Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Hangar => Digital Combat Simulator World (DCS World) => Wątek zaczęty przez: some1 w Maja 11, 2018, 11:49:37
-
Szefostwo ED wspomina w oficjalnych wywiadach o FC4, więc pora założyć nowy wątek. Na razie praktycznie nic nie wiadomo, poza tym, że mają być cztery nowe samoloty. Ale czy będą to zupełnie nowe konstrukcje, czy na przykład nowsze wersje Flankera/Fulcruma to już nie wiadomo.
Co odważniejsi typują Su-34, bo ED ostatnio chwali się screenami nowego modelu:
https://www.digitalcombatsimulator.com/en/downloads/screenshots/
-
Hyhy... no to już wiadomo, gdzie nowy PFM do starych latadeł zabłądził ;).
PS. Swoją drogą ten "Dziobak" bardzo ładny.
-
W zasadzie miałem cichą nadzieje, że DCS World powoli zapomni o FC. Ile razy można ten sam moduł kupować, chyba że tylko te nowe latadła?
-
Preorder za 80USD :P pewnie.
-
He he he nie tym razem i nie w takie klocki. Ale jest sporo chetnych na dziecio-pilotarz i 5 guzików na krzyż :evil: . Jedyne wytłumaczenie dla nich, że po stronie RED, nie mają zbytnio wyjścia z tej sytuacji.
-
Trzymam kciuki za F-16 :D. Jak się w końcu ukaże w DCS, to nawet nie-klikalny kokpit przeżyję.
-
Się nie zdziwcie jak te 4 nowe samoloty to będą: J-11A, J-15, J-6 i J-7. :032:
-
Właściwie temat można zamknąć, okazuje się, że FC4 to będą "udurnione" wersje istniejących modułów.
https://forums.eagle.ru/showpost.php?p=3498252&postcount=125
-
To chyba jest cofanie się w rozwoju, na szczęście od twórcy misji zależy, które samoloty tam będą...
-
Idę o zakład, że na liście będą A-10C i złodupiec.
-
To chyba jest cofanie się w rozwoju, na szczęście od twórcy misji zależy, które samoloty tam będą...
Raczej dywersyfikacja. Nie miałbym nic przeciwko, gdyby dorzucili do tego jeszcze jeden poziom w górę, zamiast czekać latami, aż coś wyjdzie w early access ;-)
Teraz współpracujące firmy, tworzące moduły, nie mają chyba zbyt dużej motywacji do rozwijania produktu. Im bardziej skomplikowany moduł, tym większe prawdopodobieństwo, że coś się posypie po aktualizacji DCSa, a więc droższy w utrzymaniu. Klienci natomiast mają parcie na nowe moduły no i jest, jak jest. Za perfekcyjnie dopracowanego Viggena, w którym wszystko działałoby idealnie, dałbym pewnie 100$ jak nie więcej. Teraz niestety w zabawie już dochodzę do ściany, gdy okazuje się, że nie działa to, tamto, a tego lepiej nie dotykać, bo się zawiesi jak windows ;-). Na początku taka szczegółowość jest niepotrzebna, bo samolot może się zwyczajnie nie spodobać.
-
Su-27 mimo że FC, też ostatnio prawie nie lata, jest wołowata i nie skręca. Taki prosty moduł, jest od wieeeeelu lat i też jak widać da się go spie..... . DCS World miał być symulatorem, zrobienie teraz przykładowo Mirka jako FC - żenada. To może wydadzą DCS-a na PS4 albo Xbox-a, a może najlepiej na Androida. Dla mnie to cofanie się w rozwoju. Ktoś kto lata Mirkiem, Mig-21 lub inną klikalną maszyną, poświęcił wiele czasu i zapału na naukę tej maszyny, należy to szanować. Teraz wydadzą takie maszyny w FC i jeszcze może mają mieć takie same możliwości jak te klikalne?
Wzięli by się za zrobienie nowych maszyn po stronie RED, zaczyna poważnie doskwierać brak przeciwników, Mig-23, Mig-25, Su-22 i oczywiście jakaś nowsza maszyna. Klikalna Suka czy Su-25T dla tych co nimi latają od lat, a nie powielać i jeszcze upraszczać to co już jest.
Dla początkujących obecny FC wystarczy, nie trzeba więcej durno-lotów. A zapewne nie powinny one mieć takich samych możliwości bojowych ja pełne wersje.
-
A to o tym kiedyś wspominano, że zrobią uproszczone modele tego co mają. Takie War Thunderowe ;D, dostaniemy wszystko jak leci pod jednym przyciskiem do uruchamiania i walki jak MiG-21, A-10C, Viggena itp.
Szkoda czasu na te pomysły i to taki rzut na $$$ jak nic. Tylko nie wiem dla kogo, bo osobiście mam wrażenie, że ludzie bawią się FC nie dlatego, że lubią, tylko, że muszą po prostu bo nie ma wyboru.
-
Tak jak pisałem, cofanie się w rozwoju, szukanie kasy tylko nie tam gdzie trzeba.
-
Po co się denerwujecie? Zapomnieć o FC4 - to jest nie dla nas. Nie wiem nawet czemu robimy tutaj offtop. To dział o DCS. "Lockon" jest piętro wyżej na naszym forum. Rzadziej tam ktoś z nas zagląda, a częściej nowicjusze zaczynający przygodę z symulatorami. Akurat Flaming Cliffs to pomost do DCS, dlatego niech robią. Szukają szybkiego zarobku, więc może będą później fundusze na spokojniejsze dokończenie zaległości i niedokończonych modułów.
Obstawiam, że "nowymi" samolotami będą J-15, MiG-21 (ale nie Bis), F-5 (Freedom Fighter, a nie Tiger II) i... hmm... F/A-18A? Wątpię w A-10C, gdy mamy już A-10A. Wydaje mi się, że prędzej zobaczymy np. JA 37, czyli uproszczoną myśliwską wersję Viggena.
-
No i oby tak było 8) .
-
Była już firma, która swój symulator przerabiała na sterowanie myszką i próbowała uprościć coś, co już było proste... Rise of Flight, a nawet coś co miało być samodzielną grą, Ilja Muromiec, który dopiero później zyskał sterowanie joystickiem i został włączony do RoFa… Ja tam nie jestem tak negatywnie nastawiony do hipotetycznego FC4 jak Wy. Bardziej mnie wkurza zakichany F-18, przez którego Su-27 już się nie nadaje do niczego, oprócz delikatnego lotu po prostej, bo szans na wykręcenie F-15 już też nie ma, że z litości o walce kołowej z MC-2000 nie wspomnę... Tak więc jeśli FC4 - nawet upraszczając - miałby wprowadzić jakieś dodatkowe samoloty dla Red, to i tak będzie to dużo więcej, niż obecnie mamy, bo chyba na moduł z nowoczesnym rosyjskim samolotem nie liczycie?
