Witam !
Ja chyba niepełnosprawny jestem, wszyscy trąbią o wodowaniu w NY, a tutaj nic na ten temat nie mogę znaleść.
Tak się zastanawiam, ile kosztowałaby... siatka, którą nakładałoby się na dysze silników. Przecież jeśli mamy materiały, które pozwalają na bezproblemowe wejście w atmosferę, to czemu, do jasnej anielki, nie można z czegoś takiego zrobić siatek ? Może upraszczam, ale przecież żaden ptak nie będzie mieć z czymś takim szans. Domyślam się, że gdzieś tkwi błąd w rozumowaniu, bo rozwiązanie jest tak oczywiste, że niemożliwe jest, że nikt na to nie wpadł. Czemu więc nie stosuje się czegoś takiego ?