Już druga osoba cytuje słowa Siary wyrwane z kontekstu przez co zmienia ich sens.
Ale zauważ, że Siara też przedstawił swoje zdanie (do której prawa Mu nie odbieram) w taki sposób, jakby wkładał pręt w szprychy jadącego roweru, i chciał sprawdzić co się stanie. Rozumiem, że był może zdenerwowany atakiem na jego wolność, ale trochę niepotrzebnie zarzucił tą "pogańską prostotą". Wcale się nie dziwię, że ktoś tam się uniósł. Swoje zdanie można przecież wyrażać tak, aby nikogo nie urazić, a to bynajmniej nie był neutralny sposób wyrażenia poglądu.
Jest chyba różnica między napisaniem: "Uważam że A, i nie zgadzam się, że B", a napisaniem: "Wprawdzie aby zgadzać się, że B, trzeba być strasznie głupim, ale nikomu prawa do uważania, że B, nie odbieram"

No ale zrzucam to na karb irytacji zaistniałą sytuacją.
Poza tym jednym zdaniem, "trzymam stronę" Siary, a nie ludzi którzy są gotowi pobić człowieka za to, jak ma udekorowany pokój i wkleja jego fotkę na forum... Mi np. nie spodobało się kiedyś, jak w wątku o wojnie w Osetii Płd. pokazały się drastyczne zdjęcia (no co, słaby żołądek), ale po prostu czytając dalej temat omijałem je i tyle...