@Padek, sam przecież korzystasz z dobrodziejstw FC 3 i, jak to ktoś tutaj określił, durnolotów, bo jak zostajesz wybatożony w A-10C, to natychmiast wskakujesz w F-15C :-).
Dajcie mi nowoczesny samolot red w module, a FC 3 nie ruszę więcej. Zresztą... FC4 pewnie doda jakieś cele dla _baczność_ wielkiej F-18.
Tako rzecze,
Zaratustra
-
Tak jak pisałem, cofanie się w rozwoju, szukanie kasy tylko nie tam gdzie trzeba.
A gdzie szukać kasy? Fani symulatorów to garstka. Na tym kasy jak dzięki Call of Duty nie zdobędziesz, a nakłady są jak domniemywam większe aniżeli tylko tworzenie nowych efektów specjalnych.
Moim zdaniem dobry ruch, każdy znajdzie coś dla siebie - nie każdy ma ochotę po pracy na uruchamianie samolotu i czekanie 30 minut na stojance kiedy ma w planie jeszcze inne obowiązki dnia codziennego. 8)
Gdyby ED robiło tylko komercyjne samoloty dla garstki miłośników dokładnych simów to dawno by padło. Żyją chyba głównie dzięki kontraktom wojskowym, no ale taka specyfika branży. Oprócz nich chyba nie ma nikogo, kto by się tak długo utrzymywał w tej branży gier, na takim poziomie.
-
Boski zgadzam się z Tobą, jednak to nie przez Horneta, tylko prze baranów z ED. Pamiętasz jak Suka latała przez jakiś czas, jak wszedł Mirek. Było dokładnie to samo. Napisz o tym na forum ED, ja się już powoli tego uczę, mimo że mi kasują posty w tematach z wyssanych z palca przyczyn.
PS.
Dobrze wiesz, że wsiadam w F-15 tylko z braku laku, nie mam Mirka a F-5 ciężko się walczy z nowszymi maszynami. Bardzo chętnie poganiam się F-5 z Ołówkami, no ale jakoś Cię to nie kręci jak pamiętam... Czemu? Nie ważne...
Jednak niebawem się to zmieni i jak by nie był Hornet z czasem, gorszy czy lepszy to i tak nim będę latał. Tak jak Tobie jest mi przykro, że tylko hamburgery dostają nowe zabawki, już dawno odczuwam brak urozmaicenia po stronie RED...
-
Zwykły skok na kasę. Być może jest to też szansa dla DCS'a, bo szybciej pewne modele będą trafiać do gry. Nie wiemy ile i na jakim etapie mają już kolejne moduły. Zamiast czekać na PFM, mogą wrzucić coś podstawowym modelem lotu, a potem latami dłubać, dopieszczać i kroić towarzystwo drugi raz na kasę za zakup PFM. Powiem szczerze, że nie jestem fanem takiego rozpierdolnika. Wolałbym jakby odpuścili sobie wszystkie alfy, bety i puszczali nawet z błędami jedną wersję (bo te błędy tak i tak są), a tak to para w gwizdek. Jakby do tego nie podchodzić nie mamy na to wpływu. Rozumiem, że z czegoś trzeba żyć. Dwa głębsze oddechy, popić wodą i zapomnieć ;).
Poza tym przy FC2 i FC3 bawiliśmy się dobrze to nie widzę powodu czemu dobrze nie bawić się przy FC4.
-
Zwykły skok na kasę. Być może jest to też szansa dla DCS'a, bo szybciej pewne modele będą trafiać do gry. Nie wiemy ile i na jakim etapie mają już kolejne moduły.
Zwykły skok na ŁATWĄ kasę, bo jeszcze raz musimy tutaj podkreślić, że to nie będą totalnie nowe moduły, a uproszczone te, które już są w DCS [LINK] (https://forums.eagle.ru/showpost.php?p=3498252&postcount=125).
-
Moim zdaniem nie ma się co zbytnio podniecać dopóki nie poznamy szczegółów. Wiadomo że FC3 jest jednym z najlepiej sprzedających się modułów. Jest popyt, więc ED tworzy podaż.
-
i to taki rzut na $$$ jak nic.
szukanie kasy tylko nie tam gdzie trzeba.
Zwykły skok na kasę.
Zwykły skok na ŁATWĄ kasę,
Wiem, że wyrwane z kontekstu, ale nie rozumiem Was...
ED to firma komercyjna. Czy pomysł na zarabianie zawsze musi być "skokiem na kasę"? Nie chcesz - nie kupuj.
Można mieć wiele zastrzeżeń do DCS'a/ED; przeciągające się alfo-bety, psujące patch'e, brak zbalansowania, bardzo wysokie wymagania sprzętowe itp., itd. Czepiać się jednak, że ED szuka metody na zarabianie - nie rozumiem.
Osobiście nie latam/latałem za dużo modułami FC3 (poza Su-25T - głównie w misjach SEAD) i dla mnie, a także odnoszę wrażenie że dla dużej części Szanownych Forumowiczów kwintesencją dobrego samolotu w symulatorze jest model w pełni klikalny, z możliwie wiernie odwzorowanymi systemami, procedurami, modelem lotu itp., itd.
Podejrzewam jednak, że jest sporo osób, dla których te kwestie nie są aż tak ważne, a wręcz mogą w jakimś stopniu odstraszać/przytłaczać. Być może popularność innych tytułów lotniczych o mniejszym stopniu skomplikowania powoduje, że u ED pojawia chęć przyciągnięcia do siebie takich osób. Pomysłem na to może być rozbudowa oferty modułów o poziomie skomplikowania i cenowym obecnego FC3.
