I mam pytanie czy znacie jakieś inne tego typu pomniki, bo chciałbym je zobaczyć 
Co prawda nie lotniczy, ale pomnik.

Mikolin koło Opola
Z tego co starsi ludzie opowiadają to w styczniu 1945 poległo tam kilka do kilkudziestu tyś. żołnierzy,(Odraczerwona płynęła) w czasie przeprawy przez Odrę wsadzili się na silnie umocniony brzeg, Niemcy wystrzelali ich jak kaczki wśród ogólnego Uuuuuurrrraaa!!! Odwieczna taktyka typu sztakan samogonu i wio nie sprawdziła się tym razem (dziadek Kościuszkowiec zawsze powtarzał że nie było nic lepszego na dodanie żołnierzowi odwagi niż setka przed atakiem i polityczni za plecami)
Sam Skrybanow czy Skrybankow (w każdym razie coś 'ala skryba) miał spotkanie z delegacją z NKWD nie muszę dodawać jak się zakończyło
tekst wydaję się śmieszny, wielu też obraża się iż mogą być pomniki żołnierzy radzieckich na terenie Polski, ale nie można zapominać iż to właśnie oni ten kraj "wyzwalali" reszty komentował nie będę, gdyż jeżeli mielibyśmy na herbatników czekać to do dziś byśmy Panowie szwargotali.
A i na koniec taki mały bonus


Widok z okna akademika Niechcic na ulicy Katowickiej w Opolu.
Historię cmentarza znam z kilku różnych źródeł ale jest tak nieprawdopodobna iż się wierzyć nie chce bo wiąże się z niemieckim wojskowym domem publicznym