Autor Wątek: Kącik motoryzacyjny  (Przeczytany 229482 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline bip3r

  • *
  • 13 WELT
    • www.13welt.pl
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1605 dnia: Maja 17, 2014, 04:40:09 »
Redspider.. umknęło Twojej uwadze, że o "wyrywaniu łokci" przy 5 tys. obr.  pisałem mając na myśli pierwsze dni jazdy własnym moto, po kursie na 500 i egzaminie na 250 (na starych zasadach)... a to było 4 lata temu :-)
Pamiętaj, że piszemy tu o PIERWSZYM moto i IMHO to nawet Kawa750 jest zbyt porywcza. Er6 i Yama XJ6 są bardzo podobne - mogą sie znudzić po jednym/dwóch sezonach.
A jeśli ktoś lata głównie po mieście to czy ma pod tyłkiem 100, 150 czy 200 kucy, to w ruchów ulicznym wielkiej różnicy nie robi. Trasa, tor to co innego.

Kulikowisko cały czas jest organizowane. Ostatni weekend chyba nawet było w Bydgoszczy.
Niezłą opcją są też darmowe lub za niewielką odpłatnością jednodniowe szkolenia organizowane przez Hondę (Honda Fun&Safety) - darmowe dla hondziarzy, płatne dla innych; Suzuki (Suzuki Moto Szkoła) - tylko dla właścicieli Suzi (ok. 150 zł z obiadem, napojami itp.). Nie wiem czy Yamaha coś takiego organizuje.   
"Jestem Polak, a Polak to wariat, a wariat to lepszy gość." K.I. Gałczyński


13WELT YouTube Channel

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1606 dnia: Maja 17, 2014, 11:40:43 »
Srawasaki, Bomba, Siusiuki... jakieś pojemności, moce, wyrywanie nadgarstków...
Amatorzy. Ludzie, o czym Wy tu piszecie?! Dawno temu, na początku lat `90, na pasie lotniska w Toruniu w trzy osoby na "wuesce" ustanowiliśmy rekord prędkości obiektu (do dziś pamiętam- prawie siedem dych lecieliśmy) i do dziś jestem posrany jak tylko o tym sobie przypomnę. To są przeżycia jakich nie dostarczy żadna szlifierka, choćby miała motor V8. Potem różni koledzy próbowali robić na mnie wrażenie jakimiś ścigaczami, ale nadal uważam WSK za najbardziej przerażający sprzęt.
Od razu oświadczam, że nie wiem ile kucy to miało. Z dzisiejszego punktu widzenia mogę jednak napisać że na pewno "za dużo" jak na nasze ówczesne rozumy.
-Mamo dlaczego ci ludzie klęczą?
Bo to synku E24 jedzie.
-A ten za nim, to ma awarię?
Nie synku, to diesel.

Offline Mekki

  • Global Moderator
  • *****
  • Tępy Ch**:)
    • 13 WELT
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1607 dnia: Maja 17, 2014, 11:43:05 »
Osiem. Oczywiście jak wszystko grało.
Wiejski Sprzęt Kaskaderski to jest klasyk. Kartery poskręcane drutem, w skrzyni sucho, szmaty zamiast powietrza w przednim kole i jazda. Nie to co teraz. >:D
A w jaki sposób Ty jesteś upośledzony?

Kanał youtube 13WELT

BigMac

  • Gość
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1608 dnia: Maja 17, 2014, 14:02:37 »
:D

Offline Redspider

  • *
  • Pure evil....ZŁOOOOO !
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1609 dnia: Maja 17, 2014, 15:12:28 »
Srawasaki, Bomba, Siusiuki... jakieś pojemności, moce, wyrywanie nadgarstków...
Amatorzy. Ludzie, o czym Wy tu piszecie?! Dawno temu, na początku lat `90, na pasie lotniska w Toruniu w trzy osoby na "wuesce" ustanowiliśmy rekord prędkości obiektu (do dziś pamiętam- prawie siedem dych lecieliśmy) i do dziś jestem posrany jak tylko o tym sobie przypomnę. To są przeżycia jakich nie dostarczy żadna szlifierka, choćby miała motor V8. Potem różni koledzy próbowali robić na mnie wrażenie jakimiś ścigaczami, ale nadal uważam WSK za najbardziej przerażający sprzęt.
Od razu oświadczam, że nie wiem ile kucy to miało. Z dzisiejszego punktu widzenia mogę jednak napisać że na pewno "za dużo" jak na nasze ówczesne rozumy.
OK.Dobra. Nic mi nie jest. wstałem z podłogi o własnych siłach.
P.S. Ja ujeżdżałem SHL-kę i o mało co bym się na niej zabił, ale to już inna historia.
NA PLASTERKI !!!