-
Właśnie, są różne sytuacje i oczekiwania. Ja na przykład mam przyjemność w polataniu sobie dogów wieczorami i jedyne na czym mi zależy, to właściwy model zniszczeń i model lotu, zarówno dla samolotów jak i pocisków rakietowych. Tyle i aż tyle, bo to definiuje moim zdaniem taktykę. Su-27 z FC 3 jest uproszczony, ale nie przesadzajmy. Działanie EOSa czy radaru wymaga wprawy i doświadczenia. Ileż to razy słyszałem pierdolamento "jak to, jak to zniknął?!? przecież go miałem przed nosem, na tle nieba?! On mnie widział, ja jego nie!" - to są teksty pilotów przesiadających się z Uber 15 na 27... Tak więc jak komuś się wydaje, że Su-27 z FC 3, to taki arcade, to zapraszam na serwer i niech pokaże jak się tym wywija. Padonis zasugerował F-5 vs MiG-21, ale dlaczego ja mam latać starociami? Dlaczego ludzie boją się głośno i wyraźnie powiedzieć: dość tego gówna! Wracamy do korzeni, czyli maszyn rosyjskich, a nie jakiś eFów, w świecie których newsem jest kanadyjska skórka?! WTF? Chcemy Flankera na poziomie klikalnego modułu etc.... Oczywiście nikt tak nie napisze na wiadomym forum, bo nawet prośba o więcej miejsc na stojankach jest kasowana... W tym kontekście niech sobie powstaje FC 4, może będzie w nim lepszy MiG-29 niż w FC 3, a może nie. W każdym razie, może coś się zmieni na lepsze po stronie red, bo ja już zaczynam fizycznie reagować na kolejne wzmianki o gównianym, pokracznym, z krzywymi statecznikami F-18....
-
Wiem, że wyrwane z kontekstu, ale nie rozumiem Was...
ED to firma komercyjna. Czy pomysł na zarabianie zawsze musi być "skokiem na kasę"? Nie chcesz - nie kupuj.
Gdyby to było takie proste... Spróbuję wytłumaczyć. ED ma ograniczone zasoby ludzkie i niestety taki "skok na kasę" z FC4 spowoduje, że niedokończone moduły dalej będą leżeć odłogiem. Ten news daje nawet gwarancję, że "Early Access" Horneta mocno się przedłuży. FC4 miłośnikom realistycznych symulacji niewiele wnosi do tematu, a wręcz przeciwnie - nawet przeszkadza (jest właśnie stratą czasu i wprowadza bałagan). Zamiast 4 uproszczonych maszyn lepiej byłoby poświęcić czas na przygotowanie klikalnego Flankera lub Fulcruma nawet starszych wersji jeśli rzeczywiście jest taki poważny problem z dostępem do dokumentacji nowszych wersji. Przecież nowe kokpity 3D do tych maszyn z zaszytymi przełącznikami już są. Wystarczyłyby jakieś poprawki niektórych paneli, by przystosować kokpit do odpowiedniej wersji. Su-27 ma nawet profesjonalny model fizyki lotu, a PFM do MiGa-29 jest na ukończeniu. No chyba, że na prawdę nie ma żadnej pełnej dokumentacji ani do jednego ani drugiego myśliwca dla czerwonych. Nie mam nic przeciwko arcade'owym samolotom - jest na nie popyt, niech robią. Ale najpierw trzeba dokończyć w pierwszej kolejności to, za co ludzie już zapłacili.
-
@eoon
Nie byłoby w tym nic złego gdyby nie fakt, że z jednej strony DCS World reklamują jako "best sim ever", a po chwili nie dotrzymują terminów i wydają zbabolony produkt. Nie chodzi tu o jakieś drobne wpadki pokroju kanciate chmurki ale jest w tym sporo poważnych błędów (np. memory leak) albo braku implementacji systemów. Najpierw nakręcają ludków, jest hype, są streamy i masa obietnic, a potem po premierze okazuje się, że czegoś nie zrobili bo nie zdążyli i moduł leży odłogiem w rozgrzebanym stanie latami. Nie mówiąc już o wrzucaniu maszyn i terenów bez składu i ładu. To nie jest nawet kwestia klikanych kokpitów, bo mi to lata koło pióra ale chciałbym mieć w pełni działający model. Poza tym tak jak napisałem, może to będzie dobry ruch dla DCS-a, bo szybciej pewne rzeczy z poczekalni wskoczą do gry. Niemniej wolałbym aby skupili się na swoim czołowym produkcie, a kasa sama by się nalazła bez potrzeby robienia czegoś na boku i po łebkach. Dobra podstawka + trzepanie kasy na dodatkach, tak jak to bywa w FSX.
PS. Poko mnie ubiegł ;).
-
Bez przesady. Nie wiemy kiedy chcą się za to zabrać, nie wiemy jakie zasoby mają i ile ich pochłania Hornet, gadanie że to czy tamto na pewno będzie znacznie opóźnione nie ma podstaw. To mogą być luźne plany na za 5 lat.
-
Finansowanie w stylu "early access" to zwyczajna piramida finansowa, to się musi zawalić.
Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
-
Niech lepiej Boskiemu Suczkę naprawią, bo niebawem chłopak się wykończy nerwowo. :evil:
Su-27 z FC 3 jest uproszczony, ale nie przesadzajmy. Działanie EOSa czy radaru wymaga wprawy i doświadczenia. Ileż to razy słyszałem pierdolamento "jak to, jak to zniknął?!? przecież go miałem przed nosem, na tle nieba?! On mnie widział, ja jego nie!" - to są teksty pilotów przesiadających się z Uber 15 na 27...
Nie mówię o modelu lotu, tylko o całości, jest uproszczony tak jak i F-15. I mów sobie co chcesz.
Teksty w stylu "jak to, jak to zniknął?!? przecież go miałem przed nosem, na tle nieba?! On mnie widział, ja jego nie!" , słychać we wszystkich maszynach, bo taka jest widoczność w DCS-e.
Nie latasz praktycznie innymi samolotami, a F-15 to już chyba nie pamiętasz jak wygląda od środka. No i F-15 wcale nie jest taka UBER, działanie flar jest dużo gorsze niż w Su-27, Aim-9 tak nie skręcają jak R-73, radar działa dużo gorzej niż kiedyś, ale to i tak pikuś przy problemach z lokowaniem i autoryzacją strzału do celu. Pewnie od takiego samego czasu, co gorsza manewrowość Suki. Może gdybyś tak czasem wsiadł do F-15, tak jak ja wsiadam czasem do Su-27, to byś to dostrzegł. Ja dostrzegam problemy obu tych maszyn i paru innych - a Ty ? 8)
Osobiście nie sprawdzałem na forum ED, ale czy Ty sprawdzałeś co ludzie na ten temat piszą? I coś mi się wydaje, że strasznie Szerszeń, jak ość w gardle wadzi. Przynajmniej będzie Ci się miło do niego strzelać...
-
Bez przesady. Nie wiemy kiedy chcą się za to zabrać, nie wiemy jakie zasoby mają i ile ich pochłania Hornet, gadanie że to czy tamto na pewno będzie znacznie opóźnione nie ma podstaw. To mogą być luźne plany na za 5 lat.
