Wątek: Wsparcie dla medyka... EC 135

[Sundowner]

Możesz, ale jak postanowisz się przesiąść na poważniejszy model lotu jak HTR, to orczyk będzie wymagany (Track IR zresztą też, ale to już trochę inna para kaloszy i są dostępne "darmowe" zamienniki - choć według mnie nie warte marnowania czasu).

[Razorblade1967]

a na poczatku bez orczyka nie moge poprobowac??

Pewnym wyjściem jest zakup joysticka oraz przepustnicy, która ma dodatkową oś, którą przypiszesz jako orczyk.

Nie znam się na kontrolerach - w zasadzie od wielu lat zabawy simami używałem dwóch typów czyli Saitek X-45 (w zasadzie trzech bo przedtem Saitek X-36), a od paru lat CH w zestawie joystick oraz wolant (zamiennie), przepustnica i pedały orczyka. Zestaw Saitek X-45 miał wolant na przepustnicy - pewnie zachowano to w nowszym X-52, którym jesteś zainteresowany - czyli na początek w zupełności wystarcza. Będziesz miał "śmigłowiec dla niepełnosprawnych" - ale z czasem sam się przekonasz, że pedały to jednak pedały ... ale dojdziesz do tego z czasem, czyli wydatek dopiero za jakiś czas.

Natomiast przepustnica CH ma taki mały joystick (dwie osie) i też sobie można pod nie ustawić orczyk - jak się nie posiada pedałów.

[tofik977]

A może LOGITECH G940? http://allegro.pl/listing/listing.php?string=Logitech+G940 cenowo wpada chyba najkorzystniej. Jest to kompletny zestaw z orczykiem.  Co do jego wad i zalet to koledzy musieliby się wypowiedzieć, czy byłby dobrym wyborem do śmigłowca.
P.S. A orczyk "budżetowy" można zrobić z pedałów od kierownicy np: SAITEK R220

[rafgath]

Ja posiadam g940 od jakis 4 lat, niestety smiglowcami nie latam (moze sie to kiedys zmieni) ale co do samego G940 po 4 latach dosc czestego uzytkowania nie dzialaja tak jak nalezy tylko dwa potencjometry na przepustnicy, poza tym wszystko smiga jak nalezy. Coz mysle ze za ta cene (ja dalem okolo 200 jurkow) to jest b. udany zakup.
Rok temu dokupilem do tego Pro Flight Yoke od Saiteka i uzywam go w polaczeniu z pedalami od G940 bez zadnych problemow.
Jesli chcesz miec w miare realny force feedback w FSX uzywajac G940, polecam Ci ten programik http://www.fs-force.com/ niestety platny
Sundowner ma racje TrackIr to rowniez jedna z tych rzeczy ktora b. urealni oraz ulatwi Ci pilotaz.

[rafgath]

A tu na zachete lot smiglowcem w FSX pokazujacy jedno z lotnisk od ORBX-u:

http://www.youtube.com/watch?v=ZVszXrauB50&feature=player_embedded

[_michal]

Podstawowe pytanie brzmi - czego chcesz się nauczyć? Model lotu śmigłowców w FSX nie grzeszy realizmem niestety. HTR pomaga nieco, ale ideałem też nie jest. Z wszystkich śmigłowców które są w FSX sensowny jest jedynie Bell 206 od Dodosim. Reszta to kompromisy pomiędzy chęciami twóców śmigłowców i (niewielkimi) możliwościami FSX. Jeśli Ci zależy na procedurach, nawigacji i obsłudze maszyny, to FSX się nadaje jak najbardziej, oczywiście pod warunkiem, że śmigłowiec jest wykonany poprawnie.

Może lepszym pomysłem będzie X-Plane 10 + to:

http://www.rotorsim.de/ec-135/features.html

X-Plane ma demo które pozwala na dziesięć minut lotu, śmigłowiec jest darmowy, można go zainstalować w demie. Przed zakupem sima możesz zapoznać się z symulacją, joystick który i tak będziesz musiał kupić, pasuje zarówno do FSX i do X-Plane. Do tego model lotu śmigłowców pomiędzy X-Plane a FSX to niebo a ziemia.

[RzEmYk]

FSX  nie ma "niewielkich możliwości", wymaga jedynie dobrze opracowanego modelu lotu, a to długie godziny grzebania w plikach samolotu/śmigłowca.  Nie ma co gloryfikować X-Plane, bo tam jest tak samo. Jeśli producent skopie model lotu, to dalej będzie wrażenie lotu drzwiami pod stodoły.

Nie chcę rozpoczynać kolejnej wojenki FS konta X-Plane, więc w skrócie:
1. X-Plane liczy w inny sposób zachowanie samolotu. Inaczej, nie lepiej/gorzej.
2. Certyfikacja X-Plane dotyczy zestawu oprogramowanie plus sprzęt. Sam X-Plane to tylko gra.
3. Rodzina FS nigdy nie dostanie certyfikatu, bo FS to gra, a nie produkt na "poważny" rynek.
4. Certyfikację dostają symulatory oparte na profesjonalnej wersji silnika z FSX.

[_michal]

FSX  nie ma "niewielkich możliwości", wymaga jedynie dobrze opracowanego modelu lotu, a to długie godziny grzebania w plikach samolotu/śmigłowca.  Nie ma co gloryfikować X-Plane, bo tam jest tak samo. Jeśli producent skopie model lotu, to dalej będzie wrażenie lotu drzwiami pod stodoły.

