"radio tag that tracked her movements" - zakładam, że takie coś pozwala na śledzenie przez cały czas twojej pozycji z dokładnością do iluś tam metrów.
No właśnie, za jego zgodą.
Śledzenie pozycji w androidzie to pikuś. Obstawiam, że niewprowadzenie systemu rozpoznawania mowy do andka na stałe (jak w Symbianie np.), to zabieg celowy, bo jakoś nie potrafię znaleźć rzeczowych argumentów dlaczego miałoby go tam nie być, skoro słabsze pod względem mocy obliczeniowej i starsze telefony dawały sobie z tym świetnie radę. Jedyne wytłumaczenie na system rozpoznawania mowy wymagający połączenia z siecią to - chęć zbierania próbek głosów użytkowników.
Google wie o Tobie wszystko: zna Twój numer, Twoje kontakty, pozycję, głos, kalendarz, wie jakie dokumenty przechowujesz w google drive, zdjęcia w picassie (ma możliwość rozpoznawania ludzi na zdjęciach po twarzach, jeśli ktoś zdjęcia "otaguje")...