Otóż ma. Ma podstawy, bo to nie pierwszy raz, a my nie jesteśmy tu od wczoraj. Chcesz się założyć, że FC4 wyjdzie szybciej niż dokończą w pełni Horneta? Ja bardzo chętnie i nawet byłbym szczęśliwy przegrywając ten zakład.
-
Coś czuję, że będą leciały posty do klozetu. Miałem machnąć ręką jak zazwyczaj, ale wygląda na to, że nie tym razem (coś ostatnio mało wrogów mam ;-)).
@Poko
Przeszkadza Ci, że ED myśli o wydaniu FC4 ponieważ zajmuje to "zasoby ludzkie", które mogłyby dopracować silnik DCS'a lub moduły już wydane.
To spójżmy z innej strony. Ile razy na tym Forum ktoś podnosił kwestię by nie kupować pre-orderów, ponieważ to "demoralizuje ED".
I co? Jakoś nie widziałem byś nawoływał do bojkotu preorder'u Hornet'a do czasu poprawienia całej masy błędów chociażby w samym silniku. Mało tego - działasz wręcz przeciwnie.
Czwarty! :D Admiralicja dzisiaj się nie ogarnie z zamówieniami.
Sprzedaż/kupowanie preordera'a Hornet'a - SUPER.
Nowe moduły na poziomie skomplikowania FC3 - "skok na kasę" i odciąganie programistów od dokończenia wcześniej wydanych modułów.
Punkt widzenia zależy od punktu siedzienia.
@KosiMazaki
To co napisałeś, to zapewne wszystko prawda. Mnie tylko mierżą ciągłe narzekania w stylu "ED robi skok na kasę".
Inną kwestią jest to, czy Ty naprawdę po tylu latach wierzysz w reklamy ED?
...że z jednej strony DCS World reklamują jako "best sim ever", a po chwili nie dotrzymują terminów i wydają zbabolony produkt...
-
Niech lepiej Boskiemu Suczkę naprawią, bo niebawem chłopak się wykończy nerwowo. :evil:
Na razie to ją sukcesywnie sp.....lają co update. To jakiś absurd. Ostatnio "poprawili" działanie ruddera. Małe kopnięcie steru w prawo i w lewo przy np. 700 km/h powoduje urwanie dwóch stateczników. Po prostu bajka. Naprawdę zaraz nie będzie czym sensownie latać po Red.
-
@Eoon. Przeszperaj forum dokładnie z moimi wypowiedziami to nie znajdziesz moich postów z nawoływaniem do bojkotowania pre-orderów. Coś Ci się pomyliło. Napisałem jedynie, że ja osobiście ich nie praktykuję, ale dla Horneta - jako flagowego modułu - zrobię wyjątek.
-
@Eoon. Przeszperaj forum dokładnie z moimi wypowiedziami to nie znajdziesz moich postów z nawoływaniem do bojkotowania pre-orderów. Coś Ci się pomyliło. Napisałem jedynie, że ja osobiście ich nie praktykuję, ale dla Horneta - jako flagowego modułu - zrobię wyjątek.
Dla Hornet'a tak, dla FC4 nie.
Tak jak pisałem; punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
Każdy ma inne potrzeby i inne wizje tego w jakim kierunku powinien iść nasz ulubiony symulator jakim jest DCS ;-).
-
Dokładnie. I jak widzisz jest bajzel, bugi i kłótnie na forach, bo jedni wchodzą drugim w drogę co powinno mieć priorytet (które podejście - arcade czy sim i na dodatek w jednym świecie). I nie rozumiem do końca o co Ci chodzi. Twoim zdaniem wszystko jest w porządku?
-
I nie rozumiem do końca o co Ci chodzi.
Mi o nic nie chodzi, poza tym o czym już pisałem:
Mnie tylko mierżą ciągłe narzekania w stylu "ED robi skok na kasę".
Twoim zdaniem wszystko jest w porządku?
Nie. Nie wszystko jest w porządku.
Uważam, że Belsimtek powinien najpierw zrobić dawno temu obiecany multicrew do heli, a dopiero później dłubać przy Hornecie. Problem jest jednak w tym, że znalazł wielu takich jak Ty Poko (i ja) którzy kupili Hornet'a.
Rozumiesz co chcę powiedzieć? Punkt widzenia zależy do punktu siedzenia.
-
Z tym się zgadzam :). Do narzekań niestety musisz się przyzwyczaić. Mnie akurat ten „skok na kasę” nie denerwuje ze względu na kasę, bo FC4 po prostu nie kupię. Denerwują mnie opóźnienia i chaos.
-
Patrząc na to co się zaczyna dziać, to pozostanie posiadaczom F-18 latanie parad nad Dubajem z powodu braku przeciwnika. A raczej braku chętnych do latania wykastrowanym sprzętem.
-
Natomiast info o pogorszeniu właściwości Su-27 należy słać na ED forum. Jeśli nie będzie takich uwag, to nikt nic z tym nie zrobi.
-
Patrząc na to co się zaczyna dziać, to pozostanie posiadaczom F-18 latanie parad nad Dubajem z powodu braku przeciwnika. A raczej braku chętnych do latania wykastrowanym sprzętem.
Czyli będą mieć podobnie jak w BMSie? :evil:
@Padek. Jasne dzięki za radę, poczekam aż dodadzą stojanki z Twojej interwencji :x.
-
Jełczenie o tym, że FC4 opóźni moduły w DCS, czy zajmie zasoby ludzkie jest tylko przypuszczeniem. Nikt poza nimi nie wie jak to wygląda w środku firmy - widać, że mają takie, a nie inne priorytety. Na pewno takie decyzje nie podejmują nawalone bojarysznikiem Wanie i Iwany, ale ludzie, którzy mają podstawy by nadawać kierunek rozwoju firmy. No sorry, ale jak czytam, że "ED powinna to i to", "kasa sama się znajdzie jak by zrobili to i to" itd. to nie wiem czy się śmiać czy płakać.
To komercyjna firma, a nie Caritas. Działają swoim sposobem chyba od lat 90-tych i istnieją do dziś. Może gdyby mieli konkurencję to by inaczej wyglądało - ale nie ma konkurencji dla DCS i mają dużą swobodę w tym malutkim, choć zdominowanym przez nich segmencie.
