Ale dostęp do wiedzy, publikacji, branżowej literatury, szkoleń, staży, studiów zagranicznych, wymiany doświadczeń jest w tej chwili taki, jakiego nigdy nie było, więc nie bardzo jest sens porównywać zamierzchłą pod tym względem przeszłość z teraźniejszością. To co było pod tym względem 20 lat temu, a obecnie to przepaść i prehistoria.
A nawet jak czasem coś nie wyjdzie, to każda porażka uczy, nabiera się doświadczenia, wiedzy, rozbudowuje bazę rozwojowo doświadczalną, tworzy zespołu specjalistów, co skutkuje przy kolejnych projektach.