Autor Wątek: Kącik motoryzacyjny  (Przeczytany 227933 razy)

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1770 dnia: Listopada 15, 2019, 08:51:40 »
Jeśli chodzi o motoryzację w wersji elektrycznej - na obecnym i +10 lat poziomie rozwoju jestem mocno sceptyczny. Pomijając już tzw ślad węglowy i użycie rzadkich/toksycznych pierwiastków do produkcji akumulatorów - pozostaje kwestia infrastruktury przesyłowej wysokich napięć. Ta chyba w żadnym kraju (szczególnie u nas, gdzie jest mocno zdekapitalizowana ) nie jest gotowa na boom elektryków. To skutecznie zablokuje ich popularyzację powyżej pewnego, niszowego wręcz zainteresowania dzisiaj.
Wódka to śmierć, ale polski lotnik śmierci się nie boi...

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1771 dnia: Listopada 15, 2019, 09:02:51 »
A`propos diesli, podobnie twierdzi mój mechanik. W nowoczesnych ilość różnego rodzaju filtrów i technologi jest taka, że twierdzenie, że to tylko one są odpowiedzialne za trucie jest nieporozumieniem. Niestety spalanie śmieci i użytkowanie starych pieców na wszystko, to pewnie główny problem. Ale skoro klimat się zmienia, co i raz bite są rekordy temperatury i nasłonecznienia (chociażby ostatni październik), a nadal nie ma zachęt, albo są one niewystarczające do stosowania chociażby paneli słonecznych. Technologia cały czas idzie do przodu i nawet w naszym klimacie to jest realna alternatywa. Weźmy duże miasta, ilość bloków z płaskimi dachami, nie można by na nich instalować paneli. Ale niestety do tego potrzeba pewnych systemowych rozwiązań, a tych brak.
A ceny elektryków na razie rzeczywiście są od czapy, a np. ceny prądu w W-wie, gdyby korzystać z ustawionych w niektórych miejscach ładowarek są kompletnie nietrakcyjne w stosunku do paliw tradycyjnych. Dopóki to się nie zmieni, dopóki nie wydłużą zasięgu i poprawią szybkość ładowania, to technologia będzie ciekawostką.

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1772 dnia: Listopada 15, 2019, 09:27:01 »
Dobra i dopracowana technologia nie potrzebuje żadnych zachęt ekonomicznych - po prostu opłaca się ją stosować. Stąd moja wielka podejrzliwość w stosunku do wszelkiej maści wiatraków, fotowoltaiki itp. To się po prostu ekonomicznie nie składa i bez dopłat nie ma żadnego sensu. Z kolei wszelkie dopłaty to wg mnie patologia gospodarcza. I tu koło się zamyka.
Wódka to śmierć, ale polski lotnik śmierci się nie boi...

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1773 dnia: Listopada 15, 2019, 10:43:48 »
Nie ma idealnego rozwiązania. Najlepiej z tego wszystkiego wypada elektrownia atomowa, ale dalej pozostaje kwestia odpadów. Wiatraki zaburzają wiatry i wybijają ptaszki. Panele fotowoltaiczne działają jak lustro, jak jest ich zbyt wiele to odbijają światło, które odbija się od chmur i robi się patelni ana ziemi. Turbiny w Bałtyku to zakłócanie prądów morskich. Węgiel to efekt cieplarniany i jakość powietrza. Kiedyś trzeba będzie na coś się zdecydować i obstawiam, że będzie to dość szybko, bo nam śrubkę dokręcą.

Posiadanie Tesli było najbardziej opłacalne do 2017 roku jak ładowanie było za friko. Potem trzeba coś płacić, wciąż to są groszowe sprawy ale zawsze 8).

