Kolegom, którzy "nieruchawo" (czytaj pobieżnie , per noga) do tej pory śledzą postęp prac kolegi nad Ubootem- spójrzcie w bolooga Siary - przyjrzyjcie się takim szczegółom , jak peryskop , tudzież inne elementy , które sa wykonane z ogromną pieczołowitością i w jakiej skali -niektóre z nich!-sam jestem pod wrażeniem skali niektórych z wykonanych ręcznie extra elementów- to trzeba chcieć!!!. Dodajcie do tego ilośc pracy jaką Siara włożył w poprawianie Revelowskiego "kit-u" (np cały "hull"). To świadczy tylko o warsztacie modelarza...
Tak trzymac Siara !!! NIc tylko zyczyć wytrwałości , ale sądząc po dotychczasowym postępie prac, to miejmy nadzieję że finał nastąpi i będzie to istny oczopląs w pozytywnym znaczeniu!