-
@eoon
Wierz mi, że ja jestem ostatnią osobą która narzeka i marudzi na ED. Padek Ci może poświadczyć, bo nie raz czy dwa z nim się o to spiąłem. Doskonale Cię rozumiem, ja też mam dość wysłuchiwania narzekań i też tego nie lubię. Niemniej uważam, że skoro ED zaznacza, że jest małym studiem, że ma mało ludzi i ograniczone zasoby, wiedząc, że ma mnóstwo pracy z DCS'em to nie rozgrzebywałbym kolejnego projektu. Wolałbym dokończyć to co jest, następnie pomyśleć co dalej zrobić żeby swoją sytuację polepszyć. Może trzeba dodać do DCS modne i znienawidzone ostatnio skrzynki i sprzedawać po kilka dolców. Skoro gdzie indziej się to sprawdza? Z FC4 wskakują kolejny raz na głęboką wodę, a tracimy na tym My. W ten sposób sobie nie odejmą pracy.
Co do reklam ja się nie nabieram i mam wywalone ale zauważ, że tak to jest przedstawiane i dużo ludzi się o to wścieka. Płacisz 80$ za moduł czy mapę i czekasz trzy+ lata na wydanie (Nevada, DCS WWII).
-
Możesz się śmiać i warczeć na mnie, jednak jak sam mi mówiłeś "Płacz i żale na naszym forum niczego nie zmienią".
O FLIR-e zrobiłem temat, wielu się dołączyło, teraz o stojankach, oczywiście było zamieszanie jak to u ED-ków ale jakoś idzie. Myślę, że w przypadku Suki, odzew ludzi może być znaczny. Może jestem naiwny i śmieszny, ale nie można się poddawać i biernie czekać, lepiej działać. A jak się jeszcze zna angielski, to już nie ma raczej większych problemów. Przynajmniej w większości przestałem marudzić tu, teraz innym truję dupę. :evil:
-
Przede wszystkim gównem nadchodzącym wielkimi krokami jest F-18. Piszę w ten sposób, bo jak oni w to wdepną, to faktycznie będzie jak Mazak wieszczy: kolejne lata rozgrzebanego czegoś, co raz działa lepiej, raz gorzej. Szczerze mówiąc, to ja dokładnie wiem czego się spodziewać po kolejnym mega module od EDków i Wy też doskonale wiecie, chyba, że ktoś pół roku temu się przebranżowił i nie do końca zna historię. Z dwojga złego, tak złego, mając do wyboru F-18 czy FC 4, to wolę to drugie. Przynajmniej jest szansa, że wyjdzie od razu kompletne (jak na ich standardy) i może wniesie coś nowego na zachętę. A jeśli nie wniesie, to może za drobną dopłatą da się podnieść do FC4 z FC3. Co natomiast daje F-18... nic, zero, null, oprócz wiecznego czytania postów, jak to przełącznik xyz na panelu zadniolewomosznowym nie przekręca się prawidłowo w lewo, tylko w lewotył. Dziękuję, postoję, za głupi jestem na takie moduły. A jak już mam marnować resztki pamięci i intelektu, to wolę poczytać książkę, a w DCSa z piwkiem w ręce, z miłym towarzystwem polatać FC 4. Przynajmniej chce mieć taką możliwość, a nie nieustannie F-18, F-18 i ….j.
Tako rzecze,
Zaratustra
-
Możesz się śmiać i warczeć na mnie, jednak jak sam mi mówiłeś "Płacz i żale na naszym forum niczego nie zmienią".
O FLIR-e zrobiłem temat, wielu się dołączyło, teraz o stojankach, oczywiście było zamieszanie jak to u ED-ków ale jakoś idzie. Myślę, że w przypadku Suki, odzew ludzi może być znaczny. Może jestem naiwny i śmieszny, ale nie można się poddawać i biernie czekać, lepiej działać. A jak się jeszcze zna angielski, to już nie ma raczej większych problemów. Przynajmniej w większości przestałem marudzić tu, teraz innym truję dupę. :evil:
Nie zapominaj Padek, że Ty marudzisz o sprzęt hamerkański, a tam nigdy za mało domodelowania, czy ważnych poprawek, a i upierdliwców z instrukcją w ręce więcej. Jakby to w ruskim nie działał FLIR, to temat już by leżał w kiblu, ale, że to przede wszystkim dotyka _baczność_ Uber A-10C, to jednak, chcąc nie chcąc, musieli się pochylić.
-
Jak to mówią "Nikt na siłę Ci tego nie wciśnie", nie trzeba kupować i nie trzeba czytać działu F-18. Ja tam bardzo się cieszę, że jest dział A-10C, wiele się z niego nauczyłem i podobnie będzie z F-18. Suka nie wymaga działu i nikt Ci jej nie zabierze - spokojnie. Bo mi się serce kraje jak widzę jak cierpisz :cry: .
PS. Jakoś przez ostatnich parę lat, mieli głęboko w du... FLIR jakikolwiek, a wielu o tym pisało.
-
Padi, po prostu może się tak stać, że nie będziesz miał się z kim bawić :).
Napisałem na ED forum. Pewnie to zleją, albo trolle się odezwą.
https://forums.eagle.ru/showthread.php?p=3499505#post3499505
-
Ciekawe ile krzykną za aktualizację. Chciałoby się około $20 ale rozum podpowiada $50 więc pewnie spasuję. Wolę chyba grę na PS4 gdzie można później odsprzedać i bawić się w coś innego. A jak zjedzie do poziomu ~$30 to już ją trochę doprowadzą do używalności.
-
Chcesz się założyć, że FC4 wyjdzie szybciej niż dokończą w pełni Horneta?
Pytanie jest podchwytliwe, bo nigdy nie "dokończą" Horneta tak, żeby wcale bugów nie było ;). Z żadnym modułem tak się nie udało. A poważnie(j) to nie, nie chce się zakładać, bo nie wiem i ty też nie wiesz. Na razie wszystko co wiemy, to że kiedyś tam zrobią FC4. Chyba, że nie zrobią. Everything is subject to change.
Nie rozumiem trochę waszych oczekiwań. Zawsze pomiędzy flagowymi modułami były przeróżne zapchajdziury, CA, Mustangi, Albatrosy, kolejne wersje FC... myśleliście że teraz ED zaciśnie pasa i przez kilka lat nie będzie nic wydawać tylko będą naprawiać Horneta, za którego większość i tak już zapłaciła w preorderze? Otóż nie, Jak-52 ma wyjść latem, potem P-47, Me-262, lotniskowce HD i co tam jeszcze pozapowiadali... Hornet nie będzie opóźniony przez oddelegowanie części zespołu do innych projektów, bo nigdy nie było takich planów, że wszyscy robią Horneta, aż będzie "skończony". Co najwyżej nasze pobożne życzenia. FC4 nic w tym temacie nie zmienia.