Pożyjemy zobaczymy ;).
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1774 dnia: Listopada 15, 2019, 19:18:40 »
A`propos diesli, podobnie twierdzi mój mechanik. W nowoczesnych ilość różnego rodzaju filtrów i technologi jest taka, że twierdzenie, że to tylko one są odpowiedzialne za trucie jest nieporozumieniem. Niestety spalanie śmieci i użytkowanie starych pieców na wszystko, to pewnie główny problem. [...] Weźmy duże miasta, ilość bloków z płaskimi dachami, nie można by na nich instalować paneli. Ale niestety do tego potrzeba pewnych systemowych rozwiązań, a tych brak.
A ceny elektryków na razie rzeczywiście są od czapy, a np. ceny prądu w W-wie, gdyby korzystać z ustawionych w niektórych miejscach ładowarek są kompletnie nietrakcyjne w stosunku do paliw tradycyjnych. Dopóki to się nie zmieni, dopóki nie wydłużą zasięgu i poprawią szybkość ładowania, to technologia będzie ciekawostką.
Same diesle per se nie są aż taką zmorą na jaką próbuje się je malować. Mowa tu o w pełni sprawnych autach z systemami ograniczającymi szkodliwe związki, czyli głównie nowsze samochody - te stare nie mają takich systemów, a Janusze często wywalają filtry DPF. Uwierz, że będąc na parkingu wykręcało mi ryja na wszystkie strony. Bardzo rzadko tego doświadczam na zachodzie, bo obecnie tu 90% czasu jestem. Moim zdaniem w PL diesle szkodzą bardziej aniżeli na zachodzie i jest to zrozumiałe bo nie każdego stać na nowsze auto i jego utrzymanie. Takie realia.
Natomiast spalanie śmieci w piecach to jest po prostu skurw....wo. Nie ma dla mnie usprawiedliwienia na taką działalność, gdyż jest to ogromnie trujące, obrzydliwie śmierdzące zjawisko. Wymiana piecyków winna być dofinansowana w części dla osób, których stać na wymianę oraz w całości dla osób biednych. Dla wspólnego dobra, tak po prostu.
Co do płaskich dachów i paneli - kilka miesięcy temu czytałem, że we Wrocku spółdzielnia wyłożyła na dachach bloków panele słoneczne i dzięki temu oszczędziła na ogrzewaniu. Widać, że ktoś z głową na karku pomyślał o tym, warto tylko zabezpieczyć panele przed gradobiciem, które w PL jest coraz częstsze.

Fakt, ceny elektryków to kosmos, a sam prąd będzie drożeć. W tym roku wciąż działa ulga dla gospodarstw domowych, ale nie będzie trwać w nieskończoność :) Polska ma stare systemy przesyłu prundu oraz jest blisko black-outu w okresie letnim. Zamiast ładować miliardy w nierentowne kopalnie i młodych byczków - emerytów z emeryturkami po 4-5 tysięcy mogli inwestować w energetykę. Ale po co, elektrownia i kable głosować nie będą, a górnik tak. W dodatku może on przyjechać do Warszawy i rzucić kilofem. Więc kasa musi być - na koszt innych.

@kosi - no chyba tak, się zgadzamy :D

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1775 dnia: Listopada 15, 2019, 20:40:24 »
To się po prostu ekonomicznie nie składa i bez dopłat nie ma żadnego sensu.
Chyba się jednak składa. Mam kumpla, który na dachu domu zainstalował sobie 1 panel i ogrzewanie wody w łazience na piętrze ma z tego panelu. A zrobił to kilka lat temu, przez ten  czas technologia się jednak rozwijała. Dlaczego jadąc na narty do Austrii przejeżdżam przez farmy wiatrowe, czy podchodząc do lądowania na Heatrow widać sterczące z wody wiatraki. To tylko u nas, co słusznie przedmówcy zauważyli jest dyktat górnika jako przodującej siły w narodzie i żadna alternatywa się nie opłaca.