Geniusz może mieć swoje ograniczenia, ale głupota nie jest tak upośledzona

Nielot

  • Gość
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1610 dnia: Maja 18, 2014, 15:53:00 »
Na pożyczonej od wujaszka WSK-175 zaliczyłem piękną wywrotkę. Ale to pikuś. Rozwaliłem bezpowrotnie świeżo zakupione dżinsy marki Wildcat z Pewexu kosztujące wówczas (1983) równowartość miesięcznej pensji, a w moim wypadku 3 tygodnie wakacyjnego tyrania na budowie. Trauma była ciężka i długotrwała. To były czasy!

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1611 dnia: Maja 22, 2014, 00:51:12 »
Ostatnio trochę mało się działo w kwestii enkoderów do joysticka, bo wolny czas pochłaniała mi praca nad kierownicą do rajdówki kolegi:


Trochę miałem stresu, bo materiału było właściwie tylko na jedną próbę i jeżeli coś wyszło by nie tak to byłaby kicha :-)

A sama rajdówka to nie byle jaka, bo replika Mercedesa W123 Carlsson'a (https://www.youtube.com/watch?v=sPNV4BchbOA).

A tutaj w wykonaniu kolegi (jeszcze nie skończona):


Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1612 dnia: Maja 22, 2014, 12:48:40 »
Co prawda nie majonezik i 200D ale szacun ;) :021:
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1613 dnia: Maja 22, 2014, 15:53:54 »
Wow. :o Beczka z piekła rodem. Pełen szacun. W sam raz na tor i do kasowania buraków w BM`kach czy usportowionych Seatach.

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1614 dnia: Maja 23, 2014, 10:43:29 »
Też jestem pod wrażeniem tego co kolega zrobił. Budowa pochłonęła masę pracy, o pieniądzach nie wspominając. Auto zostało rozebrane na czynniki pierwsze, każda część została odnowiona, jeżeli tego wymagała malowana i dopiero była montowana w aucie. Wiele części jest nowych. Trzeba było zastosować dużo modyfikacji z racji tego, że jest to samochód rajdowy, a dodatkowo kolega chciał aby był jak najbardziej zbliżony do oryginału i to nie tylko jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny. To takie trochę modelarstwo, tylko w naturalnej skali - opierając się na skąpej dokumentacji i zdjęciach (między innymi w tym celu kollega był w muzeum Mercedesa, gdzie stoi oryginał) trzeba odtworzyć rozwiązania które zostały zastosowane. W przeciwieństwie jednak do modelarstwa (przynajmniej redukcyjnego) tutaj chodzi jeszcze o to, aby poszczególne rozwiązania spełniały swoje zadanie, a dodatkowo były zgodne z wymaganiami rajdowymi.

Mi byłoby szkoda takim samochodem i w takim stanie wyjechać na rajd (niech stoi w garażu i cieszy oko, kilka razy w roku wyskoczyć na zlot i to wszystko). Ale kolega mówi - ,,przecież to rajdówka - musi się ścigać''  :cry: :evil:

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1615 dnia: Maja 23, 2014, 10:56:42 »
I ma rację  8)

Offline Rammjager

  • ZB
  • *
  • ex-JG300 pilot.
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1616 dnia: Maja 26, 2014, 08:59:15 »
Chłopaki - mieszka ktoś w okolicy Gdańska ?
Potrzebuję zerknąć na TO auto
Trochę za daleko mam do 3City aby jechać w ciemno ...

Ramm.
" only mad men fly there where angels afraid to step... "

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1617 dnia: Maja 26, 2014, 10:32:44 »
Wyślij PW do Ponurego on coś pewnie poradzi. Często się wozi w tych okolicach. Zresztą on zawsze jest w okolicy, wszędzie ma po drodze i blisko ;P.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1618 dnia: Maja 27, 2014, 00:54:11 »
Ramm, info dostaniesz (znaczy się ja dostanę) jutro.
To rzeczywiście wyjątkowa okazja musi być tak na pierwszy rzut oka, 260 kucy w automacie za 24kPLN z autohandlu, i według ogłoszenia auto robiło jakieś 10k kilometrów rocznie. Także tego, nie..?
No ale skoro Rutkov może swoją -110 walić na czołówkę z całym RAF i 8AF w rytmie "Avaria", to w sumie dlaczego Ramm nie mógłby wyrobić sobie złotej karty i podnośnika V.I.P. u mechanika który stanie się niemal członkiem rodziny wkrótce. Ale może on też latał w JG300, to będziesz miał zniżki (Qrdl tak miał- okazało się że jego blacharz kupuje w tym samym dyskretnym sklepie wysyłkowym, także raz-dwa się dogadali i nawet wymieniali się adresami do najlepszych seminariów).
-Mamo dlaczego ci ludzie klęczą?
Bo to synku E24 jedzie.
-A ten za nim, to ma awarię?
Nie synku, to diesel.

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1619 dnia: Lipca 11, 2014, 11:07:46 »
BMW zrobiło sobie fajny filmik "na lotniskowcu".
https://www.youtube.com/watch?v=AFtUpMTs4vI
PFS_milo