-
Do narzekań niestety musisz się przyzwyczaić.
Właściwie to już się przyzwyczaiłem i zazwyczaj nie zabieram głosu. Tylko "czasami człowiek musi, inaczej się udusi" ;-).
Mnie akurat ten „skok na kasę” nie denerwuje ze względu na kasę, bo FC4 po prostu nie kupię. Denerwują mnie opóźnienia i chaos.
Ja postrzegam pomysł z FC4 jako coś dobrego (a przynajmniej mam taką nadzieję). Też nie zamierzam kupować, ale scenariusz w rodzaju: okroić w pełni klikalny moduł do poziomu FC3, uprościć obsługę tu i ówdzie a następnie sprzedać za mniejsze pieniądze może być z punktu widzenia zysków ED dobrym posunięciem. Setki tysięcy osób kupujących FC4 wraz z którym w pakiecie dostaje się szerokie spektrum maszyn może być lewarem, który podźwignie ED. Oczywiście może, ale nie musi.
Poko, ile jest w Polsce osób z takim "as real" nastawieniem do wirtualnego latania jak Twoje? 5, 10, 15, może... no nie wiem... 25 osób. A ile może być osób, które chętnie by "odpaliły" wieczorem Hornet'a po naciśnięciu trzech klawiszy? Kto wie? Może to jest właśnie metoda na dofinansowanie ukończenia obecnych modułów i dalszy rozwój?
Swoją drogą ciekawe ile osób kupiło/kupi w Polsce Hornet'a. Patrząc na aktywność na Forum, to liczba 50 wydaje się być przeszacowana.
Mała chwila, policzmy:
- 50 kopii Hornet'a na ~40.000.000 mieszańców Polski
- wychodzi, że na tej planecie sprzedano/sprzeda się ~ 8 750 kopii Horneta ((50/40.000.000) * 7.000.000.00).
- kasa: 437 500USD (8 750 * 50USD) - to jakieś 1 600 000 PL.
I tu nasuwają mi się dwa pytania; jakim cudem takie projekty jak F/A-18 mogą się domknąć finansowo lub gdzie popełaniam błąd w założeniach/wyliczeniach?
-
Panowie z całym szacunkiem ale marudzicie jak stare baby ;) Na DCS'ie świat się nie kończy. Jest fajna pogoda, wyjdźcie na rower, motor, piknik, grilla itp. Przewietrzcie głowy, odsapnijcie trochę od tego wirtualnego świata. To tylko gra, produkt mający swoje wady/zalety. Znacie je wszystkie bardzo dobrze, wiecie też czego można się spodziewać po ekipie ED. Ja latam ostatnio dużo, głównie za sprawą Oculusa (polecam, efekt bycia w kabinie miodny). Nie zastanawiam się w tym czasie czy Su-27 skręca 'tak jak powinien', czy pięć patchy wcześniej robił to o 1 sekundę szybciej. Ciągle tylko piszecie skok na kasę itp. A kto wam do jasnej ciasnej karze kupować cokolwiek!? Nakręcacie się jak dzieci na nowe zabawki, a potem lamentujecie na prawo i lewo, jakie to ED jest beznadziejne. Każdemu nie dogodzą, a postęp w ostatnich kilku latach jest mocno zauważalny. Ja się cieszę, że mogę polatać szerokim spektrum maszyn w dobrze odwzorowanym wirtualnym świecie. A że jakieś błędy trafiają się po drodze, trudno. To nie jest dla mnie być albo nie być. Większość modułów jest w pełni 'grywalna' (tak tak DCS to ciągle GRA), a z całym szacunkiem kto z Was siedział w takim prawdziwym F-15 czy Su-27, i ma porównanie czy radar takiego łapie locka w prawidłowy sposób. Jeszcze raz więc apeluję, odetchnijcie trochę, nie kupujcie czegoś co dla Was jest niedokończone/zbyt uproszczone/ i w ogóle nie lubicie danej maszyny. Wyjdźcie przewietrzyć głowę, pojedźcie na pokazy (sezon w pełni), usiądźcie do DCS'a ciesząc się wirtualnym lataniem bez nakręcania się - wyjdzie na zdrowie ;)
-
Poko, ile jest w Polsce osób z takim "as real" nastawieniem do wirtualnego latania jak Twoje? 5, 10, 15, może... no nie wiem... 25 osób.
A kogo z ED w ogóle obchodzi Polska - wersji językowej jeszcze się nie doczekaliśmy? Mimo wszystko jest nas o wiele więcej niż to co podałeś. Nie ważne. W takim razie na cholerę Ci, którzy wolą uproszczone moduły w ogóle męczą się w DCS. Idźta do War of Thunder. To jest jakieś rozdwojenie jaźni...
Wyjdźcie przewietrzyć głowę, pojedźcie na pokazy (sezon w pełni), usiądźcie do DCS'a ciesząc się wirtualnym lataniem bez nakręcania się - wyjdzie na zdrowie ;)
Kij z rowerem, spacerem i świeżym powietrzem. Kto che ten wyjdzie. Zajmujemy się tutaj rzeczywiście pierdołami. Koniec biadolenia, bo zgubiłem wątek. :P
-
Padi, po prostu może się tak stać, że nie będziesz miał się z kim bawić :).
Napisałem na ED forum. Pewnie to zleją, albo trolle się odezwą.
https://forums.eagle.ru/showthread.php?p=3499505#post3499505
Już widać, w którą stronę idzie wątek.... a o czym myślałeś jak kopałeś orczyk, czy chmury były na niebie? A wiesz, że na papierze Su-27 z rakietami kręci 15 z rakietami? Nie, doczytaj i nie zapomnij dodać dokładnej daty urodzenia i współrzędnych na mapie... Generalnie jest to gotowanie żaby przez podnoszenie temperatury.... że niby co, że wcześniej było zimniej, o ile o 1/10C? lol
Faktycznie chyba będzie trzeba posłuchać rady Poko - nie podoba się, to wypad ze świata DCS, tkm, dobra zmiana.... powoli rozumiem :o.
-
Faktycznie chyba będzie trzeba posłuchać rady Poko - nie podoba się, to wypad ze świata DCS, tkm, dobra zmiana.... powoli rozumiem :o.
Ohoho. Uwaga - zaczynają się polityczne żarty. Nie. Wychodzi na to, że z DCS'a szukający realizmu jednak muszą uciekać, bo w przewadze jest "lewica" i fani uproszczonych modułów.
