oddzielnym kablem.
-
No to ja się pochwalę że podłączyłem kompa do telewizora LG 42LA690S. Gra się wspaniale.
Fakt miałem na początku problemy z ustawieniem tego ustrojstwa - koniecznym było znalezienie w opcjach TV ustawienia obrazu 1:1 - w innym wypadku działy się cuda.
Kwestia dużych pikseli - należało minimalnie zmniejszyć ostrość. Dzięki temu krawędzie czcionek zrobiły się gładkie.
Jeżeli chodzi o codzienne użytkowanie komputera to muszę przyznać że internet i dokumenty jednak wolę przeglądać na 24 calowym Samsungu w drugim pokoju.
-
Ja parę lat używałem TV 40 cali Sony Bravia HD Ready jako monitora (rozdzielczość 1280x768) i było ok. Teraz przesiadłem się na Sharpa Aqousa 60 cali :evil: LC 60LE640 i muszę powiedzieć że daję rade. Podłączony po HDMI w trybie pracy PC jest na prawdę super. Rozdzielczość 1920x1080. Po uruchomieniu symulatora szczęka mi opadła na ziemie ;) Polecam
-
Ja parę lat używałem TV 40 cali Sony Bravia HD Ready jako monitora (rozdzielczość 1280x768) i było ok. Teraz przesiadłem się na Sharpa Aqousa 60 cali :evil: LC 60LE640 i muszę powiedzieć że daję rade. Podłączony po HDMI w trybie pracy PC jest na prawdę super. Rozdzielczość 1920x1080. Po uruchomieniu symulatora szczęka mi opadła na ziemie ;) Polecam
Mam pytanie z jakiej odległości siedzisz od tego Sharpa i czy niema problemów z objęciem całego
ekranu. Czy sprawdza się tak samo w symulatorach lotu i strzelankach?
-
Jak nie gram tylko korzystam z niego jako "pulpitu multimedialnego" to siedzę w odległości 1m :) Wtedy żeby zobaczyć która godzina trzeba się "obejrzeć" w prawo ;) Podczas gry siadam sobie w odległości 1,5 do 2 metrów. Nie ma problemu z objęciem całego ekranu. Sprawdza się w/g mnie doskonale zarówno w symulatorach lotu jak i strzelankach.
-
Ok, dzięki za odpowiedź.
-
Widzę że walnąłem się w oznaczeniu mojego modelu, prawidłowa to Sharp LC-60LE740E :P
-
Panowie a ja mam takie pytanie.Mam zamiar kupic sobie 2 lcd i zainstalowac go jeden nad drugim.Moje pytanie jest takie.Czy uzywajac jednej karty graficznej i 2 monitorow moge ustawic obraz tak aby np.na dolnym screenie byl FSX w full screen a na gornym bym abym mial windosa i mogl pracowac niezaleznie od ekranu dolnego.Zastanawia mnie czy bede mogl rowniez przeciagac panele 2d z ekranu dolnego na gorny?Dzieki.
-
FSX w trybie okienkowym + rozszerzony pulpit w ustawieniach karty graficznej/pulpitu. Natomiast jak panele w FSX zachowają się i czy będą dostępne na drugim ekranie to tego nie wiem. Jeśli są na osobnym okienku to powinny działać.
-
No wlasnie tryb okienkowy mnie nie interesuje.Inaczej sie nie da?
-
Nie wiem dokładnie jak to wygląda w FSX ale przeważnie było tak, że jeśli aplikacja na to nie pozwalała to po włączeniu "pełnego ekranu" wszystkie inne panele dokowały się na tym ekranie. Jedyne co pozostaje to tryb okienka w natywnej rozdzielczości żeby ramki ukryć. Program numeruje sobie wyświetlacze i zapamiętuje na którym co się otwierało. Stąd identyfikacja ekranów w Windowsie. No chyba, że jakaś trzecia aplikacja to obejdzie w pokrętny sposób.
-
Odgrzebuję temat.
Szukam TV 40-45 cali który sprawdzi się jako "monitor".
Ktoś ma może doświadczenia z nowymi modelami, rocznikami?
Na jakie parametry zwrócić uwagę?
Dzięki
-
Pozwolę sobie reanimować ten wątek. ;)
Gdzieś tam w planach na ten rok jeszcze mam zakup TV. Telewizor poza zastosowaniem tradycyjnym miałby też służyć do grania na PC po HDMI. Dylemat mam teraz z wyborem między OLED vs QLED. Generalnie już zapoznałem się mniej więcej z "zadami i waletami" tych technologii.
W przypadku OLED to co głównie mnie zniechęca to:
- cena (za przekątną 65")
- technologia nadal rozwijana w TV (czyt. niedopracowana)
- problemy z wypalaniem matryc
- podobno wypadają gorzej od QLED przy użytkowaniu przy świetle dziennym (tj. rozumiem, że to tv stworzony do oglądania "kinowego")
W przypadku QLED:
- w sumie to nadal technologia LCD (problemy z nierównomiernym podświetleniem? - tego nadal nie wiem)
- brak rzeczywistej czerni jak w OLED
- gorsze kolory niż w OLED
Używacie tego sprzętu w takich celach? Jeśli tak, to jak się sprawdza?