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1776 dnia: Listopada 16, 2019, 10:57:00 »
Uuuu RAM 2002. Wnętrze jeszcze całe, czy już uległo biodegradacji? >:D

2004 r. a wnętrze w idealnym stanie, tapicerka bielutka i czyściutka.

Co do silników elektrycznych problemem są akumulatory koszt produkcji i ich utylizacja, czas ładowania ale to chyba wszyscy wiedzą. ;)
Więc na razie przy ówczesnej technice zasilania można zapomnieć o rychłej dominacji elektryków, no i koncerny naftowe na to nie pozwolą.
Oraz przypomina mi się też, że na początku XX wieku w Londynie były wprowadzone elektryczne autobusy miejskie.
I tam w bardzo ciekawy sposób uporali się z ładowaniem po prostu podjeżdżali i wymieniali akumulator na naładowany i moim zdaniem w tym kierunku powinno to iść.
Zamiast stacji ładujących podjeżdżasz swoją elektryczną bryką, naciskasz jeden guzik wysuwa się akumulator i za opłatą wymieniasz na naładowany, no ale to pieśń przyszłości.  8)

A tym czasem ...  ;)


 

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1777 dnia: Listopada 16, 2019, 12:19:15 »
Zamiast stacji ładujących podjeżdżasz swoją elektryczną bryką, naciskasz jeden guzik wysuwa się akumulator i za opłatą wymieniasz na naładowany, no ale to pieśń przyszłości.  8)
https://www.fotosik.pl/zdjecie/e9f8a0af294740dc]

Polak już coś podobnego wykombinował. W Warszawie i Krakowie mają czy też już stoją dwa takie automaty na wzór paczkomatów i są w nich aku do skuterów elektrycznych. W zasadzie pomysł spoko ale ma dwa minusy. Aku do skutera waży ponad 10kg, a jest dość mały i jest łatwy do niego dost e. W samochodzie będzie on większy, cięższy i najczęściej zamontowany w takim miejscu np. pod podłogą, że bez dewastacji auta nie da rady.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1778 dnia: Listopada 16, 2019, 12:30:15 »
Cytuj
Polak już coś podobnego wykombinował. W Warszawie i Krakowie mają czy też już stoją dwa takie automaty na wzór paczkomatów i są w nich aku do skuterów elektrycznych. W zasadzie pomysł spoko ale ma dwa minusy. Aku do skutera waży ponad 10kg, a jest dość mały i jest łatwy do niego dost e. W samochodzie będzie on większy, cięższy i najczęściej zamontowany w takim miejscu np. pod podłogą, że bez dewastacji auta nie da rady.
A co powiesz na takie rozwiązanie.
http://www.wykop.pl/ramka/1127787/zatankuj-baterie-czyli-akumulatory-na-paliwo-plynne/
"Pan Jezus Chrystus jest obok ciebie wystarczy
jeden krok aby zaprosić go do swojego życia!"

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1779 dnia: Listopada 16, 2019, 14:04:19 »
Z tego co widzę to było opisywane w okolicach 2012. Minęło 7 tłustych lat i jak stało się w miejscu tak i stoi dalej :D Trochę to przypomina co nóż nowinki w świecie baterii do telefonów. Co chwilę następuje przełom, sensacja, odkrycie roku, a czasem nawet tysiąclecia.
A tymczasem dalej ładuje się klasyczne bateryjki ratując się szybkim ładowaniem.

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1780 dnia: Listopada 16, 2019, 14:31:17 »
Cytuj
Z tego co widzę to było opisywane w okolicach 2012. Minęło 7 tłustych lat i jak stało się w miejscu tak i stoi dalej :D Trochę to przypomina co nóż nowinki w świecie baterii do telefonów. Co chwilę następuje przełom, sensacja, odkrycie roku, a czasem nawet tysiąclecia.
A tymczasem dalej ładuje się klasyczne bateryjki ratując się szybkim ładowaniem.
Droga od pomysłu do przemysłu jest długa i wyboista! Ale nie oznacza to że nie nastąpi,  oprócz tego widziałem kiedyś filmik gdzie proponowano właśnie takie projektowanie samochodu że bateria była łatwo wymieniana od spodu samochodu. Wystarczy odpowiednia standaryzacja rozmiarów baterii i przystosowanie do szybkiej wymiany a to dość proste.
"Pan Jezus Chrystus jest obok ciebie wystarczy
jeden krok aby zaprosić go do swojego życia!"