-
W takim razie na cholerę Ci, którzy wolą uproszczone moduły w ogóle męczą się w DCS. Idźta do War of Thunder. To jest jakieś rozdwojenie jaźni...
Poko, pograłeś w DCSa na poważnie może z pół roku, prawda? A może wcześniej się ukrywałeś i grasz już 10 lat? I teraz z Ciebie taki bohater, że ludzi odsyłasz do arkadówek,…. więcej pokory życzę... chyba, że to taka maniera rookies - wsystko wiem najlepiej…. :evil:.
-
Wychodzi na to, że z DCS'a szukający realizmu jednak muszą uciekać, bo w przewadze jest "lewica" i fani uproszczonych modułów.
Ostro pogrywasz...
-
Poko, pograłeś w DCSa na poważnie może z pół roku, prawda? A może wcześniej się ukrywałeś i grasz już 10 lat? I teraz z Ciebie taki bohater, że ludzi odsyłasz do arkadówek,…. więcej pokory życzę... chyba, że to taka maniera rookies - wsystko wiem najlepiej…. :evil:.
Niestety nie zgadłeś "wszechwiedzący boski". Pograłem więcej niż Ty w BMS'a. :evil:
-
Nie mam pojęcia, z czego utrzymuje się ED, może faktycznie DCS to ich reklamówka, a kasa leci z kontraktów i profesjonalnych symulatorów.
Gdyby to jednak miał być dochodowy produkt, to powinny być 4 poziomy każdego modułu, cena rosnąca z każdym poziomem i przykładowo:
1. obecny FC3 10$
2. obecny "early access" 40$
3. obecny "ukończony moduł" 80$
4. pełen wypas, działające wszelkie tryby diagnostyczne, zewnętrzna inspekcja, itp. 150$
Wsparcie dla modułu 2 lata. Po tym czasie opłata 5$ za kolejne 2 lata.
I wtedy nagle by się okazało, że wszystko działa i się da ;-)
Firma nie musiałaby ściemniać z żadnym early access, każdy wiedziałby za co płaci i czego może wymagać. ED i inni mieliby motywację do rozwijania i utrzymywania modułów.
-
Może wystarczy tego gadania i przepychania ? Panowie spokojnie, każdy ma prawo do swego zdania.
-
Moim zdaniem wolą trzymać moduły we wczesnym dostępie za $40 bo gracze którzy kupili myślą, że zrobili interes życia niż pakować się w jakiś sensowy podział cenowy i utrzymaniowy. Target mają jaki mają, ludzie cieszą się, że cokolwiek się pojawiło więc wykorzystują to bez skrupułów. Wina jest po stronie kupujących, że taki coś tolerują. Sklep z brakiem opcji zwrotu już jest alarmujący, a wydawanie wczesnego dostępu bez nawet założenia daty ukończenia modułu jest niepoważne.
-
Uważam, że to, co dostajemy to i tak kosmos w stosunku do cen. Wystarczy popatrzeć i porównać z takim WT. Tam sprzedają samoloty bez kokpitu w podobnych cenach, z modelem lotu arcade. Z litości nie wspomnę o innych gatunkach, gdzie za skórkę czy inne duperele gracze płacą fortunę. Tutaj programiści urobią się jak woły, dostaną grosze, a na koniec klienci marudzą, że jakaś śrubka się nie kręci ;-)
-
Może wystarczy tego gadania i przepychania ? Panowie spokojnie, każdy ma prawo do swego zdania.
No nie za bardzo. =OPS= Lipas chciał mieć swoje zdanie u Edków-kredków i... "It is a fact that you are wrong.
Conspiracy theories like this aren't particularly welcome, and provably false." ( https://forums.eagle.ru/showpost.php?p=3500121&postcount=14 ) W wolnym przekładzie "Mogę udowodnić, że głupi jesteś i pierdzielisz jak pokopany o teoriach spiskowych".
Ten Twój legendarny, zakichany FLIR jaki jest, każdy widzi, więc co mieli pisać, że jest OK, skoro nawet faunboye miały kwaśną minę? W przypadku małych zmian w FM czy DM nie widać tego i nie da się tego dowieść metodami dostępnymi użytkownikom, ponieważ nie sposób odkładnie odwzorować _powtarzalnego_ środowiska do testowania FM. Innymi słowy, za każdym razem będzie nieco inaczej, a to z punktu metodologii badań, wyklucza ich rzetelność, przynajmniej ilościową. Tak więc panowie z ED mylą się (albo celowo, albo z braku wiedzy), że da się "udowodnić" ich wersję, bo musieliby przestawić kod źródłowy, czy parametry określające FM dla Su-27, i dowieść, że nic się nie zmieniło w przeciągu roku, albo, że to co się zmieniło nie ma wpływu na FM (też raczej niemożliwe). Tyle w temacie tamtego forum. Nie warto marnować mikroprzełączników w klawie :-).
Tako rzecze,
Zaratustra
-
Istnieje jeszcze jedna możliwość. W samym Su-27 mogło się nic nie zmienić, ale np. ostatnio zmienił się model atmosfery w DCS, przez co bomby Viggena przestały trafiać. Cały czas grzebią w DCSie i może mieć to wpływ na to jak zachowują się poszczególne samoloty.
-
I tu się z Tobą zgodzę qrdlu. Według speca od FM w BMS (gdzie FLCS Vipera jest przepisany linijka po linijce z oryginalnego F-16C i ma certyfikat Lockheed Martina) model lotu w DCS to ściema. Poniżej jego komentarz trochę offtop, bo nie dotyczy stricte Flankera, a Horneta, ale można go odnieść również do Su-27, który posiada FBW:
Ho and just in case you ask why i dont buy this shit :
this is a real high alpha F18 pass:
https://www.youtube.com/watch?v=P_NSxSyrvYA (https://www.youtube.com/watch?v=P_NSxSyrvYA)
look at 0:10 to 0:30 , to maintain the high AOA, the FLCS is playing with aircraft instability , the elevators are neutral / pitch down, the fLCS controls the natural tendency to pitch up due to instabiltity design
not look at DCS modeling
https://youtu.be/FT-evscsZnI (https://youtu.be/FT-evscsZnI)
9:59
the elevators are full pitch up
What does that tell us ?
that tells us that this is not the real FLCS acting on the real Airframe DATA because in DCS the elevators are acting opposite than real...
This is no real Flight model, this is "faked".
if they had the real F18 FLCS , you wont see the elevators in a funky position like that...
