Autor Wątek: Na 75-lecie przelotu nad Atlantykiem...  (Przeczytany 6808 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline lucas

  • *
  • RoF, FSX
    • 1.PUŁK LOTNICZY
Na 75-lecie przelotu nad Atlantykiem...
« dnia: Kwietnia 25, 2008, 07:29:16 »
Cześć,

Przygotowałem tak na szybko flightplany dla przelotu S.Skarżyńskiego. Jest 11 historycznych etapów z dokładnymi godzinami startów oraz datami dziennymi. Paczka wymaga dwóch scenerii Aeropostalu autorstwa Alexandra Belova. Po ich zainstalowaniu będziemy mieli sporo oryginalnych lotnisk, nad jakimi przelatywał/lądował Skarżyński podczas swego przelotu.
To kto na ochotnika rozpoczyna przelot za dwa dni? :) Paczka jest na Avsim: "skarzynski_flight.zip"

Pozdrawiam!

"Skrzydlata husaria współczesna, lotnictwo polskie, czuwa w powietrzu. Warkot motoru chroni każdą piędź polskiej ziemi." - Kronika PAT, maj 1939.

37Darek

  • Gość
Odp: Na 75-lecie przelotu nad Atlantykiem...
« Odpowiedź #1 dnia: Czerwca 11, 2008, 00:54:02 »
Lukas , twoje pytanie o przelot trasą Stanisława Skarżyńskiego nie poszło w zapomnienie. Troszkę mało czasu było aby przygotować sobie czas na ten lot ale nie znaczy, że nie polecę. Pierwsze co przystopowało mnie to brak samolotu. Poczekam jeszcze troszkę. Może faktycznie pojawi się samolot RWD 5 Bis albo podobny, nadający się do tego przelotu. Aktualnie lecę na DC 3 trasę wokół świata polskiej załogi AN 2 z 1997 roku. DC 3 bo nie ma AN 2 dobrej jakości do MFSX. Następny przelot zrobię na Lublinie. Zaznaczyły przecież swoje miejsce w naszej historii lotnictwa. Może przygotowałbyś trasy jakie pokonywali piloci lecący na nich?

Offline lucas

  • *
  • RoF, FSX
    • 1.PUŁK LOTNICZY
Odp: Na 75-lecie przelotu nad Atlantykiem...
« Odpowiedź #2 dnia: Czerwca 11, 2008, 15:31:06 »
Darek, jeżeli chodzi o Lublina, to możesz odbyć planowany lot Warszawa-Moskwa, który zaplanowano po "ociepleniu" stosunków z Sowietami w 1933-34. Wersja samolotu do tego rajdu jest w paczce (wojskowe malowanie z owiewkami na koła).
Ech, za rok będzie 75 rocznica Challenge 1934 w Warszawie oraz 70 rocznica Września. Może przynajmniej opracujemy trasę "lotu okrężnego" z 1934...

"Skrzydlata husaria współczesna, lotnictwo polskie, czuwa w powietrzu. Warkot motoru chroni każdą piędź polskiej ziemi." - Kronika PAT, maj 1939.

37Darek

  • Gość
Odp: Na 75-lecie przelotu nad Atlantykiem...
« Odpowiedź #3 dnia: Czerwca 11, 2008, 20:19:52 »
Dobry człowieku dziękuję za pomysł lotu. A nie wiesz przypadkiem jakimi lotniskami planowali ten przelot? Zaplanować lot do Moskwy to nie problem ale chciałbym zachować jak najwięcej podobieństwa z planowanego oryginału. Wiesz co, jak patrzę na czasy przebywania w powietrzu załóg Lublinów to robi mi się już ciepełko. Taki hardcorowiec to ja nie jestem aby siedzieć przed kompem do 20 godzin non stop hahahhahaha ale kto wie, kto wie. Zawsze można podzielić trasę na mniejsze odcinki zawierające planówkę oryginalnego lotu ale to już nie będzie dokładnie to samo. Zapomniałem o rocznicy Challenge. No tak ale nie ma RWD na ten lot. Może zadam ponownie pytanie co się dzieje z RWD 9? Jeśli projekt żyje, czy będzie pod MFSX? Dziś na DC 3 doleciałem do Kalkuty jeszcze troszkę i połowa drogi będzie za mną.

empeck

  • Gość
Odp: Na 75-lecie przelotu nad Atlantykiem...
« Odpowiedź #4 dnia: Czerwca 11, 2008, 20:48:24 »
Dobry człowieku dziękuję za pomysł lotu. A nie wiesz przypadkiem jakimi lotniskami planowali ten przelot?