Offline Mekki

  • Global Moderator
  • *****
  • Tępy Ch**:)
    • 13 WELT
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1781 dnia: Listopada 16, 2019, 15:08:47 »
Cytuj
2004 r. a wnętrze w idealnym stanie, tapicerka bielutka i czyściutka.

Modelowo to jest 2002. A wnętrze cóż, może masz niskie wymagania, bo to z fabryki wyjeżdżało niedorobione. >:D
A w jaki sposób Ty jesteś upośledzony?

Kanał youtube 13WELT

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1782 dnia: Listopada 16, 2019, 17:54:47 »
A co powiesz na takie rozwiązanie.
http://www.wykop.pl/ramka/1127787/zatankuj-baterie-czyli-akumulatory-na-paliwo-plynne/

Nie wróżę temu pomysłowi sukcesu. Za dużo zachodu i pewnie płyn na bazie jakiegoś kwasu, więc żrący. Studenci MIT sobie poradzą ale blondynka szukająca wlewu na stacji benzynowej do Tesli już niekoniecznie. True story.

https://www.mirror.co.uk/news/us-news/hapless-driver-mocked-after-trying-13747120
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1783 dnia: Listopada 16, 2019, 18:10:44 »
Ram 3 generacji od 2003-2009 są z silnikiem Hemi 5,7 a od modelu 2006 ma inny kształt reflektorów z przodu i z tyłu, które akurat mi się nie podobają.
Zresztą moje też są zmienione (wymogi UE) na takie:

http://mmtuning.pl/products/lampy-przednie-dodge-ram-02-06-angel-eyes-chrome

Dodatkowo schowane pod przednim grillem dwie listwy supermocnych świateł LED.



Wnętrze w środku nie powala ale to nie o to w tym chodzi,w końcu to 2004r. i farmerski samochód do pracy. Mój posiada akcesoryjne radio na androidzie z kamerą cofania, oryginalny system nagłośnienia "Infinity Sound" + wzmacniacz "Nakamichi" oraz inne seryjne bajery.





 
A nowe Ramy to już całkiem inna bajka, są tak naszpikowane bajerami i elektroniką, że głowa boli od tego wszystkiego, zresztą zobaczcie sami filmik.  ;)
Ale jak dla mnie po tym jak Dodge został wykupiony przez Fiata a RAM się oddzielił i stworzył osobną firmę, bo nie mógł znieść takiej hańby wiele się zmieniło. To już nie jest ten sam RAM jest ucywilizowany, trochę mniejszy itd.
I nie ma się co oszukiwać era wielkich amerykańskich "muscle carów" dobiega końca.  :(

https://www.youtube.com/watch?v=jY3jQc6m75A&t=886s

Mi marzy się jeszcze jeden samochód Dodge Charger z 1968r. hmm może kiedyś jak fundusze pozwolą  ;)

https://www.youtube.com/watch?v=1ZincJMBazc
« Ostatnia zmiana: Listopada 16, 2019, 18:25:06 wysłana przez Zilog »

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Kącik motoryzacyjny
« Odpowiedź #1784 dnia: Listopada 16, 2019, 21:00:42 »
Zupełnie przypadkiem teraz telefon mi podesłał taki artykuł. Dobrze się czyta i mówi m.in o tym co tutaj poruszyliśmy:

https://www.auto-swiat.pl/porady/eksploatacja/czy-warto-kupic-diesla/j46ky93.amp
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"