Now dont get me wrong, they probably (i hope ) did a good job globally speaking in term of performance and handling...
but dont come on BMS forum and tell me that "they have the flight model".
Sorry but i dont buy it ;)
or maybe i'm all wrong and i'm too old for that kind of stuff ;)
-
Może przetłumaczę ten komentarz tym, którzy nie są za pan brat z angielszczyzną:
Oh i na wypadek gdybyś pytał czemu nie kupuję tego g***:
To jest prawdziwy przelot F-18 z dużymi kontami natarcia:
https://www.youtube.com/watch?v=P_NSxSyrvYA
Obejrzyj to od 0:10 do 0:30 – by utrzymać duży kąt natarcia, FCS bawi się z niestabilnością samolotu, stery wysokości są w pozycji neutralnej/kierują w dół, FCS kontroluje naturalną tendencję do podrywania ze względu na niestablność konstrukcji.
Teraz popatrz na model DCS:
https://youtu.be/FT-evscsZnI
9:59
Ster wysokości kieruje maksymalnie do góry.
Co to nam mówi?
To nam mówi, że to wcale nie jest prawdziwy FCS działający na prawdziwe dane płatowca, ponieważ w DCS stery wysokości zachowują się odwrotnie do prawdziwych...
To nie jest prawdziwy model lotu – to "ściema".
Gdyby byli w posiadaniu prawdziwego FCS, nie zobaczyłbyś sterów wysokości w takiej śmiesznej pozycji jak ta...
Nie zrozum mnie źle. Prawdopodobnie (mam nadzieję) wykonali dobrą robotę generalnie mówiąc odnośnie osiągów i prowadzenia...
ale nie przychodź na forum BMS mówiąc, że "mają prawdziwy model lotu".
(...)
Tak zachowuje się FCS Horneta w BMS, który akurat tutaj nie jest przepisany linijka po linijce jak Viper (bo nie mieli do niego dostępu), ale przynajmniej jest: https://www.youtube.com/watch?v=jw0FKUksWKM
-
Jest sporo hejtu w temacie na ED forum i może odstąpią od tego pomysłu. Pewne osoby napisały o problemie na multi gdzie jeden lata uproszczonym F-18, a drugi klikalnym i ten z uproszczonymi systemami ma przewagę, i rzeczywiście wydaje się to głupie. Już raz taki zabieg chcieli zrobić z VEAO Hawkiem i jego modelami lotu jednym simple i drugim advanced, tak się zastanawiam kto tam zezwala na takie głupie decyzje?
Jedyna sensowna opcja dla FC4 to nowe samoloty których nie można zrobić w pełni klikalnych, a takich jest masa.
MIG-29K
MIG-23 może jakaś najbiedniejsza wersja simple, a potem najlepsza klikalna tak samo jak A-10A i A10C.
SU-17 to samo jedna najbiedniejsza wersja simple a druga klikalna w najbogatszej i najlepiej uzbrojonej.
Może nawet F-16A.
Wydaje mi się, że tam mają programistów ale nie mają nikogo od myślenia, od planowania, zarządzania.
-
Dobra, trochę pomarudziłem na forum ED, że latam od czasów Flankera 1 i takie tam, zawsze to samo od lat, więc widzę różnicę i oto odpowiedź ( https://forums.eagle.ru/showpost.php?p=3500996&postcount=21 ):
"Su-27 has been made more realistic", czyli, że Su-27 stał się bardziej urealniony, a po naszemu jednak go downgradowali (sic!).
I po drugie:
"If you believe it doesn't fly well, I suggest complaining to Sukhoi.", czyli mam sobie pisać na Berdyczów, tzn. do Suchoja, jak mi się nie podoba.
Zatem wszystko jasne, jestem spokojny, to nie tak, że 27 jest najgorsza w DCSie, nonsens, ona po prostu tak ma i trzeba nią umić latać :o.
Tako rzecze,
Zaratustra
-
Klasyczne kacapskie "be sure" :)
-
Hmm, nie głupia odpowiedź. A może by tak serio napisać do Suchoja, że robią im kiepską reklamę? Wtedy Ci pójdą na skargę do Putina, a ten wyśle smutnych panów do biura ED. W sumie blisko mają. :evil:
-
Hmm, nie głupia odpowiedź. A może by tak serio napisać do Suchoja, że robią im kiepską reklamę? Wtedy Ci pójdą na skargę do Putina, a ten wyśle smutnych panów do biura ED. W sumie blisko mają. :evil:
Masz rację, jutro, jak będzie mi się chciało, skrobnę do Suchoja z zapytaniem czy faktycznie 27 to taki krap jak go w ED modeluja.
-
Świat idzie ku zagładzie, jak rosyjski samolot jest gorzej modelowany przez rosyjski zespół. :D
-
Świat idzie ku zagładzie, jak rosyjski samolot jest gorzej modelowany przez rosyjski zespół. :D
Fakt, to niech Gaijin zrobi moduł Ła-5, czy innego Jaka do DCS :D
-
Dzień dobry
Mam pytanko - odnośnie Su-27 którego tu wałkujecie - strasznie mi się podoba Su-27 i jego modyfikacje. Kupiłbym sobie nie całe FC3 (bo kupiłem osobno Warthoga na Allegro) ale jeden samolot - napiszcie proszę - czy jest jakaś odczuwalna różnica między Su-27 a SU-33? Czy kupując SU-33 będę miał w pakiecie mapę z Kuzniecowem? Jest różnica w modelu lotu?
Czytałem, że zaletą kupienia takiego modułu osobno jest możliwość latania z kreatora misji, a po instalacji FC3 użytkownikowi pytającemu na forum DCS zniknęła ta opcja przez co bardzo był niezadowolony.
Jestem pilotem z doskoku, od niedawna bawię się Saitekiem X52 pro. Doradźcie proszę.
-
Witam
Polecam kupić FC3. Wathoga masz pewnie w wersji "C", a w FC3 dostaniesz jeszcze wersję "A". Co do Su-27 i Su-33 to ten drugi może startować i lądować na Kuzniecowie, ma też o 2 punkty podwieszeń więcej, więc można zabrać np. o dwie rakiety więcej, ale Su-27 myśliwcem jest IMHO lepszym. Mapa jaką masz w standardzie to Kaukaz i tam już Kuzniecow jest tak czy siak, innej wraz z Su-33 nie dostaniesz.
Pozdro
-
Oczywiście wszyscy ciągle czekają na nowy model Kuzniecowa, bo ten obecny jest bardzo prosty. Oczywiście ED odgrażało się, że już go robią, były fotki, dużo gadania i nadal go nie widać...