-
Miesiąc temu kupiłem LG C9 55". Mam do niego podłączonego PC oraz PS4. Input lag to tylko 13ms, nie wiele więcej od tego co mam na LEDowym monitorze. Jakość obrazu powala, nawet w dzień. Nie wiem jak QLED wygląda przy świetle dziennym i pierwsze słyszę żeby OLEDy miały z tym problem. Chyba że słońce wali bezpośrednio na ekran, ale to chyba przeszkadza przy każdym ekranie.
Wypalenie matrycy może być problemem, ale nie przejmuję się tym za bardzo. Nie gram po kilkanaście godzin dziennie w jedną i tą samą grę żeby mnie to spotkało w ciągu najbliższych 5 lat.
Najbardziej upierdliwą rzeczą w moim zestawie to karta graficzna która ma jedno wyjście HDMI. Muszę odłączyć Rifta CV1 jak chcę grać na TV.
-
Może źle napisałem, że "przy świetle dziennym", powinno być "przy użytkowaniu w jasnych pomieszczeniach". Czytałem o tym w kilku miejscach i wynika to z większych poziomów jasności paneli QLED w stosunku do OLED. Np. tu:
https://www.purepc.pl/poradniki/oled_vs_qled_czym_charakteryzuja_sie_obydwie_technologie
Kolejna wada niejako jest powiązana w maksymalną jasnością, o której już wspomniałem wcześniej. Nie tylko w trybie HDR luminancja jest niższa niż w typowych telewizorach LCD. To samo tyczy się również oglądania materiałów SDR, a więc wszystkich pozostałych nie wykorzystujących statycznych bądź dynamicznych metadanych. Najlepiej radzi sobie LG, który jest w stanie utrzymać stałą jasność na poziomie około 350-400 nitów, co pozwala na w miarę komfortowe oglądanie programów/filmów/seriali w jasnym pomieszczeniu. Tylko u tego producenta można zmierzyć takie wartości, ponieważ pozostałe firmy radzą sobie z utrzymaniem wysokiej jasności znacznie gorzej. W konsekwencji podczas oglądania treści SDR, luminancja może spaść poniżej 200 nitów, co dla wielu osób będzie bardzo problematyczne, głównie z powodu chęci oglądania w ciągu dnia. Pod tym względem LCD wypada znacznie lepiej.
Tu również:
https://www.trustedreviews.com/news/oled-vs-qled-3530313
Trying to simply pick OLED over QLED or vice versa is a fool’s errand. The bottom line is that they both excel in different ways. And so they both suit different types of viewing conditions and picture preferences.
If you’re looking for a TV for a bright room, or something to give you the most consistent dynamism from HDR content, the top-end, direct-lit QLED TVs are the way to go. They’re brighter, deliver more ‘real-world’ colour volume, handle ambient light better and are immune to screen burn issues.
For darker conditions, though – at least for the sort of AV fans who value black-level depth and dark detailing over brightness – LG’s OLED TVs are the way to go. That is particularly the case if your room layout routinely requires someone to have to watch the TV from much of an angle.
Ten LG C9 fajny, ale nie jestem skłonny tyle wydać, a już na pewno nie za 55".
Czy ma ktoś może QLED i może wypowiedzieć się nt. równomierności podświetlenia panelu w tej technologii? Czy takie jaśniejsze plamy na ciemny tle, jak w standardowych LCD, też tutaj występują?
-
Czy takie jaśniejsze plamy na ciemny tle, jak w standardowych LCD, też tutaj występują?
Light bleed to się nazywa i z tego co czytałem na necie QLEDy nie są na to odporne. Dlatego właśnie wybrałem OLED. Nic tak mnie nie irytuje na moim monitorze BenQ EW3270U jak właśnie light bleed.
That can trigger something called “light bleed,” as the light spills onto what’s supposed to be a black section of the screen.
But is it noticeable? Definitely.
Źródło https://www.digitaltrends.com/home-theater/qled-vs-oled-tv/
-
Taka ciekawostka:
https://www.tabletowo.pl/g-sync-trafi-na-telewizory-oled-od-lg/
Shaitan, jak teraz po kilku miesiącach oceniasz ten telewizor pod kątem gier (/symulatorów)? Powoli przymierzam się do zakupu. Liczę na jakieś okazje na Black Friday.
-
W symulatory gram tylko przez VR więc nic nie mogę w tym temacie napisać.
Jak napisałem wcześniej brakuje mi wyjść HDMI z karty więc PC podłączony jest tylko do monitora, przez DisplayPort. Jak gram na TV to głównie używam PS4. Obraz jak był super tak dalej jest. Żadnych wypalonych elementów na ekranie nie widzę, ale nie gram w te same tytuły non-stop. Input lag jest nie zauważalny. NVIDIA dodała już obsługę G-SYNC w sterownikach ale LG jeszcze nie wypuścił nowego firmware'u do TV.
LG C9 kosztuje teraz połowę tego co ja zapłaciłem w czerwcu. Pluję sobie w brodę że nie poczekałem, ale nie miałem pojęcia że tak szybko ceny polecą w dół. Szkoda że GPU i CPU tak szybko nie tanieją :).