Tego niestety nie wiem. Wiem, że Lubliny doleciały tylko do Mińska na Białorusi.

Dwa inne Lubliny wzięły udział w nie mniej ciekawym locie - w Rajdzie Bałkańskim - odbył się on w dniach 12-28 kwietnia 1933 roku na trasie Warszawa - Lwów - Czerniowice - Jassy - Bukareszt - Sofia - Belgrad - Zagrzeb - Wiedeń - Bratysława - Praga - Brno - Warszawa. Były to samoloty SP-AFD i SP-ANF pilotowane przez W. Makowskiego i J. Lewoniewskiego.

Ciekawy też był lot samolotu R-XIII Dr Błękitny Ptak - był to egzemplarz R-XIII B o numerze 56.51 przerobiony na wersję rajdową (Dr to skrót od Daleki Rajd). Samolot miał przebudowany przód kadłuba, zbiorniki o pojemności 900L pozwalające na 20 godzin lotu i miał zasięg ok 3400km. W roku 1935 kpt  Stanisław Karpiński uzyskał pozwolenie na lot do Australii, lecieć miał wraz z mechanikiem Wiktorem Rogalskim. W dniach 21 X - 10 XI 1935 roku przelecieli 111153km w czasie 75 godzin i 53 minut na trasie: Warszawa - Bukareszt - Stambuł - Adana - Aleppo - Bagdad - Buszir - Dżask - Karaczi - Dżodhpur - Allohabad - Kalkuta - Akjab - Rangun - Bangkok - Preczuab w Syjamie. Tu rajd został przerwany, przy starcie z zalanego wodą lotniska samolot kapotował i został rozbity, załoga wyszła z katastrofy z niewielkimi obrażeniami, ale samolot nie nadawał się już do lotu.

Niestety wersji Dr nie zrobiłem, model za bardzo się różnił, by dało się to zrobić w rozsądnym czasie. Można jednak zrobić błękitne malowanie do wersji SP-AMG :)

37Darek

  • Gość
Odp: Na 75-lecie przelotu nad Atlantykiem...
« Odpowiedź #5 dnia: Czerwca 13, 2008, 00:32:44 »
Dziękuję wam panowie za te informacje. Widzę, że pomału kształtuje się mój pomysł następnego przelotu. Jak pisałem następny będzie na Lublinie więc będę musiał zrobić prosiaka prosząc o przygotowanie skina hahaha. Troszkę posiłkuję się książką pana Janusza Kędzierskiego "Zapomniane rekordy". Ale jak pisałem najpierw dokończę swój lot na DC 3. Zerkając na dział naszego forum BoB..... ucieszyłem się, że zaczyna pomału odżywać po dłuższym zastoju. Pewnie są osoby, które po cichutku, w domowych zaciszach latają dłuższe trasy na samolotach "poprzedniej epoki". Latają nie pisząc na ten temat bo jak sam wiem dobrze, pomysł rozpoczęcia przelotu przychodzi łatwo ale jego realizacja jest trudna i często odchodzimy od niego. A sądzę, że i dla was, twórców RWD 8 i Lublina to troszkę radości, że wasza praca jest odebrana bardzo dobrze. I tu mam pytanie do Lucasa czy ten wątek może pozostać do opisów naszych przelotów? Latanie On Line w MFX jak sądzę ma troszkę inne przeznaczenie choć temat podobny.

Offline lucas

  • *
  • RoF, FSX
    • 1.PUŁK LOTNICZY
Odp: Na 75-lecie przelotu nad Atlantykiem...
« Odpowiedź #6 dnia: Czerwca 13, 2008, 14:58:55 »
Pytanie raczej nie do mnie. Ale wydaje mi się, że trzeba ten dział rozruszać, skoro Rola pojawia się dosyć rzadko na forum.

"Skrzydlata husaria współczesna, lotnictwo polskie, czuwa w powietrzu. Warkot motoru chroni każdą piędź polskiej ziemi." - Kronika PAT, maj 1939.