Nie chcę rozpoczynać kolejnej wojenki FS konta X-Plane, więc w skrócie:
1. X-Plane liczy w inny sposób zachowanie samolotu. Inaczej, nie lepiej/gorzej.
2. Certyfikacja X-Plane dotyczy zestawu oprogramowanie plus sprzęt. Sam X-Plane to tylko gra.
3. Rodzina FS nigdy nie dostanie certyfikatu, bo FS to gra, a nie produkt na "poważny" rynek.
4. Certyfikację dostają symulatory oparte na profesjonalnej wersji silnika z FSX.

Wybacz Rzemyk, mam do Twojej wiedzy duży szacunek, ale powyższy post mógłbym skomentować tylko obrazkiem z Kapitanem Picardem robiącym facepalm.

Załóżmy przez chwilę, że jako osoba która od kilku lat robi addony do FSa wiem co mówię. Do tego dodajmy, że jestem fanem śmigłowców i że latałem nimi w praktycznie każdym dostępnym dziś simie z wyjątkiem Whirlwind over Vietnam. No i posiadam oba te simy i jestem dużym fanem FSX, nie X-Plane, o ile zostajemy przy samolotach, nie śmigłowcach. Śmigłowce w FSX jak już pisałem latają beznadziejnie, z wyjątkiem Bella 206 od Dodo i to jest wina FSX, nie developerów. FS nigdy nie miał akceptowalnego modelu lotu dla śmigłowców.

Nie napisałem ani słowa o certyfikacjach itd. Nie ja zacząłem wojenkę XPlane vs FSX, Ty to zrobiłeś.



Teraz powoli, od początku.

Wbrew temu w co ogół wierzy, model lotu samolotów w FSX jest całkiem dobry i sprawdza się znakomicie w tym do czego został stworzony, tutaj masz rację. Ma problemy w sytuacjach ekstremalnych, ale tutaj każdy sim daje ciała, mniej lub bardziej. Niestety model lotu śmigłowców w FSX brzydko mówiąc ssie i jest do bani. Sam pisałeś:

Osobiście, to nie orientuję się w FSowych śmigłowcach za bardzo, bo za bardzo za nimi nie przepadam.

Samolot != śmigłowiec. W kontekście X-Plane pisałem wyłącznie o śmigłowcach. X-Plane pozwala na lepiej odwzorowany lot śmigłowca niż FSX, dlatego też go zasugerowałem.


Teraz jasne?

[RzEmYk]

Przyjmuję dzielnie Jean-Luca na klatę, bo zafiksowałem się na samoloty.

[_michal]

Przyjmuję dzielnie Jean-Luca na klatę, bo zafiksowałem się na samoloty.

[szczurMedyk]

Powtorze tylko Ec 135... max realizm skoro mowicie ze lepiej x-plane 10 to moze faktycznie obejrze w pierwszej kolejnosci demo+dodatek EC 135

[_michal]

Powtorze tylko Ec 135... max realizm skoro mowicie ze lepiej x-plane 10 to moze faktycznie obejrze w pierwszej kolejnosci demo+dodatek EC 135

Najlepiej przetestować wszystkie dostępne opcje. Nie porównywałem tych maszyn, nie wiem która lepiej odwzorowuje sekwencję startową, systemy, która daje większe możliwości w nawigacji, itd. Wiem, że fizyka lotu śmigłowców w FSX pozostawia wiele do życzenia, ale za to inne elementy symulacji mogą (ale nie muszą) być odwzorowane lepiej niż w X-Plane.

Tutaj najlepiej zdać się na kogoś kto zna prawdziwy śmigłowiec, lub porównać możliwości symulatora z manualem prawdziwej maszyny.

[Razorblade1967]

Powtorze tylko Ec 135... max realizm

Nikt chyba tego wyraźnie nie napisał, a myślę że to ważne. Musisz zdać sobie sprawę, że nie nauczysz się pilotowania śmigłowca (samolotu też) z symulatorka na PC-ta. Nawet te mające najlepsze modele lotu nie są profesjonalnymi symulatorami wspomagającymi naukę rzeczywistego pilotażu - w sumie to są programy służące rozrywce.

Natomiast dobrze zrobiony śmigłowiec na symulatora FSX może nauczyć kolejności wykonywania niektórych czynności w kokpicie (przy okazji obrazując do czego służą poszczególne przyrządy pokładowe), procedur oraz zasad nawigacji (to ostatnie oczywiście we wsparciu z jakimiś materiałami). Zasadniczo właśnie procedury i nawigacja to jest to co jest najbardziej zbliżone do realu w takim FSX - sama kwestia "pilotowania" jest niczym innym jak ogromnym uproszczeniem, nie wspominając już, że brakuje doznań pozawzrokowych, również ważnych w realu. Natomiast symulator na PC może być wspomagaczem dla zrozumienia pewnych praw fizyki jakie wpływają na lot statku powietrznego, być dodatkiem do literatury tego zagadnienia.

Powtorze tylko Ec 135... max realizm skoro mowicie ze lepiej x-plane 10 to moze faktycznie obejrze w pierwszej kolejnosci demo+dodatek EC 135

Jak jest możliwość darmowego sprawdzenia to nigdy nie zaszkodzi spróbować.