Muszę trochę odszczekać niezadowolenie (innych). Wręcz przeciwnie. Latałem dziś ze 4-5h, krótsze i dłuższe trasy. Okolice Vancouver Island (FTX). Faktycznie FPS boost dla chmur. Przy pełnym zachmurzeniu mam po 50-60 klatek z poziomu VC, co się nie zdarzało.
Chyba najmniej miałem coś koło 40, ale to w zasadzie nie trwało długo. Jest o wiele więcej efektów. Latam z Clouds sync=on. Sam za to wbudowany engine pogodowy nie porywa. Raz, że przejście jest nagłe (czyli tak jak pisałem), to bywa, że robi lekką doczytkę (ale nie zawsze). Można z nim latać i pewnie nie raz polatam, ale na pewno to nie to o chodzi i w porównaniu z produktami HiFi wypada blado (żeby chociaż można było ten interwał ustawić na 30 min, to już by było lepiej, a tak mamy zmianę warunków pogodowych na pstryknięcie ręki co 10 minut).
A tutaj z Active Sky for P3Dv4 (też chmurki sync on):

Na pewno nie żałuję. Nowe chmury, tekstury i efekty są obłędne. Kwestia tylko silnika real weather na jakim ma się zamiar latać.