
Pozamiatane. Dziękuję za konkretną i rzeczową dyskusję. Jeszcze tylko małe pytanie co to za "papiery"? Można coś więcej?.
Rozumiem, że antena tubowa musiała pracować w jakimś trybie "przerywanym" tzn. nadawanie-odbiór-nadawanie-....itd, co by
mogło oznaczać że "Delta" przy właściwie identycznej konstrukcji też umożliwiała pomiar odległości? Zawsze mnie nurtowało skąd w samolocie takim jak MiG-23UB pilot wiedział że cel jest w zasięgu Ch-23M, tylko z logiki celownika? Wydawało mi się, że Delta musiała jakoś mierzyć dystans.